W ogrodzie Doroty cz. 12

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1754
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Dorotko
U mnie za oknem śnieg toteż dobrze popatrzeć na Twoje kolorki ogrodowe na zdjęciach.
Chryzantemki i kloniki fajne.
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16605
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Dorotko, nareszcie i do mnie zawitała prawdziwa śnieżna i lekko mroźna zima, co mnie ogromnie cieszy, :tan bo lubię bielutkie widoczki za oknami. ;:333 Nawet brak słońca już mnie nie przytłacza, dzięki czemu ostro wzięłam się za przygotowania do świąt, które spędzimy w dużym rodzinnym gronie. :D
Mimo to z ogromną przyjemnością obejrzałam sobie energetyczne kolorki z Twojego jesiennego ogrodu. ;:215 ;:138

Dobrej, słonecznej niedzieli, ;:3 ;:3 Dorotko i dużo zdrówka dla Was obojga. ;:97 ;:97 ;:cm
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Poniedziałkowy ranek z dużym mrozem na wysokości pierwszego piętra termometr pokazał -10 st ;:202
Dziś ostatni raz jechaliśmy wczesnym rankiem do Krakowa, rehabilitacja zakończona, wizyta u ortopedy umówiona na 17 stycznia.
W drodze powrotnej do domu towarzyszyło nam pięknie świecące słoneczko ;:3 od razu wpadłam na pomysł, że może rozpocznę mycie okien. Jak pomyślałam tak zrobiłam, świąteczne porządki już częściowo wykonane.
Jeszcze jesień więc powspominajmy

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Krysiu takie te ostatnie dni są, zimnica okropna, a jeszcze jak jest wiatr to temperatura odczuwalna dużo niższa. Nadal będą jesienne zdjęcia.
Pozdrawiam ;:168

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Marto pięknie klony wyglądały masz rację. Pytasz czy klony okrywam. Robiłam to 8 lat, od zeszłego roku postanowiłam zostawić bez okrycia, na szczęście mrozy im nie dokuczyły. Jedynie ten o bordowych liściach mi marnieje, był bardzo duży i od trzech lat te najstarsze, najgrubsze gałęzie zasychają. Każdej wiosny je wycinam, na szczęście od korzenia odbijają młode.
Kolorowa jesień tylko na zdjęciach została, zimnica nas nie opuszcza. W zeszłym tygodniu śniegu trochę nasypało, trzeba było szuflować.
Na ostatnim zdjęciu jest trzmielina pospolita.
Dziękuję za życzenia, mam nadzieję że się spełnią. Pogoda ducha jest mi potrzebna dla mnie świąteczny czas jest smutny.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Krysiu nie martw się powoli wszystko nadrobisz, na pewno są ważniejsze sprawy niż forum i im musimy więcej czasu poświęcić.
Też lubię stare drzewa, lubię lasy liściaste one tak pięknie mienią się kolorami, jest co podziwiać. I ja lubię jesień. Jesienne zdjęcia jeszcze będą.
Pozdrawiam, życzę zdrowia ;:196

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ewo też mam za oknem śnieżne widoki, cienka warstwa leży.
Dziękuję za miłe słowa ;:168

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lucynko chciałabym aby ten śnieg utrzymał się do świąt, byłoby bardzo nastrojowo. Nam od wczoraj fajnie słoneczko świeciło, pomimo mroziku przyjemne dwa dni. Również rozpoczęłam ostre przygotowania do świąt, dziś okna wypucowałam, jeszcze zostały mi na jutro malutkie w piwnicy.
Nie szaleję z przygotowaniami kulinarnymi, zawsze robiłam hurtowe ilości pierogów, uszek, tego roku skromnie. Żeby była jeszcze pełnia szczęścia w sobotę nawalił mi piekarnik, wydaje ostatnie tchnienie. Już M go rozmontował, zamówiliśmy nowy jutro przywiozą. Pan w sklepie dziwił się, że ten stary działał, aż 13 lat. Bo przecież gwarancje dają tylko na dwa lata. Pewnych spraw nie zrozumiem, dlaczego tak szybko mają się niszczyć.
Lucynko dla Ciebie moje kotki

