Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Czy twoja cebulka pokazuje ci jęzor ;:oj Toż to totalny brak szacunku :;230 :;230 :;230

Mecz super, wiedziałam że wygrają, choć obstawiałam że tylko jedną bramką ;:172
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Witaj Jagusiu ;:196
Ładnie opowiadasz i faunie swojego ogrodu :D
To ja już wiem dlaczego u mnie tyle rusałek pawików, bo pokrzyw u mnie rośnie co niemiara :D
Ibra w karmniku mnie zaniepokoiła, chyba że ptaszki o tym wiedzą ;:124
Czekam na historię pewnej cebuli!
No to zimę mamy podobną śnieżną i bez słońca :?
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25219
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Ale emocje.
Tyle opinii ile forumków ;:173
Ja uważam, że każdy musi sam wyrobić sobie zdanie o różach.
Przecież każdy ma inny gust. Jednym pasują napakowane kwiaty, innym pustaczki.
Jedni wolą różowe, inni czerwone.
Tak pięknie sie różnimy :D
I całe szczęście, bo jakby każdy miał to samo to byłoby nudno
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1461
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Jagi :wit

W ramach fauny w Zielonych jest jeszcze Lisica! :twisted: :twisted:

P.S. A to się ptaszki zdziwią, jak w karmniku zamiast słonecznika zobaczą Kadabrę...
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Dobry wieczór!

Znacie to uczucie bezsilnej wściekłości, kiedy cały długi wpis nagle gdzieś przepada?
Wiem, że znacie, a teraz mnie to trafiło ;:214.
Pora jest już późna, więc chyba świt mnie zastanie przy tej robocie...
No, ale odpowiedzieć Wam trzeba.


Janku ;:180, oba powody wprowadzenia biłgorajskich róż w Twoje kamienie były słuszne. Jeśli Ci one wystarczają to w porządku. Niebawem wiosna i wtedy, jak zdejmiesz kłódeczkę ze swojego ogrodu, ja będę codziennie do Ciebie zaglądać i podziwiać skalne drobiażdżki. Sama też ich trochę mam.

E, tam, Alexio, na szczęście nie musi nam się to samo podobać.
Wiem, że czekasz ze zdjęciem kłódki na forsycję. Poczekam i ja, bo liczę na cenne porady i mnóstwo pięknych zdjęć różyczek.

Ewo, widzę, że jestem u Ciebie na celowniku ;:306.
Pomysł z różami na skarpie jest dobry, może oprócz różowych, które mogą się gryźć z kolorem elewacji. Ale Ty lubisz mocne kolory i kontrasty ;:224.

Nifredilku, ta bibułkowa z upływem lat robi się coraz ładniejsza, szczególnie prześwietlona słońcem. Zostaje.
Przygody z marketowymi zakupami róż znam, nigdy więcej!
Eden jako krzak nic nie straci na urodzie, a Tobie oszczędzi stresu i fatygi.

Aniu, mało wiem o planowanej rabacie. Do Edena i Artemisa dołożyłabym Leonardo da Vinci z jego intensywnym weneckim różem, tylko dmuchniętą różem Ledreborg i, żeby nie było za słodko, dodałabym jakąś purpurową, np. W. Szekspira. To tak na szybko, bo nie wiem, ile róż Twoja rabata pomieści.
Ważne, by róż nie sadzić zbyt gęsto, bo trzeba mieć do nich w miarę łatwy dostęp, no i rozrosną się. A pomiędzy nimi - bylinki.
Alexandra Mckenzie nie mam, może kto inny Ci o nim opowie.

Karolino, jesteś tu chyba pierwszy raz. Witam Cię serdecznie i dziękuję za uznanie ;:180.

Elwi, Mucho utrapiona! Mnie też nosi, ale kompulsywnych zakupów nie robię. Średnio co dwa lata mój ogród zaczyna się dławić nadmiarem roślin, a ja histerycznie szukam odbiorców nadwyżek.
Obawiam się, że tego lata ten stan nastąpi. Ty już polatałaś po sklepach, teraz może polatamy po świeżym powietrzu, ot, choćby dookoła chałupy...
Z tymi zdjęciami Zephirinki, dałaś czadu ;:oj. Szczególnie jedno z białym kocurem wpadło mi w oko, z jaka dumą stał na tle ściany kwiatów ;:306. A niech kto powie, że ta roza nie jest fantastyczna!

Aprilku, to ja dołożę swoje, że ani nie przemarza, ani nie choruje, ani nie drapie.
Poczekaj, obie z Elwi wyhodujemy sobie takie Zephirinki, że jeszcze nam będziesz zazdraszczać ;:306 .

