Zaczarowany ogród III
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Zaczarowany ogród III
Próbuj a nuż się uda
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Zaczarowany ogród III


- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zaczarowany ogród III
Dziewczyny w ziemniaku próbowałam, zgniły patyki nie wyszło nic z tego 

- tomaszkowa
- 500p
- Posty: 716
- Od: 28 paź 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Zaczarowany ogród III
Witaj Dorotko. Weszłam do Twojego ogrodu i troszkę tu zostanę jeżeli pozwolisz. Widać, że gospodyni ma artystyczną duszę.
Widziałam listę Twoich chciejstw. Wnioskuję, że wiosna będzie na bogato.
No właśnie. Chodząc po Twoim ogrodzie trafiłam na taką roślinkę:
Widziałam listę Twoich chciejstw. Wnioskuję, że wiosna będzie na bogato.

No właśnie. Chodząc po Twoim ogrodzie trafiłam na taką roślinkę:
Co to jest? Z czym to się jje?Dorota71 pisze:
Pozdrawiam. Beata.
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Zaczarowany ogród III
Beatko, Alicjo nie mam pojęcia co to. Dostałam kilka lat temu i pięknie rośnie. Kwitnie zimą.
Beatko, cieszę się, że do mnie trafiłaś. Mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej.
Zapraszam jeszcze do moich innych wątków. 
Beatko, cieszę się, że do mnie trafiłaś. Mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej.


- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7961
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Zaczarowany ogród III
Znalazłam nazwę http://milosnicyroslin.blogspot.com/201 ... immia.html
Pozdrawiam Alicja
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zaczarowany ogród III
O miałam napisać, że to skimia, ale Ala już podala
, ładna, śliczna nawet 


- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Zaczarowany ogród III
Jak dobrze być na forum! Chociaż się człowiek dowie co ma. 

Re: Zaczarowany ogród III
Dorotko, a ile Twój okaz ma lat bo piszą, że dorasta do 1,5 metra. Twoja to chyba jakaś miniaturowa odmiana.
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Zaczarowany ogród III
To jak nic moja to miniaturka. Ma już kilka lat i w górę nie rośnie. 

- tomaszkowa
- 500p
- Posty: 716
- Od: 28 paź 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Zaczarowany ogród III
Tak. To forum to skarbnica wiedzy jest.
Ale jak Ty wytrzymałaś w takiej niewiedzy tyle lat? Mi Twoja skimia wpadła w oko, bo szukam czegoś podobnego do laurowiśni, która jak na moje warunki ma za mołą mrozoodporność.
Kiedyś byłam w innych Twoich wątkach ,ale szpila zazdrości mnie ukuła i wpisu nie zostawiłam
. Tak mają ludzie pozbawieni talentu
. Nie mający nic do powiedzenia.
Właśnie tak patrzę, gdzie tu wygodnie przycupnąć. Ten murek z cegieł fajnie wygląda.Masz niesamowity talent w robieniu czegoś z niczego. Tak patrze na Twoje korzenie. Mnie czeka właśnie wykopywanie starych jabłoni, robienie miejsca na ognisko, ławeczki, stawianie murku zaporowego. Pewnie powielę część Twoich pomysłów w moim ogrodzie.

Kiedyś byłam w innych Twoich wątkach ,ale szpila zazdrości mnie ukuła i wpisu nie zostawiłam


