Ogród pod wierzbą 2
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martuniu bardzo jestem ciekawa jak będziesz zimowała swoje chryzantemki W gruncie czy też w jakimś pomieszczeniu?
Mam cztery doniczki, które o dziwo jeszcze nie zmarzły, może warto by było spróbować
Mimo przymrozków to jeszcze u Ciebie coś kwitnie, a ta kalina ma podonbne kwiatuszki do wawrzynka
Kociaczek figlarny i wie co zrobić, aby Pani zwróciła na niego uwagę
Mam cztery doniczki, które o dziwo jeszcze nie zmarzły, może warto by było spróbować
Mimo przymrozków to jeszcze u Ciebie coś kwitnie, a ta kalina ma podonbne kwiatuszki do wawrzynka
Kociaczek figlarny i wie co zrobić, aby Pani zwróciła na niego uwagę
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2887
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Lucynko, , teraz cieszy najmniejszy kwiatuszek, jaki się pokaże, nawet chwast .
Kocurek włazi pod nogi, poluje na każdy badylek, który usiłuję wyciąć, podkłada łapki pod sekator, a już zdjęcie zrobić przy nim, to wielka sztuka, bo ciągle jest przede mną
Miłego dnia, Lucynko
Danusiu, witaj
Jeszcze coś kwitnie, dopóki solidny mróz nie zetnie ziemi, a to u mnie prognozy obiecują już niedługo
Ale z każdym dniem wiosna coraz bliżej .
Miłego dnia
Jadziu, , miło Cię gościć po tak długiej nieobecności.
Ten mój tygrysek chyba nie zaprzyjaźniłby się z Kajtusiem, goni wszystkie okoliczne koty, które do tej pory, zgodnie sobie rezydowały w moim ogrodzie Jest bardzo wojowniczy!
U mnie róż brak, tylko marcinki jeszcze kolorowe, no i chryzantemki , najnowsze moje ulubione kwiatki
Szkoda tylko, że one kapryśne i nie wiadomo co pokażą za rok, ale będę próbować .
Halinko, tej kaliny nie potrafię zidentyfikować. Kupiłam ją jako bodnantską, ale nią nie jest, pachnie pięknie, tylko kwitnąc w chłodne dni nie rozsiewa zapachu, trzeba wąchać z bliska.
Kocurek jest bardzo żywotny i nie umiem mu wytłumaczyć, że nie łazimy po kwiatkach, tylko po ścieżkach , już się martwię, co uchowa się wiosną, jak on będzie z takim impetem śmigał po delikatnych kwiatuszkach
Halinko, ja mam kiepskie doświadczenia z zimowaniem chryzantem, dlatego zgłębiam cichaczem wątki chryzantemowe , ale zamierzam moje doniczkowe przetrzymać w nieogrzewanym pomieszczeniu w domu. Mam tam dużo światła i na ogół 10 stopni, ale jak przygrzeje wiosenne słońce, to bywa 20 i chyba dlatego pojawia się mszyca. Na razie nie widzę wrednych ziemiórek, ale bacznie oglądam roślinki, czy coś nie fruwa To właśnie one i mszyce załatwiły mi ubiegłej zimy większość roślinek w przechowalni. Będę pilnować nowych przyrostów i jak najszybciej się da, ukorzeniać. Może coś się uda, to dopiero na następną zimę zostawię w gruncie.
Sąsiadka trzyma doniczki w ciemnej, ziemnej piwnicy razem z ziemniakami i przeżywają, muszę dopytać, czy podlewa je zimą, czy wystarcza im wilgoć piwniczna? Kiedyś moja babcia w takiej piwnicy trzymała karpy dalii i zawsze wiosną były w doskonałej kondycji.
Koniecznie spróbuj przechować swoje, bo są śliczne
Pięknego dnia
Znalazł się kwitnący pierwiosnek.
A ten, to "wykwita" ciągle pod nogami!
Kocurek włazi pod nogi, poluje na każdy badylek, który usiłuję wyciąć, podkłada łapki pod sekator, a już zdjęcie zrobić przy nim, to wielka sztuka, bo ciągle jest przede mną
Miłego dnia, Lucynko
Danusiu, witaj
Jeszcze coś kwitnie, dopóki solidny mróz nie zetnie ziemi, a to u mnie prognozy obiecują już niedługo
Ale z każdym dniem wiosna coraz bliżej .
Miłego dnia
Jadziu, , miło Cię gościć po tak długiej nieobecności.
Ten mój tygrysek chyba nie zaprzyjaźniłby się z Kajtusiem, goni wszystkie okoliczne koty, które do tej pory, zgodnie sobie rezydowały w moim ogrodzie Jest bardzo wojowniczy!
