Ogród moją ostoją cz.41

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42118
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Igala pisze:Piękne zdjęcia nieba i ptaszków; a jakie to one są (zupełnie się na nich nie znam).
Igo dopiero w ogrodzie jak fotografowałam ptaszki to przypomniałam sobie Twoje pytanie i że Ci na nie nie odpowiedziałam...przepraszam!
Na ogół przylatują sikorki a najwięcej bogatek i modraszek, czasem trafiają się ubogie.
Dzisiaj spotkałam kowalika (uwielbiam go) ;:167 i podglądałam z dołu dzięcioła :D



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Obrazek

Obrazek

Misiu ;:167


Obrazek

Obrazek

Martusiu oby tylko zima nie dała w d... tzn powodu do melancholii ;:306 Dziękuję Kochana ;:196 Liczę na mroźną, ale krótką zimę i jak dnia zacznie przybywać to parapety zapełnią się doniczkami z rozsadą...a potem już poleci ;:219 Ciekawa jestem czy ten cyklamen który kwitł wiosną wyjdzie, bo nie zdążyłam mu zrobić zdjęcia. Inna sprawa był bardzo rachityczny, ale i tak ucieszył. Ten wygląda na mocnego i na niego liczę, a inne dokupię. Sadząc rozluźniłam glebę taki drobniuteńkimi kamykami rzecznymi ;:218 Papużki i kotek nie idą w parze ;:222 miałam kiedyś papużkę i koty rzucały się na klatkę przez co musiałam wynieść do osobnego pomieszczenia. Papuga w lecie była samotna, bo ja w ogrodzie i ;:222
Kaczuchy są pocieszne! Słoneczka życzę ;:196

A tak było dzisiaj!

Leycesteria jeszcze zielona i akebia też

Obrazek


Obrazek

Śnieg znikał w oczach, bo słoneczko było ciepłe!


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miskant jednak zakwitł!
Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Dobranoc!
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7961
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu
Potrafisz piękne zdjęcia robić ,nawet w tak niefajnym okresie dla ogrodników. ;:196
Kaczuchy robią furorę ,jak zwykle :!:
Mają imiona :?:
Niesamowite ,że leycesteria taka żywotna mimo zimy :shock: :)
Czy zauważyłaś już pączki na ciemiernikach :?:
U nas też dużo sikorek :)
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16588
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

:wit Maryś! Tak się cieszę, że wracasz do formy, co widać bardzo wyraźnie w tym, co piszesz, jak piszesz i że w ogóle piszesz! ;:138 ;:138 Krotko mówiąc, że jesteś! :D Wróciłaś z dalekiej podróży, w czym - jak sądzę - znacząco pomogła Ci rehabilitacja. ;:215 Tak trzymaj!
Wątek odżył wypełniony fantastycznymi, optymistycznymi zdjęciami zarówno z zimowego ogrodu, jak też kwitnących na parapecie okiennym grudników i Twoich ukochanych kaczuszek. ;:333 ;:303
Wreszcie i ptaszęta przylatujące do suto zaopatrzonej stołówki czy urzędujące na pobliskich drzewach dodają uroku otaczającej Cię natury. ;:63 Że zimowej? Cóż, wszak właśnie mamy zimę, której tak naprawdę naszym roślinkom też potrzeba. ;:108
Ciesz się pięknem zimowej szaty, trzymajcie się zdrowo i wesoło. :D :D
Zdrówka i słoneczka życzę Wam z całego serca. ;:97 ;:97 ;:97 ;:97 ;:3 ;:3
Dobrej niedzieli. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1430
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu,
Nie wiedziałam, że kaczki potrafią tańczyć!
Rock-and-rolla (zdjęcie 1) i Kontredansa (zdjęcie 2).
Urzekła mnie też żaba z hałdą śniegu na grzbiecie. Fenomenalna!
Mój ulubiony pejzaż w Twoim wykonaniu, to rząd łysych, ośnieżonych jabłoni(?) na tle pola. Majstersztyk.

