Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Och nie ma jak jeszcze letnie kwitnienia.
Chociaż chłodniej i deszczowo ale kwitnień mnóstwo i w twoim ogrodzie
Liliowce masz piękne.Kolejny raz je chwalę. A co to jest ładnego między liliowcami ?
Lilie oczywiście cudne.
Dobrej, miłej niedzieli życzę
Chociaż chłodniej i deszczowo ale kwitnień mnóstwo i w twoim ogrodzie
Liliowce masz piękne.Kolejny raz je chwalę. A co to jest ładnego między liliowcami ?
Lilie oczywiście cudne.
Dobrej, miłej niedzieli życzę
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Witaj Danusiu
Zdjęcia stare, ale piękne na nich wszystkie kwiatki Teraz to już coraz częściej będziemy je pokazywać, bo pogoda nie sprzyja na robienie nowych. To co kwitnie deszcz bardzo poniewiera , że aż serce boli na nie patrzeć Hibiskus bagienny wygląda strasznie, może drugi jak zakwitnie trafi na lepszą pogodę. Moje floksy i azalie zaczynają łapać mączniaka, ale nic nie zrobisz, bo ciągle pada
Pozdrawiam cieplutko i życzę tygodnia
Zdjęcia stare, ale piękne na nich wszystkie kwiatki Teraz to już coraz częściej będziemy je pokazywać, bo pogoda nie sprzyja na robienie nowych. To co kwitnie deszcz bardzo poniewiera , że aż serce boli na nie patrzeć Hibiskus bagienny wygląda strasznie, może drugi jak zakwitnie trafi na lepszą pogodę. Moje floksy i azalie zaczynają łapać mączniaka, ale nic nie zrobisz, bo ciągle pada
Pozdrawiam cieplutko i życzę tygodnia
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu myślałam, że i u Ciebie w wątku mam sporo zaległości. Na szczęście nie, Ty też odpoczywałaś od forum
Liliowce ładnie kwitły, to co że stare zdjęcia. Tym się nie martw, będziemy miały zimą co podziwiać.
Pozdrawiam.
Liliowce ładnie kwitły, to co że stare zdjęcia. Tym się nie martw, będziemy miały zimą co podziwiać.
Pozdrawiam.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2603
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Zdjęcia cudne są Masz tyle ciekawych roslin. A co to jest ta różowa chmurka?
https://www.fotosik.pl/zdjecie/1b82b18ded431b13
https://www.fotosik.pl/zdjecie/1b82b18ded431b13
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16592
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu, zdjęcia stare, ale jare!
Widzę kwitnącą pysznogłówkę cytrynową. Mojej coś podgryzło korzenie i padła bladym trupem.
Trochę nasion gazanii jeszcze mi zostało, tylko pytanie, czy zachowają siłę kiełkowania. W tym roku nie mam nasion, deszcze nie pozwoliły dojrzeć gazaniowym kwiatkom tak, by mogły wydać nasiona.
U mnie było kilka dni bezdeszczowych, a dzisiaj już leje jak z cebra.
Niech chociaż Tobie słonko jutro zaświeci.
Pozdrawiam.
Widzę kwitnącą pysznogłówkę cytrynową. Mojej coś podgryzło korzenie i padła bladym trupem.
Trochę nasion gazanii jeszcze mi zostało, tylko pytanie, czy zachowają siłę kiełkowania. W tym roku nie mam nasion, deszcze nie pozwoliły dojrzeć gazaniowym kwiatkom tak, by mogły wydać nasiona.
U mnie było kilka dni bezdeszczowych, a dzisiaj już leje jak z cebra.
Niech chociaż Tobie słonko jutro zaświeci.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
ANIU!
To też liliowiec tylko taki mniejszy,zachodzę w głowę skąd on tam się wziął wśród innych liliowców.Ja go tam nie sadziłam,rósł w innym miejscu. Niestety są takie kwiatki nad którymi trudno zapanować,rozrastają się w zastraszającym tempie.
Dziś znowu pogoda fatalna,znowu bez działki.
Pozdrawiam ciepło.
HALINKO!
Masz rację pogoda nie sprzyja zdjęciom,ostatnio wzięłam aparat na działkę i nie było komu robić zdjęć.
Dziś też dzień bez działki,pochmurno,wietrznie i pada.Ble!!
Na hibiskusie bagiennym widziałam tylko jeden kwiatek,nawet zdjęcia nie zrobiłam.U nas w ogrodniczym były dwa hibiskusy,niestety były
kupione po pięć dych każdy.