Oj, Krysiu, mam wrażenie, że ja niczego w Twoim ogrodzie nie widziałam. Normalnie łapię się za głowę :shock:. I to nie tylko ten dziki ogórek jest winien...
A taką mam ochotę na Blue Magentę i też nie widziałam, jak kwitnie... Czy kolor ma taki, jak na Twoich zdjęciach? I jak z kolcami?
Edena widziałam. Mój w miarę rozkwitania ma więcej różowej barwy, ale bardzo jasnej i delikatnej. A to on, na bank. Boję się, że efektu pnącej i bujnie kwitnącej nie będzie w stanie Ci dostarczyć, taki klimat...
W Matarni będę.

Muszę Wam szybko podziękować i spadać, bo się internet wypiął. Wrócę, jak się ponownie podepnę.
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Jadę z dalszym ciągiem...

Warto by zacząć jakimś zdjęciem. Może białe i czerwone.

Obrazek


Justi, aż tak Ci się Eden naraził? Fakt, że kwiaty (mam nadzieję, że na razie) trzeba oglądać do góry nogami, ale żeby przedkładać nad niego First Lady z jej "smoczkami" mocno ubrudzonymi szminką ;:306?
Ale, gdybyśmy się mogły odwiedzić w realnym życiu, założę się, że chwaliłabyś mojego Edena, a ja Twoją Damę...
Dobrze, że z mojego Avalona nikt się nie natrząsa... ;:224.

Aprilku, to nie cebulka, to cebulowy potwór ;:oj.
Na razie sobie pozwala, z tym jęzorem, ale jeśli z niego wyrośnie to, co powinno, to ja będę siedzieć z wywalonym językiem ;:306.
Niech diabli wezmą takie mecze, stan przedzawałowy murowany! Skąd Twoja pewność wygranej, skoro szale tak się huśtały do samego końca?

Białe i zielone.

Obrazek


Marysiu ;:167, doceniasz, bo sama jesteś miłośniczką ogrodowej fauny, choć może trochę innych jej przedstawicieli... Pokrzywom możesz oddać sporo miejsca, to i motyli powinnaś mieć całe chmary. I to nie tylko pawików.
Ten karmnik jest trochę za duży. Poprzednio przesiadywał w nim Wicuś, a teraz ta wszędobylska kocica. Ale ptaki są czujne.
Historia cebuli będzie w odcinkach, bo jej rozwój idzie tak powoli...

Margo! Wydaje mi się, że mamy swoje własne wyrobione zdanie.
Niektóre bardzo jednoznacznie i zdecydowanie zaprezentowane ;:306 .
A najciekawsze jest to, że i tak każdy zostanie przy swoim, żeby go nie wiem jak przekonywać ;:209.

Duże i małe.

Obrazek


Lisico, to za Twoim rudym ogonem ugania się Kadabra, więc wiadomo, w wykazie dzikiej fauny musisz się znaleźć. Kłopocik będzie tylko z fotką, tak szybko znikasz w różnych jamach ;:218.
PS. Ptaszki niech się nie dziwią, tylko uważają...

*************************************************************************

I jeszcze jedno. Zauważyłam, że w wątku "Identyfikacja róż" pojawiła się niespodziewanie moja kochana Constancja ;:oj.
Constancjo ;:196 , zapraszam do siebie, co się będziesz przemykać opłotkami... ;:224. Masz tu przecież honorowe wygodne miejsce.


Obrazek

**************************************************************************


Na dobrą noc zostawiam Wam śpiącego Rosołka.

Obrazek

Pa - Jagi
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

RUDZIELEC ;:oj JAKIE CUDNE STWORZENIE ;:167 ja mam słabość do rudych, ogromną, kocham nawet na fotkach ;:167 ROSOŁEK ;:306 No zabójcze imię ;:215 Była gdzieś mowa skąd pomysł na takie? bo mnie ominęło...

