Mój ci on część 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3339
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci on część 3

Post »

Zanim przywitam wszystkich osobiście pochwalę się,że byłam na wakacjach :D Wiem,wiem,powiecie ;wielkie mi rzeczy,ale przypominam wam,że pisze te słowa rolniczka,uwiązana bardzo w gospodarstwie,które z racji tego,że nie będzie miało następcy nowoczesne nie jest. Hodujemy byki,to nie są milusie stworzonka,które każdy może obrządzić. Od pięciu lat wyjeżdżamy razem z mężem,dzieci dorosły,są chętne na zastępstwo.Syn spisuje się świetnie,jest uważny,ostrożny,przyjeżdża z rodziną.Zawsze może się zdarzyć coś nieprzewidzianego ,ale przed wyjazdem sprawdzamy wiązania,ogrodzenie i zostawiamy szczegółową rozpiskę dnia.Dziewczyny organizują jedzenie,rozrywkę i pomoc przy dzieciach.W tym roku było ognisko i znajomi z liceum a w tamtym zjazd kuzynów i wszystkich ciotecznych. Powiem wam,że zawsze o tym marzyłam,żeby ta nasza posiadłość była takim centrum dla wszystkich.Byliśmy w Bieszczadach nad Soliną.Zauroczyło nas to miejsce bardzo i pogoda była wymarzona,zakwaterowanie bardzo wygodne i towarzystwo zgrane.W szóstkę pojechaliśmy.Tyle.Nie wiem czy będą dzisiaj zdjęcia,bo brak miejsca na dysku, zgrać z aparatu nie mogę a ja nie wiem co usunąć,bo nie wszystkie pliki moje.Jak nic czas pomyśleć o własnym laptopie.Helenko ,kochana,no ty to sobie przerwę zrobiłaś ;:302 Ale cieszę się,że jesteś ;:196 Pamiętasz moje zakupy w Firleju? Dobrze,że miałaś duży samochód ;:306 Wszystko rośnie dobrze za wyjątkiem kielichowca,który wygląda dokładnie tak,jak go kupiłam.Ale cieszę się,że żyje.Dogadzam swoim hortensjom,żeby choć w połowie były tak dorodne,jak twoje.Reaktywujesz Klub? :wink:
Krysiu mak w tej chwili przekwitł,ale ma kilka makówek i bardzo liczę na rozsianie.Bo jak większość bylin lepiej prezentuje się w większej kępie.
Janku właścicielu największej ilości rarytasów witaj :) Poczytałam sobie o warunkach uprawy i spoko.Niewymagająca bylina.Muszę tylko zakwaszać częściej,bo posadziłam w kompoście,nie wiedziałam,że woli w kwaśnej.Ale masz rację,mam wiedzę podaną przez sprzedających ;:131 No zobaczymy,kupiłam w Warszawie płacąc drożej niż przez internet.Nie chciałabym go stracić.
Wandziu hejka ;:196 A ciebie w Firleju męczyłam o pomoc przy wyborze wiąza Wredei, pamiętasz? Rośnie dobrze.Deszcz oczywiście lepszy od suszy dla naszych ogrodów.Piwonie w tym roku mam wrażenie dłużej kwitły napojone obficie,ale my suszymy siano ;:131 I to naprawdę uciążliwe.Nasz wyjazd wisiał na włosku,bo nie wyobrażałam sobie ,że wyjeżdżamy zostawiając siano na łące.Znajomi oferowali się z pomocą a my odmawialiśmy,bo i pułk wojska nie pomoże dopóki pada.Udało się zbelować ale po powrocie musieliśmy rozwalić kilka,bo grzały się.
Mak się spisał w kwitnieniu i liczę,że spisze się też w dobrym przezimowaniu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Byłam dzisiaj na jagodach,żeby narobić zapasów na jagodzianki,bo wyrobiłam wszystko z ubiegłego roku.Na oko trzy litry,plecy mi pękały ale takie dorodne były,że szkoda było wyjść. Zdjęcia będą z opóźnieniem ;:204
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
damapi
500p
500p
Posty: 805
Od: 15 gru 2008, o 09:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

Re: Mój ci on część 3

Post »

przybiegłam popodziwiać i ja :) , co to jest za krzew ten na ostatnim zdjęciu koło pieska, kwitnący na różowo?
Trzykrotka olbrzymia! lepiej żebyś nie wpadła na pomysł, żeby ją przesadzać, bo będzie się mocno broniła :lol: ja się strasznie uszarpałam ze swoimi jak mi się zmiany aranżacji zachciało.
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3339
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci on część 3

Post »

Danusiu to wieczornik damski.Rozsiewa się bardzo ale ma swoje 5 minut. Trzykrotki nie myślę przesadzać,skupiam się na tępieniu,bo też bardzo się rozsiewa. Mam ją w trzech kolorach.
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Mój ci on część 3

Post »

Witaj Mireczko!
Żyję, a to najważniejsze :D
Miałam kilka poważnych spotkań ze służbą zdrowia ale jakoś wyszłam obronną ręką. Ogród w tym czasie rozszalał się niebotycznie, przecież to już 11 lat odkąd posadziłam pierwszą roślinkę. :shock:
W efekcie resztkami sił usiłuję wszystko ogarnąć. Na jakąkolwiek pomoc nie mam co liczyć. Próby znalezienia kogoś bez względu na pieniądze spełzły na niczym.
Będę zmuszona zrezygnować z części rabat. Tylko mi wszystkiego żal. ;:145
Otwarcie wątku to wyzwanie. Chyba nie jestem w stanie temu sprostać.

