Mój zielony świat cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Mój zielony świat cz.4

Post »

Dziewczyny na wasze wpisy odpowiem jutro, przed chwilą włączyli prąd, wieje aż strach :( u sąsiada zerwało połowę dachu koło naszego domu leży drzewo. Trzymajcie kciuki.
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Mój zielony świat cz.4

Post »

Trzymaj się, będzie dobrze ;:196 .
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7966
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój zielony świat cz.4

Post »

Aniu współczuję takiej wichury u mnie też wieje ,ale nie aż tak mocno ,żeby dachy zrywało ;:196
Pozdrawiam Alicja
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój zielony świat cz.4

Post »

Oj Aniu, trzymamy kciuki oczywiście, jutro koniecznie daj znać :wit
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7200
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój zielony świat cz.4

Post »

Ania, trzymam, bo u mnie też taka sama wichura. Ciągle słychać wycie straży, prąd się pojawia i znika, a wieje okropnie. Ksawery to pikuś....A mój durny syn pojechał do dziewczyny.... :evil: denerwuję się.
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Mój zielony świat cz.4

Post »

Aniu ja też trzymam mocno kciuki. U mnie też wieje, latarnie przy drodze nie świecą, a ja panikuję że nam dach zmiecie. Okropna pogoda :( Trzymaj się Kochana ;:168
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Mój zielony świat cz.4

Post »

Kochani witajcie :wit
Jest nie ciekawie wciąż wieje :( noc była nieprzespana, w ogrodzie na szczęście strat nie widzę jest tylko mnóstwo gałęzi i miskant olbrzymi stracił już prawie wszystkie źdźbła i sterczą suche badyle. Em pojechał po coś do jedzenia bo nie mam siły na gotowanie, dwa kilometry dalej kolejne dach zerwało i leży mnóstwo drzew, niektóre z nich powyrywane z korzeniami. Jeszcze nigdy tak się nie bałam a najgorsze jest to, że ma wiać mocno jeszcze tej nocy. Strach się bać.
Gosiu-PEPSi mam nadzieję, że syn wrócił cały i zdrowy ;:168 ja się zastanawiam czy jutro puścić jutro synów do szkoły.
Alu,Dorotko, Iwonko i Aniu dziękuję za wsparcie, jesteście kochane ;:196

Jeśli chodzi o kaktusy to odpowiem wam grupowo, bardzo je lubię właśnie za to, że nie trzeba ich często podlewać. Lubię paprocie ale nistety nie potrafię ich pielęgnować, kiedy tylko włączamy centralne ogrzewanie marnieją. W ogóle lubię wszystkie doniczkowe ale po remoncie dużo ich wydał, nie które naprawdę już stare okazy. Mam takie kwiatka, które jest u mnie już od 20 lat przy najbliższej okazji wam go pokażę.

Kochane jeszcze raz wam bardzo dziękuję za słowa otuchy i mam nadzieję, że u was wiatr nie wyrządził żadnych szkód.
Trzymajcie się cieplutko ;:4 ja lecę się zdrzemnąć bo ledwo żyję.
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
MamciaTerenia
1000p
1000p
Posty: 1637
Od: 1 lis 2012, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Mój zielony świat cz.4

Post »

Aniu, u mnie tak samo, też nie spałam w nocy i nawet zmieniłam miejscówkę do spania, na wschód......od strony zachodniej nie mogłam zmrużyć oka, tak wiało w okna...
Na działkę pójdę sprawdzić czy nie ma szkód dopiero jak się wiatr uspokoi...po poprzednim, mocnym wianiu przechyliło mi wierzbę palmową i to znacznie, leżała na płocie.
Trzymaj się, oby ta noc była spokojniejsza ;:168
Pozdrawiam, Tereska
Aleja Różana 33 cz. 3
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7200
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój zielony świat cz.4

Post »

Syn wrócił szczęśliwie. M wrócił dzisiaj z Grudziądza, bo biegali wokół Rudnika w biegu zorganizowanym z okazji WOŚP. Mówił, że tam gorzej wieje niż u nas. Pokaż kwiatek co ma dużo latek :D
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Mój zielony świat cz.4

Post »

Tereniu ja tez biegałam w nocy z sypialni do salonu ale to nic nie pomagało, świstało, dudniało spaliśmy jak zając pod miedzą. Wiatr jakby osłabł i miejmy nadzieję, że ta nocka będzie spokojniejsza.

Gosiu mówię ci wiało jak chol....najprawdopodobniej przeszła trąba powietrzna bo na plantacji z miskantem jest szeroki pas jakby przejechał walec i to wszystko kilka metrów od mojego domu. Dziękuję Bogu, że nas ominęła, współczuje tylko sąsiadom, strażacy zabezpieczyli dom ale czy mieli ubezpieczenie :?:....ach wielki żal :(


Żeby nie było tak przygnębiająco kwiatuszki



Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

a ten to sobie życie ułożył ;:306

Obrazek
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7966
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój zielony świat cz.4

Post »

Aniu współczuję musiałaś sie bardzo bać i nie dziwię sie wcale taka wichura i jeszcze trąba powietrzna ;:196
piękne maki ,a ta szałwia coś pięknego ;:333
Kotka nie pominę ,ale mu dobrze :D
Pozdrawiam Alicja
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Mój zielony świat cz.4

Post »

Aniu jestem z Tobą , na pewno nic złego się nie stanie , trzeba być dobrej myśli ;:168
Fotki ładniusie zwłaszcza te z makami ;:138
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Mój zielony świat cz.4

Post »

A mnie tym razem ta języczka ujęła. Oj bardzo-tym bardziej że mam ją w wiadomości na PW :D ;:224
Aniu Kocio przesłodki ;:167 Przypomina 'Gangstera' moich rodziców, który po roku tułaczki wrócił do nich. Co przez ten czas robił-tego nie wie nikt...no ale to stare dzieje :)
Co do wiatrów to jakieś okropne rzeczy się dzieją. Ja się bardzo ich boję bo wystarczy chwila, a można stracić tak strasznie dużo. Nie mówiąc już o nerwach. Dzisiaj w nocy moi chłopcy spali jak zabici, a ja ledwo, ledwo, cały czas się budziłam. W końcu o 5.00 zeszłam spać na dól, byle dalej od dachu. Ale u nas nadal wieje.
Awatar użytkownika
chalaputkowo
1000p
1000p
Posty: 1810
Od: 16 cze 2014, o 18:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój zielony świat cz.4

Post »

Aniu - ;:196 przede wszystkim spokoju i wytchnienie od wiatru nam wszystkim , byłam przed chwilą Misia odprowadzić na dworzec , przy okazji wyprowadzić Chałaputka i gdyby nie smycz to by mi go wiatr porwał , nie do uwierzenia że podniosło dzisięcio-kilogramowego zwierzaka ;:185
Przepiękne te energetyczne maki , języczka ;:167 i margerytki z liliami .
Spokoju na noc ;:196
Ach zapomniała bym - kocię puchate i cieplutkie aż się ma ochotę zalec koło niego , tylko czy się posunie ? :;230
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój zielony świat cz.4

Post »

Witaj Aniu, u nas w miarę spokojnie, tylko wody dużo i coraz więcej, na działce nie byłam i boję się jechać, ale muszę, może jutro się przejadę sprawdzić, co u mnie. Współczuję sąsiadom, ale i Tobie, przeżyłaś straszną noc, aby ta była spokojniejsza ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”