Kropelka zaprasza cz.3
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kropelka zaprasza cz.3
Wszystkie liliowce lubią słońce i dlatego na mojej patelni tak pięknie kwitną ..W tym roku często popaduje to nawet ładnie się rozrosły .. Stelli mam już kilka krzaczków i znowu zaczyna kwitnąć ..
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kropelka zaprasza cz.3
Niestety ja bez podlewania nie miałabym nic oprócz drzew, iglaków i krzewów
Mam bardzo słabą ziemię
Ale zauważyłam, że woda podawana przez linie kroplujące nie robi takich szkód.
W dodatku 2 razy w roku polewam ją biohumusem i on chyba poprawia strukturę ziemi.
Natomiast trawnik musi być podlewany z góry. Innego wyjścia nie ma, a bez tego wygląda jeszcze gorzej, bo schnie
Muszę jakoś to rozwiązać
Tobie chyba niewiele roślin odmawia współpracy?
Mam bardzo słabą ziemię
Ale zauważyłam, że woda podawana przez linie kroplujące nie robi takich szkód.
W dodatku 2 razy w roku polewam ją biohumusem i on chyba poprawia strukturę ziemi.
Natomiast trawnik musi być podlewany z góry. Innego wyjścia nie ma, a bez tego wygląda jeszcze gorzej, bo schnie
Muszę jakoś to rozwiązać
Tobie chyba niewiele roślin odmawia współpracy?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Kropelka zaprasza cz.3
Juka i u mnie się położyła ale mam dużo patyków, podparłam , powiązałam i jeszcze stoi, w końcu 4 lata czekałam na kwitnienie, niech stoi aż się obsypie
. Łany jeżówek, liliowców masz cudowne i jak już Ci się te kępy rozrosną to ja chętna, tylko nie na żółte
. Klonik nie przemarza?, jest śliczny.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kropelka zaprasza cz.3
Janko, u mnie też nie narzekam na kwitnienia liliowców. W tym roku muszę przyznać, że ogólnie rośliny się postarały. Może to dlatego, ze praktycznie codziennie pada deszcz?
Gosiu, są rośliny, które próbowałam wprowadzić do swojego ogrodu, ale one wcześniej czy później wypadały. A to uschną, a to wymarzną... Zresztą na początku przygody ogrodniczej wszystko mnie zachwycało, teraz już jest inaczej, zachwyca mnie często to, na co do tej pory nie zwracałam nawet uwagi...
Dorotko, klonik dzielnie rośnie od jakiś 6 lat, może dłużej. Nie mam z nim żadnych problemów, no może poza przycinaniem, bo jednak z każdym rokiem coraz większy, a ja chyba maleję
Liliowce najlepiej byłoby dzielić kiedy kwitną, ale to chyba nie czas... później to nawet nie wiadomo gdzie który rośnie...
Teraz róże. W tym roku zwracam im honor i przyznaje, ze ładnie rosną i kwitną. To chyba ich najlepszy czas u mnie w ogrodzie za wszystkie 10 lat







Dalej "trzyma" mnie kręgosłup i nie jestem w stanie popracować w ogrodzie
Chwasty oczywiście nie próżnują, a ja z żalem patrzę jak wszystko zarasta z prędkością światła 
Gosiu, są rośliny, które próbowałam wprowadzić do swojego ogrodu, ale one wcześniej czy później wypadały. A to uschną, a to wymarzną... Zresztą na początku przygody ogrodniczej wszystko mnie zachwycało, teraz już jest inaczej, zachwyca mnie często to, na co do tej pory nie zwracałam nawet uwagi...
Dorotko, klonik dzielnie rośnie od jakiś 6 lat, może dłużej. Nie mam z nim żadnych problemów, no może poza przycinaniem, bo jednak z każdym rokiem coraz większy, a ja chyba maleję

Teraz róże. W tym roku zwracam im honor i przyznaje, ze ładnie rosną i kwitną. To chyba ich najlepszy czas u mnie w ogrodzie za wszystkie 10 lat








