Gdzie kupiłaś vanilkę? Ja jej nigdzie u nas nie mogę dostać-tylko anabelki i pinki winki. Ta różyczka stadt rom jest piękna. Ona jest bardzo odporna na choroby i wymarazanie, ma certyfikat ADR. Wiem, bo swego czasu bardzo za mną chodziła ... i na chodzeniu się skończyło
Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
- Andzia84
- 1000p

- Posty: 1137
- Od: 23 sty 2014, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Dorotko ja się niezmiennie zachwycam Twoim ogrodem. On ma już swoje zakątki, gdzie nie spojrzysz tam inny zakamarek. Nie to co u mnie-wszystko widać na przestrzał. I w dodatku brzoza sadzona w lutym chyba mi uschła
Wrr...
Gdzie kupiłaś vanilkę? Ja jej nigdzie u nas nie mogę dostać-tylko anabelki i pinki winki. Ta różyczka stadt rom jest piękna. Ona jest bardzo odporna na choroby i wymarazanie, ma certyfikat ADR. Wiem, bo swego czasu bardzo za mną chodziła ... i na chodzeniu się skończyło
Gdzie kupiłaś vanilkę? Ja jej nigdzie u nas nie mogę dostać-tylko anabelki i pinki winki. Ta różyczka stadt rom jest piękna. Ona jest bardzo odporna na choroby i wymarazanie, ma certyfikat ADR. Wiem, bo swego czasu bardzo za mną chodziła ... i na chodzeniu się skończyło
Zbudowałam dom, urodziłam syna, czas posadzić drzewo 
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Wszystko widać ślicznie rośnie. Muszę mieć liriope. Piękna jest. A róże chyba tak jak u mnie, dostały wiatru w żagle.
I perowskia jest fajna.Nie mam, bo zawsze myślałam, że ona przemarza.A na moim zimnym biegunie to trzeba uważać.
I perowskia jest fajna.Nie mam, bo zawsze myślałam, że ona przemarza.A na moim zimnym biegunie to trzeba uważać.
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Aniu- zakątki właśnie do tego dążę, chcę mieć przejścia, zakamarki, zakątki- tajemniczo i kolorowo. Nie narzekaj u Ciebie pięknie się wszystko rozrosło i rabatki świetnie wyglądają jak latem jestem pod wrażeniem Twoich dokonań. U mnie liści pełno, brzózki straszne śmieciuchy - szczególnie te co u mnie rosną sypią od początku sierpnia i do śniegów, nie ogołacają się do końca. A nie zapominaj że mam tam jescze dużo innych śmieciuchów dęby, lipy, olchy i wiele wiele innych( już czuję ten ból krzyża jak wszystkie liście opadną
)
Vanilkę kupiłam w wysyłkowym mam dwa sprawdzone sklepy z których sadzonek jestem zadowolona ( hortensje były sadzone wiosną- wszystkie ładnie kwitły jak na młode rośliny) i z dostaw również.
Różycka Stadt Rom wsadzona dwa tygonie temu przyszła z pąkami- piękny kolor, za mną też chodzi jeszcze dużo różnych roślin ale wczoraj dostałam już o.. od eMa cyt.Życie nie kręci się wokół kwiatów"- czy on ma rację
Małgosiu- liriope wsadzona zeszłej jesieni, myślałam że już nic z niej nie będzie, a tu proszę . Późno ale zakwitła- ma trudne warunki , rośnie w głębokim cieniu. Perowskia ładny kolor, przezimowała u mnie pod kopczykiem a wierz mi warunków też nie ma łatwych, mokro, wiatry przymrozki, bardzo mroźne zimy (str.5b). Posadziłam ją w miejscu, które wydaje mi się najbardziej bezpieczne-
osłonięta brzozami od zachodnich wiatrów, dość długo ma słońce od wschodu i wysokie wody gruntowe też jej nie przeszkodzą , bo pod brzozą a wiadomo brzoza pijus jest.
Oprócz liści trochę kwitnącej jesieni też jest

dzielżan od Jacka
i mój zakupowy
mój pierwszy marcinek w tym roku

Vanilkę kupiłam w wysyłkowym mam dwa sprawdzone sklepy z których sadzonek jestem zadowolona ( hortensje były sadzone wiosną- wszystkie ładnie kwitły jak na młode rośliny) i z dostaw również.
