Lilie-uprawa cz.7
Re: Lilie-uprawa cz.7
Pierwszy raz posadziłem lilie. Trochę późno się za to zabrałem, bo zasadzone zostały pod koniec kwietnia. Rosną w donicy, kupione zostały jako mix azjatyckich, więc nie mam jak porównać, czy tak ma być. Dziś rano na dwóch pojawiło się takie futerko na czubku, wczoraj tego nie było. Te dwie lilie nie rosną obok siebie, nawet nie w tych samych doniczkach. Na pozostałych tego nie ma. Czy to coś złego i jeśli tak to co z tym zrobić?
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2860
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.7
Nic nie rób, niektóre gatunki lilii tak mają. Samo minie jak pojawią się pąki. Masz piękne zdrowe lilie
Pozdrawiam Ela
Re: Lilie-uprawa cz.7
Dzięki za informację. Od rana czekałem, aż ktoś obeznany w temacie napisze stresujące te lilie
-
- 100p
- Posty: 101
- Od: 13 gru 2019, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Lilie-uprawa cz.7
Niestety te które już nie maja wierzchołka wzrostu, w tym roku nie zakwitną. Wiem to z doświadczenia, gdyż dzieciaki mi tak dwie lilie zniszczyły. Nic poczekać może w przyszłym roku będzie kwiat.Julcik pisze:Przepraszam, nie doprecyzowałam, że ostatnie zdjęcie to ta kopnięta przez mnie
Pozdrawiam
Dominika
Dominika
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Lilie-uprawa cz.7
Niektóre poskręcane i wymiędlone lilie to może być też efekt późnych przymrozków. U mnie 1/3 tak ścięło jak z nienacka temperatura spadła do -8 stopni w maju :/. Zmroziło pąki i uszkodziło wierzchołek wzrostu. Kiedyś już tak miałam i wiem, że jeśli będę o nie dbać w tym roku - to na przyszły jest szansa na normalne i obfite kwitnienie.
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Lilie Galadrieli
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2860
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.7
To efekt przymrożenia. Można opryskać od robali. Ja bym zostawiła, a oberwała ten chory jak zaczną kwitnąć te zdrowe pąki. Mam kilka takich lilii, ale całość jest poskręcana, dlatego oberwałam
Pozdrawiam Ela
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Lilie-uprawa cz.7
Po prostu obetnij całą łodygę na wysokości zainfekowanych liści. Te na dole wyglądają na zdrowe. Pryskanie jakichkolwiek roślin codziennie fungicydami naprawdę nie mam sensu, zwłaszcza gdy nie wiesz, z jaką chorobą mamy do czynienia i czy dany specyfik na nią działa. Gdybyś poszukała informacji w sieci o Topsinie, znalazłabyś pewnie gdzieś że jest to środek układowy o długim okresie działania, co znaczy że po oprysku wnika we wszystkie części rośliny, nawet do korzeni, i tym samym chroni roślinę przed przyszłymi infekcjami oraz zapobiega rozprzestrzenianiu już istniejących. Skoro opryskałaś raz i nie zadziałał, to znaczy że jest nieskuteczny na dany problem i lanie nim codziennie rośliny nie ma sensu. Co najwyżej ją spalisz. I sobie wyrządzisz krzywdę na zdrowiu, bo akurat Topsin należy do tych bardziej szkodliwych pestycydów, z potwierdzonym działaniem rakotwórczym.
Jeśli chodzi o plamy - możliwe, że żerowały tam ślimaki, możliwe że zaszkodził deszcz, może też tak być, że roślina dostała poparzeń po kontakcie z nawozami albo jakimiś pestycydami wcześniej.
Jeśli chodzi o plamy - możliwe, że żerowały tam ślimaki, możliwe że zaszkodził deszcz, może też tak być, że roślina dostała poparzeń po kontakcie z nawozami albo jakimiś pestycydami wcześniej.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Lilie-uprawa cz.7
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Faktycznie, czytałam, że Topsin działa od wewnątrz rośliny, natomiast nie wiedziałam na jak długo on pozostaje. Jutro ją zetnę i wyrzucę do kosza.
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Lilie-uprawa cz.7
Ranę po ścięciu radzę zasypać cynamonem (powstrzymuje infekcje grzybowe).
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Lilie Galadrieli