Dalej "trzyma" mnie kręgosłup i nie jestem w stanie popracować w ogrodzie


- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kropelka zaprasza cz.3
Nie patrz na zielsko patrz na kwiaty wtedy ogród wyda ci się czyściutki .. Właśnie wróciłam z pielenia truskawek bo już było w nim zieloniutko jakby specjalnie ktoś zielonej trawki nasiał .. Wczoraj porządnie popadało więc do podlewania mam tylko doniczkowe bo tym to zawsze sucho ale i zielsko rośnie na potęgę ,,
Ja jak chcę ukorzenić kwitnący liliowiec to zawsze gdzieś z boku ma odnóżkę którą śmiało możesz odciąć i będziesz wiedziała jaki kolor ,chyba że jak u mnie wnusio zmienił nalepki ale i tak mam tylko te w doniczkach które chcę podzielić ..
Ja jak chcę ukorzenić kwitnący liliowiec to zawsze gdzieś z boku ma odnóżkę którą śmiało możesz odciąć i będziesz wiedziała jaki kolor ,chyba że jak u mnie wnusio zmienił nalepki ale i tak mam tylko te w doniczkach które chcę podzielić ..
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17426
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Kropelka zaprasza cz.3
Liliowce już wcześniej chwaliłam,Ale jeszcze raz pochwalę, bo masz piękne.
Ale i róże pięknie się prezentują u ciebie.
Nie chorują??
Moje trochę, niektóre plamistości dostały.Muszę oprysk zastosować
Ale i róże pięknie się prezentują u ciebie.


Nie chorują??
Moje trochę, niektóre plamistości dostały.Muszę oprysk zastosować

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kropelka zaprasza cz.3
Janko, masz rację- punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Rzeczywiście lepiej zachwycać się kwiatami.
Dziś mi odpuścił kręgosłup
Od razu nadrobiłam zaległości domowe. Z tymi liliowcami masz rację, bo faktycznie wypuszczają bokiem odnóżki. Tyle tylko, że ja niektóre odmiany mam posadzone razem
, zatem i tak nie będę mieć 100% pewności nim zakwitną.
Ciągle podziwiam osoby, które wiedzą gdzie co rośnie, znają nazwy odmianowe, i nawet odszczepki są zgodne z rośliną mateczną.
A podlewanie stanowczo nie dla mnie
Aniu, jak pisałam wcześniej, róże kwitną najlepiej ze wszystkich sezonów. Ogólnie są dość zdrowe, przy czym widać, ze nie każda. Np. Chopin żadnych plameczek, ale już inna odmiana nie koniecznie.
Liliowce im starsze tym piękniejsze
Dziś mi odpuścił kręgosłup


Ciągle podziwiam osoby, które wiedzą gdzie co rośnie, znają nazwy odmianowe, i nawet odszczepki są zgodne z rośliną mateczną.
A podlewanie stanowczo nie dla mnie

Aniu, jak pisałam wcześniej, róże kwitną najlepiej ze wszystkich sezonów. Ogólnie są dość zdrowe, przy czym widać, ze nie każda. Np. Chopin żadnych plameczek, ale już inna odmiana nie koniecznie.
Liliowce im starsze tym piękniejsze

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Kropelka zaprasza cz.3
Dokładnie tak samo mam z liliowcami i podziwianiem innych za porządek w ogrodzie. U mnie liliowce też połączone, wymyśliłam malowanie markerem, albo karteczki na przekwitłym uciętym, wtedy będę wiedziała co jest czym, może nie nazwa ,ale chociaż kolorystyka. Cudowne masz liliowce, powtarzam się, ale te ciemne, czerwoniaste i wszystkie nie żółte są śliczne. Chyba na żółte się napatrzyłam u siebie
. Ta różyczka czerwona jest taka idealna , pachnąca?, znasz odmianę
.



