Ogród moją ostoją cz.41

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42119
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Witam w Nowym 2021 Roku!
Na wstępie życzę, aby był dla Was łaskawy pod każdym względem...sił, zdrowia, plonów, zakupów, pogody i czego sobie życzycie ;:4
Dla mnie zaczął się jak każdy poprzedni, w domu, w rodzinie najbliższej życzeniami, lekką kolacyjką i szampanem. Po domu kręciły się koty a także psy, bo kanonada jak co roku nie zawiodła. Cóż z tego, ze mieszkamy w miejscu o niezwykłych walorach przyrodniczych, że grupa mieszkańców całkiem niedawno walczyła w związku z CPK o życie zwierząt, że na FB wszyscy płaczą za kotkami i pieskami krzywdzonymi przez złych ludzi! W dniu 31 grudnia/1 stycznia wszyscy mają zwierzątka i przyrodę głęboko w d... Wykupują miejscowe Biedronki i Lidle z najmocniejszych i najgłośniejszych ogni sztucznych i nie walą w samą północ tylko od obiadu słychać kanonadę. To takie moje refleksje na temat miłości do właściwie wszystkiego!

Za oknem mróz niewielki i szadź przystraja zamglony ogród i okolice. Trochę nawet się przejaśnia czyli Nowy Rok wkracza radośnie, bo przecież będzie coraz dłuższy dzień i niedługo zaczniemy myśleć o wysiewach i zbliżającej się wiośnie. Przez parę wieczorów między świętami a końcówką roku zrobiłam pierwszy przegląd nasion i w opisie jednych widziałam termin połowa stycznia. Harmonogram jeszcze w opracowaniu. Muszę zaopatrzyć się w świeżą ziemię dokupić kilka niezbędnych akcesoriów.

Lucynko bardzo podziwiam Cię za to co robisz, Twoje zdyscyplinowanie udziela się chyba większości forumowiczów i nawet odrobine mnie ;:306 Dziękuję za pochwały marcowych kwitnie, a ciemiernik który Ci się podoba zawsze będzie mi przypominał Renatkę Renzal, bo to od niej prezent. Ciągle szukam mu dobrej ekspozycji i mam nadzieję, że obecna już go zadowoli.
Powiem Ci, że u mnie prawie codziennie słońce walczy z chmurami a co drugi dzień mam albo przymrozek albo grzęznę w błocie, ale nie tracę nadziei na prawdziwą zimę.
Taki spacer odbywam tylko sama kilka razy dziennie, bo mój M jedynie namawia mnie na przejażdżki autem...cóż każdy lubi coś innego ;:306
Ściskam Cię bardzo serdecznie i o zdrowiu nie zapominam MMD ;:196

Karolinko momentami rzeczywiście wydaje się że jest zima, ale w większości to jakby listopad. U mnie już wszystko w szacie listopadowej i czekam na wiosnę! Ty mieszkasz w ciepłych krajach ;:215

Agnieszko tak prymulki pojedyncze mają kwiatuszki, a ciemierniki niektóre już nawet przekwitły i kwiatki mają zielone. Ja jednak nie wierzę że zimy całkiem nie będzie i ciągle okrywam iglastymi wrażliwe rośliny. Często nie mróz tylko paskudny wiatr potrafi narobić szkód. Na ściętych gałązkach wierzby mam pełno kotków :lol:
Mam instrukcje do tytoniu i zobaczymy co się uda, jeżeli rośnie jak ten ozdobny to powinno być dobrze. O ślimakach wyczytałam w necie. ;:219

Tereniu cieszy mnie Twoja obecność, zaległości każdy ma co jakiś czas, ale trzeba lecieć do przodu ;:168
FO jest dobre na wszystko wierz mi ;:333 Sklepy ogrodnicze już się oferują przynajmniej w necie i kuszą promocjami. Dziękuję za życzenia, które z serca odwzajemniam ;:196

Lucynko ;:167 jak już człowiek raz pozwoli sobie na lenistwo to trudno to wytępić Obrazek ale na tak piękne życzenia musiałam odpowiedzieć Obrazek i podziękować za nie! Wszystkiego co najlepsze dla Was i zdrowia nieustająco życzę ;:196 i niech Ci sypnie śniegiem Obrazek