U mnie róż brak, tylko marcinki jeszcze kolorowe, no i chryzantemki , najnowsze moje ulubione kwiatki
Szkoda tylko, że one kapryśne i nie wiadomo co pokażą za rok, ale będę próbować .
Halinko, tej kaliny nie potrafię zidentyfikować. Kupiłam ją jako bodnantską, ale nią nie jest, pachnie pięknie, tylko kwitnąc w chłodne dni nie rozsiewa zapachu, trzeba wąchać z bliska.
Kocurek jest bardzo żywotny i nie umiem mu wytłumaczyć, że nie łazimy po kwiatkach, tylko po ścieżkach , już się martwię, co uchowa się wiosną, jak on będzie z takim impetem śmigał po delikatnych kwiatuszkach
Halinko, ja mam kiepskie doświadczenia z zimowaniem chryzantem, dlatego zgłębiam cichaczem wątki chryzantemowe , ale zamierzam moje doniczkowe przetrzymać w nieogrzewanym pomieszczeniu w domu. Mam tam dużo światła i na ogół 10 stopni, ale jak przygrzeje wiosenne słońce, to bywa 20 i chyba dlatego pojawia się mszyca. Na razie nie widzę wrednych ziemiórek, ale bacznie oglądam roślinki, czy coś nie fruwa To właśnie one i mszyce załatwiły mi ubiegłej zimy większość roślinek w przechowalni. Będę pilnować nowych przyrostów i jak najszybciej się da, ukorzeniać. Może coś się uda, to dopiero na następną zimę zostawię w gruncie.
Sąsiadka trzyma doniczki w ciemnej, ziemnej piwnicy razem z ziemniakami i przeżywają, muszę dopytać, czy podlewa je zimą, czy wystarcza im wilgoć piwniczna? Kiedyś moja babcia w takiej piwnicy trzymała karpy dalii i zawsze wiosną były w doskonałej kondycji.
Koniecznie spróbuj przechować swoje, bo są śliczne
Pięknego dnia
Znalazł się kwitnący pierwiosnek.
A ten, to "wykwita" ciągle pod nogami!
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16592
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu, kotek zakochał się w Tobie , dlatego nie odstępuję Cię na krok.
Chryzantemki ślicznie jeszcze kwitną, nawet pierwiosnek i to wcale nie taki pospolity, cieszy swoim kwiatuszkiem.
I tylko żal, że dni takie już króciutkie , a dodatkowo - przynajmniej u mnie - ciemne, wilgotne i zimne.
Mimo wszystko co dzień bliżej do wiosny.
Trzymaj się zdrowo i cieplutko.
Chryzantemki ślicznie jeszcze kwitną, nawet pierwiosnek i to wcale nie taki pospolity, cieszy swoim kwiatuszkiem.
I tylko żal, że dni takie już króciutkie , a dodatkowo - przynajmniej u mnie - ciemne, wilgotne i zimne.
Mimo wszystko co dzień bliżej do wiosny.
Trzymaj się zdrowo i cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2887
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Lucynko, podejrzewam, że koteczek uważa mnie za obiekt najłatwiejszy do upolowania w ogrodzie i dlatego ciągle wisi mi na bucie
Pierwiosnek chyba już dawno rozkwitł, tylko ja go nie zauważyłam, zachwycona chryzantemami , a on rośnie właśnie wśród nich. Zobaczyłam go dopiero kiedy zaczęłam zaglądać chryzantemom pod nogi, bo idą mrozy, a one niemal wszystkie mają nowe przyrosty i nie wiem co z nimi będzie do wiosny
Słoneczko na mnie się obraziło i schowało się wczoraj w gęstej mgle, ale może dzisiaj pozagląda do nas
Pokazywałam już te zdjęcia, ale zniknęły, to powtórzę, bo nadal kwitną , chociaż w gęstej mgle nie wyglądają tak samo jak w słońcu, ale i tak cieszą i bardzo chciałabym żeby zostały u mnie na dłużej
Pierwiosnek chyba już dawno rozkwitł, tylko ja go nie zauważyłam, zachwycona chryzantemami , a on rośnie właśnie wśród nich. Zobaczyłam go dopiero kiedy zaczęłam zaglądać chryzantemom pod nogi, bo idą mrozy, a one niemal wszystkie mają nowe przyrosty i nie wiem co z nimi będzie do wiosny
Słoneczko na mnie się obraziło i schowało się wczoraj w gęstej mgle, ale może dzisiaj pozagląda do nas
Pokazywałam już te zdjęcia, ale zniknęły, to powtórzę, bo nadal kwitną , chociaż w gęstej mgle nie wyglądają tak samo jak w słońcu, ale i tak cieszą i bardzo chciałabym żeby zostały u mnie na dłużej
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16592
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu, bardzo ładne te chryzantemy , więc nie zastanawiaj się, tylko je pokazuj.
