A w planach był tylko trawnik...

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Kasiu, podoba mi się Twój pomysł na nowatorskie zagospodarowanie rabat. ;:138
Widać, że masz bardzo dobrze rozwiniętą wyobraźnię przestrzenną. Ja mam z tym problem, dlatego kombinuję dopiero podczas nasadzania roślin. ;:223 :;230 :;230
Powodzenia w organizacji ogrodu. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
x-ja-a

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Hej ;:138
Jak można zobaczyć coś czego jeszcze nie ma? :shock: Tak jak moja przedmówczyni, nie potrafię tego zrobić i wszystko się odbywa metodą prób i błędów :roll: Ale Vanille Fraise z białymi malwami sobie wyobraziłam... pięknie! No i na tyle tej wyobraźni mi wystarczyło... Ale na pewno będzie pięknie. I dbasz wspaniale o architekturę ogrodową, bo to się chyba tak nazywa. Kratki za plecami tulipanów boskie. Donice, kosze... suuuuper! ;:215 Ślicznie u Ciebie. Sibelius na soś... choince ( :lol: ), wygląda zjawiskowo.
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Z tą wyobraźnią to, jak mówią ogrodnicy, nie przesadzałabym :D
Stałam nad tą rabatą i kombinowałam, jak koń pod górę. A ostatnio odwiedziłam F i koncepcja się zmieniła- za perowskie jednak wskoczy urocza Bienvenue.
Dziś usieliśmy też usunąć sosnę, która nie przeżyła jednak przeprowadzki. Mój mąż chciał tam wsadzić "jakieś drzewo", w ogrodniczym spodobał mu się buk Tricolor i miłorząb, ale przeforsowałam, że posadzimy oba ale po drugiej stronie płotu a w nowe wolne miejsce wsadzę....
różę Susan Williams-Ellis ;:138 . Trafi między Vanille Fraise, ocalałą sosnę, Sibeliusa i myślę, że na tle ciemnobrązowego płotu będzie wyglądać zjawiskowo.
aha i posadziłam jeszcze cebule, z pomocą mojej córeczki oczywiście. Wsadzała w ziemię z namaszczeniem powtarzając przy każdej "czubeczkiem do góry". Jeszcze chyba czosnki dokupię bo ubiegłoroczne cebule jakieś skarłowaciałe. Ale tym razem tylko fiolet, białe jakieś niewydarzone były.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
x-ja-a

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

He he, działasz podobnie jak ja. Mamy do przesadzenia trzy duże krzewy wierzby Hakuro, bo naprowadziłam Niemęża na pomysł, że są za wysokie i zasłaniają nam widok z okna. Jak już do tego dojrzał, to zaczęłam wspominać, że łyso będzie tak zupełnie bez niczego na to miejsce i trzeba będzie tam posadzić coś niższego, ładnego, z czym się zgodził, ale zanim zdążył pomyśleć o bukszpanie, czy czymś takim podrzuciłam, że może...na przykład jakieś... mmm.. ..óże... ? ;:224
Ja jestem nieco starsza od Twojej córci, a też za każdym razem powtarzam o czubeczku, ale nawet to nie daje mi pewności, czy czegoś nie posadziłam do góry nogami :D
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

