Pierwsze koty za płoty IV

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

To skoro służba zdrowia ma problemy z dawkowaniem, to nie dziwota, że ja dzisiaj ledwo zwlokłam się do domu :;230
Ale masz cudne widoczki ;:173 Zakupy super :D Zwłaszcza te pełne pierwiosnki :shock:
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Ło żesz Ty Kobito ;:oj - muszę chyba pokazać Twoje zakupy mojemu eMowi, bo ciągle buczy, że za dużo kupuję roślin :;230.
a poważnie super zakupy ;:215 a i kwiatuchy na zdjęciach pięknie wyglądają.
Ale tym razem najbardziej urzekły mnie murarki, wręcz skradły moje ;:167

Pozdrawiam i życzę, aby wszystkie nowe roślinki się pięknie przyjęły i cieszyły Twoje i nasze oczy ;:168
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17365
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Witaj Iwonko, pracusiu :wit
Owadów juz sporo masz .Fajniusio.Duzo roślin u ciebie, będą miały przy czym pracować. ;:215
Pierwiosnki śliczne.
A szachownica jak cudna! :shock: taka katalogowa.Podziwiam bo ja jej nie mam. :)
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42359
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko jaki drapieżny tulipan https://www.fotosik.pl/zdjecie/6447555b2159245c ;:306
Wczoraj sprawdziłam w tunelu i doniczka z podpisem dziewanna austriacka jest pełna siewek! jak nie pomyliłam nasion to chyba odpowiadają jej takie warunki siania skoro w domu nic nie wykiełkowało. U mnie szachownice już przekwitają, a wyrosły w tym roku bardzo wysokie. Miłego ogródkowania ;:168
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Witaj.
Oniemiałam na widok zakupów ;:215
To się nazywają udane zakupy a nie powrót do domu z dwoma czy trzema doniczkami. :lol:
Ładniutka kępka szachownicy kostkowej. Czy ona się rozrasta w miarę dobrze ? Bardzo ładnie się prezentuję i jak nie zapomnę, to posadzę.
Nieprzerwanie zachwycam się zdjęciami pszczół.
Ja pierwszy raz powiesiłam sobie w tym roku taki domek dla owadów. Przez tydzień było pusto, a od jakiegoś czasu codziennie więcej rurek zaklejonych. :D
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

A wiesz co to jest to żółte co się nasiało?? bo u mnie też kwitnie
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12100
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko jednak zakupy roślinne zdecydowanie poprawiają nastrój. :D Posadzić czterdzieści doniczek, ale miałaś napęd. :shock: Szachownica w słońcu śliczna. Z mojej chyba gryzonie zrobiły sobie posiłek, żadna się nie pokazała. ;:174 Chwasty niech spokojnie rosną na rabatach, nie przejmuj się, większe się łatwiej pieli. :wink:
Zdjęcia jak zwykle wyjątkowo piękne. ;:138
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11621
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

To żółte to chyba ziarnopłon wiosenny fajny chwaścik u mnie też rośnie... ;:131
Zakupy ;:333 Iwonko też lubię! ;:306

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko , od kilku lat przymierzam się do postawienia u siebie uli i chyba za rok się zmobilizuję i w końcu to zrobię , bo zbyt mało bzyków lata i Twój pomysł z murarkami jest super .
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Witaj :wit . Kurczę, niby doba trwa tyle samo co 4 miesiące temu a jakaś taka krótka mi się zdaje :;230 . Dzisiaj nadrabiam forumowe zaległości ;:215 . Widzę, że zaszalałaś zakupowo , to się chwali bo roślinki upiększą Twoją działeczkę ;:215 . Ja na razie nic jeszcze nie kupiłam ( prócz tych internetowych zakupów i kilku jednorocznych ) ;:173 . Za to planuję małe zakupy drzewek ozdobnych tylko czekam na dogodny termin ;:224 .U mnie też rośnie ten żółty chwaścik ale tylko w jednym, cienistym miejscu. Masz bardzo różnorodną wiosnę ;:215 . Pozdrawiam i słoneczka życzę :wit .
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Kurcze nie umiałam moim murarkom zrobic takiej fotki jednak przy takiej ilości jaką masz to sprawa nie trudna .Ja tylko obserwuję ile rurek jest zajętych a na razie trochę zmniejszyły ilość lotów bo trochę zimno .Iwonko miłego urlopu, a ilość zakupów powala ,ale i cieszy ;:167
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko zdjęcie murarek super ;:215 , moje dużo rurek już zamurowały, dołożyłam następną wiązkę trzciny, niech dalej zajmują.
Pod wieczór jak się zlatują to jest w domkach tłoczno, miło je podglądać.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Bea, już się rozpędziłam, żeby Ci napisać, że pumilek będzie błękitny, ale teraz się zawahałam. Miałam dwa, oba dzieliłam, bo za bardzo się rozrosły. Ale chyba błękitny dzieliłam później. Tobie mógł się dostać jednak fioletowy. Ale jak sama mówisz, zagadka wyjaśni się lada dzień. Co do firletki, to mam czas- pomyślę ;:108 Byłam dzisiaj u mamy na działce i miałam sprawdzić, czy ona jej nie ma, ale oczywiście zapomniałamObrazek
Akanta mam zapisanego dla Ciebie, na pewno mi nie umknie ;:196

