Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Powiem Ci że Twój maż jest bardzo ostrożnym a zarazem rozsądnym mężczyzną. Z jednej strony to irytujące, bo popsuł Twoje plany ale z drugiej to lepiej przewidzieć takie rzeczy. Wiem że białe lilie nie są tanie. Ale w końcu muszę nadrobić ich brak i je sobie sprawić
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
PEPSI - tak, całkiem całkiem biała - jedynie różne odcienie zieleni wchodzą w grę. Ewentualnie kolorowe liście, ale kwiaty mają byc tylko białe.
Madziagos - dzięki za bardzo rozsądne rady - właśnie o gubieniu liści myślałam wczoraj wyskubując uschnięte pędy rozchodników spomiędzy kamieni - zaczęłam się zastanawiac, czy wąż od odkurzacza centralnego dosięgnie ;) Tak więc muszę dobrze przemyślec to co napisałaś - zwłaszcza, że jesteś kolejną osobą która zwraca mi na to uwagę... A ognik - masz rację - przymarzł i wygląda paskudnie... Między kamieniami są głównie rośliny skalniakowe, więc reszta jest ok. A w gazonach w ubiegłym roku miałam jednoroczne - bratki, bakopy, surfinie - chyba mi się to rozwiązanie podoba. W dolnych gazonach wsadzona jest irga.
A te jałowce... mają nam przesłonic płot - nie ma szans, żeby w takim rozstawie służyły za żywopłot? Na razie je tam zostawię, bo póki co mają po 10-cm - zacznę się tym martwic za kilka lat - albo się wówczas dadzą przesadzic, albo zostaną wycięte.
Madziu - wiem, że podejście Darka jest rozsądne... ale jakże męczące i hamujące ;) Ale że wiem, że ma chłop rację, to go słucham. A Układ białej rabaty rozrysowałam
Doczytałam, że zarówno jaśminowiec, jak i żylistek należy dobrze ciąc, żeby obficie kwitły, więc dam rosnąc kalinie w górę - gdzieś do 2-2,5 metra, tawule też - ile będzie chciała, a przed nimi jako niższe posadzę te dwa krzaczki, które będą cięte. Poza tym dwa rodzaje mieczyków, lilie, floksy, a z przodu będą białe jednoroczne... No i jesienią dosadzę tam cebulki przebiśniegów, śniadków i narcyzów. A jak jeszcze się zaopatrzę w białe tulipany to też tam wylądują. I po roku, jeśli nadal będę zdecydowana to trafią tam różna na pniu i clematis. I tyle. Z tym, że na razie nie będę tego rozkopywac, przekopywac i wyznaczac granic, a jedynie przesadzę te dwa krzaczki na miejsce docelowe, póki jest jeszcze na to czas. Może nawet dzisiaj. A resztę zrobię w wakacje/jesienią - gdy znajdzie się kasa na obwódkę - obwódki robię z tej samej kostki co podjazd i już mi się skończyła. Zabrakło już w ubiegłym roku, ale na brak tych wykończeń nie narzekam, bo mogłyby przeszkadzac w budowie tarasu. A jak już będzie taras, to będzie można wykańczac obwódki...
Madziagos - dzięki za bardzo rozsądne rady - właśnie o gubieniu liści myślałam wczoraj wyskubując uschnięte pędy rozchodników spomiędzy kamieni - zaczęłam się zastanawiac, czy wąż od odkurzacza centralnego dosięgnie ;) Tak więc muszę dobrze przemyślec to co napisałaś - zwłaszcza, że jesteś kolejną osobą która zwraca mi na to uwagę... A ognik - masz rację - przymarzł i wygląda paskudnie... Między kamieniami są głównie rośliny skalniakowe, więc reszta jest ok. A w gazonach w ubiegłym roku miałam jednoroczne - bratki, bakopy, surfinie - chyba mi się to rozwiązanie podoba. W dolnych gazonach wsadzona jest irga.
A te jałowce... mają nam przesłonic płot - nie ma szans, żeby w takim rozstawie służyły za żywopłot? Na razie je tam zostawię, bo póki co mają po 10-cm - zacznę się tym martwic za kilka lat - albo się wówczas dadzą przesadzic, albo zostaną wycięte.
