Ogród Ignis05 część 8
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Ogród Ignis05 część 8
Witam serdecznie wszystkich odwiedzających w kolejnej części.
Bardzo dziękuję, za Waszą obecność, serdeczność i dobre rady .
Miło mi będzie Was gościć w kolejnej odsłonie a także z radością powitam nowych gości.
Chętnych do poznania wcześniejszej części zapraszam do viewtopic.php?f=2&t=88756 .
Bardzo dziękuję, za Waszą obecność, serdeczność i dobre rady .
Miło mi będzie Was gościć w kolejnej odsłonie a także z radością powitam nowych gości.
Chętnych do poznania wcześniejszej części zapraszam do viewtopic.php?f=2&t=88756 .
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu
Wcześniej byłam tylko skrytoczytaczem Twojego wątku, wpiszę się aby być na bieżąco i podziwiać ten zaczarowany i bogaty w śliczne roślinki ogród
Pozdrawiam imienniczkę
Wcześniej byłam tylko skrytoczytaczem Twojego wątku, wpiszę się aby być na bieżąco i podziwiać ten zaczarowany i bogaty w śliczne roślinki ogród
Pozdrawiam imienniczkę
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu
Witam Cię serdecznie.
Dopiero się trudzę nad zakładaniem kolejnej części i nawet nie zdążyłam wkleić żadnej fotki.
A tu już taka miła niespodzianka - jest pierwszy gość.
Bardzo się cieszę i nawzajem pozdrawiam imienniczkę.
Piwonia drzewiasta już przekwita , to jej ostatnie zdjęcie z kompletem kwiatów.
Kiedy to piszę , widzę znowu znajomą wiewiórkę przy karmniku, więc powtarzam to zdjęcie z poprzedniego wątku.
Miłego dzionka i słonka
Witam Cię serdecznie.
Dopiero się trudzę nad zakładaniem kolejnej części i nawet nie zdążyłam wkleić żadnej fotki.
A tu już taka miła niespodzianka - jest pierwszy gość.
Bardzo się cieszę i nawzajem pozdrawiam imienniczkę.
Piwonia drzewiasta już przekwita , to jej ostatnie zdjęcie z kompletem kwiatów.
Kiedy to piszę , widzę znowu znajomą wiewiórkę przy karmniku, więc powtarzam to zdjęcie z poprzedniego wątku.
Miłego dzionka i słonka
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu, jestem i ja. Piękne piwonie, a wiewióreczka śliczna ;) Teraz jest najlepszy czas, wszystko pięknie kwitnie.
Pozdrawiam - Justyna
- bejsonki84
- 200p
- Posty: 327
- Od: 7 maja 2014, o 11:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Zapisuję sobie nowy wątek
Wiewióra cudna
Wiewióra cudna
Pozdrawiam Werka
Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie.
Wisława Szymborska
Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie.
Wisława Szymborska
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu kochana, mnie też tu nie może zabraknąć.
Piwonia drzewiasta bajecznie Ci zakwitła, widocznie porządny deszcz ją zdopingował.
W końcu się doczekałaś i nawet drzewa masz solidnie podlane.
Ta wiewióreczka jest niesamowita, zadomowiła się na dobre a niebawem jej rodzina się powiększy, tylko czy orzechów wystarczy.
A u mnie ciągle pada .... jest taka piosenka ... to sobie ją zanucę i lulu się położę może jutro wstanie lepszy dzień.
Piwonia drzewiasta bajecznie Ci zakwitła, widocznie porządny deszcz ją zdopingował.
W końcu się doczekałaś i nawet drzewa masz solidnie podlane.
Ta wiewióreczka jest niesamowita, zadomowiła się na dobre a niebawem jej rodzina się powiększy, tylko czy orzechów wystarczy.
A u mnie ciągle pada .... jest taka piosenka ... to sobie ją zanucę i lulu się położę może jutro wstanie lepszy dzień.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16029
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu, ja też muszę koniecznie tu bywać dla polepszenia sobie nastroju.