Obrazek

Lucynko, to i tak wszystko mały pikuś (Pan Pikuś, oczywiście :;230 ). Polka będzie, jak przyjdzie mi sadzić jednoroczne. Chyba będę sadzić gdzie popadnie. Zresztą to u mnie normalne, że sadzę, nie pozaznaczam gdzie, co, a potem wyrastają mi czosnki w narcyzach, albo nawet i w róży ;:202 Jesienią wsadziłam patyczki Amelki dla Jadzi, a teraz się okazuje, że tuż obok rośnie czosnek ozdobny. Chyba będę musiała wydać dwa w jednymObrazek
A miejsca mam jeszcze bardzo duuuuużo. W końcu kto powiedział, że na każdej działce musi być trawnik? Chociaż tak na poważnie, to chyba jednak muszę się trochę opanować, bo nie dam rady uprawiać całej działki. Trawnik musi zostać dla Filipa, żeby miał co kosić :;230

Obrazek

Małgosiu-PEPSI, na targi zawsze mam odłożone jakieś zaskórniaki, dlatego nawet się nad tym nie zastanawiam, tylko kupuję co mi wpadnie w oko.
Murarki są niesamowite, jeśli nad nimi myślisz, to możemy się dogadać ;:108 Na pewno będę miała ich za dużo....

Obrazek

Małgosiu-clem3, pełne pierwiosnki mi się marzyły, a w tym roku jak na złość nigdzie ich nie było. Dlatego jak je zobaczyłam, nie zastanawiałam się ani chwili. Wczoraj widziałam cudny, co prawda pojedynczy, ale z takimi wpadającymi w bordo liśćmi. Nie kupiłam jednak, bo przecież zaklinałam się, że już żadnych zakupów robić nie będę. I teraz żałuję ;:145 Ale będę w tym sklepie w poniedziałek (jeżeli nie będzie lało) i nie wiadomo jak to się skończy....

Obrazek

Beatko, mój eM odwrotnie, nawet mnie namawia na zakupy ;:63 Nie bardzo kaman o co chodzi, ale tak właśnie jest. I śmieje się w głos, jak go zapewniam, że wracając z urlopu nie będziemy zajeżdżać do żadnych szkółek. Mamy swoją trasę powrotną, właśnie taką, żeby zaliczyć trzy czy cztery po drodze. Mówią, że przyzwyczajenie drugą naturą człowieka....Ale nie wyprzedzajmy faktów.....Obrazek

Obrazek

Aniu, z owadów to właściwie są tylko murarki i trzmiele. Motyle się pojawiają, ale jeszcze nie chcą pozowaćObrazek Zwykłych pszczół jest bardzo mało, prawie ich nie widać. Mam jednak nadzieję, że jak zacznie kwitnąć więcej kwiatów, to pojawią się i one.
Szachownicy w ubiegłym roku miałam większą kępkę. Mogłam ją zmniejszyć, ale bardziej prawdopodobne jest to, że wykopuję cebulki podczas pielenia. Niedaleko mam kolejną maleńką kępeczkę szachownicy, którą chyba właśnie tak przeniosłam ;:108
Ze mnie żaden pracuś, chociaż w tym roku sama siebie nie poznaję. Tak się wzięłam do roboty, że nawet na zdjęcia nie pozostaje mi zbyt dużo czasu. Chyba muszę to zmienić, bo w końcu obowiązują mnie jakieś priorytety ;:306

Obrazek

Marysiu, te tulipany są u mnie najwcześniejsze. Bardzo je lubię. Są niziutkie, a kwiat mają olbrzymi. Ale w tym roku nie są niestety tak dorodne jak w ubiegłym. Drapieżne jednak nie są, zapewniam CięObrazek
To już nie wiem, czemu ta dziewanna nie chce rosnąć u mnie. Wysiałam tyle nasionek i nie doczekałam się ani kiełeczka. Ale tak samo zachowały się nasiona Alionushki ;:145 A przemroziłam je jak trzeba, i nic.