Madziu - wiem, że podejście Darka jest rozsądne... ale jakże męczące i hamujące ;) Ale że wiem, że ma chłop rację, to go słucham. A Układ białej rabaty rozrysowałam
Doczytałam, że zarówno jaśminowiec, jak i żylistek należy dobrze ciąc, żeby obficie kwitły, więc dam rosnąc kalinie w górę - gdzieś do 2-2,5 metra, tawule też - ile będzie chciała, a przed nimi jako niższe posadzę te dwa krzaczki, które będą cięte. Poza tym dwa rodzaje mieczyków, lilie, floksy, a z przodu będą białe jednoroczne... No i jesienią dosadzę tam cebulki przebiśniegów, śniadków i narcyzów. A jak jeszcze się zaopatrzę w białe tulipany to też tam wylądują. I po roku, jeśli nadal będę zdecydowana to trafią tam różna na pniu i clematis. I tyle. Z tym, że na razie nie będę tego rozkopywac, przekopywac i wyznaczac granic, a jedynie przesadzę te dwa krzaczki na miejsce docelowe, póki jest jeszcze na to czas. Może nawet dzisiaj. A resztę zrobię w wakacje/jesienią - gdy znajdzie się kasa na obwódkę - obwódki robię z tej samej kostki co podjazd i już mi się skończyła. Zabrakło już w ubiegłym roku, ale na brak tych wykończeń nie narzekam, bo mogłyby przeszkadzac w budowie tarasu. A jak już będzie taras, to będzie można wykańczac obwódki...
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Tak to już z tymi Darkami bywa Rabata zaplanowana pięęęknie. Już nie mogę doczekać się efektu końcowego. Co do róży na pniu to . Ja miałam dwie. I dobrze może że tylko dwie albo szkoda że aż dwie. Odradzano mi na forum, ooojjj odradzano. Ale ja się uparłam. No i jedna już do wywalenia a drugą w tym roku przesadzę w inne miejsce i zobaczę jak się będzie zachowywać. Szczerze powiedziawszy już jestem przygotowana na to że pewnie też nic z niej nie będzie. Zima co prawda w tym roku wielkiego popisu do tej pory nie dała. Ale czytałam na wątkach innych ogrodniczek, to w poprzednich latach straty były ogromne. Kupowały je i uzupełniały braki które wypadły przez zimę. Ale w końcu powiedziały dość. Te rośliny po prostu nie przetrzymują zimy. Zrobisz co uważasz, ale szkoda na nie pieniędzy. Choć faktycznie są piękne.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Agnieszko,
ogniki mają dodatkowo to do siebie, że w latach w których nie wymarzną, bujnie się rozrastają. Szkoda ciąć tych pędów, ponieważ to właśnie na nich w kolejnym roku zawiązują się owocki. A taki rozrośnięty ognik koło wejścia do domu to katastrofa, zwłaszcza dla rajstop. Ale serio mówiąc, to z uwagi na ciernie nie jest to najlepsza roślina pod drzwi wejściowe.
Nie przejmuj się zbytnio wszystkimi starymi resztkami roślin. Coś tam zawsze musi zostać, w końcu te resztki zamieniają się w próchnicę i poprawiają warunki wegetacji. Ja właściwie w ogóle nie sprzątam, wszystko, co spadnie z drzew pozostaje na miejscu tworząc ochronę przed mrozem i poprawiając strukturę gleby. Ograniczam się do usuwania zeszłorocznych łętów bylin.
Co do jałowców Kuriwao Gold, to nadmiernie zagęszczone rośliny nie są w stanie osiągnąć odpowiedniego pokroju, zwarcie prowadzi do osłabienia, a nawet zahamowania prawidłowego wzrostu. Tak więc - w mojej opinii- warto pomyśleć o rozsadzeniu, np. co 1,5 metra jałowiec K.G, a pomiędzy nimi, a najlepiej w drugiej linii (o ile masz miejsce), bliżej płotu, iglaki o stożkowym pokroju, może nawet pokusić się w charakterze przerywnika o jakiegoś liściaka, np. pęcherznicę. Rozstaw zależny od gatunku. Ostatecznie dałoby to fajny efekt.
ogniki mają dodatkowo to do siebie, że w latach w których nie wymarzną, bujnie się rozrastają. Szkoda ciąć tych pędów, ponieważ to właśnie na nich w kolejnym roku zawiązują się owocki. A taki rozrośnięty ognik koło wejścia do domu to katastrofa, zwłaszcza dla rajstop. Ale serio mówiąc, to z uwagi na ciernie nie jest to najlepsza roślina pod drzwi wejściowe.
