Byliny prawie nieznane lub zapomniane

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2691
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Byliny prawie nieznane lub zapomniane

Post »

Oj nie, w rejonie gdzie się wychowałam - powiat radziejowski, na kosmos- onętek mówiono "motylki" i tylko ta roślina funkcjonowała pod tą nazwą ;:333
Pozdrawiam Lucyna
Clio1
50p
50p
Posty: 86
Od: 20 kwie 2021, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Byliny prawie nieznane lub zapomniane

Post »

Okolice Częstochowy - kosmos to u nas motylki.
U mnie... Sylwia
Awatar użytkownika
Świnka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 452
Od: 8 mar 2009, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków Nowa Huta

Re: Byliny prawie nieznane lub zapomniane

Post »

klarag pisze:Moja mama nazywała go kawalerskie oczka.
Moja Babcia też.

Z dzieciństwa pamiętam, że wiejskie ogrody pełne były niebieskofioletowych tojadów. I całej reszty kwiecia, o którym to piszecie, Ja bym jeszcze dodała do zestawu floksy wiechowate. Ostatnio wracają do łask, ale głównie nowe, dwubarwne odmiany, ogrodowy klasycy został zapomniany.
Pozdrawiam, Ilona
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2691
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Byliny prawie nieznane lub zapomniane

Post »

U mnie "klasyczne" floksy mają się dobrze i sieją na potęgę :roll: Mam dwa podstawowe kolory (zwykły) ciemnoróżowy i jaśniejszy, oraz kilka kolorów od sąsiadki - biały o niebieski. Te "zwykłe" rozrastają się i wysiewają, co róż to pojawiają się inne wariacje barwy różowej, z oczkiem i bez. Te niebieskie i białe nie mają tego wigoru. Słabo się rozrastają i nie wysiewają.
Pamiętam kiedyś spacer przez wyludnioną wieś w okolicach Lądka Zdroju. Przy na wpół zawalonych chałupach bez dachów rosły chaszcze zdziczałych floksów wysokości ponad 2 m!
Pozdrawiam Lucyna
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”