Pierwszy mój błąd - nie przesadziłem z ziemi w której była.
Drugi - doniczkę w której była podczas zakupu (plastikową) wrzucłem dodatkowo do osłonki (wywierciłem w niej wprawdzie dziury od spodu aby woda mogła spłływac na podstawkę, dodatkowo doniczka miała około 5 cm przestrzeni w osłonce) - cyrkulacja powietrza chyba nie była zbyt duża.
W ciągu tego roku z powodu obsuszenia usunałem jeden liść, przybyło około 2-3.
Z tego co widzę wciąż pojawiają się nowe (nie wiem czemu dwa które rosną mają przeschnięte końcówki - być może chodzi o wilgotność powietrza, ale czy okolo 50% to jest az tak zle?)
Ogólnie niektore liscie nie sa "idealne". Widać na nich przebarwienia, niektore posiadaja suche koncowki. zauwazylem tez ze doniczka "sklepowa" jest juz chyba za mala - korzenie powoli wychodzą od spodu. (doniczka ma 25 cm wysokości)
Postanowilem walczyć o roślinkę i "zrobić jej dobrze".
1. Chcialbym ją przesadzić do większej doniczki, typowo palmowej - wysokość 30 cm będzie odpowiednia ?
2. Kupię odrazu ziemię do palm i wymieszam ze żwirkiem - 3:1
3. na dol doniczki wsypie warstwę keramzytu
4. zraszam swoją Kentię co drugi dzien - kontynuować to ?
5. podlewam okolo 0.7 litra co okolo 7 dni