Nie przejmuj się zbytnio wszystkimi starymi resztkami roślin. Coś tam zawsze musi zostać, w końcu te resztki zamieniają się w próchnicę i poprawiają warunki wegetacji. Ja właściwie w ogóle nie sprzątam, wszystko, co spadnie z drzew pozostaje na miejscu tworząc ochronę przed mrozem i poprawiając strukturę gleby. Ograniczam się do usuwania zeszłorocznych łętów bylin.
Co do jałowców Kuriwao Gold, to nadmiernie zagęszczone rośliny nie są w stanie osiągnąć odpowiedniego pokroju, zwarcie prowadzi do osłabienia, a nawet zahamowania prawidłowego wzrostu. Tak więc - w mojej opinii- warto pomyśleć o rozsadzeniu, np. co 1,5 metra jałowiec K.G, a pomiędzy nimi, a najlepiej w drugiej linii (o ile masz miejsce), bliżej płotu, iglaki o stożkowym pokroju, może nawet pokusić się w charakterze przerywnika o jakiegoś liściaka, np. pęcherznicę. Rozstaw zależny od gatunku. Ostatecznie dałoby to fajny efekt.
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Madziu - MID 2006 - będę myślec o tych różach, skoro ostrzegasz - mam jeszcze czas na szczęscie.
Madziu druga ;) - na te jałowce to chyba wcale nie ma miejsca... tam jest niecały metr szerokości, z przodu wsadzone są trzy bzy, a potem jeden dereń biały (na długości 8m), a jałowce wsadziłam 25cm od płotu.... buuuu, czeka mnie kolejne przesadzanie.
Madziu druga ;) - na te jałowce to chyba wcale nie ma miejsca... tam jest niecały metr szerokości, z przodu wsadzone są trzy bzy, a potem jeden dereń biały (na długości 8m), a jałowce wsadziłam 25cm od płotu.... buuuu, czeka mnie kolejne przesadzanie.
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
- merymg
- 200p
- Posty: 401
- Od: 4 mar 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Witaj niedzielnie Agnieszko
Gratulacje za wytrwałość w dążeniu do powstania białej rabaty Ja bym już po kilku dniach coś dodała w innym kolorze, bo jestem jak sroczka, gdy widzę coś ładnego Koleżanki mają rację z różą na pniu Mam 1 w doniczce, na zimę została wyjęta z doniczki, bryła korzeniowa owinięta i pień z koroną również i pod niewielkim skosem zadołowana, tylko jej czubki wystają Zobaczymy jak przeżyje, wygląda na to , że będzie okey.
Gratulacje za wytrwałość w dążeniu do powstania białej rabaty Ja bym już po kilku dniach coś dodała w innym kolorze, bo jestem jak sroczka, gdy widzę coś ładnego Koleżanki mają rację z różą na pniu Mam 1 w doniczce, na zimę została wyjęta z doniczki, bryła korzeniowa owinięta i pień z koroną również i pod niewielkim skosem zadołowana, tylko jej czubki wystają Zobaczymy jak przeżyje, wygląda na to , że będzie okey.
Małgoś
- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Agnieszko sąsiadeczko za miedzy witaj
Wybacz ale nie przeczytałam wszystkiego od deski do deski ale wiem, że marzysz o białej rabacie.
Masz ogromne pole do popisu, nie jedna z nas chciałaby mieć tyle miejsca do obsadzania. Ja swój ogród uprawiam 17 lat i twierdzę, że jeszcze mało wiem. Powolutku dzięki fo nauczysz jak my wszyscy zestawiać krzewy, byliny i jednoroczne. Będzie dobrze, życzę Ci tego z całego serca, To forum to skarbnica wiedzy i wiele wspaniałych osób, którzy służą bezinteresowną radą.
Pozdrowionka przesyłam
Wybacz ale nie przeczytałam wszystkiego od deski do deski ale wiem, że marzysz o białej rabacie.
