Judaszowiec (Cercis),odmiany,wymagania,pielęgnacja

[Piotr=)]

Ja dziś wysiałem nasionka zobaczę czy wyjdą

[Piotr=)]

Jest 1 na 10 nasionek

[KarolinaC]

Jak tam wasze judaszowce?
Mój trzymany przez zimę w domu ma już liście

[Atomek44]

Dzisiaj rano zajrzałem do ogródka, spojrzałem na drzewko i moim oczom ukazał się taki oto widok:
judaszowiec kanadyjski 'Forest Pansy' - posadzony jesienią ubiegłego roku:

[robaczek_Poznan]

Mój judaszowiec też ma pączki



Ma 2 latka u mnie

[Atomek44]

Niestety więcej kwiatków w tym roku nie było, ale to pierwszy sezon. Zatem do zobaczenia za rok

[mateo]

Mój judaszowiec kwitł, tak jak przewidziałem jesienią, chociaż nie było tego dużo - może ze 20 pęczków w sumie. Ale dość późno kwitł, jak już liście się rozwijały.

[dzika]

Mam pytanie odnośnie judaszowca kanadyjskiego szczepionego na pniu, prowadzonego jak pendula. Kusi mnie, żeby go nabyć, ale nie wiem, czy taka forma szczepiona będzie odpowiednio odporna na mróz. Podkładka ma gdzieś 150cm. I jeszcze jedno. Czy całą tą zaszczepioną koronę musiałabym okrywać na zimę?
Mieszkam pod Bielskiem, południe Polski. Zimy ostatnio nie są bardzo mroźne, więc może miałby szansę u mnie. Podobno judaszowca znoszą temp do -28st.

[ogrodnick]

Witam
Ta odmiana jest odporna, bardziej obawiał bym się o wytrzymałość podkładki. Szybko rosnąca ( dlatego chętnie stosowana przez szkółkarzy) odmiana judaszowca kanadyjskiego pochodząca z południa zasięgu jest trochę wrażliwa.
Posadź w ciepłym miejscu, nie przesadzaj z nawożeniem, nie podlewaj w końcu lata i trzymaj kciuki Skutecznie zabezpieczyć przed mrozem coś tej wielkości jest trudno, owijanie na zimę włókniną przynosi więcej szkody niż pożytku.
Pozdrawiam
Jurek

[dzika]

Ogrodnick bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. Sprzedawca mówił, że kwitł w tym roku, więc zimę przetrwał. Tylko, że ta zima była łagodna.
Oj kusi, mnie kusi.
Miejsce mam mocno nasłonecznione i ciepłe. Zimą może być trochę gorzej, gdyż wiatr hula po moich włościach ile chce. Jak się zdecyduję, to napiszę i wkleję fotkę.
Dziękuję

[dzika]

Po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw, biorąc pod uwagę opinię Ogrodnicka, Wasze doświadczenia, brak u mnie na działce osłoniętego miejsca, sporych mrozów zimą w mojej dolinie nad rzeczką oraz cenę tej pięknie rozrośniętej rośliny, postanowiłam odłożyć decyzję o zakupie judaszowca na kilka lat. Nie mam do kogo go przytulić na zimę i boję się, że w obliczu mroźnych wiatrów nie dotrwałby pierwszej wiosny. A kosztowało toto sporo. Na wybrane dla niego miejsce kupiłam Buka purpurea pendula, który ma piękne liście cały sezon i wybrałam sobie taki okaz z dość już ładną koroną. Judaszowca nabędę jak nadejdzie czas i sytuacja w moim ogrodzie pozwoli mi na zakup takiego mieszkańca.
Życzę wszystkim powodzenia w uprawie tego pięknego drzewa.

[alusia1956]

Mam judaszowca kanadyjskiego, ale z nasionka. Teraz trzymam je w niewielkiej szklarni, na zimę przeniosę na nieogrzewane poddasze, a wiosną wysadzę do gruntu, o ile oczywiście przetrwają. Pozdrawiam.

[KarolinaC]

Zastanawiam się czy już szykować judaszowca do zimy, czy jeszcze czekać.... (pierwsza zima na dworze)

[TerDob]

Kochani zastanawiacie się nad judaszowcem - a mój w tej chwili zaczyna kwitnąć , coś mu się pomyliło

[Karo]

Teresko rewelacyjny widok!
Może to znak,że absolutnie zimy nie będzie