Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko, czyli nasiona poszły u Ciebie już w ruch ;:303
Masz mix koleusów czy jakiś konkretny?
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2884
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko idziesz jak burza :D cudnie ci kiełkuja zasiewy! Chyba masz bardzo cieplutko w domu?
U mnie w porywach 20C ale to i tak za gorąco dla mnie bo wole chłodniej a siewki chyba odwrotnie :)
Też myslę o pomidorach ale dwarfach bo w donicach będą. Kupiłaś już wszystkie nasiona?
Bo ja dopiero sie rozglądam :)
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie!
Nareszcie doczekałam się deszczowych dni. Pada i pada, moczy i moczy, co mnie ogromnie cieszy.
A na parapecie maleńki heliotrop już cieszy oczy.

Obrazek

Obok niego kwitną narcyzy i rosną pąki hiacyntów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To jeszcze nie koniec, bo przechodząc obok ogrodniczego nie mogłam sobie odmówić przyjemności podpatrzenia, co tam na półkach i zupełnym przypadkiem wpadły mi do koszyka takie oto dwie ślicznotki.

Obrazek

Obrazek

Nasionka papryczki jeszcze sobie śpią, ale wkrótce i one pokażą, na co je stać.


Iwonko0042 - ano zaczęło się i teraz po kilka razy dziennie podglądam kuwetki z kiełeczkami. ;:306
U nas też pada, co mnie cieszy, ;:333 bo podobno wiosna ma być sucha, a u mnie susza panowała aż do stycznia.
Twoje życzenie się spełnia, wysiane roślinki wschodzą. Dziękuję. ;:196

Gosiu - "urwis" jest absorbujący póki młodziutki, im starszy tym więcej śpi. Musisz jeszcze na jakiś czas uzbroić się w cierpliwość. Mimo wszystko jednak zabawa z milusińskim daje dużo radości. :tan
W styczniu dni jeszcze krótkie, toteż niemal po ciemku wychodziłaś do pracy i po ciemku z niej wracałaś, podczas gdy ja całe dni mam dla siebie. ;:108
M melduje, że na działce też jeszcze białawo. W mieście cieplej, szybciej topnieje.

Dorotko - masz rację, rośliny ciepłolubne w cieplarnianych warunkach mniej czasu wymagają na pokazanie pierwszych kiełeczków. U mnie parapet nad grzejnikiem bardzo ciepły. ;:333
Moja ziemia też potrzebuje wody z nieba, dlatego cieszę się z deszczowych dni.

Danusiu - cieszę się, że przesyłka dotarła do Twoich rączek. Od Ciebie jeszcze nie przyszła, ale podejrzewam, że listonosz po raz kolejny wrzucił do skrzynki sąsiadki. ;:223 Ostatnio to właśnie sąsiadka przynosi mi naszą pocztę.
Ten koper jest faktycznie mocno pachnący. Nawet ususzony zachowuje piękny zapach. ;:303
Tę szałwię dostałam od Gosi Margo w formie sadzonki, po raz pierwszy zebrałam nasionka. Jesienią zmieniłam jej miejsce i mam nadzieję, że się na mnie o to nie pogniewa. ;:131 Na wszelki wypadek zachowałam trochę nasionek dla siebie.
Dzień minął bardzo przyjemnie, dziękuję. ;:196

Ewuniu - w tym roku nie będę aż tak bardzo szalała z wysiewami w domu, wszystkiego wysieję mniej niż zwykle, bo potem zawsz mam problem z miejscówkami ;:224
Ciesz się wnusiem i rodzinką, wracaj szczęśliwie i dokończ spokojnie leczenie, by do wiosny zdrówko wróciło. ;:167 ;:196

Beatko - sieje się, sieje! ;:7 Wysiałam mix koleusów, bo takie znalazłam w swoich zapasach.

Iguniu - mieszkam w bloku, więc nie tylko moje grzejniki dają ciepło, ono jest w podłodze, jest w suficie i wszystkich ścianach sąsiadujących z dwoma innymi mieszkaniami. W sypialni w ogóle zakręciliśmy kaloryfery, z kuchni całkowicie wyrzuciliśmy, a i tak wszędzie cieplutko. ;:215
Nasiona pomidorów zgromadziłam jeszcze jesienią, a kwiatów nie kupuję, mam dużo własnych, a jeszcze koleżanki forumowe mnie obdarowały. ;:138
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17394
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko :wit
No to już kwitaca i pachnącą wiosnę w domciu masz.
I heliotrop już się pokazał. Czy jeszcze coś wysłałaś ?
A pomidorki kiedy zamierzasz wysiewac ?
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko! tak wysłałaś mi nasiona tego pierwiosnka, a już sobie przypomniałam, że kiedyś go kupowałam i siałam jako pierwiosnek kandelabrowy! Cudne maluszki widzę już cieszą oczy i już przebieram nogami na luty!
Prześliczne pełne pierwiosnki kupiłaś, na takie się szykuję ale teraz inne sprawy moją głowę zaprzątają i będe na razie u Ciebie podziwiać ;:167
Słoneczka na parapety i zdrówka dla Ogrodniczki wspaniałej ;:196 ;:196
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko denerwuję się,bo na poczcie pani powiedziała,że za 3 dni powinno dojść.Najgorsze,że teraz nawet nie ma gdzie składać reklamacji. :cry:
U nas lało całą noc i teraz pada.Niech sobie pada skoro nie ma śniegu.Byłam dziś w Lidlu i ogrodniczym gdzie kupiłam ogórek śremski i nasiona pierwiosnka omszonego.Wysiewać w kwietniu,czerwcu na rozsadniku.Ma pachnieć.

