Żeniszek meksykański (Ageratum houstonianum)

[smirka]

Ja robię to przy drugiej parze liści

[Ruda2011]

Ja robię to przy drugiej parze liści

Rozumiem, że dwie pary zostawiasz a ukazującą się trzecią uszczykujesz - tak ?

[Mariola54]

TAK

[Ruda2011]

Dzięki
No to, dziś, uroczyście ....... uszczknęłam ...... w jednej roślince . Reszta ma po dwie pary ... wciąż

[Faairy]

Po lewej stronie niebieskie, po prawej różowe.




Mam wrażenie, że każdy żeniszek rośnie w innym tempie. Jedne są wyciągnięte i chudziudkie, inne niskie, zwarte i rozkrzewione. A rosną w takich samych warunkach. Ale widać, że niebieskie rosną znacznie wolniej od różowych.

[Ruda2011]

Aniu bardzo mnie pocieszyłaś
Teraz już wiem - dlaczego moje rosną tak powoli
Są niebieskie

[Faairy]

Musimy się uzbroić w cierpliwość z niebieskimi

[Ruda2011]

Zaczynam dziś swoje hartować - idą na balkon na cały dzień

[Basia R]

U mnie przedszkole też wyprowadzone na balkon. I nawet nocowało na zewnątrz

[Faairy]

W takim razie ja również zrobię im dzisiaj wycieczkę na dwór

[Frodo1]

Moje od wczorajszego popołudnia na balkonie - po południu zerknę jak się mają, choć obawa zawsze jest.

[Faairy]

Iwona zostawiasz je na noc na balkonie?

[Basia R]

Ja zostawiam, póki co temperatury w nocy około 10ciu stopni, więc bez problemu. Jakby miało się znacząco oziębić - będzie ewakuacja.

[tencia]

Ja swoje już od tygodnia wynoszę na dwór razem z innymi sadzonkami ,a na noc lądują w budynku gospodarczym.
Pozdrawiam

[Frodo1]

Postały sobie 2 nocki, dziś rano zabrałam wszystko z balkonu bo strasznie lało - leje zresztą do tej pory, nawet na chwile nie przestało.