BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13904
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Masakryczny brak czasu ale tak to już u mnie jest w sezonie. :wink:

Po obfitych zbiorach fasolki, jedzeniu jej i w zupie i z bułeczką, powoli ich wydajność spada. Wczoraj jeszcze były zebrane dwa wiadra z głównego poletka ale nadal będzie co zbierać, bo na innych, choć mniejszych albo już jest coś do zebrania albo zaczyna kwitnąć, a ostatni rzut wysadzałem wczoraj, po długim przetrzymaniu w doniczkach. Ah, ten ciągły brak czasu. W dodatku ziemia na poletku po kapuście tak się zbiła, że już nie patrzyłem by rządki były równe ale by łopatki nie połamać. ;:306

To był ciężki bój, a z efektu śmiali się i moi kuzyni i siostra. :;230

Obrazek

Jako że kabaczki i fasolka spowolniły, to nastąpił pierwszy zbiór buraka. Porosły straszne kolosy i jest ich cała masa. :D

Obrazek

Zebrałem też dwie reklamówki cebuli, która jednak nie urosła tak duża, jak się zapowiadała.

Do domu przyjechały też cztery arbuzy odmiany Złoto wolicy. Jednego odrazu przekazałem znajomemu, reszta będzie czekać do weekendu.

Pomidory na poletku pod lasem, fajnie się zapowiadały, do ostatnich kilku dni, gdzie przyszły chłodne noce z rosą i zaraz weszła na nie zaraza. Jeśli będe miał za rok tam poletko do warzyw również, to zamiast pomidorów będzie cebula i ogórki.
wingrul
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 962
Od: 8 sie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Błażej
"To był ciężki bój, a z efektu śmiali się i moi kuzyni i siostra"

Po ilu ;:304 Ty to sadziłeś ;:306
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13904
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Po zeru ale kierowałem się tunelem kreta. ;:306 Inaczej nie szło nawet łopatki wbić, a i tak mnie dłoń boli od dłubania w ziemi. ;:224
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2303
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Błażej, w taką zbitą ziemię warto posiać odpowiedni poplon.
U mnie po 2 latach od siania poplonów ziemia jest idealna.
Moje wątki
Festina Lente
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13904
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

To poletko jest takie dodatkowe, bo to pole uprawne kuzyna, gdzie nigdy nie wiem czy coś się nie odwidzi i ogródka tam nie będzie. Także pole jest przygotowywane całe pod zasiew zbóż.

Arbuz gigant, ostatni Mohikanin :wink: nawet ładnie przyrasta, bo widać to za każdym przyjazdem. Wczoraj go zmierzyłem i wg tabeli ma okolo 15kg. Teraz zmierzę go codziennie, by zobaczyć ile przyrasta. Roślina nie jest imponująca, bo na starcie wiatr majtał roślinami w każdą stronę. Ta kwestia jest do poprawki.

Obrazek

Obrazek


Dynia przybiera równomiernie, co cieszy. Jednak przyrosty obecnie powinny już być większe. Tak czy owak na razie jestem bardzo zadowolony z jej wzrostu. :D Na obecną chwilę w 35DAPie tzn dniu wzrostu jej szacunkowa waga to 175kg(658OTT).

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13904
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Pomidorów zbieram elegancko, choć jedno poletko mi zjadła zaraza. Ale najeść się jest, a i soki itd też są robione, to jest dobrze. Jeden minus był, że zaczęły się późno i trzeba znaleźć bardzo wczesną odmianę i wysadzić jej z 30krzaków.


Obrazek

Arbuzowi gigantowi wybiło 17kg. Średnio przyrasta 1kg dziennie. Zobaczymy co będzie po dzisiejszym ochłodzeniu.

Obrazek


Dyni wybiło 200kg i tu znów mnie te chłody niepokoją. Ale zobaczymy co przyniesie kolejne kilka dni. :)

Obrazek
Awatar użytkownika
FikuMiku
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 639
Od: 19 maja 2020, o 08:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Bobej, czy ja Cię mogę pożyczyć? Na początek na jeden sezon ;:180 ;:224
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13904
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Sam bym musiał się sklonować, bo brakuje mi czasu na wszystko. :D Nie wiem czy to te czasy tak oszalały, że wszystko tak gna, że nie nadążam, czy tu po prostu mam już za dużo wszystkiego. :D

Już wczoraj z kuzynami, gdzie mam z nimi wspólne poletko, zaczęliśmy rozmowy o nowym sezonie, a jeszcze taki ogrom warzyw tam rośnie. ;:306

Szczerze, to myślałem że ciepło się przeciągnie do końca sierpnia ale o ile się nie mylę, to rok temu było podobnie. Wczorajszy i dzisiejszy poranek już taki typowo jestenny, ponury i chłodny.

