Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Daliście mi dawkę podnoszenia na duchu! :wink: Dzięki! ;:196
Ogólnie wszystko w porządku ze mną :wink: tylko ostatnio czasem tracę dystans i zapominam na chwilę, że moja sytuacja nie jest zwyczajna
i chciałabym nagle wszystko nadgonić i naprawić, i wyremontować, i obsadzić w jeden sezon ;:223 Głupie to, ale chwilami tak mam, bo poczułam sie lepiej i zaczęła mi sie perspektywa zmieniać. Jeszcze tej zimy sporo leżałam w łóżku, a teraz turlam się ze szpadlem i ryję dołki pod przyszłe arboretum :) Wyrywna dusza juz chciałaby realizować wszystkie plany i marzenia i zapomina, że przez ostatnie 12 lat walczyła, aby nie odłaczyć się od ciała ;:219 i nie mogła nic wyremontować, obsadzić itp ;:185
Małż żartował w rozmowie z sąsiadką: "No i zaczęło się! Zdrowieje i goni mnie batem do roboty! Ja już nie nadążam, a jak całkiem wydobrzeje, to znów będzie taki sajgon, jak dawniej" ;:306

Zrobiłam troche zdjęć podwórka po tym, jak Małz wykosił w sobotę kosą spalinową to, czego juz nie dalo sie kosić kosiarką, bo było po pas. Kilka ściągnęłam, a resztę jakimś cudem wykasowałam, chyba zastąpiłam je niechcący następnymi zrobionymi wczoraj w Izerach, pewnie nie zmieniłam nazwy katalogu albo coś takiego i choć pokazało "zastąp", to ja nie zwróciłam uwagi i kliknęłam "OK". Tak myślę, bo zniknęły, a powinny tam być :lol:


Wejście do dawnego warzywnika. Na pergoli róże, którym nigdy nie udalo sie pokryc całęj pergoli, bo ciagle wymarzają, poza tym są dość zaniedbane, co tu kryć
Obrazek

W dodatku pączki coś żre :evil:
Obrazek


Alexander McKenzie x 3 . Rabatka wypielona, bo juz zaczeła zarastać nowiutkim chwaścikiem. Otoczona nowo ulożoną obwódką kamienną, która jest potrzebna, wręcz niezbędna, gdy ma sie mojego męża ;:306 poza tym świetnie sie sprawdza, gdy Lars musi siusiu :wink:
Wygląda bardzo łyso, bo Alexy jeszcze malutkie, no i z przodu mają jeszcze być jakieś niskie różyczki, ale jeszcze sie nie zdecydowałam, jakie, za duży wybór w szkółkach :wink:
Alexy małe, ale już mają malutkie pączki, już w tym roku zobaczę, jak wygladają na żywo :tan
Obrazek


Zachód nad moimi choinkami
Obrazek


A to widoki ze spaceru z psami
Obrazek

Obrazek


Zamek Chojnik
Obrazek


Śnieżne Kotły. Jak nazwa wskazuje jest tam jeszcze śnieg mimo, że juz blisko lato
Obrazek


A z innej beczki... W wątku:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p4719040
pokazałam swój kubeczek ogrodniczy ;:304

A to inne:
Obrazek

tu wyrażnie irys żółty, prawda? :wink:
Obrazek

Obrazek
Bea
Awatar użytkownika
maliola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 26 cze 2012, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Kubeczki śliczne, widoki cudne, a różana rabatka wylizana.
Miłego dnia!
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Wczorajsze Izery.
Było gorąco, więc trzymałam sie strumienia, Lars byl zachwycony, był tam pierwszy raz, Tami zna te miejsca.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Bea
Awatar użytkownika
maliola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 26 cze 2012, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Od tego strumienia od razu się chłodniej zrobiło.
Fajne masz te psiaki. Nasz pierwszy pies był taki w typie colli - kochany przybłęda ;:167
Awatar użytkownika
zuzanna2418
1000p
1000p
Posty: 1525
Od: 15 maja 2013, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Chłód bije od strumienia. Pięknie rośliny zasiedlają szczeliny w kamiennych progach. Lars rzeczywiście miał przygodę :) Fajne te dwie pupy ogoniaste na jednym ze zdjęć.
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję :) Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
ahina
50p
50p
Posty: 92
Od: 13 cze 2010, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Wpadłam przywitać się :wit
W pięknej okolicy mieszkasz i masz cudowne "własne" zielone ;:138
Kubek ogrodniczy przeuroczy( przydreptałam z Wyspy) ;:65
Pozdrawiam Halina.
x-sz-i
---
Posty: 795
Od: 24 lut 2014, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Mąż przez 12 lat miał laby to niech sobie teraz popracuje a co, goń do roboty ;:306
Ten strumień to istne cudo ach mieszkać w takiej pięknej okolicy.
Róże wcale nie takie małe jak na pierwszy sezon.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4626
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

