Mój ogród niepokazowy
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11624
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko miałaś ucztę dla oczu w ogrodzie brata, piękne pawie. Zimą pewnie przygotowujesz orzechowe przysmaki.
Jesień w Twoim ogrodzie za sprawą chryzantem jest pięknie kolorowa. Cieszę się, że limonkowa ładnie zakwitła. Moja też rozwinęła wszystkie kwiaty, ale została w gruncie.
Colina jest śliczna, ma takie mało chryzantemowe kwiaty.
Specjalne całusy dla słodkiej wnusi.
Czym traktujesz wiechy hortensji, że tak pięknie w donicowym bukiecie wyglądają?
Zdrowia i szybkiej wiosny aby móc cieszyć się pracami i widokami w ogrodzie.
Jesień w Twoim ogrodzie za sprawą chryzantem jest pięknie kolorowa. Cieszę się, że limonkowa ładnie zakwitła. Moja też rozwinęła wszystkie kwiaty, ale została w gruncie.
Colina jest śliczna, ma takie mało chryzantemowe kwiaty.
Specjalne całusy dla słodkiej wnusi.
Czym traktujesz wiechy hortensji, że tak pięknie w donicowym bukiecie wyglądają?
Zdrowia i szybkiej wiosny aby móc cieszyć się pracami i widokami w ogrodzie.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2637
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Witajcie
Pogoda zmienia się jak w kalejdoskopie i co dzień przynosi coś innego. Po burzowych ekscesach z początku tygodnia wczoraj pięknie świeciło słoneczko, ale znów pod wieczór przyszedł mi alert z ostrzeżeniem o silnym wietrze i możliwych opadach W nocy trochę powiało, a teraz sypie gęsty śnieg i z minuty na minutę tworzy coraz grubszą kołderkę.
Wygląda, że zima nie ma zamiaru odpuścić.
Aniu, fajnie, że jesteś po dłuższej przerwie, dziękuję Zima trwa na posterunku, bo to przecież styczeń i lepiej niech teraz będzie zimowo niż miałoby w kwietniu śnieżyć i mrozić. Do storczyków coś nie mam ręki, ale cieszę się, że choć tak skromnie zakwitły
Lucynko, tak jak przewidziałaś zima nie odpuszcza, mam nadzieję, że i u Ciebie śnieg popadał i pobielił krajobraz. Tego Ci życzę i wymarzonego słoneczka, bo ono sprawia, że człowiekowi przybywa chęci do działania. Przynajmniej ja tak mam.
Soniu, dobrze Cię widzieć po przerwie mam nadzieję, że u Ciebie już wszystko w porządku
Orzechy przydały się do świątecznych wypieków, a i na bieżąco są chętnie chrupane.
Limonkową chryzantemę miałam w dwóch częściach - jedną w doniczce i tę przechowuję w piwnicy, drugą w gruncie i ona została tam na zimę okryta dosyć grubo stroiszem. Zobaczymy czy da radę
Zaschnięte hortensje psiknęłam lakierem w sprayu, który kupiłam w chińskim sklepie.
Dziękuję za buziaki dla wnusi, i również przesyłam dla Twojej
Parę wczorajszych słonecznych fotek z poszukiwania śladów życia w ogrodzie
Bardzo dziękuję za odwiedzinki i wszystkie cieplutkie słowa i życzenia
Ja też życzę Wam miłego dnia, zdrówka i słoneczka
Ps. Zanim skończyłam pisać ten post, na niebie pojawiło się piękne słońce, którego część wam posyłam
Pogoda zmienia się jak w kalejdoskopie i co dzień przynosi coś innego. Po burzowych ekscesach z początku tygodnia wczoraj pięknie świeciło słoneczko, ale znów pod wieczór przyszedł mi alert z ostrzeżeniem o silnym wietrze i możliwych opadach W nocy trochę powiało, a teraz sypie gęsty śnieg i z minuty na minutę tworzy coraz grubszą kołderkę.
Wygląda, że zima nie ma zamiaru odpuścić.
Aniu, fajnie, że jesteś po dłuższej przerwie, dziękuję Zima trwa na posterunku, bo to przecież styczeń i lepiej niech teraz będzie zimowo niż miałoby w kwietniu śnieżyć i mrozić. Do storczyków coś nie mam ręki, ale cieszę się, że choć tak skromnie zakwitły
Lucynko, tak jak przewidziałaś zima nie odpuszcza, mam nadzieję, że i u Ciebie śnieg popadał i pobielił krajobraz. Tego Ci życzę i wymarzonego słoneczka, bo ono sprawia, że człowiekowi przybywa chęci do działania. Przynajmniej ja tak mam.
