Wrzosy brązowieją,zmieniają kolor,usychają itd
Wrzosy - co im dolega?
Witam serdecznie. W zeszłym roku na jesień posadziłam małe wrzosowisko z przodu domu - różne wrzosy i wrzośce. Przyjęły się ładnie i zakwitły, przeżyły zimę i w tym roku na wiosne znacznie się rozrosły. Niedawno zakwitły i dosłownie 2 tygodnie temu robiłam zdjęcia na których widac jak ładnie kwitną. Niestety od około tygodnia zaczęły usychać i brązowieć w zaskakującym tempie. W międzyczasie podlewałam je raz i 2 razy padało (w tym jeden raz była bardzo duża ulewa cały dzień). Mam też kilka wrzosów posadzonych w maju, trochę się przesuszyły podczas upałów, ale odbiły później ładnie i wypuściły dużo zielonych pędów, a teraz znowu coś im dolega.
Co jakiś czas odwiedza nas lis, który sika po wszystkim jak popadnie - 'zalatwił' mi w ten sposób tuje i rododendrony, musiałam usunąć kilka liści, ale w porę się zorientowałam i myję im liście po wizytach lisa (od razu widac, wszystko rozkopane) i od tego czasu jest ok. Czy lis zniszczył mi wrzosy? Miesiąc temu wprowadzili się też nowi sąsiedzi z małym pieskiem, którego wypuszczają aby sobie pobiegał po okolicy, ale nie przyłapałam go jeszcze aby kręcił się po ogródku, więc nie wiem czy to ma to znaczenie. Czy to jakieś grzyby?
https://imageshack.com/a/img924/7227/qvvLcr.jpg
https://imageshack.com/a/img921/6818/WD8lo0.jpg
https://imageshack.com/a/img921/9308/OPeZKA.jpg
https://imageshack.com/a/img924/9733/7F2g0y.jpg
https://imageshack.com/a/img921/484/IpJJel.jpg
https://imageshack.com/a/img924/4171/iS0NZ4.jpg
A tak wyglądały jeszcze 2 tygodnie temu:
https://imageshack.com/a/img921/2662/rTWQsY.jpg
https://imageshack.com/a/img924/6751/Fe5eri.jpg
Co dolega moim wrzosom? Czy da się je jeszcze uratować? Jestem początkującym ogrodnikiem, więc trochę się na tym nie znam.
Co jakiś czas odwiedza nas lis, który sika po wszystkim jak popadnie - 'zalatwił' mi w ten sposób tuje i rododendrony, musiałam usunąć kilka liści, ale w porę się zorientowałam i myję im liście po wizytach lisa (od razu widac, wszystko rozkopane) i od tego czasu jest ok. Czy lis zniszczył mi wrzosy? Miesiąc temu wprowadzili się też nowi sąsiedzi z małym pieskiem, którego wypuszczają aby sobie pobiegał po okolicy, ale nie przyłapałam go jeszcze aby kręcił się po ogródku, więc nie wiem czy to ma to znaczenie. Czy to jakieś grzyby?
https://imageshack.com/a/img924/7227/qvvLcr.jpg
https://imageshack.com/a/img921/6818/WD8lo0.jpg
https://imageshack.com/a/img921/9308/OPeZKA.jpg
https://imageshack.com/a/img924/9733/7F2g0y.jpg
https://imageshack.com/a/img921/484/IpJJel.jpg
https://imageshack.com/a/img924/4171/iS0NZ4.jpg
A tak wyglądały jeszcze 2 tygodnie temu:
https://imageshack.com/a/img921/2662/rTWQsY.jpg
https://imageshack.com/a/img924/6751/Fe5eri.jpg
Co dolega moim wrzosom? Czy da się je jeszcze uratować? Jestem początkującym ogrodnikiem, więc trochę się na tym nie znam.
Re: Wrzosy
Ma za mokro pod żwirem, a ciężar kamienia w dodatku uciska korzenie.W naturze tak nie rosną, gleba musi być lekka i piaszczysta, a korzenie dostęp powietrza.
Re: Wrzosy
Dziękuję. Coś tam poprawię i dodam trochę kory. Chociaż inne wrzosy rosną dobrze.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 29 lip 2021, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wrzosy brązowieją,zmieniają kolor,usychają itd
Drodzy,
Od jakiegoś tygodnia zaczęły czerwienieć końcówki jednego z moich wrzośców. Ponieważ nie pamiętam jaka to odmiana, myślałem początkowo, że ponieważ mamy drugą połowę sierpnia, to może to naturalna zmiana związana z nadchodzącą jesienią (aczkolwiek na innych wrzoścach ani śladu przebarwień).
Teraz jednak widzę, że przebarwione końcówki jakby więdną. Szukałem ponad godzinę w internecie co to może być ale nie dopasowałem żadnej choroby wrzośców do tego, co widać na zdjęciach poniżej. Macie jakieś pomysły co się dzieje i jak ratować tego wrzośca?
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam .
Od jakiegoś tygodnia zaczęły czerwienieć końcówki jednego z moich wrzośców. Ponieważ nie pamiętam jaka to odmiana, myślałem początkowo, że ponieważ mamy drugą połowę sierpnia, to może to naturalna zmiana związana z nadchodzącą jesienią (aczkolwiek na innych wrzoścach ani śladu przebarwień).
Teraz jednak widzę, że przebarwione końcówki jakby więdną. Szukałem ponad godzinę w internecie co to może być ale nie dopasowałem żadnej choroby wrzośców do tego, co widać na zdjęciach poniżej. Macie jakieś pomysły co się dzieje i jak ratować tego wrzośca?
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam .
Re: Wrzosy i wrzośce - choroby i szkodniki
Nie zasypuj wrzosów żwirem, przecież w naturze tak nie rosną, potrzebują dostępu powietrza do korzeni, bo inaczej gniją, a pędy więdną i zasychają.Posadzić w lekkiej przepuszczalnej glebie i można położyć cienka warstwę kory.