Nabieraj sił i wigoru. Salut!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10604
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

:wit Kaczuchy niesamowite!
A zdjęcia jak zwykle mistrzostwo ;:167
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6354
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Jak na grudzień to w ogrodzie masz jeszcze sporo kolorów, rośliny nie dają się zimie. Miskant jednak zakwitł, mój nie zdążył, bo został wcześniej ścięty przez pomocnika, który porządkował działkę.
Z wielką przyjemnością obejrzałam ptaki, które spotykasz w ogrodzie. Kowaliki też uwielbiam. Niestety z chwilą gdy na działkach wycięto prawie wszystkie większe drzewa te śliczne ptaszki zupełnie zniknęły. Dzięcioła też już dawno nie widziałam, a w poprzednich latach często było słychać jego śmiech, czasem też przylatywał na działkę i tłukł dziobem w pień suchego świerka, aż kawałki kory leciały na głowę. Twoje sikorki sporą gromadką okupują karmniki. Do moich karmników przylatuję może trzy lub cztery bogatki i jedna modraszka. Całkowicie zniknęły nawet wróble i sierpówki. Od czasu jak wytruto na działkach kosy rzadko można zobaczyć pojedyncze sztuki. Oswojonego bażanta juz też dawno nie ma. Smutno bez ptaków.
Pokazując kaczuszki znów wywołałaś uśmiech na mojej twarzy. One są urocze, a ich pozy na śniegu trafnie określiła Lisica.
Ja też liczę na mroźną ale krótką zimę, bo skoro tak wcześnie się zaczęła i nadal trzyma, to może rzeczywiście wcześniej się skończy. Byłoby mi to bardzo na rękę, bo tej pory roku wprost nie znoszę.
Życzę dużo zdrowia i słoneczka na niebie ;:197
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu, powiało optymizmem ;:167 Nie tylko z Twojego wpisu, ale i zdjęcia pomimo niesprzyjającej pory roku są optymistyczne. Śnieżne krajobrazy prześliczne. Za to właśnie lubię zimę ;:108 Jest czysto, biało, jasno, a ośnieżone drzewa wyglądają bajkowo. Kaczuszki urocze i na ich widok uśmiech sam się pojawia na twarzy :D Super, że udało Ci się uchwycić kowalika na zdjęciu. U mnie na razie nie ma żadnego karmnika, ale będzie na pewno. Już moja w tym głowa, żeby namówić męża do zrobienia chociaż jednego ;:224 Co prawda chyba powiesimy go na razie za ogrodzeniem, bo drzew jeszcze na tyle dużych nie mam. Za kilka lat jak urosną, to karmniki będą już w ogrodzie. Fajnie jest obserwować uwijające się w ptasiej stołówce ptaszki.
Dużo radości i dobrego, nowego tygodnia ;:196
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42118
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Witam!

Miłe słowa moich forumowych Koleżanek mobilizują i coś napiszę ale kiepsko z aktualnymi zdjęciami :wink: a to może coś starszego wkleję.
Dzisiaj na zakupach w Krzeszowicach spotkałam miłą forumkę, a w drodze powrotnej zakupiłam sobie gwiazdę betlejemską...niech się czerwieni, bo podobno w zimie to korzystny kolor :D

Agnieszko dziękuję Obrazek Kaczuszki to nawet bez ruchu są wywołujące uśmiech na twarzy. To mój najlepszy odstresowacz w tym sezonie, ale nie nadaję imion...jakoś tak nie odczuwam potrzeby.
Leycesteria na wyspach to zimozielony krzew, w minionych latach wyrósł ogromny, ale ostatniej zimy zmarzł i odbijał od gruntu.
Coś te moje ciemierniki nie chcą wypuszczać pąków? czyżby sezon był nie dla nich? Za to może będą ładniej i dłużej kwitnąć wiosną.