Jeśli one są zimujące, to mróz im nie zaszkodzi, natomiast gdybyś miała wątpliwości, to albo je dobrze okryj, albo przenieś gdzieś, gdzie bezpiecznie będą mogły przeczekać zimę.
Twoje słoneczko posłuchało Ciebie i przywędrowało do mnie. Co prawda pokazywało się zaledwie kilka razy i zawsze tylko na kilka minut, ale dobre i to. Dziękuję, Kochana.
Czytałam dzisiaj, że idą mrozy i jeszcze w tym miesiącu ma być nawet -15*. Ciekawa jestem, na ile te prognozy są prawdziwe. Okaże się w praniu.
Tymczasem trzymaj się cieplutko i zdrowiutko.
Jeśli one są zimujące, to mróz im nie zaszkodzi, natomiast gdybyś miała wątpliwości, to albo je dobrze okryj, albo przenieś gdzieś, gdzie bezpiecznie będą mogły przeczekać zimę.
Twoje słoneczko posłuchało Ciebie i przywędrowało do mnie. Co prawda pokazywało się zaledwie kilka razy i zawsze tylko na kilka minut, ale dobre i to. Dziękuję, Kochana.
Czytałam dzisiaj, że idą mrozy i jeszcze w tym miesiącu ma być nawet -15*. Ciekawa jestem, na ile te prognozy są prawdziwe. Okaże się w praniu.
Tymczasem trzymaj się cieplutko i zdrowiutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2887
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Lucynko, nie miała baba kłopotu, zakochała się w chryzantemach
Ubiegłej jesieni miały niewiele przyrostów, zasypałam wierzbowymi liśćmi, przykryłam świerkowymi gałązkami, a i śniegu było mnóstwo, to chyba było im za ciepło, ale przetrwały, chociaż nie wszystkie. Podkopał je jakiś podziemny szkodnik i ślimaki miały raj.
Teraz czytam w chryzantemowych wątkach, że młode przyrosty, wiosną trzeba chronić przed przymrozkami, a o jesiennych jeszcze nic nie znalazłam . Liśćmi nie powinno się okrywać, bo mogą powodować gnicie. Boję się zostawić je na pastwę mrozu, a do domu nie chcę ich zabierać, bo tu czyhają ziemióry , no i trochę ich mam
U mnie pada deszcz i dobrze, bo sucho, a przed mrozami ogrodowi przyda się podlewanie , a Tobie niech słoneczko poprawia humor
Nie tylko chryzantemy kwitną w ogrodzie. Jeszcze parę kwiatuszków mają cyklamenki, barwinek pokazał jednego, a ciemiernik zapowiada wiosenne kwitnienie.
Spóźnialskie krokusy czekają na słońce
Zimozielony wilczomlecz zmienił kolor
Ale jedna chryzantemka obowiązkowo
Ubiegłej jesieni miały niewiele przyrostów, zasypałam wierzbowymi liśćmi, przykryłam świerkowymi gałązkami, a i śniegu było mnóstwo, to chyba było im za ciepło, ale przetrwały, chociaż nie wszystkie. Podkopał je jakiś podziemny szkodnik i ślimaki miały raj.
Teraz czytam w chryzantemowych wątkach, że młode przyrosty, wiosną trzeba chronić przed przymrozkami, a o jesiennych jeszcze nic nie znalazłam . Liśćmi nie powinno się okrywać, bo mogą powodować gnicie. Boję się zostawić je na pastwę mrozu, a do domu nie chcę ich zabierać, bo tu czyhają ziemióry , no i trochę ich mam
U mnie pada deszcz i dobrze, bo sucho, a przed mrozami ogrodowi przyda się podlewanie , a Tobie niech słoneczko poprawia humor
Nie tylko chryzantemy kwitną w ogrodzie. Jeszcze parę kwiatuszków mają cyklamenki, barwinek pokazał jednego, a ciemiernik zapowiada wiosenne kwitnienie.
Spóźnialskie krokusy czekają na słońce
Zimozielony wilczomlecz zmienił kolor
Ale jedna chryzantemka obowiązkowo
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród pod wierzbą 2
Marto kotek to słodziaczek, widać po oczkach że psotnik, takie kociątko potrzebujące ciągłej zabawy.
Czytam, że pokochałaś chryzantemy, przecież to piękne kwiaty o bogatym kolorze i wyglądzie kwiatów, mit że to kwiaty tylko na cmentarz dawno minął. Dla mnie te miejsca wiecznego spoczynku przez chryzantemy są dużo ładniejsze.
Czy to chryzantema skandynawska, mam podobną i dopiero wczoraj zauważyłam jak fajnie zakwitła.