Masz ogromne pole do popisu, nie jedna z nas chciałaby mieć tyle miejsca do obsadzania. Ja swój ogród uprawiam 17 lat i twierdzę, że jeszcze mało wiem. Powolutku dzięki fo nauczysz jak my wszyscy zestawiać krzewy, byliny i jednoroczne. Będzie dobrze, życzę Ci tego z całego serca, To forum to skarbnica wiedzy i wiele wspaniałych osób, którzy służą bezinteresowną radą.
Pozdrowionka przesyłam
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Do białej rabaty pasują hortensje bukietowe i drzewiaste (wbrew nazwie są to niezbyt duże krzewy). Pięknie i długo kwitną (około 3 miesiące). Najpierw kwiaty są białe, później różowieją, ale dzieje się to wtedy, kiedy już niewiele roślin kwitnie. Oba gatunki są w pełni zimotrwałe, w czasie suszy należy podlewać, poza tym bezproblemowe w uprawie, zwłaszcza ze względu na bardzo dużą odporność na choroby. Z hortensji bukietowych polecam Limelight, Phantom oraz odmiany z grupy Magical...lub Vanille Fraise (ta ostatnia nie jest idealnie biała, ale delikatny różowy koloryt, który charakteryzuje tę odmianę nadaje jej totalnego uroku. Zwłaszcza, że kolejne kwiatostany mają różne odcienie, w zależności od tego, kiedy rozkwitły. Z hortensji drzewiastej najatrakcyjniejsza jest Stong Annabell (Incrediball), ma ogromne kwiaty, które ze względu na mocne, grube łodygi nie zwieszają się po deszczu. Wszystkie wymienione hortensje sadzi się w minimalnym rozstawie 1,5 metra.
- Ivona44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 31 mar 2013, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Dzień dobry Agnieszka, zajrzałam i ja do nowego ogrodowego zapaleńca, pamiętaj, że przepadniesz tu , jak my wszyscy - nowi i starzy - inaczej się tu nie da- tyle ogrodów, tyle pomysłów, tyle fajowych i życzliwych osób, życzę Ci powodzenia w urządzaniu tego ogromnego ogrodu - zazdroszczę - wszystko tu można zrobić, pozdrawiam serdecznie i będę śledzić Twoje zmagania z górkami i skarpami - zestaw jałowców bardzo fajny, będą pięknie wyglądały.
Pozdrawiam, Iwona.
- Sylwia85
- 1000p
- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Witaj Agnieszko, czytam o Twoich planach i tych ogrodowych i nie tylko.
Lilia biała piekna już ja sobie wyobrażam. A donicę troszkę wkopiesz w ziemie czy nie? Jestem bardzo ciekawa tej rabaty białej, będę tutaj zaglądać i czekaś na relację i widoczki.
Pozdrawiam
Lilia biała piekna już ja sobie wyobrażam. A donicę troszkę wkopiesz w ziemie czy nie? Jestem bardzo ciekawa tej rabaty białej, będę tutaj zaglądać i czekaś na relację i widoczki.
Pozdrawiam
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Merymag - no uparcie jestem wytrwała, choc korci, korci ;) Ale wierzę w to, że warto byc upartą. Dziś dosadziłam dwa białe krzewy - jaśminowiec i żylistek. Czyli początek rabaty jest - cztery białe rośliny Wysiałam mieszankę petunii - jeśli będą białe, to na pewno trafią na tą rabatę
anym - dzięki za wsparcie, mam świadomośc że przed nami wielkie pole do popisu i wiele, wiele pracy. Cieszę się, że nauczyłam się pokory czasowej - jest szansa, że dzięki temu ten ogród będzie ładny
ivona44 - witaj w moich progach Te moje górki i skarpy to mój krzyż ;) ileż się trzeba z nimi narobic, żeby się trzymały, nie spływały, nie były pełne zielska, wyglądały jako tako...
Madziagos - tyle różnych hortensji wymieniłaś, że nawet gdybym chciała kupowac w tym roku, to wybór za duży. Mnie się na razie najbardziej podoba limelight, ale mam jeszcze czasu a czasu... Może jeśli w tym roku ktoś znajomy będzie ciął swoje hortensje, to zdobędę patyczki, póki co zakupów nie planuję, natomiast miejsce dla hortensji trzymam
Sylwia - co do doniczki, to jeszcze nie wiem... na razie stoi na chodniku, poczekam z ustawianiem aż lilie wyjdą. A potem... zobaczę, jak będą pasowały ze wzrostem . No i wkopanie ma też pewnie lepszy wpływ na utrzymywanie wilgoci, ale do tego czasu jeszcze daleko....