Obrazek

Wiolu, wyjątkowo zaszalałam, naprawdę. zazwyczaj wracam z targów z kilkoma doniczkami. Pięć, sześć, ale nie ponad dwadzieścia ;:oj Albo to były wyjątkowe targi, albo to ja byłam wyjątkowo podatna na uleganie swoim chciejstwomObrazek
Szachownica rozrasta się bez przeszkód. Gdybym jej notorycznie nie wykopywała przy pieleniu, to byłaby na pewno dużo większa.
Murarki właśnie teraz poszukują dziurek do zasiedlenia, nic więc dziwnego, że i u Ciebie się uwijają :tan Prawda, że to ciekawy obiekt do podglądania?

Obrazek

Dorciu, Marynia sugeruje, że to ziarnopłon wiosenny. I pewnie ma racjęObrazek, bo spotkałam się z tą nazwą u kogoś w wątku, ale jej nie zapamiętałam. Mam go zdecydowanie za dużo, ale ograniczanie go w ubiegłym roku przyniosło tylko taki efekt, że mam go jeszcze więcej i już nie tylko w jednym miejscuObrazek

Obrazek

Soniu, oj tak ;:108 Do wieczora chodziłam pełna energii, ale w końcu jak padłam spać, to spałam bez przytomności.
Że większe chwasty łatwiej się pieli, to ja wiem. Ale też i więcej zajmują miejsca na kompostowniku i ten w mig się zapełnia. U mnie na szczęście żadnych gryzoni na działce nie ma. Chociaż w tym roku znalazłam jeden korytarz, to kto wie? Jednak u nas jest mnóstwo bezpańskich kotów, to może zrobią z nimi porządek? Nie wiem jednak czy im się będzie chciało ruszać tłuściutkie tyłeczki, bo są nieustannie dokarmianeObrazek

Obrazek

Maryniu, to chyba właśnie on. Nie do uwierzenia, ale ja go sama sobie kupiłamObrazek Z tego co pamiętam, miał być kaczeńcem, a wyszło, co wyszło. Może i on uroczy, ale dlaczego występuje w takiej ilości? Przez kilka lat był małą kępeczką, a w tamtym roku jakby był na sterydach ;:202 Rozrastał się w oczach. Teraz zapowiedziałam mu walkę, ale nie wiem czy nie stoję na straconej pozycji.
Zakupy każdy lubi. No, może oprócz facetów. A przynajmniej mojego eMa. Jak idzie do sklepu, to kupuje tylko to, co zaplanował. I gdzie tu przyjemność?

Obrazek

Elu, moje pszczółki nie potrzebują uli, one nie są miodne. To zapylacze. Polatają, zapylą i znikają. Uwielbiam je obserwować. Trochę mnie jednak przerosła ich ilość. Nie sądziłam, że w ciągu jednego roku mogą aż tak zwiększyć populację ;:oj

Obrazek

Ewelinko, a podobno dnia jeszcze przybywa, a nie ubywa Ale ja też mam wrażenie, że czasu mam coraz mniej. Za co się nie wezmę, to się nie wyrabiamObrazek Nie mam kiedy czytać, sprzątać, mama też ciągle narzeka,że do niech nie przychodzę. Ale kiedy mam to zrobić, jak oni od rana do nocy przebywają na działce?
Internetowo w tym roku zrobiłam tylko małe zakupki, czekałam właśnie na tragi. Ale jeszcze kilka roślin chodzi mi po głowie, więc może się jeszcze skuszę. Albo odpuszczę i kupię za rok, bo przecież nie wytrzymam bez zakupów. A jak wszystko kupię teraz, to nic mi nie zostanie na przyszłość. Ale wszystko tak kusiObrazek....