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kropelka zaprasza cz.3
Dorotko, kiedyś nie zwracałam w ogóle uwagi na nazwy odmianowe. Teraz trochę żałuję, bo jednak tu na forum ułatwia to sprawę. Jeszcze nie obmyśliłam sposobu zaznaczania roślin, zwłaszcza sadzonek. Mnie teraz fascynują liliowce karbowane, takie falbaniaste... oczywiście na tą chwilę cieszy wszystko co kwitnie w ogrodzie 
No to specjalnie dla Ciebie:
Te pierwsze dwa liliowce jeszcze stosunkowo młode, słabiej kwitną, mają mniejsze kępy, ale liczę, ze z czasem rozrosną się tak jak te ciemne...




No to specjalnie dla Ciebie:
Te pierwsze dwa liliowce jeszcze stosunkowo młode, słabiej kwitną, mają mniejsze kępy, ale liczę, ze z czasem rozrosną się tak jak te ciemne...



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Kropelka zaprasza cz.3
A te drugie i trzecie są piękne
. Mi też się zaczęły podobać falbaniaste
, mam chyba jednego i jest śliczny.


- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17426
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Kropelka zaprasza cz.3
To prawda, liliowce im starsze tym piękniejsze, tym większe kępy, tym więcej mają pięknych kwiatów
U mnie dużo jest jeszcze młodych, jedno, dwu, trzypędowych. Ale z czasem będzie więcej i więcej .
Może aż za gęto będzie na owej rabacie
zobaczymy 


U mnie dużo jest jeszcze młodych, jedno, dwu, trzypędowych. Ale z czasem będzie więcej i więcej .
Może aż za gęto będzie na owej rabacie


- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Kropelka zaprasza cz.3
Witaj!
Łan jeżówek
I przepiękne liliowce. Idę dalej oglądać Twój raj.

Łan jeżówek

I przepiękne liliowce. Idę dalej oglądać Twój raj.

- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Kropelka zaprasza cz.3
Mariolu i ja dołączam do grona zachwycających się osób Twoimi liliowcami.Masz duże kępy. Ja mam sporo ale starszych odmian i dużo nn.. Ja niby miałam patyczki z ich oznaczeniem,ale nie odnawiałam markerem napisu i klapa. Mnie też nachodzi na te falbaniaste. Są takie piękne odmiany.
A w pająkach gustujesz? Gdyby nie te ich podsychające liście to rośliny bezproblemowe
Pozdrawiam.
A w pająkach gustujesz? Gdyby nie te ich podsychające liście to rośliny bezproblemowe

Pozdrawiam.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kropelka zaprasza cz.3
Alu ja w zasadzie bardzo mało znam nazw odmianowych roślin, które rosną u mnie
Żadnego liliowca nie znam z imienia...
Chyba nie mam żadnego "pająkowego" liliowca.
Witaj Dorotko. Dziękuję i zapraszam
Aniu, no właśnie. Mimo, że niektóre odmiany jeszcze słabo kwitną, to już mam wrażenie, że są za gęsto posadzone. Czasem nie mam nawet jak wejść, żeby powyrywać chwasty, które wszędzie się wcisną.
Dorotko, ja nawet nie jestem w stanie powiedzieć, czy mam jakiegoś falbaniastego
Niektórym się tak fajnie podwijają brzegi, ale czy to z racji odmiany? Nie wiem!


Chyba nie mam żadnego "pająkowego" liliowca.
Witaj Dorotko. Dziękuję i zapraszam

Aniu, no właśnie. Mimo, że niektóre odmiany jeszcze słabo kwitną, to już mam wrażenie, że są za gęsto posadzone. Czasem nie mam nawet jak wejść, żeby powyrywać chwasty, które wszędzie się wcisną.
Dorotko, ja nawet nie jestem w stanie powiedzieć, czy mam jakiegoś falbaniastego


- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Kropelka zaprasza cz.3
Śliczny ten mak. 