Iwonko ;:167 wybacz czasem się zgubię, ale zawsze jestem do odszukania...póki co! ;:168 Każdy ogród jest niezwykły dlatego takie miejsce jak FO istnieje bo jesteśmy ciekawi co u innych i to jest cudne! Jak pięknie napisałaś aż mi łezka w oku błysnęła, ale taka z uśmiechem i marzę, żeby znowu Cię przytulić w moich skromnych progach w B.
Zdradzę Ci mój najnowszy plan! może nawet pojawią się jajeczka kacze, bo mały kurnik od wiosny oporządzę i dostosuję do nóżek kaczych oraz zakupię parkę biegusów, żeby mnie nie tylko głośnym kwa kwa witały co rano, ale żeby przejęły walkę ze ślimakami :D Zdróweczka i pełnej sprawności Ci życzę Droga Iwonko ;:196

No to może przypomnimy sobie kwiecień


Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek


Słodkiego Noworocznego lenistwa!
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2044
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

:wit Marysiu

Piękne wspominkowe zdjęcia, a najładniejsze te sarenki, och lubię takie widoki ;:180
Co do huków sylwestrowych podzielam Twoją opinię i bardzo żal mi zwierzaczków, nasz kotek bidulek nie wiedział gdzie się ma schować a te oczęta wystraszone , żal patrzeć, tuliliśmy go z synem aby mu lżej było.

Marysiu w Nowym Roku życzę; zdrówka, pomyślności i pięknie kwitnącego ogrodu, pozdrawiam ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16588
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu, widzę, że sylwestrową noc spędziliśmy podobnie we własnym gronie z szampanem i życzeniami. :lol:
Nie było szaleństwa ani baletów, ale taki czas i nie ma na niego mocnych.
Petardy i u nas strzelały, ;:108 ale znacznie ich mniej było niż w ubiegłych latach, gdy M musiał pakować Mikusia do auta i wywozić daleko za miasto. Teraz nie ma już Mikusia, a Misia na szczęście nic sobie z tych hałasów nie robi. ;:303

Mnie też się na wspominki wiosenne zebrało, :lol: choć wcale mi z tego powodu nie jest mniej tęskno do wiosennych widoków na żywo.
Piękny miałaś kwiecień w ogrodzie. ;:138 ;:138 Wszystkie kwiatki śliczniutkie, jednak poletko narcyzów robi największe wrażenie. ;:215 ;:63

Ślicznie dziękuję za dobre życzenia, ;:180 ;:196 a najbardziej za ten śnieg, za którym szaleńczo tęsknię.
Niech Tobie spełni się wszystko, o czym sobie zamarzyłaś, ;:167 a paskudna korona niech sobie wreszcie pójdzie precz.
Trzymajcie się zdrowo i dobry nastrój niech Twego domu nie opuszcza. ;:cm ;:cm
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5044
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Cześć, Marysiu!
Stary Rok żegnamy z ulgą i niejakim wstrętem, Nowy witamy z nadziejami, że bardzo wiele zmieni i poprawi. Oby.
Myślałam, że moje miasto zachowa się w Sylwestra po ludzku, ale nie! Kanonada była taka, jakby zbliżył się II Front Białoruski ;:188! Ludzie są jednak beznadziejni i udowadniają to kolejny raz.
Kaczuszki chcesz hodować? Fajnie. Usłyszałam, że w USA coraz więcej osób hoduje drób. Głód im chyba w oczy zagląda...
Nasion nakupiłaś tyle, że pół naszego Forum możesz obsiać ;:oj. Ja jeszcze takich zakupów i planów zasiewowych nie robię. Chyba uda mi się zapełnić luki zasobami własnymi po podziale. Oby tylko znowu nie bylo katastrofalnej suszy.

Marysiu, nie ma lepszego obrazka na toast Noworoczny, więc wznoszę to, co jest, na Waszą pomyślność w Nowym Roku ;:304!
Dołączam buziaki - Jagi
Awatar użytkownika
Shalina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1132
Od: 3 paź 2017, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu dziękuję za życzenia i Tobie również życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku, a przede wszystkim zdrówka, bo ono najważniejsze ;:167 ;:196
Cudowne masz wiosenne wspomnienia ,ten łan żonkili uroczy i te sarenki w pobliżu, super widoki. ;:138
U mnie tylko kaczki i ostatnio lisek podchodzi, wiewiórki gdzieś przepadły :D
Pozdrawiam cieplutko ;:167 ;:cm
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1493
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Ach te Twoje żonkile Marysiu poprawią chyba najgorszy humor :heja ;:215 ,sarenki to i u mnie podchodzą bardzo blisko.U mnie wczoraj popodał śnieg i jest biało a nawet ;:3 się przebiło przez chmury.Dzisiaj wnuczek kończy trzy latka,jak to szybko zleciało,ogólnie rok choć dla mnie nie najlepszy szybko mi minął i teraz czekam z niecierpliwością do wiosny na narodziny wnuczki ;:138 .Wypisałam sobie pomidory jakie chciałabym mieć,może na AWN uda mi sie zdobyć/choć pomidorów miało nie być w tym roku :;230 /i przegladam oferty nasion.
Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego :wit ;:196
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16980
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Piękny kwiecień ;:215
Ach te twoje piękne żonkile. I tak dużo ich masz.
U mnie dużo poprzepadało gdzieś. :(
Wszystkiego naj..naj najlepszego w nowym 2021 roku i duzo zdrówka ;:196
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7962
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu
Witaj w Nowym Roku ;:138 ;:196
Niech Opatrzność ześle dla Was dużo zdrowia i spokoju ;:196
Żonkile przebijają wszystko ;:63
Nie wiem co tam jest w ziemi ,że tak rosną i kwitną bez ruszania.
Już jestem ciekawa nowych kaczuch :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
kasik 69
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3664
Od: 10 maja 2010, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

