Zdrowo zakręcone słoiki i nie tylko... Gotowanie Moni- Shire :)

[Shire]

Ja zalewałam gorącą wodą. Nie mam czasu się bawić w obserwacje, nie mam też odpowiednio chłodnego pomieszczenia , by to trzymać przez tydzień. Jakieś przepisy na syrop z akacji mi mignęły, ale ja nie robię. Ususzę tylko trochę kwiatów.

Paula, na mały słoiczek z 2 łyżeczki, przesypuję brązowym cukrem warstwy porzeczek. Ja unikam nadmiernej ilości cukru, dlatego większość rzeczy pasteryzuję.

[acia1065]

Monia,

szukam przepisu na czarną porzeczkę do słoiczka- taką do ciasta, nie dżem.
I czekam na to ciasto z rabarbarem

U mnie Babcia ucierała pałką w makutrze porzeczkę czarną z cukrem w proporcji 1:1. Pyszna, i co najważniejsze nie musi być pasteryzowana. Nadal ją robię.

[kasia100780]

Monia błąd Ci wyskakuje, bo pewnie w przepisie jest jakaś buźka czy coś. Musisz to usunąć, bo tu są inne uśmieszki.
Syrop z kwiatów też robię.
Aga wspomniała o liściach porzeczki - pozwól że odpowiem, z suszonych liści jest zdrowa herbatka (poczytaj na co )

[Shire]

Beato, wysłałam link do przepisu.

Kasiu, dziękuję za podpowiedź, zobaczę.

A u mnie lubczykowe kostki smakowe

Zmiksować sporą ilość świeżego lubczyku z oliwą dobrej jakości i solą (dawałam na oko, oliwy, tak, by nie spalić blendera, bo ja miksowałam wszystko, również łodygi- dawałam młody lubczyk). Nakładać porcjami do pojemnika na kostki do lodu i mrozić. Potem zamrożone przekładać do woreczka. Szybko się rozpuszcza, więc trzymać z zamrażarce.

[kasia100780]

Aaa zapomniałam dodać że synek jaki dumny i zadowolony z takich dużych rzodkiewek
Do czego wykorzystujesz później te kostki?
Ja robię takie z masłem, czosnkiem i np. rozmarynem do grillowanych mięs, kładziesz takie masełko na gorące mięso i pięknie się rozpływa, mniam

[AGA Z]

Chciałabym wrócić do syropu z kwiatów czarnego bzu.
Wasze mają kolor bursztynu a moje jasno cytrynowy. Czy coś źle zrobiłam?
Ile cukru dajecie, żeby nie popsuł się. W przepisie jest 0,5 kg, ale wydaje mi się, że za dużo.

[Shire]

Agnieszko ja dawałam brązowy cukier, może stąd ten kolor. Dałam około 60-80 dkg na 4,5 litra płynu (wody z kwiatów) i bardzo dużo soku z cytryny. Słoiki mi się pięknie zassały podczas pasteryzacji.

Kasiu takie kostki można wykorzystać do sosów, pieczeni, zup. Tak sądzę, bo nigdy wcześniej nie robiłam ich.
O masełku ziołowym czytałam, ale... staram się unikać masła

[AGA Z]

Mam jeszcze jedną porcję kwiatków, dam brązowy.
Białego dałam 2 szklanki, chyba mało?

[lemonka]

Zrobiłam dziś lubczyk z oliwą i solą. Teraz się mrozi. Ciekawe jest to, że po zmiksowaniu lubczyk nie pachniał lubczykiem tylko raczej skoszoną trawą Moniko, u Ciebie też tak jest?
Dzięki za przepis

[Shire]

Wydaje mi się, że lubczyk pachniał lubczykiem..

U mnie dziś na tapecie botwinka do słoika. Podawałam przepis wcześniej, więc tylko zdjęcie.



Miskę botwinki dostałam od mamy- tak gęsto jej wzeszły buraczki. Dokupiłam tylko 4 młode duże buraki, czosnek i koper (bo mój już wyrwany i zamrożony).
Lawenda do ozdoby tylko- na zdjęciu..

Robię też dżem truskawkowo- rabarbarowy z chia. Jak skończę to wrzucę przepis i zdjęcie.

[PaulaF-Z]

Monia,

koniecznie podaj przepis na dżemik.
A masz może jakiś pomysł na czereśnie (oprocz tradycyjnego dżemu czy kompotu)?

[Elizabetka]

Z czereśni kiedyś robiłam konfitury.
Pamiętam, że smażyłam chyba 3 dni ale szczegółów nie pamiętam.
Wyszły wyjątkowo smaczne i takie bardzo ciemne.

[AGA Z]

Ostatnią turę z kwiatów czarnego bzu zrobiłam brązowym cukrem. Wyszedł bursztynowy kolor.
Czy suszycie kwiaty jaśminowca?
Ja ususzyłam ale teraz na jakimś blogu wyczytałam, ze niektóre są trujące. Nie wiem co zrobić z tymi kwiatami. Widziałam na fotkach, że kwiaty mają cztery płatki a te moje mają więcej.

Oba kwiatki pochodzą z jednego krzewu.
Czy z odmiany o łaciatych liściach można suszyć kwiaty?

[PaulaF-Z]

Moniko,

mam sporo rukoli. Może masz fajny przepis np. na jakąś sałatkę?

[Shire]

Paula z rukoli możesz zrobić pesto- miksujesz świeże liście z dobrą jakościowo oliwą, jakimiś orzechami/płatkami migdałów i solą.

Sałatka pyszna jest taka: rukola, suszone pomidory, ciut ugotowanego makaronu pełnoziarnistego typu kokardki (ale można pominąć to), upieczona pierś z kurczaka pokrojona w kostkę, prażone ziarna słonecznika. Sos jaki lubisz, winegret na bazie oliwy spod pomidorów, miodowo- musztardowy itp. Ja przekładam warstwami, na wierzchu ostatnia ze słonecznika.

Obiecałam Wam dżem truskawkowo- rabarbarowy z chia i daktylami

Robiłam z 4 kg truskawek i 1 kg rabarbaru.
Rabarbar czerwony mocno pokroić w kostkę, wrzucić do garnka, to samo obrane truskawki. Przesypałam to ok 20 dkg brązowego, trzcinowego cukru. Zostawiłam na noc, by puściło sok. Rano gotowałam na wolnym ogniu, mieszając do czasu, aż rabarbar się rozpadł, miksowałam gorące blenderem, wsypując ok 10 dkg (lub mniej, robiłam to na oko) nasion chia. Po chwili dodałam 30 dkg zmiksowanych daktyli (suszonych, zalanych na noc wrzątkiem). Całość doprawiłam imbirem.



Dżemik wyszedł pyszny- słodkawo- kwaśnawy, z charakterem.

Aga, nic nie wiem o kwiatach jaśminowca. Nie umiem Ci pomóc

Co do truskawek- dżemów jak widać wyszło, sporo jak dla naszej 3 osobowej rodziny. Mroziłam też 5 kg w całości, wczoraj zmiksowałam nasze i zamroziłam w małych pudełeczkach. Pomroziłabym jeszcze, ale mi się pudełeczka skończyły. Może mi się uda kupić gdzieś takie małe. Jak nie, pomrożę jeszcze z 3 kg zmiksowanych w woreczkach strunowych. Dosładzam tylko ciut ksylitolem to.