Miłego dnia z dobrą pogodą.
DOROTKO!
Wcześniej mnie nie było,a teraz ostatnio miałam gości to też nie zaglądałam.Miałam też problem z internetem.Wymienili mi skrzynkę do internetu.Odpukać na razie jest dobrze.Byliśmy też na wycieczce jednodniowej w Reszlu.Pogoda dopisała,ogólnie było fajnie.
Niestety znowu nici z działki,ogólnie mówiąc pogoda fatalna.
Dużo zdrówka.
To też liliowiec tylko taki mniejszy,zachodzę w głowę skąd on tam się wziął wśród innych liliowców.Ja go tam nie sadziłam,rósł w innym miejscu. Niestety są takie kwiatki nad którymi trudno zapanować,rozrastają się w zastraszającym tempie.
Dziś znowu pogoda fatalna,znowu bez działki.
Pozdrawiam ciepło.
HALINKO!
Masz rację pogoda nie sprzyja zdjęciom,ostatnio wzięłam aparat na działkę i nie było komu robić zdjęć.
Dziś też dzień bez działki,pochmurno,wietrznie i pada.Ble!!
Na hibiskusie bagiennym widziałam tylko jeden kwiatek,nawet zdjęcia nie zrobiłam.U nas w ogrodniczym były dwa hibiskusy,niestety były
kupione po pięć dych każdy.
Miłego dnia z dobrą pogodą.
DOROTKO!
Wcześniej mnie nie było,a teraz ostatnio miałam gości to też nie zaglądałam.Miałam też problem z internetem.Wymienili mi skrzynkę do internetu.Odpukać na razie jest dobrze.Byliśmy też na wycieczce jednodniowej w Reszlu.Pogoda dopisała,ogólnie było fajnie.
Niestety znowu nici z działki,ogólnie mówiąc pogoda fatalna.
Dużo zdrówka.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
LUCYNKO!!
Niestety od rana leje i nie przestaje nawet na chwilę.Poszłam sobie do kuzynki na kawę i plotki a od niej do Biedronki i tam wypatrzyłam kwiatka na którego już dawno miałam oko,a skoro przecenili więc kupiłam.
Pysznogłówki wzeszły chyba cztery i tak kwitną sobie w donicach.Z nasionami wszelkimi będzie chyba kiepsko,dobrze,że wszystkich nie wysiałam więc będę miała na przyszły rok oprócz gazanii.
Miłego dnia bez deszczu.
WITAJ IGO!!
To różowe to wiązówka błotna.Ona jest wysoka,mam też białą niską.
Miłego dnia Teresko.
Niestety od rana leje i nie przestaje nawet na chwilę.Poszłam sobie do kuzynki na kawę i plotki a od niej do Biedronki i tam wypatrzyłam kwiatka na którego już dawno miałam oko,a skoro przecenili więc kupiłam.
Pysznogłówki wzeszły chyba cztery i tak kwitną sobie w donicach.Z nasionami wszelkimi będzie chyba kiepsko,dobrze,że wszystkich nie wysiałam więc będę miała na przyszły rok oprócz gazanii.
Miłego dnia bez deszczu.
WITAJ IGO!!
To różowe to wiązówka błotna.Ona jest wysoka,mam też białą niską.
Miłego dnia Teresko.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu to już wszystko się wyjaśniło. U nas też pogoda fatalna leje jak z cebra, niebo przysłoniły chmury na dobre, końca nie widać.
Ładny kwiatuszek sobie kupiłaś, nie ma jak roślinkami poprawić sobie humorek.
Ładny kwiatuszek sobie kupiłaś, nie ma jak roślinkami poprawić sobie humorek.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Witaj Danusiu co to masz za cudo to 5 zdjęciu od góry ? śliczny kwiatek jak zresztą wszystkie inne, lilie i róże również. Pogoda paskudna pada i zimno biedne te nasze kwiaty i uprawy miejmy nadzieje że przestanie jak najszybciej i się wypogodzi czego Ci z całego serca życzę. Pozdrawiam serdecznie przesyłam
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu u mnie w końcu zaświeciło Zrobiło się bardzo zimno i wieje, ale lepsze już to niż te ciągłe deszcze, bo rośliny zaczęły gnić, a szczególnie żurawki i canny. Canny lubią wodę, ale widać, że mają już jej dość. Bardzo się o nie boję, bo kilka jest na prawdę ładnych
Piękne pokazujesz nam zdjęcia z cudownymi kwiatkami
Pozdrawiam i życzę dni
Piękne pokazujesz nam zdjęcia z cudownymi kwiatkami
Pozdrawiam i życzę dni
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
ALU czy chodzi Ci o tygrysówkę?Mam jeszcze żółty kolor kwiatka.Te kwiatki kwitną jeden dzień i niestety na zimę trzeba wykopać,ale są urocze ,prawda?
