
Wiosenny wiejski ogród cz. 25
- katharos
- 1000p
- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Maryś miło znowu zobaczyć twoje roślinki 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Witaj Alu
makleja rozrasta się w sezonie wysoko, a na drugi już się rozsiewa
Nie wiedziałam że serduszkę trzeba dzielić, ale masz rację jak swoją kiedyś wykopałam i rozsadziłam to ślicznie się prezentowała. Ta s. wspaniała to się rozłazi rozłogami, zresztą dostałam ją z inną roślinką. A z cebulowymi to odwrotnie kupione były okazałe i teraz marne, pewnie rozmnażane in vitro i mocno nawożone były. Dobrego tygodnia!
Kasiu teraz to już wiesz na żywo jak to wygląda


Kasiu teraz to już wiesz na żywo jak to wygląda

- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25

Marysiu ognisko super

Z eMkiem też kombinujemy, gdzie by można na działce zrobić poletko pod ognisko

Serduszka śliczna

Roślinka makleja, muszę poczytać co to za jedna
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Aż mi ślinka pociekła na widok kiełbasek z ogniska też bym takie z chęcią zjadła .Kurcze my przez sąsiada nawet grila już nie możemy robić
Żyć się odechciewa w takiej wspólnocie ,bo podłość ludzka nie zna granic
.Podobno miało dzisiaj padać w całej Polsce jak zapowiadali, a u mnie nieśmiało zagląda słonko


- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Nie wiem, czy ktos się sliwki będzie chciał pozbyć
teraz to i tak za późno żeby sadzić drzewko owocowe, chyba, że takie z doniczki, to jeszcze.

- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Podejrzewam że nie umiałabym odróżnić dąbrówki i chyba wyrwałabym takie maleństwo. Rano u nas bardzo padał deszcz, a ja o 4-tej przypomniałam sobie że nie postawiłam wiader-łapaczy deszczu. Wstałam ustawiłam te wiadra i myślę sobie "ale zrobię Marysi psikusa i wstawię Jej wschód słońca". Nie było jeszcze słońca, a jak wzeszło to ja znowu spałam. 

Pozdrawiam Ela
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Witaj Marysiu.
Serduszki u mnie nie chcą rosnąć. Wspaniała była coraz mniejsza, aż zniknęła zupełnie, a okazałe różowa i biała także ledwie wegetują. Współczuję Ci ślimaków. Ja na szczęście nie mam, ale nornice nie lepsze, właśnie wciągnęły mi w przepaść pięknego liliowca od Tadeusza.

Serduszki u mnie nie chcą rosnąć. Wspaniała była coraz mniejsza, aż zniknęła zupełnie, a okazałe różowa i biała także ledwie wegetują. Współczuję Ci ślimaków. Ja na szczęście nie mam, ale nornice nie lepsze, właśnie wciągnęły mi w przepaść pięknego liliowca od Tadeusza.

-
- 100p
- Posty: 115
- Od: 19 lut 2015, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25



Pytałaś mi się o konfiturę - nic skomplikowanego, po prostu obieram i kroję na małe kawałeczki płuczę na sitku i mocno nie odsączam, wrzucam do garnka, zasypuję cukrem do smaku i gotuję, ja nie lubię kiedy są za bardzo lejące więc dłużej gotuję, ale trzeba wziąć pod uwagę,że rabarbar podobnie jak porzeczka się mocno ścina. W tym roku chcę spróbować przepis mojej sąsiadki z działki, ona konfitury robi przez trzy dni, nie stoi nad garnkiem tylko codzienne zagotowuje i odstawia do następnego dnia. Właśnie nastawiłam pierwszą porcję

Pozdrawiam

- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Marysiu, tej dąbrówki to u mnie jest zatrzęsienie...
Bardzo lubi chodzić
Rozeszła mi się po ogrodzie i nawet do lasu poszła
Teraz jest już wszędzie
Ten żonkil jest wyjątkowo piękny, szkoda że samotny
Bardzo lubi chodzić

