Grubosz - Crassula cz.5

Zablokowany
Awatar użytkownika
Karta
100p
100p
Posty: 182
Od: 12 lip 2016, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Ja czekam aż liście sadzonek odzyskają jędrność - u ciebie powinno to szybko nastąpić, ponieważ masz już korzenie. Następnie traktuję jak resztę - na balkon i ok. 3 tygodni stopniowego przyzwyczajania do słońca z pomocą agrowłókniny. Potem już pełne słoneczko.
Jeżeli na razie nie planujesz wystawiać jej na zewnątrz, a słońce będzie wpadać przez szybę, poczekaj tylko aż liście stwardnieją. :)
hgrzegorz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 31 sie 2016, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Chciałbym się dowiedzieć dlaczego zalecane jest sadzenie małych gruboszy do małych doniczek,a przesadzanie do trochę wiekszych, jak wplywa na grubosza za duza doniczka ?
za bardzo sie rozrosnie korzen pewnie, ale jak to wplywa na ogólny wygląd rosliny ?

Pisownia
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Nie tylko gruboszy, ale ta zasada obowiązuje wszystkie małe rośliny.
Przede wszystkim, małe rośliny mają mały system korzeniowy, który dotyczy dużej ilości sukulentów. Posadzenie w zbyt dużej doniczce powoduje zagniwanie korzeni, gdyż niewykorzystane podłoże może dłużej przesychać. Druga sprawa wzrost idzie wtedy też głównie w korzenie a nie w część zieloną.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Nawarona
50p
50p
Posty: 89
Od: 12 lip 2017, o 15:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Nawet nie zauważyłam, kiedy się nowy temat otworzył :)
Mój Hieronim po krótkiej (tygodniowej) aklimatyzacji na północno-wschodnim balkonie wylądował na balkonie południowym, ale jeszcze nie w pełnej patelni.
Przez zimę niewiele się zmienił. Obcięłam nowe gałązki, które pojawiały się od dołu pnia. Zobaczymy, co będzie sobą przedstawiał na koniec sezonu.

Obrazek
Kłączę wyrazy szacunku,
Asia
Richie
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 21 maja 2018, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Witam wszystkich :wink:

Trafilem tu calkiem przypadkiem szukajac informacji odnosnie mojego kwiatka - grubosza, nie wiem nawet co to za odmiana bo dostalem go w prezencie jak mial moze 1 cm :D jak ktos moze go zidentyfikowac bylbym wdzieczny :)

Przeczytalem troche tematow na tym forum i juz wiem, ze np ziemia w ktorej jest posadzony od samego poczatku nie jest odpowiednia. Mam zamiar go przesadzic na dniach jak znajde czas na odpowiednie zakupy :wink:

Mam jednak z nim inny problem, ostatnio zaczal "chorowac" jeśli mozna to tak nazwac. Jego dolne listki wygladaja jak nadgryzione a jeden wrecz wyglada co raz gorzej z dnia na dzien... co gorsza widze ze choroba poatepuje i zaczyna brac sie za gorne listki... prosze o pomoc w zidentyfikowaniu problemu i rozwiazaniu go gdyz nie chcialbym stracic tego kwiatka ;:218

https://imageshack.us/i/poJhLeNbj
https://imageshack.us/i/pmoOy1Frj

Pisownia - proszę używać wszystkich polskich liter/mod.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Wygląda na uszkodzenia mechaniczne.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Richie przesadź najpierw go w inne podłoże, daj na słoneczny parapet i się ogarnie. Byle nie wystaw bezpośrednio na słońce na zewnątrz i nie przelej, wcale nie wygląda na chorego.
Awatar użytkownika
Karta
100p
100p
Posty: 182
Od: 12 lip 2016, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Końcówka maja, powoli kończę cieniować grubosze. Dwa rodzynki już zaczęły łapać kolorki

mały Red Horn Tree oraz Hummel's Ghost
ObrazekObrazek

Reszta towarzystwa dopiero zorientowała się, że nie stoi już w mieszkaniu :>
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Karta są piękne.
Ale skąd masz te nazwę Hummel's Ghost?
gnat
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 7 wrz 2017, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Z tego co zauważyłam to anglojęzyczne fora tak nazywają hummel's sunset variegata. W sprzedaży funkcjonuje również nazwa "Akai Jade"

U mnie wszystkie hummelsy albo dalej zielone albo popalone. Jak cieniujecie swoje grubosze? Coś nie mogę wypracować dobrego systemu bez biegania w kółko z doniczkami.
Awatar użytkownika
Karta
100p
100p
Posty: 182
Od: 12 lip 2016, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Zgadza się. Kiedy szukałam informacji co to za grubosz, na zagranicznych forach napotykałam na przemian Crassula ovata variegata Hummel's Sunset, Crassula argentea f. variegata cv. tricolor i właśnie Hummel's Ghost jako zamiennik dwóch wcześniejszych. Żaden ze mnie znawca, stosuję najkrótszą wersję.

gnat, moje zwykłe Hummel's Sunset też są jeszcze zielone. Co do cieniowania, ja robię jakby mały namiot z trzech warstw agrowłókniny, pozostawiam po bokach otwory dla przepływu powietrza. Co dwa tygodnie zdejmuję jedną warstwę. W tej chwili rośliny oddziela od słońca jedna warstwa, lada chwila zdemontuję całą konstrukcję. Innych opcji cieniowania nie mam, bo dysponuję tylko balkonem o wystawie południowej.
Luisa
200p
200p
Posty: 204
Od: 29 lip 2016, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Karta piękne kolorki :)

Mojej marubie zaczynają rosnąć malutkie listki, więc chyba będzie dobrze :) Co ciekawe wybarwia się stojąc w pełnym cieniu, wystarczyły jej chłodniejsze noce.

Obrazek
Richie
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 21 maja 2018, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

norbert76 pisze:Wygląda na uszkodzenia mechaniczne.
Co to znaczy uszkodzenie mechaniczne? Nie ma na to raczej szans, kwiatek stoi na widoku, na parapecie za oknem.

Przesadziłem do mieszanki ziemi dla kaktusów i żwirku akwarystycznego. Zauważyłem, jak go postawiłem do cienia to "choroba" nie postępuje. Może za dużo słońca miał?

Przepraszam za polskie znaki ale pisze z telefonu.

Pozdrawiam :)
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”