Soniu, dobrze Cię widzieć po przerwie mam nadzieję, że u Ciebie już wszystko w porządku
Orzechy przydały się do świątecznych wypieków, a i na bieżąco są chętnie chrupane.
Limonkową chryzantemę miałam w dwóch częściach - jedną w doniczce i tę przechowuję w piwnicy, drugą w gruncie i ona została tam na zimę okryta dosyć grubo stroiszem. Zobaczymy czy da radę
Zaschnięte hortensje psiknęłam lakierem w sprayu, który kupiłam w chińskim sklepie.
Dziękuję za buziaki dla wnusi, i również przesyłam dla Twojej
Parę wczorajszych słonecznych fotek z poszukiwania śladów życia w ogrodzie
Bardzo dziękuję za odwiedzinki i wszystkie cieplutkie słowa i życzenia
Ja też życzę Wam miłego dnia, zdrówka i słoneczka
Ps. Zanim skończyłam pisać ten post, na niebie pojawiło się piękne słońce, którego część wam posyłam
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16663
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko, zdaje się, że moje słoneczko powędrowało do Ciebie, a Twoje śniegowe chmury przypłynęły do mnie i teraz sypie, że świata Bożego nie widać. Bielutko się już zrobiło, zatem spełniło się Twoje życzenie
Pierwsze oznaki przedwiosenne już w Twoim ogrodzie widoczne, a u mnie jeszcze pusto.
Ciekawie prezentują się kolorowe liście na przedostatnim zdjęciu. Co to jest?
Mamy nawrót zimy, niech więc nie żałuje śniegowej kołderki roślinkom, a słoneczko niech oświetla i rozjaśnia im świat.
Niech tak będzie w Twoim drzemiącym ogrodzie, a Tobie radości życzę i buziaki ślę.
Pierwsze oznaki przedwiosenne już w Twoim ogrodzie widoczne, a u mnie jeszcze pusto.
Ciekawie prezentują się kolorowe liście na przedostatnim zdjęciu. Co to jest?
Mamy nawrót zimy, niech więc nie żałuje śniegowej kołderki roślinkom, a słoneczko niech oświetla i rozjaśnia im świat.
Niech tak będzie w Twoim drzemiącym ogrodzie, a Tobie radości życzę i buziaki ślę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko, zima wróciła, ale na szczęście w tej lepszej odsłonie, bo ze śniegiem i lekkim mrozem. Zawsze lepsze to, niż chlapa, błoto i szaruga niczym w listopadzie. Poszukiwania wiosny jak widzę udane. Ciemierniki w pączkach. One u wszystkich takie wyrywne
Dobrego tygodnia
Dobrego tygodnia
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11701
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród niepokazowy
Witaj:)
U mnie też pogoda nieciekawa, wczoraj wiało i padał śnieg z deszczem, a późnym popołudniem jak wracałam do domu to się ślizgałam po drodze.
Ciemierniki mają już pąki.Cieszę się z każdego kiełka wychodzącego z ziemi.
Ostatnio zajechałam do Leroya i stały sobie na półkach dorodne odmiany polskiego hodowcy, więc trzy capnęłam od razu .Teraz nie wiem jak z nimi postępować
Miłego dzionka
U mnie też pogoda nieciekawa, wczoraj wiało i padał śnieg z deszczem, a późnym popołudniem jak wracałam do domu to się ślizgałam po drodze.
Ciemierniki mają już pąki.Cieszę się z każdego kiełka wychodzącego z ziemi.
Ostatnio zajechałam do Leroya i stały sobie na półkach dorodne odmiany polskiego hodowcy, więc trzy capnęłam od razu .Teraz nie wiem jak z nimi postępować
Miłego dzionka
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1780
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko
Pięknie wyglądają roślinki przykryte zimową kołderką.
Lepiej taki widok niż mróz i brak pokrywy śnieżnej.
Trochę zima jeszcze potrwa choć huśtawka pogodowa powoduje , że rośliny mogą zgłupieć.
Dziękuję za słońce, dziś u mnie na krótko zawitało.