Rozeszła mi się po ogrodzie i nawet do lasu poszła

Teraz jest już wszędzie

Ten żonkil jest wyjątkowo piękny, szkoda że samotny

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Wracając z Krakowa po kilku godzinach ujrzałam mokre jezdnie, tym razem wszędzie było sucho a u mnie podlało
Ewuniu a na działce można palić ognisko? ja na działce miałam wybudowany z kamienia tzw grill , ale od dołu było palenisko, na którym dało się piec kiełbaski. Potem wiem że nadziałkach można było w określonych terminach palić ogniska
Jadziu no co Ty u nas nawet w blokach na balkonach robią sobie grilla
U nas jest bardzo ciepło i słonecznie w i popadało krótko i intensywnie
Aniu śliwka na spora magnolię na pewno ktoś na taka zamianę pójdzie, a śliwkę może kupić jesienią albo wiosną
Elu a może i u Ciebie było było rano słońca, bo u mnie nie było
. O 4 to trochę za wcześnie
Tereniu to może karczowniki? na samym początku jakiś myszowaty wygryzł mi liliowca, ale zostało parę włosków i przyjął się
Ślimaków mam trochę i co znajdę to
najmniejszemu nie przepuszczę
Czyli serduszka lubi glinę
Stokrotko tak niestety bywa i czasem nie ma powiadomień mimo, że się ma wszelkie ustawienia
Miło mi że mnie jednak znalazłaś
Myślałam że jakoś specjalnie robisz konfiturę z rabarbaru, bo on lubi się rozpadać na włoski
Co prawda zamroziłam rabarbar i mam jeszcze ubiegłoroczny, bo jednak placek najlepszy w sezonie
Może metoda sąsiadki będzie dobra
Pozdrawiam
Ago chyba nie ta dąbrówka, bo tej nawet nie zauważyłabyś, ona jest maleńka i prawie czarna. Dąbrówek jest dużo, ja mam chyba 8 - 9 rodzajów. Tą o której piszesz też mam
Może za rok wyjdzie więcej takich żonkili, chociaż te odmianowe są grymaśne 

Ewuniu a na działce można palić ognisko? ja na działce miałam wybudowany z kamienia tzw grill , ale od dołu było palenisko, na którym dało się piec kiełbaski. Potem wiem że nadziałkach można było w określonych terminach palić ogniska

Jadziu no co Ty u nas nawet w blokach na balkonach robią sobie grilla


Aniu śliwka na spora magnolię na pewno ktoś na taka zamianę pójdzie, a śliwkę może kupić jesienią albo wiosną

Elu a może i u Ciebie było było rano słońca, bo u mnie nie było


Tereniu to może karczowniki? na samym początku jakiś myszowaty wygryzł mi liliowca, ale zostało parę włosków i przyjął się




Stokrotko tak niestety bywa i czasem nie ma powiadomień mimo, że się ma wszelkie ustawienia






Ago chyba nie ta dąbrówka, bo tej nawet nie zauważyłabyś, ona jest maleńka i prawie czarna. Dąbrówek jest dużo, ja mam chyba 8 - 9 rodzajów. Tą o której piszesz też mam


- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Marysiu z tego wynika, że serduszki glinę lubią jednak.
Ten mój liliowiec był już taki rozrośnięty z ubiegłego roku, pomimo to został wciągnięty w całości do nory, może to i karczownik.
Majowego deszczu nigdy za wiele, fajnie, że podlało Ci ogród .
Ten mój liliowiec był już taki rozrośnięty z ubiegłego roku, pomimo to został wciągnięty w całości do nory, może to i karczownik.
Majowego deszczu nigdy za wiele, fajnie, że podlało Ci ogród .

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Tereniu a próbowałaś odkopać liliowca? bo mnie nieraz kret narzuci ziemię na roślinkę to jak od razu odkopię to się przyjmie i odżyje 

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Marysiu niestety nie było co odkopywać, gdyż cała ręka w dziurę weszła i nic nie było.
Zabrałam tylko znacznik, żeby wykreślić z ewidencji. Nazywał się Orchid Candy .

Zabrałam tylko znacznik, żeby wykreślić z ewidencji. Nazywał się Orchid Candy .

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
No to szkoda
nie mam takiego
Tereniu jak weszła cała ręka to pewnie nie była mała nornica więc trzeba zadziałać
bo weźmie się za drzewka 




- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Marysiu wiesz, że kiedyś jakiś karczownik chyba ściął mi różę Westerlanda przy samej ziemi, a była ogromna. 
