Galeria.Dalie Stanisława cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
BarbaraR
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3306
Od: 30 lis 2011, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dalie Stanisława cz.2

Post »

Stanisławowi temat do przemyślenia. ;:113
Pozdrawiam
Barbara
Awatar użytkownika
Pawel42
500p
500p
Posty: 522
Od: 6 maja 2014, o 12:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WARSZAWA
Kontakt:

Re: Dalie Stanisława cz.2

Post »

Zgoda Basia ma całkiem sporo racji w tym co napisała.To pewnie po części kwestia naszej mentalności.Wiele moich znajomych nie wyobraża sobie ogrodu bez dalii holenderskich,wychodzą oni z założenia iż ten że produkt jest najwyższej klasy właśnie z uwagi na fakt że pochodzi z Holandii,życie udowadnia iż bywa to zwodnicze.Nie ma reguł,myślę.Zginąć nagle lub nie wykiełkować może roślina bez względu na pochodzenie.Natomiast zgoda iż rośliny uprawiane tutaj są bardziej wytrzymałe.Wszak robi tak wielu rodzimych producentów,uodparniających w ten sposób odmiany wielu kwiatów. ;:333
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Awatar użytkownika
Mariusz DLW
200p
200p
Posty: 429
Od: 10 mar 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Karkonosze
Kontakt:

Re: Dalie Stanisława cz.2

Post »

Gdybyście wiedzieli, jak w Holandii produkowane są rośliny... O tak, produkowane, nie uprawiane. Nie wiem, jak z daliami, ale wiem o kaktusach i sukulentach, słyszałem wiele i sam widziałem te fabryki roślin od środka. Maszyny i komputery, wszystko równo i pięknie, co nie pasuje, jest wyrzucane. Tony chemii aplikowanej bez przerwy. Komputerowo utrzymywana wilgotność, temperatura itd. A potem trafia taka roślina do zwykłego człowieka i często ginie, bo była sztucznie utrzymywana w dobrej formie.Albo, co częstsze, trwa jeden sezon, a potem bye bye... Bo producentom zależy, żebyśmy za rok kupili znowu.
Rynek ogrodniczy jest częścią rynku dóbr, i nie ominęło go szaleństwo tzw. rozwoju (ma być więcej, zyski, sprzedaż mają rosnąć, koszta maleć itd.). To w końcu się zmieni, bo każde szaleństwo musi się skończyć. Dlatego przyszłość należy do panów Stanisławów, nie do holenderskich fabryk.
Mariusz
Kaktusowy wątek sprzedażowy - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=68063" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Dalie Stanisława cz.2

Post »

Gdybyście wiedzieli, jak w Holandii produkowane są rośliny... O tak, produkowane, nie uprawiane. Nie wiem, jak z daliami
Wiemy, pan Stanisław pisał o produkcji dalii w Holandii w I części.
Mariuszu ;:136
Co prawda nie jestem z krainy Deszczowców ale też dalie sadziłem częściowo w deszcz. Teraz się cieszę, bo też bym musiał przekładać sadzenie no i kwitnienie opóźnione albo nie zdąży... Miałem nauczkę w ub. roku i na błędach się uczę :idea:
Awatar użytkownika
BarbaraR
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3306
Od: 30 lis 2011, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dalie Stanisława cz.2

Post »

Moje posadzone 3 tygodnie temu ledwie co z ziemi wystają i to nie wszystkie.
Sadzonki natomiast posadziłam dopiero dzisiaj, ale... też jeszcze nie wszystkie. Mokro. Gleba zbita. Robota ciężka. Ślimaków bezdomnych cała moc, posypałam ślimaxem, ale aż strach myśleć, co się może w nocy wydarzyć...
Pozdrawiam
Barbara
Awatar użytkownika
Pawel42
500p
500p
Posty: 522
Od: 6 maja 2014, o 12:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WARSZAWA
Kontakt:

Re: Dalie Stanisława cz.2

Post »

Mam znowu problem odmianowy.Ta dalia miała być (teoretycznie) zgodnie z metką na kapersie dalią "Melody Harmony".Tylko że prawdziwa Melody Harmony ma liście bardzo ciemno zielone natomiast kwiat jak pewnie wiecie bladziutko różowy,pastelowy.Dlatego pokazuje jak dalia wygląda obecnie,zbliża się do kwitnienia ale już widać że to nie to,tylko co? ;:224 ;:218 Obrazek Obrazek Jestem nieco rozczarowany...
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Awatar użytkownika
BarbaraR
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3306
Od: 30 lis 2011, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dalie Stanisława cz.2

Post »