To świetna technika- nieprawdaż :tan ? Mojemu mężowi na szczęście róże w serce zapadły jeszcze w dzieciństwie- zawsze wspomina różany ogródek swojej ukochanej babci. Więc nie protestuje, tylko pyta kiedy do Puław jadę, bo wie, że go wtedy łopata czeka gdyż na pewno z jakąś zdobyczą wrócę.
Ostatnio cały bagażnik hortensji przywiozłam, bo przy okazji dla sąsiadek zrobiłam zakupy.
I po ja te cudze ogrody oglądam? Wypatrzyłam przepiękną piwonię Sarah Bernardt i kombinuję gdzie by ją wcisnąć?
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Buszuję po cudzych ogrodach i własny wątek zaniedbałam. Zdjęć nie wstawiam, bo już nie ma czego. Zrezygnowałam z jesiennych zakupów różanych, bo wciąż nie mogę się zdecydować. I to kusi, i to nęci.
Najlepsze jest to, że mój mąż upolował w szkółce piękny rozczochrany cyprysik, łaziliśmy z nim i nigdzie się nie mieścił, więc padła propozycja" to ja tu przekopię ten trawnik i rabatę powiększymy"- ideał nie mąż! ;:138
Wiem już gdzie wcisnę piwonię. ;:215
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
Awatar użytkownika
Sasanka18
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1977
Od: 1 sty 2010, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Kasiu ,mąż ideał, każdy M broni trawnika jak lew .
Podglądam Twoje poczynania i tak trzymaj ,
żeby w późniejszym czasie nie przesadzać roślinek.
Mam ,też różę Parole w tym roku wiosną musiałam, ją przesadzić
bo, okazało się ,że hortensja tak się rozrosła ,że jej już nie było widać.
Takie błędy popełniłam przez róże ,bo jak widzę w sklepie jakąś pięknotkę
nie umiem się powstrzymać ;:223 z tego wynika ,że za nim kupimy musimy pomyśleć ;:124
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Mario, usiłuję zachować zdrowy rozsądek, ale postępująca "różyczka" zdecydowanie go osłabia. A zima sprzyja rozwojowi choroby bo oglądam sobie różne ogrody na FO i moja lista do zakupów wiosennych stale ulega modyfikacji i przedłużeniom.
Wyobraźcie sobie, że mój Rdest Aubera wypuścił listki jak na wiosnę, martwię się czy nie przemarznie jak przyjdą mrozy.
Obrazek
Jak mawiają starzy indianie "piękną mamy wiosnę tej zimy"
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
Awatar użytkownika
terraza
100p
100p
Posty: 114
Od: 15 sty 2012, o 16:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Kasiu, u nas w ogródku też wiosenne. Jak na tę porę roku to jest zielono, kwitną pierwiosnki, jakieś dwa kwiatki w typie krokusów (?) i ciemiernik. Nawet przyjemnie...:)
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Kasiu, masz rację, dziś zastanawiałam się że czasem wiosna bywa brzydsza niż tegoroczna jesień. Moje clematisy też się obudziły.
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Teresko, o ile dobrze pamiętam, nasze ogródki są od siebie oddalone o ok 8 km - to i klimat podobny :D
Aż pójdę jutro obejrzeć mojego pierwiosnka, ciekawa jestem czy też go pogoda zmyliła.
Danusiu moje clematisy na szczęście śpią.

Poważnie mówiąc to w zimie lubię tylko święta, narty i planowanie wiosennych zakupów w szkółkach.

Właśnie planujemy z rodzinką świąteczne menu. W potrawach wigilijnych jesteśmy tradycjonalistami, hamujemy tylko moją mamę żeby nie przesadzała z ilością. Co do słodkości to orgia pomysłów i życzeń jak zwykle: mąż chce piernika, brat wuzetkę, siostra mazurka z krówką (jej argument- święta bez mazurka to nie święta, a Boże Narodzenie to przecież święta), szwagier chce coś z chałwą, bratowa za to z marcepanem, a maluchy wszystko jedno co byle czekoladowe. Może wymyślę tort co będzie miał wszystkiego po trochu. W sumie tort o cieście czekoladowym z masami krówkową, chałwową, marcepanową i udekorowany bitą śmietaną brzmi smakowicie....
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Oho! dostrzegam szał świątecznych planów i przygotowań kulinarnych, ale też czytam, że jesienna wiosna się pokazuje.
Dawno nie byłam na działce, wobec czego jutro koniecznie muszę zajrzeć, bo może i u mnie zaistniały jakieś anomalia?
Udanego tygodnia, Kasiu ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Lucynko tydzień był ciężki, więc na pocieszenie założyłam sobie koszyk w F. Wyszło 150 zł. Do wiosny pewnie będzie kilka zmian, bo wszystko kusi a ogródek nie z gumy.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Kasiu, to ja niedaleko odbiegłam od Ciebie. :;230 :;230
Też założyłam sobie koszyk. Teraz czekam na paczkę. Tylko 136 zeta. ;:333 Ale za przesyłkę nie zapłacę, to jakby za darmo, co nie? ;:306
Na nowy rok życzę Ci wszystkiego, co najpiękniejsze i najważniejsze w życiu. ;:167
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: A w planach był tylko trawnik...

Post »

Lucynko, ja chyba będę musiała powiększyć koszyk, część moich róż pomyliła grudzień z kwietniem i obawiam się, że obecne mrozy je ukatrupią ;:223
Krokusy też mi powschodziły, ale one podobno dadzą sobie radę, tak przynajmniej wyczytałam na FO.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”