To sobie Panowie zapodali ...nawzajem

...Masz zupełną rację ...taka natura ...mój znajomy często mówi ...ja swojej małżonki nigdy nie zdradzam ...chyba , że się coś trafi

.
Dziękuję za komplement ...mówisz/piszesz ,ze się mnie dobrze czyta ...nowela nie skończona ...dalej tkwi w szufladzie ...a była o profesorze ...który przypadkiem dowiedział się , ze jedna z nowo upieczonych studentek ...przypomina mu jego dawną miłość ...dociekał , dociekał ...aż wywszło szydło z worka ...Pióro zawsze lekkim mi było ...
? ????????? ???????? ?????? ??? ... ?? ??????? ????? ? ???????? ??????????????? ???????? .
Tak byłam nim zafascynowana ...potem , w liceum także miałam rosyjski i doszedł j. niemiecki ...a profesor był ...

z nazwiska Schwarz ....nazywał mnie ...maleńka ...bo naprawdę byłam najniższa w klasie ... miałam ...1,50 cm wzrostu .
Serdeczności