Pa. :wit
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Twoje parapety już zaczynają się zielenić, a ja niestety poniosłam totalną klęskę. Heliotropy nie chcą zupełnie kiełkować, nie tylko z pierwszego siewu, ale nawet i z drugiego. Bo jeszcze rzutem na taśmę wysiałam 27, tak jak kazałaś. Na te drugie jeszcze czekam, chociaż nic w kuwecie się nie dzieje ;:185
Przecudne pierwiosnki wpadły Ci do koszyka ;:oj Mają śliczne kolorki, podobają mi się takie pastelowe. W moim ogrodniczym też niby są, ale jakoś nie chwyciły mnie za ;:167 , a do marketów w taką pogodę mam nie po drodze. Jak się wypogodzi też nie pójdę, bo zawalona będę teraz robotą.
Trzymam kciuki za wysiewy i ślę ciepłe pozdrowieniaObrazek
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11641
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

No to u Ciebie Lucynko już się dzieje!Pierwsze zasiewy i radość z wyglądających z ziemi kiełków - bezcenne! ;:138 A zakupy też miłe ;:167

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie w ostatnim dniu pierwszego miesiąca roku.
Dziwny ten dzień, straszliwie leniwy, nic mi się nie chciało i gdyby nie to, że musiałam jakiś obiad upichcić, to zapewne bezczynnie i bezmyślnie siedziałabym na czterech literach.
Pobuszowałam jedynie po różnych sklepach ogrodniczych w internecie, napatrzyłam się na rozmaite ciekawe roślinki, ale zgodnie z daną sobie obietnicą nic do koszyka nie wrzuciłam, choć z bolącym sercem.
Heliotropki rosną, koleuski też, natomiast papryczki jeszcze się ociągają, ale dopiero trzeci dzień nasionka leżą na wilgotnej ligninie.


Aniu - lada moment zapachnie hiacyntami ;:303 , już się nie mogę doczekać.
Jak pisałam, zasiałam też koleusy i paprykę. ;:108 Na paprykowe kiełeczki jeszcze czekam. Pierwsze pomidorki wysieję ósmego lutego, a pozostałe dopiero 26 lutego. Natomiast trochę kwiatków trzeciego, czwartego bądź piątego tego miesiąca.

Marysiu - pierwiosnek kandelabrowy kwitnie piętrowo, natomiast japoński ma tylko jedną kondygnację.
Maluszki już ładnie podrosły, ale dzisiaj nie obfociłam ich, no bo przecież co dzień nie będę do nich z aparatem biegała. ;:306
Te pierwiosnki zachwyciły mnie na tyle, że nie umiałam sobie odmówić ich nabycia. One bezłodygowe, to chociaż teraz się nimi nacieszę, bo na działce nie potrafię takich utrzymać. ;:223
Kochana, życzę Ci z całego serca, by te inne sprawy zaprzątające Twoją głowę jak najszybciej uległy rozwiązaniu, byś spokojnie mogła oddawać się przyjemnościom. ;:167
Ze słoneczkiem ciężka sprawa, ostatnio chmury i deszcz, choć dzisiaj tylko chmury, ale może Twoje życzenie się spełni i słonko zaświeci ;:3 Na brak zdrowia nie narzekam, ale z radością je przytulam i odwzajemniam. ;:cm

Danusiu - nie nerwujsie, kochana, sąsiadka przyniosła pocztę, bo nasz nowy listonosz jeszcze się nie nauczył, która czyja przegródka w skrzynce na listy. ;:306
Nasionka w przesyłce od Ciebie rozmnożyły się i obok pierwiosnka kandelabrowego znalazł się jeszcze omszony! ;:138 Pięknie Ci dziękuję. ;:180 Omszonego też nie miałam.
Wymyśliłam sobie, że ponieważ na balkonie mam temperatury nieco poniżej bądź nieco powyżej 10 stopni, to po troszeczku pierwiosnków spróbuję wysiać i zostawić na balkonie na dwa tygodnie, a potem przeniosę na parapet w sypialni, gdzie mamy zakręcony kaloryfer. Poeksperymentuję, a nuż a widelec jeszcze w tym roku zakwitną... ;:218

Iwonko - może posłać Ci moich nasion? Pięknie u mnie wykiełkowały i dzisiaj już się w kuwetce zagęściło. 3, 4 i 5 lutego będą najlepsze w tym miesiącu dni dla siania kwiatów, to jeszcze zdążysz wysiać. ;:108
Te pierwiosnki zauroczyły mnie zarówno kolorem i pełnymi kwiatkami i mimo że :tan na mojej działce bezłodygowe nie chcą się zadomowić, to choć teraz się nimi nacieszę. :tan
Dziękuję za kciuki i odwzajemniam tym samym. ;:215 Pozdrawiam cieplutko. ;:196

