Wszystko o pomidorach cz. 17

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5871
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 17

Post »

:wit Dziki bardzo przypomina koralika :)
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2432
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Wszystko o pomidorach cz. 17

Post »

A ja mam paliki z gałęzi leszczynowych ,,których mi na szczęście nie brakuje .
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8689
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 17

Post »

Ja na taki gąszcz normalnie patrzeć nie mogę . ;:202
A co myślicie o prowadzeniu pomidorów podobnie jak ogórki na sznurkach w gruncie ?
Uprawiał ktoś pomidorka Polbig ?
Awatar użytkownika
FikuMiku
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 606
Od: 19 maja 2020, o 08:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wszystko o pomidorach cz. 17

Post »

Anulab, na prowadzenie pomidorów jak ogórki po sznurkach w gruncie powiem - mnie ten pomysł bardzo odpowiada. Moje gruntówki zanim za 2 lub 3 lata powstanie wymarzona duża szklarnia, właśnie tak mam zamiar podczepiać - sznurek do otworu w siatce cieniującej na płocie i niech się trzymają i wietrzą. Z takimi leżącymi na glebie sobie na pewno nie poradzę.
Zresztą ten E06, który pokazywałam też jest w opisany wyżej sposób podczepiony :)
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1838
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 17

Post »

anulab pisze:Ja na taki gąszcz normalnie patrzeć nie mogę . ;:202
A co myślicie o prowadzeniu pomidorów podobnie jak ogórki na sznurkach w gruncie ?
Uprawiał ktoś pomidorka Polbig ?
;:173 Tak wyszło z przypadku. Teraz już wiem że nie ma co wierzyć jak piszą, że dane odmiany nie wymagają palikowania. Tak samo wyszło mi nie zbyt po mojej myśli z Samurajami (też piszą ,że bez palikowania rosną). To był eksperyment (pierwszy raz miałam te odmiany)- a na drugi rok już ja będę wiedziała jak ich okiełzać. ;:167
Awatar użytkownika
FikuMiku
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 606
Od: 19 maja 2020, o 08:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wszystko o pomidorach cz. 17

Post »

No nareszcie coś się zaczęło dziać! Myślałam, że się nie doczekam zrywania po kilka pomidorów dziennie z przydomowych krzaczków.

Obrazek
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Awatar użytkownika
zikkk
200p
200p
Posty: 309
Od: 9 paź 2009, o 20:35

Re: Wszystko o pomidorach cz. 17

Post »

Kiedy zrywacie pomidora ? Zaraz jak się ledwo zaróżowi czy jak już konkretny kolor nma krzaku uzyska ?

Słyszałem różne teorie, jedni jak juz tylko przestanie być biały (pchają go do siana) a inni czekają jak się intensywnie na krzaku wybarwi. Chodzi mi o smak lepszy.
=============
Płeć: Męszczyzna
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5871
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 17

Post »

Jeżeli jest możliwość , to niech wisi na krzaki aż dojrzeje.
Trzeba tylko pilnować , żeby nie przejrzał ;:oj
Asia
Awatar użytkownika
FikuMiku
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 606
Od: 19 maja 2020, o 08:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wszystko o pomidorach cz. 17

Post »

zikkk, ja w tym roku (po przykrych doświadczeniach z ubiegłego z podstępną królową) zrywam, jak tylko się owoc porządnie zapali - po 3-4 dniach w koszyczku w kuchni jest gotowy do zjedzenia. Pomidory zaczynają dojrzewać od środka, skórka wybarwia się na końcu, więc lepiej zerwać prawie dojrzały niż przejrzały :)
Ale to już każdy musi własną ulubioną metodę wypracować lub dostosować ją do warunków w danym sezonie. ;:173
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2853
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Wszystko o pomidorach cz. 17

Post »

Taka mała obserwacja z dziś pomidor Black beauty jest dość odporny w gruncie na zarazę ziemniaka, inne odmiany z auriją włącnzie już się poddają a on ładnie zaczyna dojrzewać, choć popękał od deszczu.
Pozdrawiam Kamil
Porównanie siły wzrostu podkładek jabłoni1 2
iwonaceae
200p
200p
Posty: 334
Od: 20 lip 2018, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ipswich, UK

Re: Wszystko o pomidorach cz. 17

Post »

U mnie w tym roku najdłużej się trzyma Yellow Dragon i Uzbekistan. Przy czym ten pierwszy to zaczyna się czerwienić, więc nie jestem pewna, czy to rzeczywiście Yellow Dragon, a drugi późno zaczął kwitnąć, pierwsze grono miał bardzo wysoko, nie wiem, czy zdąży dojrzeć na krzaczku. Oba w gruncie i oba późne u mnie. Większość pozosałych pomidorów ma już zajęte łodygi. No może jeszcze koktailowy Dancing with Smurfs też jakoś ciągnie i Pascal de Picardie, choć ten ostatni miał inne problemy i liście dość wcześnie zaczęłam mu obrywać.
Pozdrawiam,
Iwona
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2846
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 17

Post »

No wiszą te resztki, trochę już sponiewierane czasem, teraz pogoda marna i słabo dojrzewają nawet w folii, niech chociaż powoli rosną na wagę i wtedy będę zrywać. Co za rok! Na początku długo zimo, później upał, a w sierpniu koniec sezonu dla amatorów, tylko zawodowcy zostaną :roll:
Pierwszy - któryś z K37, na dole Orange Wellington.
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Eugenia
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8689
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 17

Post »

Gieniu , my już prawie zawodowcy . :)
Idę dzisiaj czyścić tunele . W głowie układam listę na przyszły sezon .
Poprzycinam szczególnie z góry . U mnie codziennie pada , leje , tak
na zmianę .
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”