Bluszcz pospolity (Hedera helix ) w ogrodzie

[Kai2000]

Jeżeli chcesz, aby bluszcz pospolity pokrył Ci całą i niemałą ścianę, to musisz się uzbroić w cierpliwość.... tak 10-15 lat. Mam go u siebie ponad 20 lat i mniej więcej znam jego możliwości

[jokaer]

Z tym bluszczem to jest i tak i nie.
Jeśli pod sadzone sadzonki da się odpowiednią dla niego ziemię, to potrafi mieć w ciągu sezonu metrowe przyrosty.
Lubi ziemie żyzne, próchniczne, wilgotne i o odczynie zasadowym.

Jednak aby efekt był szybszy najlepiej co 0,5- 1 metr posadzić sadzonki.


W ostre zimy może podmarzać.

[Emilia]

Ja bym obstawiała winobluszcz trójklapowy. Co prawda nie jest zimozielony, ale rośnie baaardzo szybko, a w zimie też oczy cieszy pajęczyna jego gałęzi i wąsów poprzyczepianych do ściany.
Nie mam cierpliwości do bluszczu.

[lelumpolelum]

Chyba trochę demonizujecie z tym czasem potrzebnym na rozrośnięcie się bluszczu Jeśli dobrze przygotuje się glebę i sadzonki są w porządku, to on po dwóch latach zaczyna się rozpędzać w widoczny sposób. Czas naprawdę szybko mija Mam całą ścianę domu w bluszczu, mieszkam tu od dwudziestu lat i jak sięgnę pamięcią, mąż zawsze jęczy, że niepotrzebnie sadziłam i biega z sekatorem
Idealnym nawozem dla bluszczu pospolitego jest serwatka, przetestowane

[Jacek-J129]

Witam i również podłączam się do pytania .

2 lata temu posadziłem też jakiś tam bluszcz który dostałem, chcę aby obrósł mi płot betonowy. Niestety przez te 2 lata bluszcz coś na moje oko kiepsko rośnie. Liście się kurczą, a w to miejsce odrastają nowe. Czy tak powinno być ?.

[Reniak]

Bluszcz ma też różne odmiany ,sama mam dwie,jeden ma mniejsze listki ,drugi ma wielkie (jak na bluszcz) liście ,potwierdzam że rośnie wolno ,jutro zrobię zdjęcie jak wygląda bluszcz pięcioletni , dlatego zasadziłam razem z winobluszczem pieciolistkowym (błąd ,lepszy byłby trojklapowy )przez lato,i jesień wygląda pięknie ,u mnie rośnie na marnej piaszczyste ziemi ,nie nawożę .proponuje też zobaczyć hortensje pnąca lub przywarkę japońską ( jest o białych i różowych kwiatach .Ale nie nadają się za na południowe ściany

-- Pn 12 maja 2014 20:20 --

Bluszcz ma też różne odmiany ,sama mam dwie,jeden ma mniejsze listki ,drugi ma wielkie (jak na bluszcz) liście ,potwierdzam że rośnie wolno ,jutro zrobię zdjęcie jak wygląda bluszcz pięcioletni , dlatego zasadziłam razem z winobluszczem pieciolistkowym (błąd ,lepszy byłby trojklapowy )przez lato,i jesień wygląda pięknie ,u mnie rośnie na marnej piaszczyste ziemi ,nie nawożę .proponuje też zobaczyć hortensje pnąca lub przywarkę japońską ( jest o białych i różowych kwiatach .Ale nie nadają się za na południowe ściany

-- Pn 12 maja 2014 20:23 --

Witam i również podłączam się do pytania .

2 lata temu posadziłem też jakiś tam bluszcz który dostałem, chcę aby obrósł mi płot betonowy. Niestety przez te 2 lata bluszcz coś na moje oko kiepsko rośnie. Liście się kurczą, a w to miejsce odrastają nowe. Czy tak powinno być ?.

Bluszcz też łapie choroby i szkodniki .

[selli7]

Ja mam też obrośnięty płot betonowy, jedna część ma ok.5 lat, druga 3 lata (wcześniej rósł winobluszcz pięciolistkowy).Ta starsza jest już obrośnięta szczelnie, sadziłam sadzonki co metr ( odm. Thorndale) blisko metrowej długości i przywiązywałam do krat metalowych.To prawda dość szybko rośnie pod warunkiem, że ma wilgotną żyzną glebę i nie ma konkurencji korzeni drzew.U mnie ma takie warunki, teraz wypuszcza wielkie liście, aż się dziwię, że zwykły bluszcz może takie mieć.
Prawie co roku atakują mszyce młode przyrosty, również choroby choroby grzybowe, plamistości liści go nie omijają.

[lelumpolelum]

teraz wypuszcza wielkie liście, aż się dziwię, że zwykły bluszcz może takie mieć.
Prawie co roku atakują mszyce młode przyrosty, również choroby choroby grzybowe, plamistości liści go nie omijają.

Bluszcz ma dwa rodzaje liści (heterofilia), występowanie tych drugich, większych świadczy o dojrzałości rośliny i może zwiastować zbliżającą się gotowość do kwitnienia. Co do chorób, wydaje mi się, że im bluszcz bardziej pospolity, tym mniej podatny, mszyce faktycznie na nowych przyrostach bywają ale jakichś specjalnych szkód nie robią.
Postaram się jutro wstawić zdjęcie mojego, jeżeli przestanie wreszcie lać

[robertP2]

Wszystko zależne jest od gęstości posadzenia, gleby, słońca etc. Jak byle jak i byle gdzie w ciężkich warunkach to zarówno hedera helix ( pospolity ) jak i winobluszcz pięciolistkowy rosną BARDZO WOLNO. Potem ten drugi w drugim, trzecim roku rusza trochę.
Gęsto w dobrą ziemię i woda. Oraz potem nawozy najlepiej szybko-działające. Jako, że obie te rośliny są pospolite to można sobie narobić samemu sadzonek.

[Emilia]

Z dziko rosnącego pod dębem i sosnami bluszczu pospolitego, z normalnej wielkości liśćmi, porobiłam sadzonki. Jedną wsadziłam pod ogromnym jałowcem, którego gałęzie układają się poziomo od wysokości ok.pól metra. Ten bluszcz rośnie wolno jakieś 2 lata, ale ma liście wielkości dłoni. Nie podlewam i nie nawożę.

[Reniak]

Mój bluszcz w zeszłym roku pełne

Podejrzewam że wydał owoce w akcie rozpaczy że właściciele zapominali go podlewać ,a rośnie pod zadaszeniem

[lelumpolelum]

Przepraszam za jakość zdjęć ale w tej wilgoci aparat też głupieje
tu pedy z owocami(trzeba wytężyć wzrok )

widok ogólny

[slawcioo]

Witam, bardzo proszę o pomoc, identyfikację.
Pozdrawiam