Maliny - choroby i szkodniki

[kama_80]

Teraz co mogę zrobic z tymi malinami? Mszyc aktualnie na nich nie widzę. Jakieś opryski?

Myślałam czy nie podsypać krzaków nawozem ale to raczej już za późno w tym sezonie.

[patryk2337]

Nie wiem właśnie, obawiam się że to może też być jakiś wirus a wtedy roślinę trzeba spalić żeby inne nie zachorowały

[beatazg]

Moje maliny jeszcze nigdy nie wyglądały tak żle a mam je 13 lat . Nawet już nie doszukuję się tych wszystkich chorób , za rok będę pryskać chociaż do teraz były ekologiczne i tylko mszycy na niech nie widziałam . Takie plamy i gorsze też są , oczywiście szara pleśń , jakieś rdzawe kropeczki na owocach a niektóre jak po przemrożeniu . Myślę ,że jak by pozbierał te dziady to było by ze 100 litrów a mam 7 rzędów 20 metrowych . Soków już narobiłam, rozdałam też i jeszcze zarobiłam 400 zł. a teraz muszę się pogodzić ,że to chyba koniec . Oczywiście zielonych owoców jest masa a jeszcze sarny się pożywiają . Kupiła preparat na pleśń z dwudniową karencją , ale chyba nie popryskam , już wolę takie resztki .
Pozdrawiam Beata

[pawelp1320]

Na początku coś żerowało na malinach. Urosły niskie ale liście odzyskały. Teraz mam jakieś przebarwienia. Są to krzewy roczne.



Na roślinach widziałam sporo pajęczyny ale było to na początku sierpnia.

Ja widzę tutaj stu procentową mozaikę maliny po następujących objawach:
- na liściach widać żółte plamki
- końce liści są podwinięte do dołu
- tak jak pisałaś słaby wzrost roślin

Jest to choroba wirusowa przenoszona przez mszyce ( tak jak szarka w śliwach ). Niestety ale nie jest uleczalna, a rośliny zakażone wirusem pozostają chore do końca życia i są zagrożeniem dla roślin zdrowych. Nowe uprawy malin należy lokalizować z dala od starych porażonych plantacji.

[kama_80]

Paweł mam tam rząd 8 krzaków. Żółte są chyba 2. Mogę je spokojnie wykopać i spalić. Z tej samej odmiany mam jeszcze krzak, nic mu nie jest. Czymś mogę go zabiezpieczyć? Czy zwyczajnie mam pozbyć się mej rocznej plantacji?

[pawelp1320]

Czymś mogę go zabiezpieczyć?

Tak, opryskami natychmiast po zauważeniu szkodnika ( w tym przypadku mszycy )

Czy zwyczajnie mam pozbyć się mej rocznej plantacji?

Najlepiej by było przenieść się w inne miejsce ale możesz próbować także w starym ale ja bym posiał w to miejsce jakiś poplon ( o tej porze to chyba żyto ozime albo wykę ozimą ) aby zniwelować chorobę w glebie.

[krz11]

Witam szanowne Forum!
Mam pytanie co do stosowania tych srodkow.
W atescie na ten rok jest pięć takich fungicydow,a mianowicie: mythos,rovral.switch,poliversum i jeszcze jeden albo dwa,ktorych nazwa mi wyleciala.... Ale do rzeczy.
Jak Panstwo te srodki stosuja. Czy tak ciagle,zeby nie bylo przerw w karencji? Czy moze sporadycznie tak raz lub dwa w sezonie np. W czasie kwitnienia?
Pytam,bo te srodki maja krotki czas dzialania,max 10dni. I to tak zaczac od maja co 10dni na przemian to sporo tego wychodzi do zbiorow....a to jakby nie bylo to chemia.
Z gory dziekuje za wszelka odpowiedz i pozdrawiam

[glina78]

Witam,
Kupiłem działkę, na nich było z 8 krzaków malin, wszystkie przyciąłem najniżej jak się dało. W tym roku ładnie się zabrały, łądne zielone listki wszystko szło super. Natomiast w przeciągu kilku dni na jednym odroście pojawiły się takie brązowe plamy:



W odległości około 4,5 metrów jest jabłonka którą zaczynają atakować mszyce. Natomiast to mi nie wygląda na mszyce, co myślicie ?

[maryann]

To objawy fizjologiczne. Mało prawdopodobny zły skład gleby, ale jakieś przenawożenie i owszem. Może też być choroba czopująca pęd i nie dochodzą składniki do liści.
Pokaż pokrój całej rośliny.

[bender999]

Witam wszystkich bardzo serdecznie

Czy ktoś potrafi powiedzieć co dolega tym malinom?

[x-p-11]

Darek272727 to są ciągle te same krzewy? Przypomina Rubus stunt phytoplasma http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2463 W najlepszym razie - może stosowałeś jakiś herbicyd w rejonie korzeni?

[Mariusz62]

Witam wszystkich bardzo serdecznie

Czy ktoś potrafi powiedzieć co dolega tym malinom?

podłączam się pod pytanie - w moich malinach też się to pojawiło...

[klakier7]

Możliwe, że to objawy niedoboru wapnia; nietypowe chlorozy, deformacja i zasychanie wierzchołków liści .Pozdrawiam klakier.

[x-p-11]

Mariusz62 takie objawy na liściach i pędach dają szkodniki żerujące w pędach, u nasady liści itp.

[x-p-11]

Tu jeszcze taki typowy obrazek szkodników pędów malin, przez nie liście usychają, a młode pędy więdną. Jak są jakieklowiek podejrzane dziurki to uciąć poniżej, a suche/usychające liście najlepiej oberwać
http://www.imgwhoop.com/borer-raspberry-crown.html