No Marysiu nieźle się obkupiłaś w nasiona. Ja muszę zajrzeć co tam mam, i pewnie też dokupię. Poletko żonkilowe zachwyca jak zwykle. Gdzieś pisałaś o nasionkach orlai ;:196
Wszystkiego dobrego na ten Nowy Rok ;:304
Zapraszam do mnie,
Moje wątki
Nasz Ogród
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6837
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu witaj w nowym roku mam nadzieję, że będzie pachnący i kolorowy :wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42119
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

WitamObrazek Nowy Rok nabiera rozpędu i nawet dzień wydaje mi się dłuższy :D
Codziennie świeci słońce przynajmniej przez parę godzin, rano błotko przymarza ale w dzień temperatura na plusie, a dzisiaj wręcz słońce grzało jak niegdyś na Gubałówce ;:3 Niestety radość będzie krótka bo idzie mróz od wschodu, czy dojdzie nie wiem, nie wiem też czy zabezpieczać rośliny, co zrobić z różami? Na wszelki wypadek zostawiłam kilka kartonów, żeby ekspresowo nakryć niektóre wrażliwce. Bestia ze wschodu ma sypnąć śniegiem to może nie zrobi spustoszenia w ogrodzie.

Krysiu bardzo dziękuję za życzenia, a zawierają wszystko co mi trzeba ;:196 Mam dwóch panów w domu, ale na szczęście nigdy nie wykazywali uwielbienia do ogni sztucznych, najczęściej były tzw zimne ognie a teraz nawet na te nie trafiłam. Kiedyś te kolorowe były skromne i ciche, a teraz istne szaleństwo.
Odkąd kopano prawie całą zimę kanalizację sarenki zniknęły z pola widzenia i nie wróciły.

Lucynko u mnie do wczoraj ktoś szalał, aż napisałam na FB profilu gminnym co o tym myślę. Dziwnym trafem nikt nie zabrał głosu na ten temat więc albo strzelał albo nie chciał narazić się rodzinie czy sąsiadom, ale piesków szukają nadal.
Wspomnienia będą królowały do wiosny czy też do produkowania rozsad.
Jest nadzieja, że śniegiem sypnie więc niech się spełnią życzenia a ja dziękuję za zdrówko, bo tego najbardziej nam będzie trzeba, żeby dotrwać do wiosny ;:196

Jagi dla mnie każdy rok przeżyty w zdrowiu jest dobry a mijający oszczędzał nas, a że nie mogliśmy żyć swobodnie...to trudno! Kanonada bardziej mnie wkurzała niż to, że na bal iść nie mogę ;:306 Pewnie dlatego, że mamy starą biedną Lolę, która wzdryga się nie niektóre dźwięki np. głośny trzask drzwiami (jak nigdy). W noc sylwestrową psy były w domu, ale w pozostałe dni już nie (koty).
Kaczki bieguski to bardzo sympatyczne ptaszki i bardzo mi ich brakuje, wszyscy je lubiliśmy. Teraz zarysowała się szansa na bezpieczniejszy los więc spróbuję. W USA też cenią sobie zdrową żywność, mój kolega jeździ do znajomego rzeźnika hodowcy i kupuje większą ilość mięsa i inne dobra, a o kurach marzy po przejściu na emeryturę. I raczej nie z głodu ;:306
O nasionach nic nie napiszę, bo wiem że zaszalałam. Nie wysieję na pewno wszystkiego, ale mam komu rozdawać...niestety sadzonki :uszy
Jagódko dziękuję za toast i życzenia pomyślności ;:196 Stukam się kielichem Obrazek i oby Twoje nadzieje się spełniły w 2021 roku Obrazek