Maryniu - nareszcie jest o co się troszczyć, a takie maleństwa dość dużo troski wymagają. ;:168
A nowo zakupione kwiatuszki rozweselają życie, szczególnie podczas takich pochmurnych dni. ;:303


Teraz powspominam sobie majowe tulipaniki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jutro zaczyna się kolejny miesiąc. Niech będzie przychylny dla Was i dla Waszych roślinek. ;:31
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko znam ten ból, kiedy ma się postanowienie niekupowania żadnych roślin przez internet ;:306 niestety oferty są tak kuszące, że ciężko je zostawić :) Zauważ , że we wszystkich sklepach typu benex po wstawieniu nowej oferty wiosennej od samego początku jest promocja, która działa na nasz umysł :roll:
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Piękne wspomnienia tulipankowe.Te z 5 zdjęcia identyczne jak moje.Ciekawe czy w tym roku też mi zakwitną.
Pogoda u nas piękna.Świeci słońce ,niestety silny wiatr.
Ciekawe co wyjdzie z Twojego eksperymentu,ale bardzo się cieszę,że jednak poczta dobrze działa.Nie zrozumiałam dokładnie czy będziesz mrozić,czy nie?

Miłego dnia. ;:3
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko, czy wszystko najpierw wysiewasz na ligninę?
Koleus, tzrykrotka, zielistka, geranium - staram się je mieć co roku w ogrodzie latem - tam się czują doskonale i wyglądają rewelacyjnie.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko może i dobrze, że codziennie nie robisz zdjęć swoim sieweczkom, inaczej to pękłabym z zazdrości, bo Tobie nie dość, że szybko kiełkuje to jeszcze szybciej ciągnie wszystko w górę.
Cichutko się pochwalę, że w doniczce z hibiskusem coś zaczyna się dziać, na razie nie chcę zapeszać.
Miłego bezwietrznego tygodnia życzę ;:168
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie!
Już drugi lutowy dzień się kończy, coraz bliżej do wytęsknionej wiosny.
Na razie cieszy mnie domowy ogródeczek, w którym kwitną wiosenne kwiatuszki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pogoda paskudna: chmury i deszcz, choć przebłyski słońca też się zdarzają. Nie płaczę z tego powodu, ponieważ u nas wody z nieba było tyle co kot napłakał, niech więc moczy ziemię i poi roślinki. ;:63


Seba - to ja się wyjątkowo w tym roku owym kuszącym ofertom skutecznie opieram. ;:303
Każdą natrętną reklamę natychmiast kasuję i jestem z siebie dumna. Mam w planach dość kosztowny zakup, wprawdzie tylko częściowo związany z działką, ale jednak jej też dotyczy. Muszę więc jak najwięcej kasy w portfelu zostawić. ;:108

Danusiu - te akurat tulipany u mnie kwitną każdej wiosny, więc i Twoje pokażą swoje kwiatki. ;:333
Znowu się sprawdziło to, co zauważyłam wcześniej: u Ciebie deszcz - u mnie słońce, u Ciebie słońce - u mnie deszcz. :lol:
Nasiona pierwiosnków w torebkach włożyłam do zamrażarki, skąd od razu (część) pójdzie do ziemi i na balkon.
Sama jestem ciekawa, jak się mój eksperyment powiedzie. ;:218
W zasadzie dzień był zgodny z Twoim życzeniem, dziękuję. ;:196 Tylko pogoda trochę zawiodła.

Beatko - na ligninę wysiewam jedynie paprykę, wszystko inne wprost do kuwetek z ziemią.
Trzykrotki, zielistki ani geranium na rabatach nie mam ;:131 , a koleusy sieję od przypadku do przypadku, jak mi się przypomni. ;:224

Dorotko - nie jestem pewna co do tego, jak długo wytrzymam bez obfocenia swoich wysiewów ;:306 , bo muszę powiedzieć, że pięknie się w kuwetkach zazieleniło. ;:215 Jeszcze trochę i trzeba będzie pikować.
Cieszę się, że hibiskusy ruszają :tan , niech wylezą na powierzchnię, byś mogła zdjęciem się pochwalić, a potem niech rosną i rosną. ;:138 ;:138
Dziękuję ;:180 i Tobie również dobrego tygodnia życzę. ;:167 ;:196


Dobrego tygodnia, Kochani. ;:31 ;:23
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2265
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko śliczny domowy i wiosenny ogródeczek ;:138
Bardzo jestem ciekawa jak Twoja Miśka reaguje na takie atrakcje w domku, moja kotka prawdopodobnie urządziła by sobie pośrodku legowisko ;:223 więc niestety jak u mnie takie coś zagości to w miejscach niedostępnych dla niej. ;:222
Za to zachęcona i mimo ze obiecałam sobie nic w domu nie siać ,dziś pojechałam na działkę po kuwetki do siewu ;:224
Miłego i zdrowego tygodnia ;:196
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”