Oby nam te mrozy, o których pisze Lucyna nie dały popalić, lepiej niech idą na wschód
Czytam, że pokochałaś chryzantemy, przecież to piękne kwiaty o bogatym kolorze i wyglądzie kwiatów, mit że to kwiaty tylko na cmentarz dawno minął. Dla mnie te miejsca wiecznego spoczynku przez chryzantemy są dużo ładniejsze.
Czy to chryzantema skandynawska, mam podobną i dopiero wczoraj zauważyłam jak fajnie zakwitła.
Oby nam te mrozy, o których pisze Lucyna nie dały popalić, lepiej niech idą na wschód
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12121
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą 2
Wiesz, ja też nie mam jakichś szczególnie wielkich sukcesów w uprawie szachownic… Jedyna, której się tu naprawdę podoba to Fritillaria acmopetala. Z roku na rok coraz większa i zawsze pięknie kwitnie. Inne albo zanikają wręcz ekspresowo, albo zostają, ale z czasem przestają kwitnąć… Ale że lubię, to dosadzam…
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Ogród pod wierzbą 2
Naprawdę piękne chryzantemy,a ja wyczaiłam kto ma chryzantemę "Clara Kurtis" i muszę koniecznie wiosną zamówić.
Pięknie kwitną cyklameny.
Wczoraj oglądałam program z Mony Donem,piękne łąki kwiatowe,szczególnie jedna wpadła mi w oko z pierwiosnkami lekarskimi,psizębami i ciemiernikami,cudo.
Miłego dnia.
Pięknie kwitną cyklameny.
Wczoraj oglądałam program z Mony Donem,piękne łąki kwiatowe,szczególnie jedna wpadła mi w oko z pierwiosnkami lekarskimi,psizębami i ciemiernikami,cudo.
Miłego dnia.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42119
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu pięknie kwitną chryzantemy, niektóre odmiany mają przyrosty właśnie o tej porze dlatego nigdy nie obcinałam przed zimą Pierwiosnki też mi kwitną, ale one zawsze takie wyrywne.
Moje cyklameny na 4 kupione został chyba jeden, ale i to w samych liściach...skądinąd dekoracyjnych Ciemierniki zawsze kwitły mi już od późnej jesieni, a w tym roku nihuhu z wyjątkiem korsykańskiego, który jak Twój ma pączki
Słoneczka Ci życzę, bo jak na razie mokro i szaro buro! Pozdrawiam
Moje cyklameny na 4 kupione został chyba jeden, ale i to w samych liściach...skądinąd dekoracyjnych Ciemierniki zawsze kwitły mi już od późnej jesieni, a w tym roku nihuhu z wyjątkiem korsykańskiego, który jak Twój ma pączki
Słoneczka Ci życzę, bo jak na razie mokro i szaro buro! Pozdrawiam
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16592
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 2
Cyklameny i krokusy jeszcze cieszą oczy, dopełniając obraz kwitnącego chryzantemami ogrodu.
U mnie dzisiaj pełne słońce, dość wysoka temperatura powietrza i gdyby nie ten przeraźliwy wiatr, byłoby bardzo przyjemnie.
Dobrej niedzieli, Martusiu.
U mnie dzisiaj pełne słońce, dość wysoka temperatura powietrza i gdyby nie ten przeraźliwy wiatr, byłoby bardzo przyjemnie.
Dobrej niedzieli, Martusiu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11296
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród pod wierzbą 2
Wawrzynek ma się ku wiosennemu kwitnieniu oglądałam dzisiaj swojego i dopiero pojedyncze zielone rozetki liściowe się pokazują ..oby do wiosny zdążył!
Chryzantemki masz wyborowe oby tylko zechciały zimować nam bez problemowo bo one kapryśnice są...
Kociak słodziutki i do mnie przychodzą na działkę ale to dzikuski , łapią jedzonko i uciekają w ustronne miejsce ale mają nas na oku!
Chryzantemki masz wyborowe oby tylko zechciały zimować nam bez problemowo bo one kapryśnice są...
Kociak słodziutki i do mnie przychodzą na działkę ale to dzikuski , łapią jedzonko i uciekają w ustronne miejsce ale mają nas na oku!
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród pod wierzbą 2
Oglądałam mojego wawrzynka niestety żadnego kwiatka nie zauważyłam .On to dopiero wiosną się zbiera . Ciekawe czy moja biała dama zakwitnie chociaż jednym kwiatkiem bo już się pozbierała.Nie wiem dlaczego jej się tak zmarniało możliwe uszkodziłam korzonki, gdy wyrywałam dziczki jakiejś róży ,ale widać było ze korzonki były całkiem zgniłe, to raczej nie po mojej interwencji.Cudne chryzantemki .Miłego tygodnia Martusiu choć pogoda nie nastraja