A Zefirynkę hodujcie ;:108 Koniecznie, ja już zazdraszczam, dlatego tak się bronię sama przed sobą żeby nie dokupić ;:306 tłumaczę sobie że się nie nadaje.....bo nie wiem gdzie posadzić ;:303
To przynajmniej u was sobie popatrzę i....pewnie jesienią nabędę ;:158
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Jaguś jak pojawiają się koty to ujawniam się ja, mieszkaniec Milczącego Miasteczka ;:7
Kadabra zwinne zwierzę wcisnęła się w tak malutki karmnik i udaje że siedzi w budzie ;:306
A Rosołek jest tak słodki ;:167 że jakbym miała bliżej to już byłby mój ;:226
Na temat róż nie dyskutuję, wszak o gustach nie wypada ;:224
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Jagi, ileż u ciebie życia w ogrodzie..u mnie też zadomowiła się rodzina jeży. Potrafią wieczorem nieźle przestraszyć jak przemykają obok specyficznie fucząc. Widzę, że nie przedstawiłaś naszych ulubionych ślimaków bezdomnych ;:306 czyżby u ciebie nie było?? Rosołek do schrupania ;:167 o ile można napisać o chrupaniu rosołu ;:306 mam takiego samego rudzielca i niby mówią, że rude to wredne ;:224 ale mój kociak to całkiem wdzięczne stworzenie ;:108
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Sabinko, jakie wredne ;:14 Napisałam u ciebie. Fajnie że masz już wątek ;:333
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1461
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Witaj Jagi!

Cudowne są te żywe stworzenia. A pomyśleć, że inni mają okazy jeszcze bardziej spektakularne, jak np. bażanty, sarny i bliżej niezidentyfikowane egzemplarze...
Ale, ale....czy cokolwiek może się równać z błogostanem śpiącego kota (Rosołka)?
No chyba, że zarozumialstwo rudych lisów ;:306

Obrazek

Sabinko, April,
rude = generalnie wredne, ale bywa bardzo zabawne.
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

Mam łabędzia ;:306 wyszminkowaną Augustę ;:306 i plastikowego Leosia ;:306
Augusta Luise to moja najlepsza róża (tu nasuwa się pytanie, czy ona taka dobra, czy inne róże mam takie badziewne). Kwiaty trzyma długo, w sprzyjających warunkach i trzy tygodnie, więc wygląd przekwitających można jej wybaczyć.
Pąk i kwiat New Dawn bardzo mi się podoba, cały krzak już znacznie mniej, ale myślę że to w znacznym stopniu moja wina, bo nie umiem jej należycie ciąć. O ciągłym śmieceniu czytałam przed kupnem, ale nie myślałam że aż tak.
Leonardo da Vinci nie wydaje mi się plastikowy, ot, różowa jednokolorowa róża.
Zwykle czyta się same superlatywy o różach, bardzo dobrze, że wreszcie ktoś krzyknął 'królowa jest naga' :wink:

Jagi, dużo masz żyjątek w ogrodzie, na zdjęciach wszystkie ładniutkie, a w rzeczywistości niektóre paskudne szkodniki. Ostatnio pojawiły się u mnie ślimaki z domkami, na szczęście jest ich mało. Gołych mam plagę i wyzwalają we mnie odruchy mordercze. Najbardziej chciałabym mieć u siebie jeża.

Cebula w zbliżeniu wygląda jak mumia z wystawionym spomiędzy bandaży językiem. Cebula wielka, to kwiat pewnie też będzie wielki. I ciężki. Mojej znajomej zakwitł kiedyś taki olbrzym i złamał się pod swoim ciężarem.
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

dziękuję Ci serdecznie za poradę. William rzeczywiście jest wart uwagi.
Sesja "robaczkowa" wyśmienita. ;:138 Zakamuflowany pająk wymiata ponad inne! ;:138
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

No, ja nie wiem Jagodo Pomorska, jak to się dzieje, że jak tylko wymyślę jakiś temat do swojego wątku, to on najpierw się pojawia u Ciebie ;:oj Telepatia czy ki czort??? Poprzednio jak wymyśliłam nielubki, to u Ciebie zaczęło się o "zdychających łabędziach", teraz u mnie pt. "Bliskie spotkania trzeciego stopnia (z istotami pozaogrodziowymi)" miało być o żyjątkach małych i dużych i cóż jest w Balladce? Żyjątka ;:oj Trzeba będzie swoje "spotkania" odłożyć na potem, żeby kto nie pomyślał, że zżynam ;:224
Faunę masz rozkoszną ;:108 zazdroszczę - chciałabym, żeby jakiś "Jerzy" raczył u mnie zamieszkać na stałe. Niestety przychodzą tylko gościnnie :(
Twierdzisz, że masz za dużo roślin w ogrodzie? To już Ci wcale nie wspomnę, że w F. pojawiły się nowe Harknesski i machają falbanami, jakby flamenco tańczyły :;230
Buziaki ;:196
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ibrakadabra i balladka o minionym lecie, cz.6.

Post »

No ja nie mogę..muszę jeszcze dodać o tej chwalonej cebuli. Piszecie, że wygląda jak z językiem, a mój eM oglądał tak przez ramie i mówi..to już zdjęcia kebabu wstawiają? :;230 :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”