Halinko pięknie dziękuję za dobre życzenia ;:196
Żonkile były w gratisie do kupionego domu, a odkryłam go za pół roku z ogromna radością i wróżbą na dobre tutaj życie.
Lis niestety sprzątną mi parkę biegusów, bo spały w ogrodzie, przez wrednego koguta który chciał zadziobać kaczora. teraz mam mały wolny kurnik i będą zamykane.
Ściskam serdecznie ;:167

Tereniu masz rację takie słoneczka sprawiają, że gębusia sama się śmieje ;:173 nawet jeżeli to tylko zdjęcie. Przyjemnie jak masz biało i nawet wnuczek cieszy się ze śniegu...tak czas szybko leci Obrazek No to czekamy na królewnę, bo dla babci wnuczka jest szczególnie wyczekiwana ;:167
Ja już też robię spisy nasion, cos zamówiłam i cos powtórzę z poprzedniego roku a na Akcji pomidory i papryki są, wszystko jest. Pomidory chyba wcześniej będą do zamówienia.
Posyłam serdeczności i wpadaj do wiejskiego ;:196

Aniu na kwiecień poczekamy, ale wiosna już niedługo za 2,5 miesiąca :D
Żonkile lubią moją glinę i nawet te odmianowe rosną nieźle, chociaż wcale je nie rozsadzam.
Dziękuję za życzenia i trzymaj się cieplutko ;:196

Agnieszko witaj i bardzo dziękuję za życzenia Obrazek
Tak te żonkile chociaż takie najzwyklejsze, ale w dużej kępie wszystko wygląda spektakularnie ;:167
Najpierw odnowię kurnik a potem będę szukać ...może Ania znowu wyhoduje i będzie miała nadmiar?
Pięknego roku Agnieszko ;:196

Kasiu cieszy mnie Twoja aktywność, niech zdrówko wróci w pełni Obrazek
O nasionach orlayi pisałam na wyspie, jakbyś cos chciała to napisz bo mam też inne i może znowu z patyczkami spróbujesz :?:
Muszę zrobić spis nadwyżek i pośle na pw.


Ewuniu witam Cię serdecznie i wzajemnie życzę obfitych, kolorowych i pysznych plonów ;:196



Co rano słońce walczy z chmurami, przegrywa ale w dzień zawsze uda mu się wyrwać z objęć :D

Obrazek

Trochę styczniowych już widoków


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

drugie życie garnuszka...sikorki bardzo go polubiły!


Obrazek


wczoraj już znowu jesiennie
Obrazek



Obrazek

Obrazek


kalina czeka na cieplejsze parę dni
Obrazek


Obrazek

Obrazek

A temu widokowi trudno się było oprzeć


Obrazek

Obrazek

No to niech nas wielkie mrozy ominą, trzymajcie się cieplutko Obrazek
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu, witaj w nowym roku i nowym wątku ;:196 Oby ten rok był dobry dla nas i naszych ogrodów!
Zima przeplata się u Ciebie z jesienią, a może już z wiosną? Pięknie kwitnie ciemiernik i szkoda by go było gdyby dostał się w łapy "bestii ze wschodu". Czy on zawsze kwitnie o tej porze?
Podziwiam zdjęcia oszronionych roślin, a jeszcze bardziej Twoją chęć ich zrobienia, bo ja zmrożony ogród wolę oglądać z okna ;:224
A takie widoki na niebie, to już chyba specjalnie dla Ciebie ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16588
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu, jak pięknie mrozek ocukrował roślinki w Twoim ogrodzie! ;:138
Styczniowe obrazki miłe dla oka ;:333 , a wspaniałe zdjęcia malowanego słońcem nieba wprost bajeczne! ;:215 ;:138
Piszesz, że co dzień masz słoneczko, ;:303 a ja powoli zapominam, jak ono wygląda. :(
Dzisiaj niemal cały dzień sypało u mnie śniegiem, który niemal natychmiast po zetknięciu z ziemią znikał, tworząc wielkie kałuże wody. ;:223
Zastanawiam się, czy ta zapowiadana zima do mnie też zajrzy choć na chwilę; ;:131 prognozy nie brzmią dla mnie optymistycznie.
Pozdrawiam cieplutko, ściskam gorąco i zdrówka życząc, buziaki ślę. ;:97 ;:97 ;:79 ;:cm
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”