Różycka Stadt Rom wsadzona dwa tygonie temu przyszła z pąkami- piękny kolor, za mną też chodzi jeszcze dużo różnych roślin ale wczoraj dostałam już o.. od eMa cyt.Życie nie kręci się wokół kwiatów"- czy on ma rację
Małgosiu- liriope wsadzona zeszłej jesieni, myślałam że już nic z niej nie będzie, a tu proszę . Późno ale zakwitła- ma trudne warunki , rośnie w głębokim cieniu. Perowskia ładny kolor, przezimowała u mnie pod kopczykiem a wierz mi warunków też nie ma łatwych, mokro, wiatry przymrozki, bardzo mroźne zimy (str.5b). Posadziłam ją w miejscu, które wydaje mi się najbardziej bezpieczne-
osłonięta brzozami od zachodnich wiatrów, dość długo ma słońce od wschodu i wysokie wody gruntowe też jej nie przeszkodzą , bo pod brzozą a wiadomo brzoza pijus jest.
Oprócz liści trochę kwitnącej jesieni też jest

dzielżan od Jacka
i mój zakupowy
mój pierwszy marcinek w tym roku
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Grzybobranie na całego 
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Dorotko, witaj...
Jakie cudne zakątki pokazujesz... Lubię Twój ogród, te drzewa takie dostojne... I nieustanny klimat robią... Nawet zimą będziesz mieć cudnie...
Red Baron się podoba, mnie również...
Jakie cudne zakątki pokazujesz... Lubię Twój ogród, te drzewa takie dostojne... I nieustanny klimat robią... Nawet zimą będziesz mieć cudnie...
Red Baron się podoba, mnie również...
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Agnieszko dziękuję - zbiory udane
Dorotko - może znasz nazwę swojego - mojego Red Baron bo Sławek( slanka-flora ) zastanawiał się nad odmianą.
Dorotko - może znasz nazwę swojego - mojego Red Baron bo Sławek( slanka-flora ) zastanawiał się nad odmianą.
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Cześć Dorotko, zmotywowałam się do zajrzenia do ciebie
Sporo się dzieje, zazdroszczę kwitnienia liriope, u mnie drugi rok nic z tego. Wilce śliczne. To pomarańczowo żółte coś, co nie pamiętasz, to gaillardia, pewnie ta ode mnie. Nie przyjechałaś to teraz sporą jej ilość wysadzam pod ogrodzenie na drugim końcu działki bo za bardzo u mnie zaszalała
I jeszcze ostrzeżenie:
Niecierpek himalajski(gruczołowaty), jeżeli dobrze widzę. Jeżeli to to świństwo (choć piękne, nie przeczę) to szybko wyrywaj zanim się wysieje. Nie poradzisz sobie potem z usuwaniem. Poza tym cytata z wikipedii:
"..Od 2012 roku także jego import, posiadanie, prowadzenie hodowli, rozmnażanie i sprzedaż wymagają specjalnego pozwolenia Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Nieprzestrzeganie wymienionych ograniczeń według ustawy o ochronie przyrody jest wykroczeniem podlegającym karze aresztu lub grzywny pieniężnej..."
Pal licho grzywnę ale działkę ci zachwaści i okoliczne pole. Dostałam od cioci jedną sadzonkę, rozkrzewiło się i nieopatrznie przesłałam Marzence Sosenki. Nie wiem czy ona z tym walczyła ale ja czwarty rok znajduję siewki.
Powodzenia
Sporo się dzieje, zazdroszczę kwitnienia liriope, u mnie drugi rok nic z tego. Wilce śliczne. To pomarańczowo żółte coś, co nie pamiętasz, to gaillardia, pewnie ta ode mnie. Nie przyjechałaś to teraz sporą jej ilość wysadzam pod ogrodzenie na drugim końcu działki bo za bardzo u mnie zaszalała
I jeszcze ostrzeżenie:
Niecierpek himalajski(gruczołowaty), jeżeli dobrze widzę. Jeżeli to to świństwo (choć piękne, nie przeczę) to szybko wyrywaj zanim się wysieje. Nie poradzisz sobie potem z usuwaniem. Poza tym cytata z wikipedii:
"..Od 2012 roku także jego import, posiadanie, prowadzenie hodowli, rozmnażanie i sprzedaż wymagają specjalnego pozwolenia Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Nieprzestrzeganie wymienionych ograniczeń według ustawy o ochronie przyrody jest wykroczeniem podlegającym karze aresztu lub grzywny pieniężnej..."