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jutro postaram się odwiedzić Wasze wątki, dziś już mi się oczy ze zmęczenia zamykają ;:19
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Jakie fajne kotki,aż chce się pogłaskać.
Zdjęcia jesienne fajne,kolorowe.
U nas też chłodno,było też w nocy - 10,teraz jest cieplej i mało śniegu.
Miłego dnia. ;:138
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16605
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Dziękuję, Dorotko. ;:180 ;:196
Koteczki takie słodziutkie i jak grzecznie pozowały do zdjęcia! ;:215
Jeszcze miały szanse wygrzewać się na słoneczku, ;:3 teraz zapewne grzeją się w cieplutkim domku.
Wymiziaj je, wygłaskaj, dopieść sierściuszki kochane. ;:168 ;:168
Moja Misia nigdy jeszcze tak nie łaknęła pieszczot jak w tym roku. ;:108 Starzeje się. :(
Wyobraź sobie, że ja też dzisiaj wzięłam się za mycie okien, ale ponieważ mazały się, umyłam tylko jedno i drzwi balkonowe, które Miśka swoim języczkiem wymazała, a niedawno było myte. ;:108 Zresztą okno w salonie załatwiła mi podobnie ;:145 i musiałam myć. Mam tylko nadzieję, że do świąt już nie będzie powtórki. ;:218

Jesienne działkowe obrazki bardzo energetyczne, ;:215 ;:303 dużo koloru i rozmaitość kształtów fantastycznie ożywia całość obrazu. ;:138 ;:138

Trzymajcie się ciepło, by efekty rehabilitacji pozostały z Wami na jak najdłużej. ;:196 Zdrówka dla Was obojga. ;:97 ;:97
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Mamy bardzo brzydki mglisty dzień, do tego mżawka z nieba delikatnie siąpi. Rankiem umyłam drzwi i stwierdziłam, że jedziemy na zakupy. Zrobiłam długą listę i z nadzieją, że wszystko kupimy wkroczyłam do dużego marketu. Ilość kupujących mnie przeraziła, oczywiście na niektórych półkach zostały tylko puste pudełka, więc trzeba było pojechać do innego sklepu. Myślałam, że kupię zwartnice, cebulek nie znalazłam. Chciałam zaspokoić pragnienie kupna kwiatka gwiazdką betlejemską, ale ich wygląd mnie zniechęcił. Więc przyjechałam bez kwiatków ;:131
Jesiennych widoków ciąg dalszy

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Danusiu to moje kiciunie Misia i Pusia, obydwie bardzo lubią być pieszczone. Mój M je rozpuścił, to one rządzą w naszym domku ;:306
Nam pogoda bardzo się zmieniła, jest na plusie, mgła od rana trzyma, dzień bardzo senny. Śniegu praktycznie już nie ma, jeszcze tylko w cienistych zakątkach leżą jakieś małe ilości. Szkoda bo na święta będzie buro.
Pozdrawiam ;:168

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lucynko moje kotki są wychodzące, jak tylko świeci słoneczko wypuszczamy je do ogrodu. Przy takiej pogodzie szarej wyjdą tylko na chwilkę, szybko wracają i większość dnia prześpią.
Oczywiście, że zostaną pomiziane, one szczególnie teraz chcą dużo pieszczot, Pusia-12 letnia chodzi po domu miauczy, chce mizianka. Misia- 8 letnia przebojowy kot jak ma ochotę to sama wskoczy na kolana gdy coś robię to będzie tak pchała łepek, że trzeba wszystko na bok odłożyć, bo ona najważniejsza.
Lucynko dla mnie mycie okien to zawsze po była wielka katorga, mam chore barki szczególnie prawy rozsypany. Po ostatnim jesiennym myciu M nie mógł patrzeć jak cierpiałam z bólu. zdenerwował się, pojechał i kupił mi myjkę do okien. Właśnie ją po raz pierwszy używałam, super sprawa, bardzo szybko okna umyte, bez maziów na szybach. Moje okna dachowe już mam wypłukane przez deszcz ;:306 nie jest to dla mnie zaskoczeniem, bo jak je umyję to zawsze pada ;:174
Rehabilitacja była trochę dziwna tego roku, szkoda że w trakcie przerwana na tydzień, może wtedy lepszy byłby efekt masaży. Kręgosłup, barki mam bardzo zniszczone, tego nic mi nie naprawi. Dziękujemy, będzie dobrze ;:196 my z tych mocnych nie poddajemy się.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2044
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