A dziś... poza przesadzeniem żylistka i jaśminowca wyciągnęłam ze skalniaka krzewuszkę i tawułę - wsadziłem je w dziury po tych pierwszych krzakorach. Były tak małe, że na sklaniaku nie widac śladu po tym zabiegu
Wróciliśmy dziś do domu przed 20 i pierwsze co zrobiłam to latałam wokół domu i nakrywałam roślinki gałęziami - dałam im w dzień słonka, ale wczoraj był przymrozek ostatniej nocy i dziś też się zapowiada, nie chcę ryzykowac, bo już tak fajnie wyglądają Tylko żonkile już mi się wyginają od tego przykrywania i odkrywania.
anym - dzięki za wsparcie, mam świadomośc że przed nami wielkie pole do popisu i wiele, wiele pracy. Cieszę się, że nauczyłam się pokory czasowej - jest szansa, że dzięki temu ten ogród będzie ładny
ivona44 - witaj w moich progach Te moje górki i skarpy to mój krzyż ;) ileż się trzeba z nimi narobic, żeby się trzymały, nie spływały, nie były pełne zielska, wyglądały jako tako...
Madziagos - tyle różnych hortensji wymieniłaś, że nawet gdybym chciała kupowac w tym roku, to wybór za duży. Mnie się na razie najbardziej podoba limelight, ale mam jeszcze czasu a czasu... Może jeśli w tym roku ktoś znajomy będzie ciął swoje hortensje, to zdobędę patyczki, póki co zakupów nie planuję, natomiast miejsce dla hortensji trzymam
Sylwia - co do doniczki, to jeszcze nie wiem... na razie stoi na chodniku, poczekam z ustawianiem aż lilie wyjdą. A potem... zobaczę, jak będą pasowały ze wzrostem . No i wkopanie ma też pewnie lepszy wpływ na utrzymywanie wilgoci, ale do tego czasu jeszcze daleko....
A dziś... poza przesadzeniem żylistka i jaśminowca wyciągnęłam ze skalniaka krzewuszkę i tawułę - wsadziłem je w dziury po tych pierwszych krzakorach. Były tak małe, że na sklaniaku nie widac śladu po tym zabiegu
Wróciliśmy dziś do domu przed 20 i pierwsze co zrobiłam to latałam wokół domu i nakrywałam roślinki gałęziami - dałam im w dzień słonka, ale wczoraj był przymrozek ostatniej nocy i dziś też się zapowiada, nie chcę ryzykowac, bo już tak fajnie wyglądają Tylko żonkile już mi się wyginają od tego przykrywania i odkrywania.
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Fajnie że masz już na tyle odmarzniętą ziemię że możesz coś przesadzać itd. Dobrze że roślinki jeszcze nakryłaś. Ja też jakoś nie mogę się przekonać do zupełnego odkrycia.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim
Ja też bardzo lubię Limelight, coś w sobie ma. Sporo kombinowałam z ukorzenianiem hortensji i okazuje się, że najlepiej (jakieś 98% przyjętych) można uzyskać z sadzonek pobranych w od połowy do końca czerwca (pół-zdrewniałych). Starczy oderwać (chociażby gdzieś z boku, z dołu, wtedy nawet tego nie widać) gałązkę z piętka (nawet pocięte na kawałki dwu- węzłowe bardzo ładnie się ukorzeniają nawet bez ukorzeniacza), włożyć do doniczki. Ustawić w ocienionym miejscu, utrzymywać wysoką wilgotność podłoża. W połowie sierpnia do gruntu (już jest doskonale ukorzeniona). Na wiosnę przyciąć nad drugim oczkiem w celu rozkrzewienia.Tak uzyskane rośliną często kwitną już w kolejnym roku po ukorzenieniu. Identycznie można postępować z wszystkimi innymi gatunkami hortensji. W zeszłym roku uzyskałam w ten sposób kilka nowych roślinek swoich ulubionych odmian.