Natomiast jestem pod wielkim wrażeniem Twojego ogrodu. Piękne rośliny i soczysta zieleń. Cudnie!
Tak trzymaj. Z przyjemnością będę zaglądać. ;:3
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3339
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci on część 3

Post »

Przede wszystkim cieszę się,że się odezwałaś ;:196 Tak podejrzewałam,że borykasz się ze zdrówkiem,tym bardziej się cieszę,że już dobrze.Żałuję,że nie będziemy mogli podziwiać twojego ogrodu, ale rozumiem doskonale.Nie przemęczaj się,niech siły wrócą.Udostępniam ci mój wątek na pokazanie wyjątkowych fragmentów twojego ogrodu,wstawiaj zdjęcia ile chcesz :D
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Mój ci on część 3

Post »

:wit
Kusisz Mireczko, oj kusisz!
Może pokażę moje hortensje? Zaczekam aż całkowicie rozkwitną. Tylko muszę zrobić zdjęcie, a aparatu nie używałam od co najmniej 2-3 lat. :cry:
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4560
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Mój ci on część 3

Post »

Śliczne lewkonie. Działo się wiosną, fajne są relacje z metamorfozy za ławką :)
Ciekawe, ale moja trzykrotka się nie rozsiewa, a mam ją już długo.
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2180
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Mój ci on część 3

Post »

Mirusia masz pięknie.Marzy mi się taka pergola jak u ciebie dla tego jegomościa od Ciebie

Obrazek

Ja trzykrotkę mam niebieską w kilku miejscach i chyba też mam jej dosyć bo wszędzie łazi.
Helenko ;:196 często Cię wspominam, fajnie że jesteś
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3339
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci on część 3

Post »

Fajnie,że jesteście,powtórzę za Basią ;:196
Najpierw podzielę się z wami moim smutkiem z ostatnich dni,tygodni właściwie.Mój 35 letni,wysportowany,zdrowo odżywiający się syn miał udar.Dwoje małych dzieci,trzecie w drodze.Nogi się pode mną ugięły.Serce krzyczało "Boże ,po to go uratowałeś z wypadku,żeby teraz skazać jego i rodzinę na taki los?" Wiadomo,jak wygląda życie po udarze zazwyczaj. Szpital poprosił o dokumentację z wypadku w Irlandii,tam chcieli poszukać przyczyny,bo nic w badaniach nie znaleźli.Mają podejrzenia,będzie badany, ale na razie przyczyny nadal nie znaleźli.Córki wróciły do czytania artykułów
w tamtejszej prasie i pocieszały mnie,że i tym razem będzie dobrze.Jest dobrze,wczoraj go wypisali,brzmi dobrze,rozmawiamy ,zapewnia,że ruchowo też nic nie szwankuje.W tym tygodniu go odwiedzimy.Pamiętam,jak dziękowałam lekarzowi z Irlandii,Hindusowi,a on podniósł palec do góry i powiedział "Szef tak chciał". To było dla mnie wielkie świadectwo wiary.Po ludzku nie było szans.
Dobrze,że jesteście.Forum ogrodnicze,ale nie da się oddzielić życia od pasji.

Obrazek
Pierwszy raz zrobiłam syrop z kwiatu czarnego bzu.Bez przekonania,że będzie smakował.Okazuje się,że to ulubiony sok mojego męża,mam zakaz rozdawania :D (ty wszystko rozdajesz).Tak,tak,czasami sknerus z niego wychodzi :wink:
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3339
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci on część 3

Post »

Helenko zapraszam serdecznie ze zdjęciami,myślę,że to już pora,kiedy są w pełnym rozkwicie.Ja swoje zaniedbałam z podlewaniem,ale sadziłam urzeczona twoimi.
Basiu kochana,myślę,że dotrę w końcu po ten pieniek(chyba,że już go spaliłaś :wink: ),te "portki",wiesz? Podziwiam twój ogród ze zdjęć,masz już tyle ciekawych miejsc. Dla ciebie widok z balkonu na ogród i altanę.
Obrazek

Obrazek

-- 18 sie 2020, o 22:10 --

Olu to może podeślę ci sadzonki w trzech kolorach,takie "turystki" :wink: ?
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2180
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Mój ci on część 3

Post »

Mirusiu "nie da się oddzielić życia od pasji.
Otóż to ......
Będzie dobrze ;:167 i wiem co czujesz ;:168
Jeśli chodzi o majtki dębowe niestety syn kiedyś je rozłupał a ja nie ostrzegłam że zamówiony ;:202
Mam jeszcze kilka ale takiego okazu niestety. Jesienią będziemy ciąć znów to postaram się coś dla Ciebie wypatrzeć.
Myślę że kiedyś wpadniesz do mnie ;:167

Dziękuję za altankę winną też taką sobie stworzyłam ale pergolę za słabą zmajstrowałam
Wszystkiego dobrego Mirusiu
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3339
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci on część 3

Post »

Pociął to pociął,nie zawracaj sobie głowy.Były wyjątkowe,to fakt :D
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7671
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój ci on część 3

Post »

Mireczkochyba nie doczytałam o Irlandii...A teraz rzeczywiście serce może krwawić ale w tym wieku poradzi sobie.
Skoro go wypisano ze szpitala to wszystko idzie w dobrym kierunku. Rehabilitacja przy udarach jest postawą,w tak młodym wieku zdarzają się Mirko udary i to z gorszym następstwami, skoro porusza się, nie ma porażeń to zachować spokój i będzie dobrze.
Choć teraz z tym Covidem to często pacjenci wymagający diagnostyki i leczenia są zostawieni na dalszych torach....to chore ale tak jest.


Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”