Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
lucysia
100p
100p
Posty: 186
Od: 5 mar 2007, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Sochaczewa

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5

Post »

Piękne zbiory.
Dziewczyna z bloku,która nie widzi świata poza wsią.
Awatar użytkownika
bastis
200p
200p
Posty: 242
Od: 19 paź 2015, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5

Post »

Behaviour piękne zbiory, pochwal się co z tego zrobisz :D
Pozdrawiam
Ula
Awatar użytkownika
yummyyummy
100p
100p
Posty: 115
Od: 8 wrz 2015, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5

Post »

Behaviour, pięknie :):)
Powiedz proszę, czy twoje Italian Pepperoncini jest bardzo ostre?
Zdziwiłam się moimi okazami, bo są po prostu słodkie... Może trochę od ogonka nabierają ostrości. A próbowałam jak już były w pełni wybarwione.
Mam na krzaku kilkanaście Joe's Long i zastanawiam się co z nimi zrobić. Każdy z nich to wąż długi na 30-40 cm.
Ostatnio marynowałam papryczki w słodko-kwaśnej zalewie (co prawda większość z nich to w miarę łagodne Jalapeno, ale wyszły pyyyyszne!)
Aneta
Awatar użytkownika
yummyyummy
100p
100p
Posty: 115
Od: 8 wrz 2015, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5

Post »

Tak wygląda Joe's Long:
Obrazek

A tu z bliska jeden wybarwiony:
Obrazek
Aneta
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5

Post »

Ale cudak ten długi Joego :shock: . Pozostając w temacie.
Behaviour te Twoje Petery jakieś takie "ocenzurowane" :wink: . Rozumiem, że teraz taka moda, ale prawidłowo zbudowany Peterek powinien wygladać tak :

Obrazek Jak chcesz, mogę podesłać nasienie ;:306
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5

Post »

No ja jestem zadowolona z Peterków z nasienia przysłanego mi przez Janusza. ;:108
Owoce może nie są tak duże, jak u kolegi Behavioura, ale osobiście mi to nie przeszkadza.
W końcu nie o wielkość chodzi, tylko o doznania ... kulinarne.
Jeszcze nie próbowałam, ale spodziewam się niezapomnianych wrażeń. :lol:

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
MORANGO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2414
Od: 4 sie 2011, o 00:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5

Post »

yummyyummy pisze:Tak wygląda Joe's Long:
Obrazek

A tu z bliska jeden wybarwiony:
Obrazek

Cudna :) a jak z ostrością ? powala na kolana ? :?: :wit
Awatar użytkownika
yummyyummy
100p
100p
Posty: 115
Od: 8 wrz 2015, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5

Post »

MORANGO, dziś spróbuję i dam znać, dopiero pierwsze dwie sztuki mam czerwone :)
Aneta
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5

Post »

Ja też jestem zadowolona z nasienia KaLo, czy peterki mogą pozostać zielone?
Jeden krzak wcale mi się nie wybarwia.
Ponadto nie jestem pewna, czy nie pomyliłam nazewnictwa, mam opisany krzak Naga Morich, a anatomicznie przypominają Peter Red ( te stojące pionowo).


Obrazek

Generalnie, z ostrych papryk jestem zadowolona, najlepiej obrodził Bird Eire Demon.


Obrazek


Co Wy robicie z taką ilością papryk, dotychczas miałam jedną, dwie doniczki i to wystarczyło, teraz mnie podkusiło, by wysiać więcej, ale aż tylu wrogów nie mam do poczęstowania. :D
Na razie tylko im się przyglądam.

Pozdrawiam Irena
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5

Post »

Irenko, zamawiam nasionka tych "stojących pionowo " :lol: . Petrerki jeszcze mają dużo czasu na wybarwienie się, bo jak twierdzą biegli w pogodzie, około miesiąca ciepełka przed nami.
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5

Post »

KaLo,nie ma sprawy, te stojące papryczki są Twoje. :D
Po cichu liczę, że ten krzak z niewybarwionymi owocami, to będzie żółty Pennis Pepper, bo z tych nasion miały być czerwone, żółte i pomarańczowe, czerwone już się wybarwiły, teraz czekam na inny kolor.
Są posadzone w tunelu, więc nawet, jak się ochłodzi, powinny dojrzeć.

Pozdrawiam Irena
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5

Post »

Żółte podobno są najpóźniejsze. Piszę "podobno", bo ich nie siałem właśnie z tego powodu. W gruncie mogły nie dać rady.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5

Post »

To samo miałem w czereśniowych ostrych. Z zewnątrz piękna, blyszcząca, twardziutka, bez najmniejszej skazy na skórce, a w środku szaro czarna pleśń.
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5

Post »

Ja podejrzewam że to od nadmiaru wolgoći , ale nie dokońca jestem pewna
A ten rok był udany dla papryk , dużo ich jest na krzaczku
Bożena
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5

Post »

Na nadmiar wody na pewno nie narzekały, bo częściej były podwiędnięte niż syte. Jeżeli to szara, to mogła dostać się przez kwiaty w czasie kwitnienia.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”