Obrazek

Jadziu, trzeba się po prostu przyczaić i wtedy się uda. One są tak zajęte sobą, że nie zwracają na mnie zupełnie uwagiObrazekNa swojej działeczce, jak się uda, będę dopiero w poniedziałek, to wtedy zobaczę, czy i u mnie jakieś rurki są już zabudowane.
Nawet najmniejsze zakupy cieszą, a co dopiero takieObrazek

Obrazek

Dorotko, część moich murarek będzie musiała znaleźć sobie domki gdzieś w okolicy. Rurek mam dużo, ale na pewno dla wszystkich nie wystarczyObrazek Wieczorem już mnie na działce nie ma, dlatego obserwuję je wczesnym rankiem i w ciągu dnia ;:108

Obrazek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Dzisiaj pół dnia spędziliśmy na działce u rodziców. Na koniec kwietna zawsze mamy dwie okazje do świętowanie, a mianowicie urodziny mojej mamy i rocznica ślubu rodziców, które to wypadają jednego dnia.

Obrazek

świeczki najpierw zdmuchnęła mama, a potem nastąpiła zmiana dekoracji :;230
Obrazek

Tym razem były to już szmaragdowe gody ;:oj Tak się już przyjęło, że jak tylko jest możliwość, to ten dzień spędzamy na działce przy grillu i nie tylko. Zawsze z tej okazji tata piecze babkę ziemniaczaną, a pozostałe dania są tylko dodatkiem.Babki zawsze jest bardzo dużo. Tak dużo, że zarówno ja, jak i siostra dostajemy jeszcze po całej blasze do domuObrazek Obiecałam mamie, że upiekę jej tort, ale musiałam w końcu poprosić siostrę, bo niestety cały czwartek i piątek spędziłam w pracy i nie miałam kiedy upiec. Miałam wolną tylko sobotę i w niedzielę znowu muszę zasuwać do pracy. Za bardzo więc nie zaszalałam, bo i jak?

Obrazek

Pogoda była wprost wymarzona na pobyt na działce. Cały dzień był słoneczny, trochę wietrzny, ale było bardzo przyjemnie. Od mamy wycyganiłam ciemiernika i piwonię koperkową, którą miałam obiecana od lat, ale jakoś zawsze tak się składało, że w końcu jej nie zabrałam. Teraz powiedziałam, że nie czekam na odpowiednią porę, nie będę patrzeć, że ma już ma pąki, tylko biorę i już ;:215 Najedliśmy się jak bąki, napiliśmy się szampana, piwa i kawy i późnym popołudniem wróciliśmy do domku. Może niekoniecznie prosto do domku, bo moja siostrunia, nieopatrznie wspomniała, że w Oszołomie jest promocja na powojniki. Dwa razy nie trzeba było mi tego powtarzać, więc postanowiłam, że jutro wracając z pracy sobie tam zajadę i jeśli coś wpadnie w moje oczęta, to kupię. Tymczasem eM zaproponował, że możemy tam pojechać już dzisiajObrazek Czy on nie jest niemożliwy? A potem twierdzi, że to ja przesadzam ;:306 Fajnego mam eMa ;:196
I oczywiście skończyło się to tym, że trzy powojniczki, rozmaryn i największe chciejstwo tego roku, czyli dzwonkowiec wylądowały w moim koszyku :tan Nieśmiało wspomnę, że przed wizytą u rodziców byliśmy w dwóch szkółkach i też nie wyszliśmy z niczym ;:oj Hmmm.....Czy ja czasami nie wspominałam niedawno, że już nigdy, przenigdy nie kupię żadnej roślinkiObrazek?


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wszystkie dzisiejsze zdjęcia zrobiłam na działce u rodziców ;:196

Miłej niedzieli :wit
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko przede wszystkim najlepsze życzenia urodzinowe dla Mamy i Rocznicowe dla Szanownych Jubilatów
Widzę, że u Rodziców też piękna wiosna, ten czekoladowy to ciemiernik? tak mi się wydaje, ale nie znam się na tych kwiatkach - piękny, sasanka, tulipan, kępa psizębu, zresztą wszystkie kwiaty ;:oj - tylko pogratulować ;:180

Już czekam na zdjęcia kolejnych Twoich zakupów, a mnie właśnie dziś wieczorem, jak wróciliśmy z działki nowo posadzony na balkonie powojnik Rhapsody zrobił niespodziankę i rozwinął jeden pąk :tan

Życzę spokoju w pracy i udanego tygodnia ;:196
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”