Pięknie wyglądają roślinki przykryte zimową kołderką.
Lepiej taki widok niż mróz i brak pokrywy śnieżnej.
Trochę zima jeszcze potrwa choć huśtawka pogodowa powoduje , że rośliny mogą zgłupieć.
Dziękuję za słońce, dziś u mnie na krótko zawitało.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2637
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Witajcie
Dzisiejsza pogoda była bardzo dziwna Cały dzień od samego rana sypie śnieg, jest pochmurno, ale w gęstej pokrywie chmur od czasu do czasu robiła się "wyrwa" i przez nią przebijały się na krótkie chwilki promienie słońca, po czym szybko znikały. Fajnie wyglądały wirujące śnieżynki podświetlone złocistymi promieniami.
Lucynko te listki wychylające się spod śniegu to żurawka. W sezonie jej młode listeczki są jasno zielone, a pod jesień pojawiają się na nich czerwone żyłki i tak im zostaje przez całą zimę.
Dziś to już dosypało śniegu pod dostatkiem i wygląda na to, że w nocy też będzie sypać. Roślinki będą zabezpieczone Tyle, że jutro znów trzeba będzie odśnieżać
Dziękuję za miłe życzenia i buziaki, które z radością odsyłam
Dorotko, zima się rozkręca, wszystkie zwiastuny wiosny przysypane śniegiem Ale nie ma co się dziwić ani narzekać, wszak to styczeń
Miłego weekendu Dorotko
Aniu, nie mam doświadczenia w opiece nad ciemiernikami o tej porze. Wydaje mi się, że powinnaś im zapewnić możliwie niską temperaturę, ale jednak muszą być póki co w pomieszczeniu, bo z pewnością były uprawiane w szklarni i są mocno rozhartowane. Bardzo jestem ich ciekawa, masz może fotki?
Pozdrawiam serdecznie
Ewo, cieszmy się zimą w styczniu, lepiej teraz niż w kwietniu. Dziś sypało cały dzień a słoneczko tylko kilka razy przedarło się przez gęste chmury i ozłociło krajobraz.
Miłego weekendu
Moje fiołki powtórnie zakwitły, w dwóch kolejnych też widzę pączki
Wszystkim Babciom i Dziadkom życzę miłych spotkań z wnuczętami, ja niestety z moimi starszymi spotkam się tylko wirtualnie, a najmłodsza Antosia odwiedzi nas jutro
Wspaniałego weekendu
Dzisiejsza pogoda była bardzo dziwna Cały dzień od samego rana sypie śnieg, jest pochmurno, ale w gęstej pokrywie chmur od czasu do czasu robiła się "wyrwa" i przez nią przebijały się na krótkie chwilki promienie słońca, po czym szybko znikały. Fajnie wyglądały wirujące śnieżynki podświetlone złocistymi promieniami.
Lucynko te listki wychylające się spod śniegu to żurawka. W sezonie jej młode listeczki są jasno zielone, a pod jesień pojawiają się na nich czerwone żyłki i tak im zostaje przez całą zimę.
Dziś to już dosypało śniegu pod dostatkiem i wygląda na to, że w nocy też będzie sypać. Roślinki będą zabezpieczone Tyle, że jutro znów trzeba będzie odśnieżać
Dziękuję za miłe życzenia i buziaki, które z radością odsyłam
Dorotko, zima się rozkręca, wszystkie zwiastuny wiosny przysypane śniegiem Ale nie ma co się dziwić ani narzekać, wszak to styczeń
Miłego weekendu Dorotko
Aniu, nie mam doświadczenia w opiece nad ciemiernikami o tej porze. Wydaje mi się, że powinnaś im zapewnić możliwie niską temperaturę, ale jednak muszą być póki co w pomieszczeniu, bo z pewnością były uprawiane w szklarni i są mocno rozhartowane. Bardzo jestem ich ciekawa, masz może fotki?
Pozdrawiam serdecznie
Ewo, cieszmy się zimą w styczniu, lepiej teraz niż w kwietniu. Dziś sypało cały dzień a słoneczko tylko kilka razy przedarło się przez gęste chmury i ozłociło krajobraz.