Lucynko powiem nieśmiało, że ostatnie dni mam lepsze, ale nieśmiało, bo już tak było że co się polepszy, to się popi....y Chyba rehabilitacja bardziej pomogła psychicznie niż fizycznie. Ręce i kręgosłup bolą gorzej niż przed hmmm!
Zdjęć Kochana już niewiele, bo głównie biało, ale przyjemnie bo słonecznie. Mimo, że przejmujący mróz to świecące słońce wpływa pozytywnie na nasze humory :D
Teraz głównie obserwuję fruwającą i grzebiącą przyrodę.
Bardzo dziękuję za ciepłe i dobre życzenia i w pełni je odwzajemniam...zdrówko teraz w cenie ;:196

Lisico świetnie dopasowałaś tańce do pląsów moich kaczek ;:333 Uwielbiam na nie patrzeć szczególnie jak pędzą przez ogród do mnie, żeby sprawdzić co wsypałam do miski...niesamowite są ;:306 Muszę nauczyć się filmować moim aparatem, a potem wstawiać na FO.
Mam sporą kolekcję żab a w tym roku postanowiła niektóre nie chować na zimę...lubię żaby ;:167
Ten sad w oddali to obiekt moich fotografii od lat. Parę znalazłam i dedykuję Ci niektóre...dziękując Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Misiu dziękuję ;:196 cieszy mnie Twoja obecność...bardzo!

Lidziu i Twoja obecność mnie bardzo cieszy, bo widzę że Ty też zdobyłaś szczyt i cieszysz się ze zwycięstwa ;:138
Te kolory to miałam przez ostatnim atakiem zimy, teraz już wszystko zmrożone a nie pokryte śniegiem. Ten miskant zakwitł dosłownie w ostatnich dniach, bo jeszcze parę dni temu nie było żadnego pióropusza. Przykre co piszesz o ptakach w mieście ;:174 Kowaliki muszą mieć wysokie pnie, wróbli mam trochę, ale zdominowały je mazurki, sierpówki się mnożą jednak to powolne ptaki i często padają ofiarą kotów. Mój dzięcioł to wykuwał dziurę nawet w elewacji domu i przez chwilę tam mieszkał...nie wiem co go napadło. Potem rozkuwał wejście do budki sikorek...taki chuligan, ale oswojony, bo w ogóle się mnie nie boi. Szpaki i kosy wiosną opanowują dół ogrodu, wszędzie je widzę i też się nie boją...uciekają na ogół na piechotę ;:306 Bażant raczy się owocami w moim ogrodzie w czasem pod karmnikiem wyszukuje słonecznik wyrzucony prze ptaki. Oj, na wsi byłabyś szczęśliwa ;:167

Parę zdjęć ze stycznia 2021

Obrazek


Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Dorotko miło, że mogłam dmuchnąć trochę lepszego humoru Obrazek Jak słoneczko zaświeci to i humor i uśmiech wraca, to chyba każdemu. Jak szaruga i słota to lepiej wtedy nie pisać :D
Jak zima to powinno być zimno ale nie wilgotno i biało...dużo białego puchu to co prawda utrudnienia ale widok wspaniały!
Kowaliki to rzadsze ptaszki dlatego pewnie poświęcam im więcej uwagi, ale kaczki...kaczki mają najwięcej zdjęć, wyparły zupełnie kury ;:306
Na pewno będzie karmnik u Ciebie, ale musisz wybrać dobre miejsce, no i jest to obowiązek. Lepiej nie karmić niż karmić od przypadku do przypadku. Ja dopóki pracowałam to jedynie wieszałam słoninkę i kule. Potem zresztą okazało się, że sąsiadów pies przychodził i te kule mi zjadał ;:306
Zarówno karmnik jak i budki możesz powiesić na drzewach za ogrodzeniem. Wiosną odgłosy z takiej budki to dopiero rozkosz. Dziękuję i Tobie życzę spokojnego słonecznego tygodnia i zdrówka ;:196