Jak to miło mieć u siebie w ogrodzie naszych mniejszych braci.
Jak to miło mieć u siebie w ogrodzie naszych mniejszych braci.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Ignis05 część 8
Melduję się
Dziś był u mnie malutki przymrozek, który niestety trochę zaszkodził w pełni rozkwitniętym kwiatom azalii i piwonii drzewiastych.
Na szczęście straty są minimalne.
A jak tam u Ciebie, też było siwo?
Dziś był u mnie malutki przymrozek, który niestety trochę zaszkodził w pełni rozkwitniętym kwiatom azalii i piwonii drzewiastych.
Na szczęście straty są minimalne.
A jak tam u Ciebie, też było siwo?
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4563
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu fajne masz widoki za oknem. Twój ogród jest zapewne niedaleko lasu skoro wiewiórki odwiedzają Ciebie. Wiąz, różaneczniki masz piękne Kotkę zdecydowałam się wziąć do domu w podobnych okolicznościach które widziałaś i jak dobrze pamiętam również zniknęła mi na jakiś tydzień z oczu. Na początku nie wiedziałam czy to kocur czy kotka i karmiłam ją w ogrodzie przez około 3-4 miesiące. Miała 3 kociaki, które mi przyniosła. Jeden bardzo szybko odszedł, jego siostra znalazła dobry dom, a druga została z mamą. Cieszę się że je mam
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu Cieszę się, że nie zamknęłaś swego Ogrodu dla gości i zdecydowałaś się na kolejną część. Coraz mniej gdańszczanek na FO.
Piwonia Gdybym kiedyś spotkała w takim kolorze to na pewno kupię. Nie wiem gdzie posadzę, ale o to będę martwiła się później Jeszcze nie znalazłam odpowiedniego miejsca tej kupionej na gdańskim kiermaszu...
Wiewiórki zazdraszczam,bo nie mam szans na jej odwiedziny. Całe mnóstwo zwierząt mieszka na mojej działce, ale nie wiewiórki.
Piwonia Gdybym kiedyś spotkała w takim kolorze to na pewno kupię. Nie wiem gdzie posadzę, ale o to będę martwiła się później Jeszcze nie znalazłam odpowiedniego miejsca tej kupionej na gdańskim kiermaszu...
Wiewiórki zazdraszczam,bo nie mam szans na jej odwiedziny. Całe mnóstwo zwierząt mieszka na mojej działce, ale nie wiewiórki.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5897
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu, witaj.
Zaglądam cichaczem.
Przeczytałam, że dzieliłaś piwonie. Moje dwie drzewiaste też wypuściły z podkładki i zakwitły.
Fajne te podkadkowe. Zupełnie nie wiem jak i kiedy je podzielić. Pomożesz? Pozdrawiam.
Ps. Wiewiórka przepiękna.
Zaglądam cichaczem.
Przeczytałam, że dzieliłaś piwonie. Moje dwie drzewiaste też wypuściły z podkładki i zakwitły.
Fajne te podkadkowe. Zupełnie nie wiem jak i kiedy je podzielić. Pomożesz? Pozdrawiam.
Ps. Wiewiórka przepiękna.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7966
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu
Jestem i ja
Wiewiórka Cię zaszczyca odwiedzinami, to miłe bo nie wszędzie tak jest.
U nas znikły i u Rodziców na leśnej działce też.
Szkoda bo bardzo je lubimy.
Piwonia wprost powala kwieciem.
Ciekawy masz wiąz, co te dzięcioły tam robią, chyba korników nie ma
Jestem i ja
Wiewiórka Cię zaszczyca odwiedzinami, to miłe bo nie wszędzie tak jest.
U nas znikły i u Rodziców na leśnej działce też.
Szkoda bo bardzo je lubimy.