Właśnie tak patrzę, gdzie tu wygodnie przycupnąć. Ten murek z cegieł fajnie wygląda.Masz niesamowity talent w robieniu czegoś z niczego. Tak patrze na Twoje korzenie. Mnie czeka właśnie wykopywanie starych jabłoni, robienie miejsca na ognisko, ławeczki, stawianie murku zaporowego. Pewnie powielę część Twoich pomysłów w moim ogrodzie.
Pozdrawiam. Beata.
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Zaczarowany ogród III
Beatko, kopiuj do woli.
A najlepiej przyjedź a pokażę jak co z czego można zrobić.
To naprawdę jest proste. Mamy kawałek płotu z korzeni z lasu. Skąd pomysł? Kiedyś jechałyśmy z mamą samochodem i rozwaliłyśmy miskę olejową. Taki ze mnie "kierowiec". Więc totalnie wkurzone stwierdziłyśmy, że trzeba pozbyć się tych korzeni. Wzięłyśmy saperkę i wykopałyśmy z ziemi te poziome korzenie. Potem podczepiłyśmy do holu i ciągnęłyśmy do domu. Pięknie się z piasku obsypały. A my mamy jedyny w swoim rodzaju płot.
Murek - cóż. Był kiedyś stary młyn, z którego już wszystko wszyscy wynieśli. My pojechaliśmy i odzyskaliśmy starą, przedwojenną cegłę. (jeszcze jej trochę zostało ale już pewnie nie długo
) Po przywiezieniu do domu wszystko ładnie oczyściliśmy. I sobie czekała, czekała .... czekała. Aż któregoś dnia postanowiłam coś z niej zrobić. I powstał murek.
Ławeczki też powstały przez przypadek. Rosło sobie w lesie baaardzo krzywe drzewo. Takie mocno łukowate. Więc co? Ścięłyśmy, przecięłyśmy na pół na krajzedze i zrobiłyśmy kilka ławeczek. Każda wyszła inna.
Ognisko - cóż, zostały płytki po remoncie, trzeba było wykorzystać. No zmarnować się za nic nie może.
I jeszcze kilka płyt chodnikowych, kilka kapsli i .... ognisko gotowe.
Pewnie nie widziałaś jeszcze puzzlowej ścieżki. Też z resztek płytek. Takie to połamane było. Wyrzucić szkoda. Więc zrobiłyśmy trochę zaprawy a na nią kładłyśmy połamane płytki. Efekt murowany!
Moja rodzina się ze mnie śmieję, że nie mogę się nudzić a nie daj Bóg zdenerwować, bo wtedy do głowy przychodzą mi niesamowite pomysły.
Cóż, taka już moja uroda. Hihihi
Nie mogę nic nie robić. Ważne, że jeszcze siły na to wszystko mam.

A najlepiej przyjedź a pokażę jak co z czego można zrobić.
To naprawdę jest proste. Mamy kawałek płotu z korzeni z lasu. Skąd pomysł? Kiedyś jechałyśmy z mamą samochodem i rozwaliłyśmy miskę olejową. Taki ze mnie "kierowiec". Więc totalnie wkurzone stwierdziłyśmy, że trzeba pozbyć się tych korzeni. Wzięłyśmy saperkę i wykopałyśmy z ziemi te poziome korzenie. Potem podczepiłyśmy do holu i ciągnęłyśmy do domu. Pięknie się z piasku obsypały. A my mamy jedyny w swoim rodzaju płot.

Murek - cóż. Był kiedyś stary młyn, z którego już wszystko wszyscy wynieśli. My pojechaliśmy i odzyskaliśmy starą, przedwojenną cegłę. (jeszcze jej trochę zostało ale już pewnie nie długo


Ławeczki też powstały przez przypadek. Rosło sobie w lesie baaardzo krzywe drzewo. Takie mocno łukowate. Więc co? Ścięłyśmy, przecięłyśmy na pół na krajzedze i zrobiłyśmy kilka ławeczek. Każda wyszła inna.

Ognisko - cóż, zostały płytki po remoncie, trzeba było wykorzystać. No zmarnować się za nic nie może.

Pewnie nie widziałaś jeszcze puzzlowej ścieżki. Też z resztek płytek. Takie to połamane było. Wyrzucić szkoda. Więc zrobiłyśmy trochę zaprawy a na nią kładłyśmy połamane płytki. Efekt murowany!
Moja rodzina się ze mnie śmieję, że nie mogę się nudzić a nie daj Bóg zdenerwować, bo wtedy do głowy przychodzą mi niesamowite pomysły.



Cóż, taka już moja uroda. Hihihi
Nie mogę nic nie robić. Ważne, że jeszcze siły na to wszystko mam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Zaczarowany ogród III
Szkoda że ja w rodzinie nie mam kogoś tak pomysłowego jak Ty. Jaka byłabym szczęśliwa gdyby i u mnie takie cuda powstały.
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Zaczarowany ogród III
Emanujesz pomysłami,mając taką powierzchnię,jeszcze nieraz nas zaskoczysz-mocno w to wierzę 