Rok temu w grudniu było tak samo :D

Obrazek

a dwa lata temu wiosennie, ale sikorki czuły grudzień :lol:

Obrazek


Obrazek


Obrazek

Miłego tygodnia i dziękuję za odwiedziny ;:138
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16588
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu, jak dużo latających ptaszków gości w Twoim ogrodzie! ;:138
Byłam dzisiaj na działce, ale do kuli pokarmowej przylatywały jedynie sikorki, a i te pojedynczo. Na drzewach kręciło się ich kilkanaście, a do stołówki zlatywały kolejno. Natomiast karmnik oblegają głównie wróbelki i mazurki, ale ani jednej fotki nie mogłam im zrobić. Strasznie płochliwe. :lol:
Słoneczka już kilka dni nie widziałam, ale w zamian mam baśniowe widoki białej zimy. ;:333
Twoje fotografie słonecznego oblicza jak zawsze bardzo ładne. ;:138 ;:138
Widzę, że słońce nie przeszkadza, byś też miała piękną bielusieńką zimę. ;:215
Skoro mróz szczypie w nos, to musisz bardzo uważać, by się nie przeziębić, a kręgosłup i rączki powolutku też wrócą do formy, czego życzę Ci z całego serca. ;:167
Buziaki dla Ciebie, ;:cm ;:cm uściski dla wszystkich domowników. ;:168 ;:168 ;:97 ;:97 ;:97 ;:97
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1430
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu,

Dziękuję ;:167 , uraczyłaś nas niesamowitymi zdjęciami.
Ten stary sad to czysta poezja, podobnie jak Twoje zdjęcia.
Na Kaszubach tymczasem zima w pełni, jest biało i mgliście - czyli (jak dla mnie) pięknie.
Zaczyna się odwilż, niebawem wszystko spłynie.

Cieszę się z Twojego lepszego nastroju. Dobre skutki rehabilitacji przyjdą na pewno, może potrzeba trochę czasu.
Podoba mi się Twoje nastawienie do Świąt. Masz rację, one się odbędą, niezależnie czy będzie 12 czy 5 potraw.
U nas będzie bliżej 5-ciu, ale za to dużo wina, gadek i śmiechu.

Pozdrawiam serdecznie!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7961
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu
Fotografie wyjątkowe :!:
Zawsze mówię ,że do konkursu dla profesjonalistów mogą startować ;:138
Ja nie potrafię tak pięknie uchwycić uroków tej pory roku ;:131
Sadek to Wasz :?:
Ptaszki urocze. :)
A dzięciołek to chyba wszędzie tak ma ,że lubi w elewacji grzebać :;230
U nas się też uwziął ,mimo ,że obok mnóstwo obiektów do kucia dziobem.
Lisica ma rację , nie ważna ilość potraw ,lepiej mieć lepszy humor na kolacji wigilijnej 8-)
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2044
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

:wit Marysiu

Ptaszki to wielka radocha jak w karmniku dokazują, można by je było obserwować nieprzerwanie, świetne zdjęcie dzięcioła ;:138 Twoje kaczuchy są boskie ;:167 I sad oczywiście piękne pejzaże ;:167 U mnie koniec bajkowej scenerii ;:222 dziś odwilż wszystko spłynęło, szaro i buro pod nogami błoto... może nas jeszcze pięknie zasypie na święta. Pozdrawiam serdecznie i zdrówka życzę ;:196
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2603
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Maria zdjęcia ze zwierzątkami i ptaszkami przeurokliwe!! A pejzaże po prostu bajkowe; widać że oko artysty-fografa w świetnej formie :D
A jakie to różne nasiona kupiłaś; podpowiedz coś bo ja zupełnie niemam jeszcze pomysłów w tej bieganinie przedświątecznej...
Niech twoja forma i oko artysty pozostaje zawsze w tak wspaniałej formie a aura zimowa dopisuje piękne pejzaże
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”