Piwonia wprost powala kwieciem.
Ciekawy masz wiąz, co te dzięcioły tam robią, chyba korników nie ma
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 część 8
Witam serdecznie
Po kilku solidnych ulewach i wyraźnym ociepleniu ogród zaczął mi "rosnąć w oczach".
Nagle na rabatach zrobiło się tłoczno.
Niezapominajki, tak pięknie dotychczas wypełniające luki na rabatach, nagle zaczęły łapać mączniaka i zagłuszać inne rośliny.
Udało mi się powyrywać już chyba wszystkie z najbardziej newralgicznych miejsc.
Oczyściłam też, na ile się dało, rabaty , na których rozpanoszył się podagrycznik.
Ale to walka nieustająca. Już widzę, jak od nowa zaczyna się pojawiać się gwiazdnica.
Ale też pięknie rozkwitają różaneczniki i azalie.
To ich czas, więc dzisiaj to głównie one ubarwią wątek .
Na początek jednak mam fotki pierwszych kwiatków wcześnie kwitnących powojników wielkokwiatowych.
Nazwę tego gdzieś zgubiłam, ale może Stasia mi ją przypomni , proszę.
Yukiokoshi ?
Multi Blue.
Witam serdecznie kolejnych gości w nowym wątku
Duju Justynko
Tak, to jest najpiękniejszy czas, kiedy po długim oczekiwaniu, nagle wszystko wybucha zielenią i kwieciem.
Teraz zieleń jest najpiękniejsza, taka świeża i soczysta, a my się cieszymy każdym rozkwitającym kwiatem.
Bejsonki84 Werko
Miło , że też zaglądasz. Zapraszam jak najczęściej. Czy masz swój wątek, bo nie znalazłam.
Stasiu
Oczywiście, że Ciebie nie może tu zabraknąć. Bardzo się cieszę, że też tak czujesz.
Widzisz, jak ja się cieszę z każdego deszczu a pewnie sama masz go już dość.
Mam nadzieję, że w Twoje strony już wróciło słońce i w końcu osusza Twój ogród.
Wiewiórka raczy się , tak jak wszystkie ptaki, łuskanym słonecznikiem.
Czasami tylko wpadnie kilka orzeszków laskowych.
Na razie nie zgłaszała żadnych pretensji.
Wandeczko
Cieszę się, że widoki w moim ogrodzie poprawiają Ci nastrój.
Podpatrywanie , różnych ptaków, wiewiórki i jeża sprawia nam niesamowitą frajdę.
Jeż regularnie pojawia się pod karmnikiem pod wieczór. A przecież wcześniej, tak trudno było mi go spotkać w ogrodzie.
Teraz widocznie coś go zwabia w to miejsce, bo chyba nie zjada resztek słonecznika po ptakach.
Podejrzewam, że do tych resztek dobierają się jakieś robaczki i to na nie poluje jeż.
Madziu
Miło mi, ze też się meldujesz.
W mojej okolicy temperatura spadło w pobliże zera ale raczej na plus. Przymrozku nie było, więc rośliny mają się dobrze.
Ale to dziwnie się składa, bo u mnie jeszcze azalie nie zdążyły wcześniej rozkwitnąć.
Dopiero teraz od kilku dni, po ulewach i ociepleniu.
Widocznie u mnie było jednak chłodniej wcześniej niż u Ciebie i rośliny się nie spieszyły.
Oleńko
Moja miejscowość otoczona jest lasem i do lasu mam 5 minut piechotą.
W sąsiedzkich ogrodach też pełno jest różnych drzew, więc dla wiewiórek dostać się do ogrodu nie problem.
To akurat jest fajne.
Gorzej, jak na osiedle przychodzi gromada dzików i trzeba pilnować , żeby nie zostawić otwartej bramy.
Tu.ja Izo
Szczerze, to się zastanawiałam, czy kontynuować pisanie na forum.