:wit Dorotko

Porządki i zakupy widzę poczynione teraz tylko czekać na magiczny czas świąt :D ja tez już niektóre prace przedświąteczne mam za sobą, nawet uszka zrobione i mrożą się, co w tamtym roku nie miało miejsca, ale w tym będą pyszne własnoręcznie robione :) U mnie tez brzydki mglisty dzień, do tego roztopy, niestety spływa pokrywa śnieżna i brzydko się zrobiło, błoto. Bardzo ładne Hortensje miałaś, pięknie się przebarwiają na jesieni, nie widzę u Ciebie Barbuli, a ona się super komponuje właśnie z hortkami, masz ją Dorotko? Chryzantemy, Różyczki, Trawy ;:167 Kociaki słodziaki ;:215 Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Kolejny szary deszczowy dzień, dobrze że niedługo dzień zacznie się wydłużać, bo takich krótkich dni mam już dość. Czekam z wielką tęsknotą na słoneczko. Domek już posprzątany to zeszłam do garażu, a tam cuda na kiju. Pudeł tekturowych się nazbierało, więc wszystkie potargałam dałam do worków, do przekładania warstw w kompoście super się przydadzą. Takich worków wypełnionych mam już 3 sztuki ;:306
Dziś dostałam piękny kalendarz na Nowy Rok, a razem z nim katalog dalii. Nie mogłam się oprzeć pokusie i zamówiłam ;:oj jedyne 18 sztuk. Mam nadzieję, że je dostanę i przyjdą te odmiany, których numerki wybrałam. Większość dalii jakie zamówiłam to pomponowe, pięknie kwiaty tych odmian porównane przez Martę do piłeczek. Każdego roku inne kolorki i odcienie wybieram. Teraz dużo czerwoności, pomarańczu przypadło mi do gustu.

Ta piękna chryzantema tego roku bardzo słabo mi kwitła, kwiaty miała niewykształcone, chyba pierwszy mocny przymrozek tak je załatwił.
Zdjęcia późno jesiennego ogrodu

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Krysiu większe porządki już zakończone, wiadomo przed samymi świętami jeszcze trzeba jakiś szlif dokonać. Kulinarne prace czekają do przyszłego tygodnia, od poniedziałku coś zacznę przygotowywać.
Ostatnie dni mamy bardzo dołujące, szarość przygnębiająca, wolę już białe zaokienne widoki, od razu robi się jaśniej, weselej. I w ogóle mi nie przeszkadza, że muszę wtedy szuflować.
Hortensje były bardzo ładne, doczekałam się na ich wybarwienia, Vanillie Fraise w końcu pokazała mi swoje piękne barwy, czekałam na to chyba 4 lata.
Pytasz o Barbulę, aż się wstyd :oops: przyznać sadzonka od Ciebie padła, dostałam kolejną w kolejnym sezonie od Marty i też mi padła. Nie wiem co jej nie służy, sadzonki jesienią dobrze zabezpieczałam, a one na wiosnę nie wykazały życia ;:145

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2450
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Witaj Dorotko Dalią nie można się oprzeć są śliczne miałam w donicy ale mi jakoś słabo kwitły a w gruncie ślimaki zjadły już drugi raz. Na przyszły rok kupię dalię ale już kwitnącą do doniczek. Piękna złota jesień, a u mnie biało. Pozdrawiam życzę miłego wieczoru ;:168
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16605
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Dorotko, każda pora roku w Twoim ogrodzie aż tętniła barwami. ;:215 A te późnojesienne czerwienie pobudzają krążenie krwi i aż chce się żyć. ;:138 ;:138
Smutno się i u mnie na dworze zrobiło, choc były też chwile ze słoneczkiem. ;:108 Jednak po bieli nie zostało zupełnie nic. ;:222
Widzę, że masz dość poważne problemy zdrowotne, ;:131 tym bardziej więc podziwiam Twoje ogrodowe zabiegi, które jednak sporo wysiłku i sprawności wymagają. ;:167 ;:303 ;:303
Trzymaj się, Kochana i oszczędzaj przed wiosennymi obowiązkami ogrodowymi. ;:196 Niech Ci wreszcie słoneczko zaświeci. ;:3 ;:3
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Misia i Pusia fajne imiona dla Twoich pieszczoszek.
U nas dziś od rana było słonecznie,ale teraz coś się zaczyna psuć.
U nas w Stokrotce dużo zwartnic i już z dużymi pąkami,ale dla mnie drogo,ponad 12,-zł. ;:222
Miłego dnia,trzymaj się ciepło. ;:138
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Kiedy ta szarość pójdzie sobie, na szczęście dziś nie pada jedynie wiatr wieje. Przywiało mi trochę liści i musiałam je pozamiatać. Pojechaliśmy z M po karpie, wczoraj były same ogromne, dziś mi odłożono mniejsze. Bardzo lubimy ryby, a karpie to obowiązek mieć na święta. Doszlifowałam domek w sprzątaniu, teraz odpoczynek. Jutro jedziemy na dodatkowe szczepienie, znając siebie będę leżała po dawce ciężko chora ;:131