Pogoda u nas poprawiła się.Wczoraj co prawda było pochmurno,ale na szczęście nie padało więc popracowałam sobie.Nawet lekko się kopało i pieliło.Dziś dalszy ciąg prac przy ścieżce.
Zdrówka życzę.
HALINKO cieszę się,że i u Ciebie świeci.U mnie też prawie czyste niebo.Mam nadzieję kannom nic nie będzie skoro świeci słońce to szybko obsuszy ziemię.Mnie też podobają się kanny z kolorowymi liśćmi,w ogóle coś ostatnio podobają mi się kolorowe liście w domowych kwiatkach.
Miłego,słonecznego dnia.
Pogoda u nas poprawiła się.Wczoraj co prawda było pochmurno,ale na szczęście nie padało więc popracowałam sobie.Nawet lekko się kopało i pieliło.Dziś dalszy ciąg prac przy ścieżce.
Zdrówka życzę.
HALINKO cieszę się,że i u Ciebie świeci.U mnie też prawie czyste niebo.Mam nadzieję kannom nic nie będzie skoro świeci słońce to szybko obsuszy ziemię.Mnie też podobają się kanny z kolorowymi liśćmi,w ogóle coś ostatnio podobają mi się kolorowe liście w domowych kwiatkach.
Miłego,słonecznego dnia.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu oj tak o ten kwiatuszek mi chodziło dużo z nim roboty to wykopywanie, ale jest piękny i warto. Ten żółty też piękny. Pozdrawiam życzę zdrówka i słoneczka.
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16592
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu, gdy czytam, że kopiesz na działce, to aż mi wstyd , bo mnie całkowicie wena opuściła i gdy popatrzę na smętny obraz mojej działki, to ręce mi opadają i nic nie robię. Dzisiaj miałam wymówkę, bo najpierw dużo czasu zajęła mi jedna z sąsiadek, która potrzebuje wsparcia przed czekającą ją operacją kolana, a później już tylko niecierpliwie czekałam na odwiedziny Gosi - Margo2, z którą sympatycznie spędziłam za mało czasu, chciałoby się więcej, ale ona zapracowana.
Może jutro coś zdziałam... Sąsiadka postraszyła mnie krążącymi pogłoskami o rychłym nadejściu zimy , więc muszę zacząć przygotowywać działkę do zimowego odpoczynku, a czeka mnie mnóstwo przesadzania.
Tygrysówkę też bardzo lubię, ale traktuję ją jak roślinę jednoroczną i cebulek wcale nie wykopuję, a wiosną kupuję nowe. W tym sezonie miałam tylko białe.
Widzę, że masz ładną pomarańczową lilię tygrysią. Czy ona się u Ciebie sieje? Moja pełnokwiatowa sieje się dość przyzwoicie.
Dzisiaj było cieplutko - słońce i 22 stopnie. Trochę przeszkadzał wiatr, a od jutra ma być o 5 stopni mniej. Może będzie się bardziej chciało popracować.....
Pozdrawiam cieplutko i życzę słonecznego weekendu.
Może jutro coś zdziałam... Sąsiadka postraszyła mnie krążącymi pogłoskami o rychłym nadejściu zimy , więc muszę zacząć przygotowywać działkę do zimowego odpoczynku, a czeka mnie mnóstwo przesadzania.
Tygrysówkę też bardzo lubię, ale traktuję ją jak roślinę jednoroczną i cebulek wcale nie wykopuję, a wiosną kupuję nowe. W tym sezonie miałam tylko białe.
Widzę, że masz ładną pomarańczową lilię tygrysią. Czy ona się u Ciebie sieje? Moja pełnokwiatowa sieje się dość przyzwoicie.
Dzisiaj było cieplutko - słońce i 22 stopnie. Trochę przeszkadzał wiatr, a od jutra ma być o 5 stopni mniej. Może będzie się bardziej chciało popracować.....
Pozdrawiam cieplutko i życzę słonecznego weekendu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.