Ostatnio, rzeczywiście sporo osób nie pisze i czasami przykro człowiekowi.
Jednak zadałam sobie pytanie, czy wytrzymam bez tego pisania ?
Pomyślałam, że zostawię sobie taką możliwość.
Może nie zawsze tak często piszę ale przynajmniej od czasu do czasu ....
Też czasami się skuszę na jakiś zakup a później kombinuję, gdzie to posadzić.
Jaki kolor ma kwiat Twojej piwonii ? Jak przychodzi pora kwitnienia mojej, to też mnie korci, kupić jeszcze jedną.
Klaryso Justynko
Córo marnotrawna, gdzież to się podziewałaś pani. Fajnie, że jesteś i oby na dłużej.
Z dzieleniem piwonii za długo nie czekaj, najlepiej od razu , po kwitnieniu, żeby nie osłabiać drzewiastej.
Swoje rozdzielałam już kilka lat temu tak na "czucie".
Trzeba drzewiastej zostawić korzenie, żeby miała skąd brać papu. Drzewiastą posadź głębiej z 10 cm poniżej gruntu.
Trochę korzenia zostaw podkładce i tę posadź jak zwykłą ogrodową, czyli płytko.Pilnuj podlewania i czekaj, może się uda.
Moja podkładka na razie dość słabo rośnie, może ma lipne stanowisko.
A drzewiasta, jak widziałaś, ale musiałam trochę poczekać.
Agnieszko
Bardzo się cieszę, że jesteś.
Wiewiórki już od kilku lat wpadają do naszego gródka. Chyba mają w pobliżu , gdzieś wśród drzew, swoją dziuplę.
W ubiegłym roku widać było wśród tych drzew nawet całą rodzinkę.
Dzięcioł tylko na chwilkę przysiada na pniu tego wiązu , bo ma stąd dobry widok na karmnik.
I jak tylko uzna, że chwila jest odpowiednia, to natychmiast podfruwa do karmnika.
Wszystkim odwiedzającym ten wątek, życzę miłego dnia
Po kilku solidnych ulewach i wyraźnym ociepleniu ogród zaczął mi "rosnąć w oczach".
Nagle na rabatach zrobiło się tłoczno.
Niezapominajki, tak pięknie dotychczas wypełniające luki na rabatach, nagle zaczęły łapać mączniaka i zagłuszać inne rośliny.
Udało mi się powyrywać już chyba wszystkie z najbardziej newralgicznych miejsc.
Oczyściłam też, na ile się dało, rabaty , na których rozpanoszył się podagrycznik.
Ale to walka nieustająca. Już widzę, jak od nowa zaczyna się pojawiać się gwiazdnica.
Ale też pięknie rozkwitają różaneczniki i azalie.
To ich czas, więc dzisiaj to głównie one ubarwią wątek .
Na początek jednak mam fotki pierwszych kwiatków wcześnie kwitnących powojników wielkokwiatowych.
Nazwę tego gdzieś zgubiłam, ale może Stasia mi ją przypomni , proszę.
Yukiokoshi ?
Multi Blue.
Witam serdecznie kolejnych gości w nowym wątku
Duju Justynko
Tak, to jest najpiękniejszy czas, kiedy po długim oczekiwaniu, nagle wszystko wybucha zielenią i kwieciem.
Teraz zieleń jest najpiękniejsza, taka świeża i soczysta, a my się cieszymy każdym rozkwitającym kwiatem.
Bejsonki84 Werko
Miło , że też zaglądasz. Zapraszam jak najczęściej. Czy masz swój wątek, bo nie znalazłam.
Stasiu
Oczywiście, że Ciebie nie może tu zabraknąć. Bardzo się cieszę, że też tak czujesz.
Widzisz, jak ja się cieszę z każdego deszczu a pewnie sama masz go już dość.
Mam nadzieję, że w Twoje strony już wróciło słońce i w końcu osusza Twój ogród.
