Cynamonowy ogród ... dopiero będzie piękny ;-)

[Cynamon]

Wisienko, przyjeżdżaj już niedługo sypnie jabłkami przecudnej urody ;)



Na tej jabłonce są dwa gatunki jabłek, różne kolory i różne smaki.



SMACZNEGO !!!

[Cynamon]

Beatko , już napisałam u Ciebie, że nas w tym roku uratowało upalne, bezdeszczowe lato i opryski. Nie cieszę się z tego, bo zdecydowanie wolę matody ekologiczne, ale w ubiegłym roku robale spałaszowały nam owocki, więc się poddałam i pozwoliłam opryskać chemicznym świństwem drzewa owocowe. Efekty widać na zdjęciach. Pryskaliśmy wiosną tylko dwa razy, wszyscy nas przekonują, że to i tak mało, bo inni pryskają kilka, a czasem i kilkanaście razy w sezonie. Nie poddawaj się, obserwuj i wyciągaj wnioski, może w przyszłości też zrobicie opryski.

[zuzia55]

Zachwyciła mnie Twoja datura,rozumiem,że dopiero kwitnie pierwszy rok ,to musiałaś ja chyba wyrośniętą kupic,że tak kwitnie i jest dośc duża.Pozostałe też super.No i ten sad i tyle owoców,ja w zasadzie na ok 0,20 ha mam też najróżniejsze gatunki i odmiany ,ale są to dopiero drzewka 2 letnie i owoców nie było zbyt wiele.Popisała sie tylko brzoskwinia mimo kędzierzawki.Zyczę sukcesów w dalszym upiększaniu ogrodu.

[Cynamon]

Witaj Zuziu , datury (2szt.) kupiłam ok. 4 kwietnia (fotka na str. 2 mojego wątku) jedna od dawna bardzo ładnie kwitnie, a druga dopiero teraz wykształciła malutkie pączki, jest nadzieja, że zakwitnie, ciekawam czy będą miały taki sam kolor.

[kamixsa]

Droga Ewo u ciebie to dopiero urodzaj owoców co ty z tym zrobisz piękny winogron mój dopiero łapie kolor .Powiedz jak będziesz przechowywać agapanty i kiedy je kupić bardzo mi się podobają

[Cynamon]

Krysiu Droga
Agapanty , są fantastyczne, kwitną już kilka tygodni ... a zimą przechowuję je w chłodnym, jasnym pomieszczeniu ( w piwnicy pod oknem), a wiosną, gdy zakończy się ryzyko przymrozków, wystawiam do ogrodu, a kiedyś na zaprzyjaźnioną działkę. Zimą, podlewa się je znacznie mniej, ok. raz na dwa tygodnie, dobrze jest postawić OBOK kuwetę z wodą.

Agapant ma bardzo długie korzenie, wyglądają jak kilkumetrowe poplątane liany W tej chwili, w dużej donicy jest 5 kwitnących kwiatów, gdy przekwitną powinnam je rozsadzić do pięciu donic, ale trochę mam stracha, by nie uszkodzić tych długaśnych korzeni.

Nigdy nie widziałam agapantów w handlu ... ja kupiłam (5 lat temu) od zaprzyjażnionego działkowca, ale bardzo drogo je wyceniał, 40 zł za mały, jeszcze nie kwitnący okaz, ale było warto !!!

[Cynamon]

Coś dla odmiany ...

Dalia rozkwitła i ma jeszcze wiele pączków, była jeszcze jej czerowno-biała kuzynka, ale niestety nie wykiełkowała



Maczki, przez moje gapiostwo, bardzo późno posiane , dopiero teraz zakwitły i cieszą moje artystyczne oko, wszak występują na wielu moich obrazach Obok nich, do kwitnienia szykuje się cosmos, zwany też onentkiem, bardzo lubię te bezpretensjonalne kwiatki, jakby narysowane dziecięcą ręką ...

[hanka55]

Ewuniu, czy ja dobrze widzę na drugim planie,
oszałamiająco pachnącego Apricota?
W drodze na "psie pole" przechodzimy pod piętrowym tarasem,
na którym stoją dwa wielkie drzewa tej odmiany.
A zapach taki, że...aż psom się odechciewa siu

[żaża]

Ja popatrzyłam na maczki skoro one został zarekomendowane, i poszłam obie dalej, ale potem popatrzyłam raz wtóry, i otworzyłam sobie zdjęcie na powiększeniu. Piękna malarska kompozycja, ta wijącą się jasna ścieżka w czerwieniach. Obietnica ogrodu.....

[mag]

Cynamonku, a może masz jakiś dobry przepis na przetwory z maślaczków? Moje ładnie obrodziły w tym roku, a jeszcze wczoraj ku radości całej flory i fauny mocno popadało. Więc wypada znowu wybrać się pod sosenki, ale co dalej...?

[Cynamon]

Hanuś, oko masz wyborne, datura pachnie zniewalająco i szczęśiwie kwitnie już dość długo, a na drugim egzemplarzu, ku mojej radości, pojawiły się malutkie, ledwo dostrzegalne pączki - huuuuura !!!!

Edytko, dzięki za dobre słowo ;) ścieżki ułożyliśmy ze zdobycznych kawałków granitu na podsypce ze złocistego piasku, stąd taki efekt. Na wcześniejszych stronach jest więcej zdjęć tej części ogrodu zwanej "śródziemnomorskim" ;)

Magdusiu, widzę, że maślaczki tego roku u wszystkich obrodziły My (tzn. mój M.!!!), zamykamy w słoiczki, w leciutkiej zalewie octowej, lub wcinamy duszone, nie czekając na zimę ... czyli banał ;)

[hanka55]

Cymanonku, net, to otwarty świat.
O, choćby nasze forum :P
Serwisy informacyjne potrzebują newsów, zdjęć i można to sprzedawać
za całkiem niewirtualne pieniądze.
Gazety potrzebują artykułów, czasem uda się coś sprzedać.
Więc " tworzysz, gdy Wena zawita".
Czasem jest tylko satysfakcja, a czasem chlebek.
A może sadzonki Apricota wystawisz na allegro?
Były kiedyś po 30zł/ za 50cm ,
więc przy kilkunastu sztukach....

[Dynka]

Taki sad to marzenie......

[Cynamon]

Hanuś przedsiębiorcza, ja nawet założyłam onegdaj konto na All, alllle ;) niczego nie wstawiłam, bo zorientowałam się, że prace artystyczne (czyt. obrazy) są tam produkowane taśmowo i sprzedawane po kilkadziesiąt zł - czysta abstrakcja (koszt materiałów, a gdzie ok. miesiąc pracy???) no i dałam sobie spokój ... a teraz, może masz rację, mam ze 2000 świerków przecudnej urody, tłoczących się na paru tys. m2, bardzo wskazane przerzedzenie. Sadzonek z daturki, jeszcze nie umiem tworzyć i chyba już w tym sezonie za późno (?), ale z agapanta wiem jak i sama płaciłam, 5 lat temu, 40 zł za swojego mikrusa

[Cynamon]

Dynko ... bardzo dziękuję, owocki rzeczywiście pysznościowe ;) i w tym roku wyjątkowo dorodne, ale sad jest spory, więc i pracy trochę trzeba było weń włożyć.