Przy Piaskowej - ogród Anny 2011

[DTJ_1]

Aniu piękne irysy i piwonie, a ja mam też świetną nowinę, moje piwonie mają pąki teraz już tylko trzeba je utrzymać. W zeszłym roku też były a nie zakwitły, czy jakiś oprysk w razie co masz sprawdzony?. Podobno jest jakaś choroba zamieranie pąków kwiatowych piwoni. Tak na wszelki się pytam mam wielką nadzieję że zakwitną .

[ktoś]

Aniu wszystko piękne , ale irys IRISH SHARP - super .

[maryna45m]

Droga Aniu oglądam,oglądam z szacunkiem patrzę i w ogrodzie też na niskie urocze iryski które nazywam 'IRYSKI Z piaskowej" są cudne. Zawsze cichaczem jestem na wątkach nie ujawniając się.Nie mówiąc o pięknym kwiecie u ANI. Pozdrawiam.

[Madziagos]

Podziwiam Twój skalniak - nie tylko za bogactwo zgromadzonych roślin, ale także za brak chwastów.

[andowan]

Dorotko - jeśli Twoje piwonie mają chore pąki, to już za późno żeby w tym roku skłonić je do zakwitnięcia. Wiem z doświadczenia, że choroby grzybowe piwonii zwalcza się kilka sezonów i dlatego lepiej im zapobiegać. Najgorzej, gdy się już kupi zarażoną karpę. Ja, wczesną wiosną, podlewam moje piwonie, gdy tylko zaczynają wyrastać, roztworem dithane. Jeśli jednak później pojawią się objawy chorobowe, używam fungicydu systemicznego - previcuru. Niestety , są odmiany wybitnie podatne na choroby grzybowe.

Danusiu - to bardzo ciekawy irysek Sama zobaczysz.

Marysiu - chyba ściągnęłam Cię myślami, bo właśnie wczoraj oglądałam eremurusy od Ciebie; chyba będę musiała je rozsadzić. Cieszę się, że jesteś zadowolona z irysków ode mnie. Zapraszam serdecznie do odwiedzania mojego wątku

Madziu - witaj. Staram się na bieżąco walczyć z chwastami ale nie zawsze mi się to udaje. Po sąsiedzku mam niezagospodarowany ugór z masą rozsiewających się chwastów. Najbardziej uciążliwe są mniszki , przymiotno kanadyjskie i nawłoć szczególnie, gdy wsieją się np w środek krzewu.

Teraz będzie monotematycznie bo rozwijają się kwiaty irysów SDB i IB a potem w kolejce czekają wysokie. Ale mam nadzieję, że odwiedzający mój wątek jakoś to zniosą











Zakwitły ostatnie trójlisty

[misia53]

Aniu iryski pumila miodzio,co jeden to ładładniejszy.Trójlisty

[bejka1970]

SDB Pele niesamowite połączenie kolorów Poproszę o więcej takich zanudzaczy

[witch]

Piękne odmiany irysów
Wspaniale prezentują się kolorowe poduchy kwiatów, no i ta piwonia delikatna

[maryna45m]

Droga Aniu ja zawsze oglądam jeżeli nie zaraz to z zębem czasu. Ja jestem zadowolona jak zauważyłaś. Wypadł mi jeden irysek ale nie znalazłam jaki to był kolor .Jak będziesz jeszcze odmładzać to jestem chętna.Czy biały też masz rozrośnięty?? Natomiast moje eremusy mają dolegliwości grzybiczne może za długo są w jednym miejscu .Muszę je trochę poleczyć.Po Twojej instrukcji co do leczenia piwonii pomogłaś za co jestem wdzięczna.Pozdrawiam.

[andowan]

Wiesiu - obie lubimy iryski SDB Przecież niektóre mam od Ciebie
Beatko - Pele jest naprawdę odmianą, której nie można nie zauważyć na rabacie. Niestety nie należy do odmian silnie rozrastających się. A irysów będzie w moich wątkach bardzo dużo więc zanudzę Cię z pewnością
Ago - ja z niecierpliwością czekam na wykwitnięcie pełnokwiatowej odmiany P. tenuifolia. Ona jest moją ulubienicą
Marysiu - napisałam na priva.

Znowu sucho i w dodatku zimno. Bardzo bałam się tych tradycyjnych dni majowych , kiedy zwykle występują przymrozki ale na szczęście nie dotknęły one mojego ogrodu. Ciągle jednak nie wynoszę skrzynek z pelargoniami i petuniami a dalie, wysadzone do donic, tłoczą się w szklarence. Pomidory tak bardzo się dusiły w doniczkach, że w końcu wysadziłam je tydzień temu w szklarence.
Oto całe towarzystwo.





Na rabatach oprócz irysów SDB coraz więcej IB, które jednak z powodu suszy, nie osiągają właściwej wysokości.





Obficie zakwitł kasztanek jarzębolistny. Staje się z każdym dniem piękniejszy , bo kwiaty wybarwiają się kontrastowo.



Na skalniaku zakwitła raczej ciekawa niż piękna sasanka introdukcji pana E.R., pierwszy penstemon i białe maczki, które bardzo lubię.

[DTJ_1]

Napisałam się i wszystko poszło . Więc w skrócie. Nie strasz mnie z tą chorobą zaryczę się jak nie zakwitą( chyba to już jakaś choroba u mnie) . Tak czy siak spisałam środki na przyszłość, bo teraz już za późno jeśli mają to choróbsko?. Co do irysów pokazuj jak najwięcej, masz przecież piękną kolekcję i jest co podziwiać ( a nazwy oczywiście spisuję ). U mnie jednak chłodniej i jeszcze słabe warunki mają bo dopiero jeden mikruśny zakwitł i jeden IB ma pąka. . Za to chyba zaskoczenie dla mnie i dla Ciebie, w miejscu ( lub obok?) gdzie w zeszłym roku wsadziłam sadzonkę irysa lactea jest jakiś mały czubek czy to możliwe że to on????. Aż mi się oczy zaświeciły jak to zobaczyłam ale aż mi się wierzyć nie chce, a może to zielsko jakieś - zobaczymy. Za to rozkwitł taki irys mleczny od Danusi- nie wiem czy to nie ten sam kolor co Twojego ale chyba nie. Wstawię zdjęcia wieczorem

A miało być krótko .

Zapomniałam pochwaliś szklarni, w takie pogody bym nie wychodziła z niej.

[bejka1970]

Aniu nie możesz mnie zanudzić iryskami ,bo zachorowałam na nie od pierwszego kwiatu ,który zakwitł w moim ogródku W ogóle w twoim ogrodzie nie można się nudzić ,co chwila widzę coś czego wcześniej nie znałam

[magry]

Mnie podoba się wszystko co obficie kwitnie ale sasankę Anna Zachar wyróżniłbym.Nie przypomina trochę botanicznych ?