Miłego weekendu
Moje fiołki powtórnie zakwitły, w dwóch kolejnych też widzę pączki
Wszystkim Babciom i Dziadkom życzę miłych spotkań z wnuczętami, ja niestety z moimi starszymi spotkam się tylko wirtualnie, a najmłodsza Antosia odwiedzi nas jutro
Wspaniałego weekendu
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11701
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród niepokazowy
Pisałam do hodowcy, najlepiej gdyby były posadzone do dużej donicy i stały na zewnątrz, w domu mam za ciepło.
W poniedziałek pojadę po ziemię i na razie posadzę wszystkie do pojemnika.
Zdjęcia są w moim wątku, zapraszam
Miłej niedzieli
W poniedziałek pojadę po ziemię i na razie posadzę wszystkie do pojemnika.
Zdjęcia są w moim wątku, zapraszam
Miłej niedzieli
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17019
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród niepokazowy
No widzisz, a ja nie mam ręki do fiołków
Oj niech ta zima jeszcze trzyma ...jej czas, jej prawo, jej królowanie
Ale chciałabym od końca marca mieć wiosnę. taką fajną ogrodową aby móc podziałać .
Ja zostawiam sporo badylków z kwiatostanami na zimę. bo czasami ładnie oszronione w zimie wyglądają.To na wiosnę mam sporo pracy.
Ciemierniki piękne .U mnie w tym roku z ciemiernikami bidnie w kwitnieniu
Pozdrawiam cieplutko
Oj niech ta zima jeszcze trzyma ...jej czas, jej prawo, jej królowanie
Ale chciałabym od końca marca mieć wiosnę. taką fajną ogrodową aby móc podziałać .
Ja zostawiam sporo badylków z kwiatostanami na zimę. bo czasami ładnie oszronione w zimie wyglądają.To na wiosnę mam sporo pracy.
Ciemierniki piękne .U mnie w tym roku z ciemiernikami bidnie w kwitnieniu
Pozdrawiam cieplutko
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16663
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy
Jakie słodkie te fiołeczki, Halszko!
Miałam przed laty dużą kolekcję fiołków afrykańskich, ale to już było i nie wróci więcej...
Teraz muszą mnie cieszyć inne kwiatuszki, najbardziej jednak te działkowe.
Za oknami widzę ciemne chmury, z których spadają krople zimnego deszczu. Jest paskudnie i dołująco.
Na szczęście wiosna coraz bliżej i tym muszę sobie humor poprawiać, by deprechy się nie nabawić.
Tobie również życzę różowych okularów, przez które świat jest widziany bardziej kolorowy.
Miałam przed laty dużą kolekcję fiołków afrykańskich, ale to już było i nie wróci więcej...
Teraz muszą mnie cieszyć inne kwiatuszki, najbardziej jednak te działkowe.
Za oknami widzę ciemne chmury, z których spadają krople zimnego deszczu. Jest paskudnie i dołująco.
Na szczęście wiosna coraz bliżej i tym muszę sobie humor poprawiać, by deprechy się nie nabawić.
Tobie również życzę różowych okularów, przez które świat jest widziany bardziej kolorowy.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2643
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogród niepokazowy
Super zdjęcia znad zalewu i te zimowe. Ja też zostawiam suche badyle aby zobiły w sniegu. A tu dzisiaj znowu roztopy. Fiołeczki barzo urokliwe
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
Re: Mój ogród niepokazowy
Bardzo ładne widoki nad zalewem.U nas ciągle zimno i nie chce mi się iść nad jeziorko zrobić zdjęcia chociaż kaczkom.
Dziś też wieje i leje.
Miłego dnia.
Dziś też wieje i leje.
Miłego dnia.
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1443
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Mój ogród niepokazowy
Podobało mi się to co napisałaś " cieszmy się zimą w styczniu, lepiej teraz niż w kwietniu" święta racja.
Tez już wyglądam wiosny i co śnieg stopnieje to coś tam porobię w ogrodzie ale faktycznie niech się wymrozi i wypada teraz bo wiosną to dopiero będzie żal jak przymrozi niespodziewanie.
Szczęśliwie dzień się robi dłuższy więc już bliżej jak dalej
Pozdrawiam ciepło i wiosennie ;)
Tez już wyglądam wiosny i co śnieg stopnieje to coś tam porobię w ogrodzie ale faktycznie niech się wymrozi i wypada teraz bo wiosną to dopiero będzie żal jak przymrozi niespodziewanie.
Szczęśliwie dzień się robi dłuższy więc już bliżej jak dalej
Pozdrawiam ciepło i wiosennie ;)