Wiewiórka raczy się , tak jak wszystkie ptaki, łuskanym słonecznikiem.
Czasami tylko wpadnie kilka orzeszków laskowych.
Na razie nie zgłaszała żadnych pretensji.
Wandeczko
Cieszę się, że widoki w moim ogrodzie poprawiają Ci nastrój.
Podpatrywanie , różnych ptaków, wiewiórki i jeża sprawia nam niesamowitą frajdę.
Jeż regularnie pojawia się pod karmnikiem pod wieczór. A przecież wcześniej, tak trudno było mi go spotkać w ogrodzie.
Teraz widocznie coś go zwabia w to miejsce, bo chyba nie zjada resztek słonecznika po ptakach.
Podejrzewam, że do tych resztek dobierają się jakieś robaczki i to na nie poluje jeż.
Madziu
Miło mi, ze też się meldujesz.
W mojej okolicy temperatura spadło w pobliże zera ale raczej na plus. Przymrozku nie było, więc rośliny mają się dobrze.
Ale to dziwnie się składa, bo u mnie jeszcze azalie nie zdążyły wcześniej rozkwitnąć.
Dopiero teraz od kilku dni, po ulewach i ociepleniu.
Widocznie u mnie było jednak chłodniej wcześniej niż u Ciebie i rośliny się nie spieszyły.
Oleńko
Moja miejscowość otoczona jest lasem i do lasu mam 5 minut piechotą.
W sąsiedzkich ogrodach też pełno jest różnych drzew, więc dla wiewiórek dostać się do ogrodu nie problem.
To akurat jest fajne.
Gorzej, jak na osiedle przychodzi gromada dzików i trzeba pilnować , żeby nie zostawić otwartej bramy.
Tu.ja Izo
Szczerze, to się zastanawiałam, czy kontynuować pisanie na forum.
Ostatnio, rzeczywiście sporo osób nie pisze i czasami przykro człowiekowi.
Jednak zadałam sobie pytanie, czy wytrzymam bez tego pisania ?
Pomyślałam, że zostawię sobie taką możliwość.
Może nie zawsze tak często piszę ale przynajmniej od czasu do czasu ....
Też czasami się skuszę na jakiś zakup a później kombinuję, gdzie to posadzić.
Jaki kolor ma kwiat Twojej piwonii ? Jak przychodzi pora kwitnienia mojej, to też mnie korci, kupić jeszcze jedną.
Klaryso Justynko
Córo marnotrawna, gdzież to się podziewałaś pani. Fajnie, że jesteś i oby na dłużej.
Z dzieleniem piwonii za długo nie czekaj, najlepiej od razu , po kwitnieniu, żeby nie osłabiać drzewiastej.
Swoje rozdzielałam już kilka lat temu tak na "czucie".
Trzeba drzewiastej zostawić korzenie, żeby miała skąd brać papu. Drzewiastą posadź głębiej z 10 cm poniżej gruntu.
Trochę korzenia zostaw podkładce i tę posadź jak zwykłą ogrodową, czyli płytko.Pilnuj podlewania i czekaj, może się uda.
Moja podkładka na razie dość słabo rośnie, może ma lipne stanowisko.
A drzewiasta, jak widziałaś, ale musiałam trochę poczekać.
Agnieszko
Bardzo się cieszę, że jesteś.
Wiewiórki już od kilku lat wpadają do naszego gródka. Chyba mają w pobliżu , gdzieś wśród drzew, swoją dziuplę.
W ubiegłym roku widać było wśród tych drzew nawet całą rodzinkę.
Dzięcioł tylko na chwilkę przysiada na pniu tego wiązu , bo ma stąd dobry widok na karmnik.
I jak tylko uzna, że chwila jest odpowiednia, to natychmiast podfruwa do karmnika.
Wszystkim odwiedzającym ten wątek, życzę miłego dnia