Namiotnik jabłoniowy (Hyponomeuta malinellus)

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Awatar użytkownika
WAKWAK
200p
200p
Posty: 207
Od: 28 gru 2014, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Szara Reneta i namiotnik jabłoniowy

Post »

Dzięki, francikrecz, za praktyczne porady.
Pozbieram zatem, bo może przenieść się na inne drzewa i to nie tylko u mnie - jest tego trochę w okolicy ;-). Przez zbieranie oprzędów rozumiem ścinanie fragmentów gałązek z oprzędem, tak? I co z takimi gałązkami - można kompostować?
A tak w ogóle jaka jest przyczyna występowania tej plagi - pech, czy może czegoś nie dopatrzyłem? Działkę mam od zeszłej jesieni. Wtedy to zaniedbana jabłoń została przycięta w kształt parasola. W zeszłym roku nie owocowała. Nie owocowała zresztą żadna jabłoń - ani papierówka, ani jeszcze jedna, która nie jest zidentyfikowana (czekam na owoce, aby... zapytać ;-)). Pytam tutaj, ale zaraz i tak zabieram się za research internetowy ;-)
patryk_koc
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 9 cze 2016, o 23:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Namiotnik jabłoniowy (Hyponomeuta malinellus)

Post »

Dzień Dobry!

Czy możecie mi powiedzieć co to za robaki zagościły na moich drzewach i jak się ich pozbyć?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam

Patryk
Awatar użytkownika
Arii
50p
50p
Posty: 82
Od: 2 wrz 2015, o 13:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Problem z robalami na drzewach

Post »

Jest to Namiotnik Jabłoniowy. Możesz sobie o nim poczytać. Sam u siebie się jeszcze z nim nie spotkałem. Podobno pojawia się rzadko, raz na kilka sezonów, ale potrafi siać spustoszenie poprzez zjadanie liści.
szejmas
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 22 mar 2016, o 21:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Pajęczyny, szkodniki jabłoni

Post »

Witam, na jabłoni w ogródku działkowym pojawiły mi się na końcach gałęzi pajęczyny z czarnymi kropkami w środku. To pewnie jakiś szkodnik, ale jaki i jak go zwalczyć. Zdjęcia pewnie wyjaśnią ....
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
NOWY 83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1220
Od: 11 lis 2014, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj.-pom.

Re: Pajęczyny, szkodniki jabłoni

Post »

Prawdopodobnie namiotnik jabłoniowy . Częsty temat na forum :wink:
wewior
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 12 maja 2010, o 14:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Namiotnik jabłoniowy(Hyponomeuta malinellus)

Post »

Podpinam tutaj, żeby nie zaczynać nowego tematu.

W związku z ubiegłorocznym wystąpieniem namiotnika na jabłoniach u mnie w ogrodzie - w tym roku robię oprysk.
Termin odpowiedni myślę, bo widać już różowy pąk
Mam jednak prośbę o poradę, mam 3 środki które wg mnie mogą być zastosowane w tym przypadku. Który z nich będzie najlepszy, a może nie mam racji i któryś się wcale nie nadaje:
Decis 015EW - choć tutaj data przydatności do stycznia, więc w sumie przeterminowany już ;-(
Mospilan 20 SP
Abdico (tego nie jestem pewny, dostałem co prawda w ogrodniczym, ale po wyrazie twarzy widziałem że Pani nie bardzo kojarzyła co to namiotnik)
Awatar użytkownika
WAKWAK
200p
200p
Posty: 207
Od: 28 gru 2014, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Jabłoń, namiotnik jabłoniowy (?), Decis i czerwiec...

Post »

Obrazek Obrazek

Drugi rok z rzędu pojawia się ten sam problem na mojej jabłoni - sądziłem, że zima pomoże, ale widać nie pomogła. Na liściach pojawia się jakaś "pajęczyna" i zaczynają obumierać liście. Powodują to małe beżowe gąsienice - długości ok. 1 cm i średnicy ok. 2 mm. W zeszłym roku zdiagnozowano tę plagę jako namiotnika jabłoniowego i doradzono mi, abym wyzbierał go ręcznie, ale to syzyfowa praca. Zrobiłem, ile się dało, ale pewnie nie wszystko... Myślałem więc tym razem o jakimś ekologicznym oprysku, ale w sklepie ogrodniczym polecili mi lekką chemię Decis Ogród 015 EW. W dokumentach na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi napisano:

Jabłoń
Kwieciak jabłkowiec
Maksymalna / zalecana dawka dla jednorazowego zastosowania: 7,5 ml/100 m2
Termin stosowania: Opryskiwać tuż przed pękaniem lub w czasie pękania pąków kwiatowych
jabłoni. Zabieg wykonywać w dni słoneczne przy temperaturze co najmniej 12°C
Maksymalna liczba zabiegów w sezonie wegetacyjnym: 2.
Odstęp pomiędzy zabiegami: co namniej 14 dni.
Zalecana ilość wody: 7 l/100 m2
Zalecane opryskiwanie: średniokropliste.