Muszę dziś zrobić kolejny zbiór fasolki z orzełkiem i skontrolować ogród pod lasem. Zobaczymy czy zdołam się ze wszystkim wyrobić. Niby nic takiego ale jak człowiek wróci o tej 19 i podjedzie do jednego ogródka, oberwie to, tu gdzieś chwasta wyrwie, tam innego i jeszcze coś, to tak czas ucieka, a zaraz się szarówka robi.

Mam do zebrania sporo dyń i buraków, które trzeba już wzozić do domu z pola. :)
pianista
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 9 maja 2014, o 10:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

arek9025 pisze:Błażej
"To był ciężki bój, a z efektu śmiali się i moi kuzyni i siostra"

Po ilu ;:304 Ty to sadziłeś ;:306
Krzywo ??? Będzie szczęśliwo !!!
Ciężko połączyć grę w paintballa z wysiewem nasion ;:oj ;:oj ;:oj
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13904
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Nie jestem fanem ogródka pod linijkę ale też i zbytnio nie mam na to czasu. :) Czasami bywa, że wracam z pracy, a tu nie wiem za co pierwsze się zabrać, to gdzie tam będe przy wysadzaniu patrzył czy jest równa linia albo męczył się na siłę w twardej ziemi aby tylko prosto było. :wink: Byle tylko fasolka jeszcze ładnie obrodziła, to wystarczy.

Wczoraj już praktycznie w nocy zbierałem pomidory, aby dziś wieczorem już zająć się tylko porządkowaniem tylniej części ogródka z gałęzi.

Obrazek

Dynia rośnie stabilnie, choć żałuje że przyrosty nie są większe. Zobaczymy jak to będzie dalej. :)

Obrazek

Dosuszam i dłubie pierwsze fasolki z orzełkiem. Muszę zrobić kontrol drugiego poletka ale ostatnio było tam jeszcze bardzo zielono.

Obrazek


Odświeżam też nasiona z rodzynka brazylijskiego niskiego, bo stare nasiona już nadają się do wyrzucenia, gdyż kiełkowalność, to tylko kilka procent.

Obrazek
Awatar użytkownika
aniag78
200p
200p
Posty: 258
Od: 7 sie 2013, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Austria, dolina Dunaju

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Błażej, patrzenie na Twoje plony to czysta przyjemność, a zamiłowanie i zapał są godne podziwu!
Kwiat jest uśmiechem rośliny.
Peter Hille
Niedaleko stoi dom...
Aliwar
200p
200p
Posty: 290
Od: 3 kwie 2017, o 05:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Widziałam ze szukasz wczesnych odmian na przyszły sezon polecam rumbę ożarowską, antaresa i szejka u mojej mamy z tego co mówiła jeśli dobrze pamietam promyk był pierwszy w gruncie. Dynia piękna niech idzie w rekord :wink:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
FikuMiku
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 639
Od: 19 maja 2020, o 08:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Ja chyba też zapoluję na tego Promyka w supermarketach - trzeba pilnować, bo szybko znika z półek. Tego roku przegapiłam i już nigdzie nie było, a w sklepach Internetowych nie chciałam kupować jednej śmisznej paczuńki i płacić za wysyłkę.
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Jaka piękna dynia. Zbiory że mucha nie siada.
Co robisz z pomidorów ze przekręcasz je przez maszynkę do mięsa?
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13904
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Wczesna odmiana pomidora, to już musowo musi być, bo sezon zbiorów pomidorów jest troszkę spóźniony u mnie. :) Jaka to odmiana będzie, to nie powiem na 100% ale pospisuje sobie wszystkie proponowane i coś zimą wybiorę.

Foxowa To maszynka do przecierania pomidorów, nie mięsa. :wink: Część z moich pomidorów idzie na soki inne na koncentraty po odparowaniu wody. Później soki są wypijane, a z koncentratów mamy pyszne pomidorówki praktycznie do następnych zbiorów.

Wczoraj niestety nie dotarłem na żaden ogródek, bo miałem gości, a w sobotę sprzątałem na działce ogromną sterte gałęzi, która była tam magazynowana kilka dobrych lat przy okazji przycinania drzew itd.

Swoją drogą muszę pomyśleć nad jakąś maszyną do robienia zrębków, szkoda tyle materiału, bo byłaby fajnym wypełniaczem ziemi.

Wiecie czy np thuje nadają się na taki wypełniacz czy zrębki na glebe, bo w planach mam przycięcie czubków i myśle, czy się będą nadawać pod warzywa czy może tylko jakieś kwasoluby albo wcale się nie nadają. ;:173


Dziś od samego rana pada krajóweczka i wygląda że tak będzie cały dzień.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”