Pelargonia - wysiew nasion Cz.3

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
agnes111
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 6 mar 2015, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2

Post »

Jolka. Ja podlewam, a właściwie raczej spryskuję co 4 dni. Czy to za często? Ziemia po spryskiwaniu na drugi dzień jest już właściwie sucha. Sama już nie wiem jak mam podlewać żeby było dobrze. To moje pierwsze w życiu pelargonie wysiane z nasion.
Pozdrawiam Aga
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2

Post »

Aga. O ile wiem to one nie lubią lania po liściach, chowa się je w czasie deszczu. Żeby ci się jakiś grzyb nie przyplątał. Oberwij te listki, podlewaj zwyczajnie niewiele i obserwuj.
Paprotko. Moje prawie codziennie na dworze. Mają już pięć miesięcy i za dużo miejsca zajmują. Nie mam miejsca na południowym dla nich. Noc spędzają na podłodze a słoneczka zużywają na balkonie.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2

Post »

Witajcie. To moje pelargonie, jak widać niektóre mają zwinięte do spodu liście, przyczyny nie znam ale poza tym nic im nie dolega . Zasilałam je czasem biohumusem ale od niedawna zasilam je połową dawki florovitu.

Obrazek Obrazek

Pozdrawiam :wit
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2

Post »

Ja też Ago pierwszy raz siałam. Jak żółkną im tylko liścienie a nic nie dzieje się z liśćmi właściwymi to nie masz żadnego problemu. I tak mają krótki żywot. Tylko ich teraz nie przesusz bo słońce się pokazało.

-- 17 mar 2015, o 17:07 --

Ewelino. Moje też tak miały jak miały zbyt mokro i za zimno. W tych kubeczkach masz dziurki pod spodem?
jagusia111

Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2

Post »

Potwierdzam moje też tak reagowały jak miały za mokro.
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3091
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2

Post »

No i bardzo ważne dziurki w kubeczkach.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2

Post »

No faktycznie dziurek nie mam ale podlewam je spryskiwaczem po ziemi a nie podlewam tak żeby podlewać mocno. No to zrobię dziurki ale nie sądzę bym je przelewała- przeciwnie myślałam że mają za sucho. ;:124
Awatar użytkownika
paprotka882
500p
500p
Posty: 587
Od: 13 sty 2012, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolskie

Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2

Post »

Bo spryskujesz liście, a one nie lubią mokrych liści, zrób dziurki (proponuje nad świeczką na sekundę, zrobi się dziura, tylko pilnuj bo się spali wszystko) i podlewaj podłoże, ja podlewam tak, że maja wilgotno nie mokro ale na samą ziemie leje wodę.

-- 17 mar 2015, o 23:08 --

Nie zauważyłam że napisałaś, że spryskujesz po ziemi, to nie wiem, bo ja swoje podlewam tak ze ciągle maja wilgotnawo i nic się z nimi nie dzieje, a robali żadnych tam nie ma, muszek ?
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2

Post »

Nie ma nic, żadnych robali. Mogę ewentualnie przesadzić je do większych pojemników ale czy to pomoże ?? Tego nie wiem .
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2

Post »

A może one naprawdę mają za sucho i to po przesadzeniu i takie podwiędnięte są. Jak chcemy za dobrze to źle wychodzi. Zrób dziurki. Podlewaj zwyczajnie, żeby woda dostawała się do korzeni, ale żeby nie stały w bajorku. Tak zwyczajnie, po prostu.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2

Post »

Ja ich nie przesadzałam, one rosną w tych kubeczkach odkąd zostały pikowane. Spryskuję ziemię na wierzchu ale być może za mało i nie dochodzi zbyt wiele do korzeni. Już sama nie wiem. Zrobię dzisiaj te dziurki i będę podlewała normalnie zobaczymy czy to coś da, poza tym od spryskiwacza już mnie palce bolą :;230 .
Awatar użytkownika
ona1234
200p
200p
Posty: 334
Od: 25 mar 2013, o 16:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łuszczów/Lublin
Kontakt:

Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2

Post »

Wydaje mi się że moje pelargonie stoją w miejscu.

Obrazek
Zapraszam do mojego wątku ogrodowego
Niby nic a tak to się zaczęło
Awatar użytkownika
obita
500p
500p
Posty: 509
Od: 4 lip 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekoszów

Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2

Post »

ONA a kiedy siałaś? Ja swoje siałam na początku stycznia i wyglądają tak samo :roll: Tak jakby odmówiły współpracy :evil: I niby jak one mają w lato zakwitnąć?
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek
Moje listopadowe to już wielkie krzaki. Nie wiem jak je przetrzymam jeszcze dwa miesiące. Za to styczniowe wyglądają tak jakby nigdy nie miały urosnąć.

-- 18 mar 2015, o 11:47 --

Ewelino. Może trzeba je przesadzić, zapewnić dostęp powietrza do korzeni, podlewać zwyczajnie, nie za wiele i nawozić też niewiele. Ja swoich jeszcze prawie wcale nie nawoziłam a jakie mi porosły. Takie maluchy łatwo uszkodzić nadmiarem opieki.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Pelargonia - wysiew nasion cz.2

Post »

Jolu mam ich tylko 8 więc w zasadzie mogę przesadzić do większych doniczek bo jeszcze się zmieszczę :tan no i potem normalnie podlewać z umiarem. Zrobię tak dzisiaj bo i tak w tych małych jogurtowych kubeczkach do końca nie wytrzymają bo będzie im ciasno. A co do wzrostu- moje rosną- nie stoją w miejscu tylko te listki takie podwinięte co niektóre :? .
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”