Witam
W dzień ciepło w nocy już zimno u mnie nawet 6 stopni na polu robi się taka typowa jesień. Na działce, pracy ciąg dalszy. W sobotę robiliśmy kafelki na schodku i najgorsze za nami bo przez te kafelki nie da się wejść do altany i do ubikacji, ale to juz za nami. Teraz fugi i kolejna robota zaliczona. Aronia częściowo już obrana na razie rozdaję innym bo ja mam jeszcze sporo z zeszłego roku, a w tym roku urodzaj jest spory mi trochu wystarczy na soczek. W sobotę też było koszenie przez deszcze trawa urosła i nie wyglądało to fajnie. Dziś chciałabym jechać na działkę, mam tam trochu pracy chce malować kraty w oknach, w sumie to dokończyć i kolejna robota byłaby załatwiona oraz posprzątać w altanie bo w niedzielę mieliśmy sporo gości i wszystko tak zostało, ale zanim pojadę czeka mnie jeszcze zebranie w przedszkolu no cóż mama, tata nie mają czasu to babcia musi pomóc.
W sobotę też posadziłam tulipany i żonkile wiem, że to za wcześnie powinnam jeszcze poczekać do połowy września, ale tak się rozpędziłam przy pieleniu grządki i poszło. Z jednej strony mam to już zrobione, a z drugiej wiem czy mogę jeszcze kupić cebule i ile. Oczywiście wyszło na to, że mogę
.
Byłam wczoraj oglądać nasz przyszły dom i okolice. wszystko na plus nawet lesie grzyby można zbierać
To nasz przyszły dom w ogródku w kształcie trójkąta. Pracy sporo, ale zaczniemy od wycinki drzew bo nie są warte trzymania.
Witaj
Halinko dziękuję za nazwę żurawki jak kupowałem nie były podane i tego mi brakowało. Korzenie masz racje lepiej sprawdzać bo mozna narobic sobie dziadostwa. Moczysz korzenie w samej wodzie czy dajesz cos do tego? zapytam sąsiadki brata czy nie ma różowego jeśli by miała może udało by mi się załatwić dla Ciebie. Pozdrawiam życzę miłego dnia
Przez ten remont strasznie marne w tym roku.
Witaj
Aniu oj tak mamy plany wyszło to tak nagle trafił się dom duży dwa piętra i poddasze taki rodzinny tylko do remontu i padła decyzja, że wyprowadzimy się też razem z nimi. Do tej pory jestesmy i tak razem albo oni u nas albo my u nich więc po co gonić lepiej zamieszkać razem pomagać sobie nawzajem. Sporo nas czeka pracy w domu i ogrodzie, ale to sama przyjemność robić coś razem wspólnie. Żonkile kupiłam zaraz na początku uwielbiam te kwiaty w tym roku też kupiłam i już posadzone niech się ukorzeniają. Pozdrawiam życzę miłego dnia
Witaj
Lucynko ja tez mam ziemię gliniastą i wiem jakie to utrapienie przy deszczach woda stoi i błoto dlatego gdzie mogę i gdzie się chodzi robię chodniki by nie mieć błota na butach. Z narcyzami gdzie jest ich kilka na łodydze się nie spotkałam choć wydają się też ciekawe. W tym roku kupiłam żonkile zmieniające kolor też mogą być ciekawe o ile coś ich nie zeżre. Przekonam się na przyszły rok na wiosnę na razie zostało mi trzymać kciuki żeby urosły i zakwitły. Pozdrawiam życzę milego dnia
Witaj
Krysiu tak jak piszesz miałam w 2017 roku kiedy kupiliśmy działkę codziennie byliśmy na niej do nocy jechaliśmy dopiero koło 2 w nocy tylko po to by się umyć i jechać w czas rano z powrotem. W tym roku też pracy mamy co niemiara, ale szykowałam się na to i odkładałam pieniądze przez cały zeszły rok. Masz rację będziemy to wspominać, bo bardzo się zmieniło w porównaniu z zeszłym rokiem i fajne będzie podsumowanie roku. Dziękuję za życzenia na pewno się spełnią i dokończymy wszystko. Pozdrawiam życzę miłego dnia i
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających życzę miłego słoneczniego dnia 
Mnie brakuje różowego, aby posadzić trzy razem, ale może gdzieś upoluję 
Mam w planie wsadzić ich trochę, bo nie wszystkie wykopałam i obawiam się, że cebulki mogły pognić. 
Tylko że jestem zbyt leniwa w poszukiwaniu cebulek w sklepach 
Słyszałam, że zima ma przyjść wcześnie, więc zacznę powoli przygotowywać działkę do zimowego odpoczynku, a czeka mnie sporo przesadzania.
Teraz wszystko wygląda ślicznie. Taras też się super prezentuje 