ależ uradowałaś moje oczy fotkami z wycieczki po lasach wzdłuż strumienia - jest ślicznie ;:138
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Od wczoraj wchodzę do Ciebie srednio co godzinę napatrzyć się na leśno-wodne zdjęcia - są ta sugestywne, że człowiekowi się zimno robi w środku nieziemskiego upału :)

A na tę pergolę to kup sobie Lykkefund...wystarczy jedna mała sadzoneczka - za dwa lata nie będziesz w stanie tamtędy przejść, bo wszystko zarośnie :wink:
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4626
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Syringa pisze:Wczorajsze Izery.
Było gorąco, więc trzymałam sie strumienia,
ciekawe czy i ja szedłem wzdłuż tego strumyka :wink:
w ub.r. szliśmy z Jakuszyc na Wysoką Kopę :)
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Ten chłód od strumienia jest całkiem realny, naprawde nad strumieniem jest trochę chłodniej, a sa takie miejsca, gdzie jest dużo chłodniej :)

Any, wzdłuż tego akurat strumienia to nie szedłeś, ale miałeś po lewej Izerę, tylko nie wiem, jak blisko, bo to zależy którędy szedłeś :)

Lykkefund nie za duża na taką pergolkę?? :lol: Wiesz, ja tam chyba posadzę następne kanadyjki, John Cabot jest lekko pnący, na taką pergolke wystarczy, większe prawdopodobieństwo, że przeżyje u mnie, w tym miejscu wieje, więc w zimie ... wiadomo.
Bea
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Bea, dziękuję bardzo za takie widoki. Niesamowite miejsca nam pokazałaś.
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Betino, szkoda takiego wiekowego świerka! ;:202 To teściowa ma taką władzę? ;:173 Ja mam na moje szczęście teściową daleko, jest w porządku, ale nigdy nie wiadomo, jak by to wyglądało, gdyby tu mieszkała i miała jeszcze władzę :wink: :lol:


W nocy księżyc miał taką obwódkę
Obrazek

Obrazek


A przed chwilą zrobiłam zdjęcia w porannym świetle.

Odszczurzona, nowiutka rabata widziana sprzed domu
Obrazek

Na studni
Obrazek

Moje ogrodzenie rabaty rododendronowej na podwórku, proste, ale sprawdza się, Lars nie wchodzi i nie sika na rh ;:333
Obrazek
Bea
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Już będąc u Ciebie, jak zobaczyłam ten garnek to gorąco pożałowałam, że mój niestety cały...przydaje się do kiszenia kapusty, ale jakże cudnie wyglądałby na grządce :wink: no i ta przepięknie kwitnąca hortensja...
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród cz.2

Post »

Garnek kiedyś był cały, ale załatwiłam go :wink: Pochodzi z piwnicy babci Małża, był wyszczerbiony i służył za pojemnik na jakieś mniejsze graty. U mnie był donicą, a teraz jest ozdóbką. Kiedys nie uznawałam takich rzeczy w ogrodzie, ba, nawet wydawały mi sie infantylne, ale człowiek się zmienia i teraz lubię ogrodowe gadżety. Wszystko stoi/leży na kupie na tej jednej oczyszczonej rabatce, bo na pozostałych musze dopiero porządek zrobić, a może tak zostawię, na jednej rabatce mnogość dodatków, a na reszcie stonowany styl..? :wink:
Mam taką myśl, że jak takie różne gadżety, typu garnki, budki, ceramika, stoją na początku ogrodu przy wjeździe, to ktoś, kto stoi pod bramą przynajmniej domyśli się, że tu ktoś mieszka ;:306

Obrazek

Taka różyczka rabatowa rozkwitła u mnie. Niestety nie wiem, jaka odmiana, bo kupiona u miejscowego sprzedawcy, który sprzedaje po chłopsku, czyli nazwy róż wygladają tak: "róża różowa wysoka", "róża biała niska" itd :lol:
Bea
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”