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Alu miałam jednego roku kupione i posadzone dwie niskie dalie w donicy, nie byłam z nich zadowolona, bardzo słabo kwitły. Jedna karpa nie przeżyła zimowego przechowania, natomiast druga ładnie się utrzymała. Już nie zaryzykowałam i w kolejnym sezonie posadziłam ją do gruntu, pięknie rosła, obficie kwitła.
Widziałam bardzo ładne sadzonki dalii karłowych przeznaczonych do donic, jest w czym wybierać, na pewno coś ciekawego wypatrzysz.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lucynko masz rację było kolorowo, a teraz mocno tętni, wręcz tupie szarość ;:306 której mam powoli dość, nie lubię takiego ponuractwa.
Jesienne barwy były przepiękne, nawet nie wiedziałam, że mam tyle przebarwiających się krzewów.
Lucynko ja ulepiona z mocnej gliny, nie poddaję się, choć po pracach ogrodowych ( i innych) mnie
wszystko boli, kręgosłup szwankuje. Na szczęście po mnie nic nie widać i o to chodzi, nie będę narzekać, daję radę. Wiosną jak wpadnę do ogrodu to szybko się rozkręcę i zapomnę o tym co we mnie szwankuje ;:306
Oby słoneczko zaświeciło, czekam na takie dni.
Dziękuję za troskę i miłe sowa ;:196

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Danusiu miałam jeszcze kiedyś kotki Pumę i Kleopatrę nazywaną Klepunia :lol:
Wczorajszego słoneczka zazdroszczę, u nas było paskudnie, a po południu rozlało się na dobre, na szczęście dziś bez deszczu. Byłam w tym tygodniu w Stokrotce, ale u nas doniczkowych bardzo mało, byle jakie gwiazdki były, a zwartnic nie znalazłam. Po świętach pojadę w miasto to na pewno gdzieś znajdę.
Miłego weekendu życzę ;:168

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Plewiąc w sierpniu wokół hibiskusa bylinowego złamałam gałązkę, włożyłam ją do konewki i zapomniałam. Jakież było moje zaskoczenie, kiedy opróżniałam konewkę gałązka wypuściła korzonki. Celem eksperymentu dałam ją do donicy trzymam w garażu, zobaczę czy coś z niej będzie.

Obrazek

Myślałam, że tego roku, żadnych cebulek nie kupię, a tu na wyprzedaży wypatrzyłam za grosze tulipany, kupiłam wszystkie opakowania tej odmiany- 25 cebulek posadziłam.

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16605
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Ech, Dorotko. Gdybym nie wiedziała, że jesteś cierpiąca, to biłabym i tylko patrzyła, czy równo puchnie. :lol:
A wiesz, za co? Za narzekanie na chryzantemy ;:108 , które - jak widać na załączonych obrazkach - nie tylko pięknie, ale i bogato kwitły. ;:215 A przy tym takie zdrowe i rozrośnięte krzaczki. ;:303
Tulipany teraz będziesz sadziła? :shock: Do gruntu czy do donic? Myślisz, że zdążą się ukorzenić i zakwitną wiosną? ;:218
Bardzo mi się podoba Twoje odkrycie związane z ukorzenianiem hibiskusów bylinowych. ;:333 Po kie licho męczyć się z wysiewaniem, które zwykle kończy się fiaskiem, skoro można gałązkę w wodzie przetrzymać. ;:63 ;:63
W najbliższym sezonie sama poeksperymentuję w tym temacie. Co mi szkodzi... :lol:

Trzymajcie się zdrowo, ;:167 a skoro dom masz już świąteczny, to możesz więcej odpoczywać. ;:196
Niech Wam jeszcze słoneczko zaświeci. ;:3 ;:3
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”