"Kwieciak jabłkowiec". No właśnie... Czy mi to pomoże? Czy jak rozrobię 5 ml tego środka w 5 litrach wody i spryskam drzewo (liście), to będzie dobrze? Mamy czerwiec....
Awatar użytkownika
LeNka
1000p
1000p
Posty: 4675
Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Namiotnik jabłoniowy (Hyponomeuta malinellus)

Post »

:wit I ja właściwie z takim samym pytaniem, czy można teraz zastosować oprysk???
patryk_koc
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 9 cze 2016, o 23:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Namiotnik jabłoniowy (Hyponomeuta malinellus)

Post »

LeNka pisze::wit I ja właściwie z takim samym pytaniem, czy można teraz zastosować oprysk???
należy wykonać na początku różowego pąka jabłoni, czyli wtedy, gdy małe gąsience opuściły tarczki jajowe i rozpoczęły wędrówkę w poszukiwaniu młodych listków, pędy i młode liście należy dokładnie opryskiwać preparatami Decis 2,5 EC, Fastac 100 EC, Talstar 100 EC lub innymi, w uprawie amatorskiej przydatne będą też preparaty ABC przeciwko owadom na drzewach i krzewach owocowych AL
(http://poradnikogrodniczy.pl/szkodsad.php )
Awatar użytkownika
WAKWAK
200p
200p
Posty: 207
Od: 28 gru 2014, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Namiotnik jabłoniowy (Hyponomeuta malinellus)

Post »

Czyli najlepiej było zrobić oprysk wcześniej. Więc co teraz? Ręczne wyzbieranie nie jest skuteczne, bo zawsze coś zostaje. Czy zrobienie oprysku teraz nic nie da? Zupełnie nic? Czy może chodzi to o kwestie zdrowotne i fakt, że już rozwinęły się jabłka? Decis działa chyba tylko powierzchniowo...
Jarek_Lodz
100p
100p
Posty: 102
Od: 3 cze 2013, o 20:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Namioteczniki i mszyce (??)

Post »

Cześć

Mam takie coś na roslinach :


Obrazek


Obrazek

Poprzednio były to mszyce i namioteczniki. Co sugerujecie tym razem ? Oprysk, czym i w jakich proporcjach na opryskiwacz 1.5l ? Z góry dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam Jarek
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Namiotnik jabłoniowy (Hyponomeuta malinellus)

Post »

Podpinam się z pytaniem i ja, swój problem opisałam tu: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5#p5862425

Bardzo zależy mi na jak najszybszym działaniu, nie wiem, co robić, a bezczynnie się na to patrzeć nie da.
Dziś pierwszy raz zobaczyłam moja działkę (moja będzie za kilka dni formalnie), ale zacząć działać chcę w najbliższą sobotę.
Bardzo proszę o jakąś podpowiedź!
U mnie porażone są całe drzewa.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
WAKWAK
200p
200p
Posty: 207
Od: 28 gru 2014, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Namiotnik jabłoniowy (Hyponomeuta malinellus)

Post »

Nie ma zbyt wielkiego odzewu, więc zaczynam działać samodzielnie. Przeprowadziłem test na jednej z jabłoni (zdjęcie) i spryskałem ją wodą - nigdy wcześniej nie robiłem oprysków, więc stwierdziłem, że rozsądnie będzie zacząć od testu wydajności narzędzia i własnych umiejętności ;-). W instrukcji Decisa jest napisane, że dla jabłoni trzeba dać 5 ml środka na 4,7 l wody (czyli na 5 l). Przygotowałem 5 litrów wody i... Zużyłem w zasadzie ponad 4 litry na jabłoń. Pryskałem od góry, wzdłuż gałęzi, potem od spodu. Zacząłem od strony zawietrznej, stojąc od nawietrznej (trochę wiało, czekałem, aż się uspokoi i pryskałem). Czyli pod koniec pryskałem tak, że co zwiał wiatr i tak trafiało na jabłoń. Nie wiem, czy to dobrze, czy źle z tą ilością, bo w instrukcji ze strony Ministerstwa stoi: "7 l/100 m2". Chyba nie chodzi o powierzchnię liści ;-), bardziej korony - i to będzie u mnie jakieś 5x5=25 m2 w planie. Ale jak drzewo ma gęste listowie, to co?

I tu dwa pytania, może ktoś odpowie:

1. Jak dam za dużo środka, to będzie bardzo źle? Zaszkodzę jabłoni bardziej niż te gąsienice?
2. Planuję założyć spodnie z długimi nogawkami, koszulę z długim rękawem, czapkę, okulary i maseczkę do oddychania - po wszystkim zamierzam wrzucić rzeczy do prania i wziąć prysznic. Takie środki bezpieczeństwa chyba wystarczą - to nie Orange Agent, nie? Jak wiatr zwieje tego trochę na mnie, nie powinienem panikować, prawda?

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Jarek_Lodz
100p
100p
Posty: 102
Od: 3 cze 2013, o 20:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Namioteczniki i mszyce (??)

Post »

Mospilan dał radę, tylko mam pytania dalsze :
Jest kontaktowy czy systemiczny ? Na webie piszą że i kontaktowy i systemiczny. Prawda to ??
Kiedy powtarzać oprysk i czym ?



Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam
Jarek


Obrazek
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Namiotnik jabłoniowy (Hyponomeuta malinellus)

Post »

Podobno, dlatego ja też planuje oprysk Mospilanem.
Co prawda teraz jest trochę po czasie, ale co zrobić, gdy nie miałam w posiadaniu drzew w porę.
Ehhh...
Na wiosnę na pewno dopilnuję.

Dziś podziałałam mechanicznie, w kolejnych dniach może coś jeszcze wymyślę.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”