Witam zaglądających! Papryczka zwana "czuszką", miała małe czerwone owoce, około 3cm. Piszę miała, bo papryczki zostały już zjedzone, a krzak czeka na nowy sezon, który spędzi na balkonie (zainteresowanych zapraszam jedną stronę wstecz, tam zdjęcia papryczki).
A storczyk kwitnie tak:
Pisałem jakiś czas temu, że posiałem mandarynkę, ale nic mi niestety nie wzeszło i pojemnik z nasionami wylądował w koszu. Odechciało mi się trochę uprawy mandarynki, a co za tym idzie kolejnej próby wysiewania. Jednak z nowym rokiem stwierdziłem, że spróbuję raz jeszcze i tak oto 04.01.2016 kolejna porcja nasion wylądowała w ziemi. Żeby nasionom łatwiej się kiełkowało, tym razem pojemnik z nasionami ustawiłem na kaloryferze i przykryłem workiem. Wyglądało to tak:
Wczoraj zaczęło się coś przebijać, a dzisiaj było już tak:
Niestety zdjęcie w sztucznym świetle, bo jak wracam z pracy to już ciemno. W weekend zrobię zdjęcia takie jak należy, a i może będzie coś więcej do fotografowania.
Pozdrawiam!