Pal licho grzywnę ale działkę ci zachwaści i okoliczne pole. Dostałam od cioci jedną sadzonkę, rozkrzewiło się i nieopatrznie przesłałam Marzence Sosenki. Nie wiem czy ona z tym walczyła ale ja czwarty rok znajduję siewki.
Powodzenia
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Posłuchaj Joli!
Wczoraj gdy wracaliśmy z urlopu w Bieszczadach, odwiedziłam po drodze ogród w Bolestraszycach. Tam również przy owym niecierpku umieszczona była tablica, że jest to INWAZYJNA ROŚLINA OBCA. Njlepiej więc ją eliminować.
W przeciwieństwie do niej niecierpki jednoroczne są bardzo urodziwe i przydatne na miejsca cieniste, gdzie co innego nie chce kwitnąć.
Wczoraj gdy wracaliśmy z urlopu w Bieszczadach, odwiedziłam po drodze ogród w Bolestraszycach. Tam również przy owym niecierpku umieszczona była tablica, że jest to INWAZYJNA ROŚLINA OBCA. Njlepiej więc ją eliminować.
W przeciwieństwie do niej niecierpki jednoroczne są bardzo urodziwe i przydatne na miejsca cieniste, gdzie co innego nie chce kwitnąć.
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Dorotko, Imperata Cylindrica "Red Baron", to już jest pełna nazwa odmiany... Niektórzy używają jeszcze określenia "Rubrum", ale to ponoć ta sama trawa...? Jest jeszcze zwykła, zielona Imperata Cylindrica, ale pewności nie mam czy można ją kupić... Mariusz Surowiński zna się bardzo dobrze na Trawach, to może on będzie wiedział...
A, możesz ją w początkowych latach okryć jakimiś gałęziami iglastymi...
A, możesz ją w początkowych latach okryć jakimiś gałęziami iglastymi...
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Jolu, Wandziu - witajcie rzadko ostatnio zaglądacie
nie wiem o co chodzi z tym niecierpkiem, siedzi w jednym miejscu trzeci rok i na wiosnę pełno siewek , ale po pierwszym koszeniu znika i zostaje tam gdzie ja chcę, nawet śladu nie ma. Pięknie się prezentuje - może mój to jednoroczny?
Dorotko- dziękuję za nazwę, jak mówisz że lepiej okryć na pewno to zrobię
Sławku - jeśli podczytujesz- Dorotka wszystko już napisała
Dorotko- dziękuję za nazwę, jak mówisz że lepiej okryć na pewno to zrobię
Sławku - jeśli podczytujesz- Dorotka wszystko już napisała
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
A może lepiej posłuchać ? Ja mam na działce podagrycznik variengata, już 6 lat. Jest pod kontrolą, nie rozrasta się jakoś nieprzeciętnie, nawet go lubię bo się dobrze komponuje.I ładnie kwitnie, ale ludzie przestrzegali, i nadal to robią.
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Dorotko, to jest roślina jednoroczna ale wysiewa się bardzo silnie, więc co roku nowe badyle rosną, u mnie miały nawet po 180 cm. Tam gdzie trawa i ją kosisz to ok, bo dopóki się nie wysieje, nie jest groźny. Ale wiadomo że wiatr nasiona niesie daleko, ptaki też roznoszą. No i nie daj Boże usłużnego sąsiada. Zrobisz jak zechcesz, ale w pełnej świadomości tematu 
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
OK rozumiem o co chodzi przemyślę temat 
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Maju róże nie powtarzają kwitnienia
Cześć Dorotko
widzę, że u Ciebie też kwitną
Masz przechlapane z grabieniem liści ... chyba najgorsze są z brzózek.... bo małe... i przez grabie się przemykają.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Widoki w ogrodzie jak i w lesie harmonizują z sobą. Super!




