Jadalne miasto/osiedle

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1670
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Jadalne miasto/osiedle

Post »

A może by jakaś starsza osoba z prywatnym ogródkiem zaniedbanym przez brak sił by się zgodziła go udostępnić w zamian za udział w płodach?
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Kompost
200p
200p
Posty: 262
Od: 9 lut 2015, o 15:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze Zachodnie

Re: Jadalne miasto/osiedle

Post »

Może, jednakże nic mi o takim nie wiadomo w mojej okolicy.
Ogród biodynamiczny na kompoście

Moja wyspa na prerii
klon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 567
Od: 8 sty 2014, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: województwo śląskie

Re: Jadalne miasto/osiedle

Post »

Nie pamiętam ,ale na jakimś nowym osiedlu w Warszawie mieszkańcy zagospodarowali jakiś zapomniany kąt ,posadzili drzewa z tabliczkami.Oczywiście zaraz urzędnicy przypomnieli sobie o tym,ale ludziom udało uratować się swój park.Możesz poszukać w internecie jak działali.
Najpierw trzeba znaleźć grupę ludzi.Jak jesteś katolikiem ,to może w pobliskiej parafii ksiądz coś doradzi.Zaniedbanych osiedli u nas dużo,tylko nie wszystkim się chce i mają czas pracować.No i te przepisy przerażają.
Wbrew pozorom jak jest ładnie zagospodarowany teren pod blokiem ,to ludzie potrafią to uszanować i naprawdę musi być jakiś wandal,żeby zniszczyć.
stiga36
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 24 maja 2014, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jadalne miasto/osiedle

Post »

klon pisze:Jak jesteś katolikiem ,to może w pobliskiej parafii ksiądz coś doradzi.
Dobre.... :D
Bez komentarza....
Wbrew pozorom jak jest ładnie zagospodarowany teren pod blokiem ,to ludzie potrafią to uszanować i naprawdę musi być jakiś wandal,żeby zniszczyć.
Kwiatki to jeszcze ujdą.
Zauważ jednak, że temat dotyczy warzyw.
Podejmiesz się tego, nawet z nomem omen błogosławieństwem ?
Skoro nawet na tym zorganizowanym do absurdu Zachodzie "jadalne" miasto" jest wydarzeniem, to czy można sobie coś takiego wyobrazić w kraju, gdzie ulubiona rozrywka to palenie traw, rozbijanie wiat przystankowych i butelek ?
Pozdrawiam !
stiga36
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 24 maja 2014, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jadalne miasto/osiedle

Post »

Trochę się rozmarzyliśmy :roll:
Kilka lat temu koło bloku ustawiłem skrzynie/donice. Po kilku tygodniach klika wyparowało. Przywiozłem następne. Stoją.
Ja mam pod opieką jedną, pozostałymi podzielili się sąsiedzi. I jakoś to leci.
Dzisiaj z mojej wyparowały dwa dorodne żonkile.
Ot, taka nasza narodowa specjalność.
I tak jestem zadowolony, że jakiś osiłek nie poprzewracał tych skrzyń . ;:333
Gayaruthiel
200p
200p
Posty: 385
Od: 25 kwie 2008, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Haugesund
Kontakt:

Re: Jadalne miasto/osiedle

Post »

http://www.ted.com/talks/pam_warhurst_h ... s#t-767214 Obejrzyjcie to, są polskie napisy. Kurcze, moim zdaniem jeśli da się wprowadzić jadanle ogrody nawet w Brazylii, Meksyku i Indiach (dane z mapy pojawiającej się za wykładowczynią) to w Polsce tym bardziej. Nie jesteśmy od nikogo gorsi i musimy przestać to sobie wmawiać, w zamian uwierzyć w swoje możliwości, zewrzeć poślady i wziąć się do roboty :)
stiga36
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 24 maja 2014, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jadalne miasto/osiedle

Post »

Gayaruthiel pisze:/.../jeśli da się wprowadzić jadanle ogrody nawet w Brazylii, Meksyku i Indiach (dane z mapy pojawiającej się za wykładowczynią) to w Polsce tym bardziej./.../
Ładnych parę lat temu ogladałem reportaż o jakiejś faweli (nie pamiętam - Brazylia czy Meksyk) i tam na obrzeżu tego blaszanego miasta stała budka telefoniczna. Wypolerowna, telefon sprawny, bez napisów, w idealnym stanie.
"Bo może być komuś potrzebny". Takie było wyjaśnienie tego fenomenu. Komórek wtedy nie było.
Kilka lat temu 6-7 latka łamała gałęzie drzewek k, bloku. Jak żona zwróciła jej uwagę, to zobaczyła palec wskazujący. Wkurzony tym , przez domofon, próbowałem zgłosić to jej matce. Gówniara zrobiłą to szybciej komórką. W efekcie mamuśka mnie zje...ła .
Nie jesteśmy od nikogo gorsi i musimy przestać to sobie wmawiać, w zamian uwierzyć w swoje możliwości, zewrzeć poślady i wziąć się do roboty :)
Brzmi to nierealnie... ale życzę powodzenia. ;:333
Pozdrawiam!
Gayaruthiel
200p
200p
Posty: 385
Od: 25 kwie 2008, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Haugesund
Kontakt:

Re: Jadalne miasto/osiedle

Post »

Moi drodzy, muszę się wam do czegoś przyznać. Parę tygodni temu napisałam maila do prezydenta Słupska z informacjami o jadalnym mieście zaprezentowanym w tym wątku, jak również prezentacjami z USA i Wielkiej Brytanii. Mój list został przekierowany od pana Biedronia do pani Beaty Maciejewskiej, pełnomocniczki Prezydenta Miasta Słupska
ds. zrównoważonego rozwoju i zielonej modernizacji miasta. I dziś, dziś dostałam odpowiedź! I to jaką! *fanfary*

http://gryf24.pl/2015/05/08/panika-na-r ... wa-warzyw/

Kochani! Działajcie w swoich gminach (i nie swoich, na litość, przeciez ja nawet nie mieszkam w Polsce :D ), WSZYSTKO da się zrobić, trzeba tylko chcieć!
Gayaruthiel
200p
200p
Posty: 385
Od: 25 kwie 2008, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Haugesund
Kontakt:

Re: Jadalne miasto/osiedle

Post »

Okazuje sie, ze projekt spolecznego ogrodu rozwija sie tez w Szczecinie!


https://wspieram.to/ogrodspoleczny
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”