Nikt na podstawie pąka nie określi odmiany. Nawet na podstawie kwiatu nie zawsze to się udaje.
Tu nawet taki znawca jak Stanisław nie da rady. Poza tym Stanisław na pewno odróżnia dalie, które ma w swojej kolekcji, a serii Melody nie ma. Tak więc musisz Pawle poczekać do zakwitnięcia. Może wtedy ktoś Ci pomoże.
Pozdrawiam
Barbara
Awatar użytkownika
Pawel42
500p
500p
Posty: 522
Od: 6 maja 2014, o 12:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WARSZAWA
Kontakt:

Re: Dalie Stanisława cz.2

Post »

Basieńko no tak,racja.Chciałem tylko zaznaczyć że problem omawiany wcześniej w tym wątku jednak się powtarza i pewnie nie tylko u mnie.Pewnie będzie miło gdy zakwitnie jednak nasze oczekiwania i rzeczywistość się rozmijają. ;:131
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Dalie Stanisława cz.2

Post »

Tak Basiu, ze ślimakami to jest masakra w tym roku! Najsłabsze dalie regularnie golone przez ślimaki nakrywam na noc.
Awatar użytkownika
BarbaraR
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3306
Od: 30 lis 2011, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dalie Stanisława cz.2

Post »

Jacku,
zrobienie okółki w kształcie korony (ząbkami do góry) z dużej butelki po wodzie mineralnej jest skuteczne. Jeśli nie masz dużo dalii, nie będzie bardzo dużo roboty. Ja nie jestem w stanie tego dokonać, bo mam za dużo i nie ogarnę tematu. Pozostaje mi trucizna w kolorze niebieskim... Zakopany pojemnik z piwem lub innym preparatem z chmielem też jest pomocny - pojemnik zagłębiony równo z poziomem gleby. Skuteczne w 95 % są jednak tylko niebieskie granulki o nazwie ślimax.
Pozdrawiam
Barbara
ala59
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 3 sty 2014, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dalie Stanisława cz.2

Post »

Chciałam pokazać moje dalie na działce.Niektóre są mniejsze,dopiero pokazują pierwsze liście, niektóre jeszcze nie wybiły.

Zmoderowano offtopic./Iwona

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Dalie Stanisława cz.2

Post »

Basiu, dalii mam ponad setkę ale większość wolna od ślimaków. Spróbuję z tymi butelkami powycinanymi w ząbki dla kilku, które. Nakrywanie na noc też trochę pomaga ale musi być nakrycie bardzo szczelne, bo ślimaki wykorzystują najmniejszą szczelinę. Już w nawyk mi weszło chodzenie po nocy z latarką i sprawdzanie dalii, czy nie ma ślimaków ;:223 Żal mi każdej odmiany
Awatar użytkownika
BarbaraR
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3306
Od: 30 lis 2011, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dalie Stanisława cz.2

Post »

Jacku,
mając sto dalii musisz,moim zdaniem, wykorzystać środki chemiczne na ślimaki - inaczej nie da rady, szkoda wysiłku, stresu, no i, dalii. Ja wiem, że niektórzy nie uznają chemii w ogrodzie, ale czasem nie da się inaczej. W tym roku jest straszna plaga ślimaków, na własne oczy widziałam, jak w ciągu pół godziny oblepiły kępę irysów i zjadły ja prawie całkowicie (tzn. kwiatostany, bo liście i łodygi widocznie nie są dla nich aż takim przysmakiem). Oczywiście najgorsze są te tzw. bezdomne, to znaczy pomrowy. Są bezlitosne... I nie mają naturalnych wrogów.
Pozdrawiam
Barbara
Adam S.
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2346
Od: 18 mar 2009, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dalie Stanisława cz.2

Post »

Jacku ponad 100 dalii to jest przy czym robić .... podziwiam i zazdroszczę sił .Ja przy moich 50 szt. jęczę jak mam wiosną wkopać karpy i jesienią wykopać i
jeszcze pomaga mi żona .
A u mnie nie pokazały żadnych oznak życia 3 szt i czym mam teraz te luki załatać ? :( Może jeszcze w sklepach coś dorwę .....
i jeszcze jeden mam problem na 2 szt dalii liście są oklapłe , czym to może być spowodowane ? nic je nie podgryzło , bo je wykopałem i oglądałem od spodu ...
nic nie zauważyłem ... :roll:
Awatar użytkownika
BarbaraR
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3306
Od: 30 lis 2011, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dalie Stanisława cz.2

Post »

Adamie,
może rosną w miejscu, gdzie jest bardziej sucho? Np. w pobliżu drzew, krzewów, na wzniesieniu, w bardziej nasłonecznionym miejscu? Jeśli nie są podgryzione, to prawdopodobnie brak wody - albo jakieś owady ssąco-gryzące...
Pozdrawiam
Barbara
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”