
Mój fijoł 13-czas wspomnień
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
NN bardzo ładne. Zdejmij odciski kwiatów, czy co tam policja potrzebuje, to i tożsamość będziesz miała. 

Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Piękne lilije
z kropami czy bez , każdą mogę posadzić w ogrodzie
jesienią na targach kupiłam sobie kilka cebul jednej odmiany , trąbkowa różowiutka , ładniusia
chyba za bardzo się cieszyłam bo w grudniu wyrosła na 10 cm i z kwitnienia nici
to moje ostatnie zakupy cebulowe jesienią .




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Różyczki naprawde ładne . 

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Kasia, od wiosny
I ten na pewno zostanie na swoim miejscu, nad resztą się zastanowię-będą mi potrzebne (coś podobnego
) nowe rabaty
Maryniu, mnie się nie spieszy, poczekam na te na rabatach. Ale zamówię pewnie niedługo
Grażyna, wiedziałam, że znajdziesz sposób na choć kilka nowości
Marysiu, uważnie się nie przyglądałam, ale w oko wpada...
Gosia, wszystko już Ci napisałam
Lilie mam z Lilypolu-jeszcze się na tej firmie nie zawiodłam
Filip, ja je wszystkie sama rozpoznam, kiedy stanę z nimi twarzą w twarz
Ze zdjęć jakoś nie potrafię, a nie podpisałam, bo nie umiem. Chyba czas posiąść tę tajemniczą umiejętność
Ela, nie strasz mnie, jesienią zakupiłam pierwszego martagona i nie mam życzenia, żeby coś takiego się stało.
Jadziu, zaczynam się poważnie bać, że przemarzną na amen, wypuszczają świeże liście
Idealny obraz świecznicy psuje nieco dorodna pokrzywa, ale to ostatni raz. Brat zabrał całe sezonowane drzewo (zrobił ule) i koniec chwastów pod wiatą

Isabelle R. kilka razy kwitła.

Koniec września i dziki Bill MacKenzie.

Hamlet spędza większość czasu w takiej pozycji
Lub bardziej leżącej
Październik.

Taki niepoważny kot musi nazywać się Pucucu





Maryniu, mnie się nie spieszy, poczekam na te na rabatach. Ale zamówię pewnie niedługo

Grażyna, wiedziałam, że znajdziesz sposób na choć kilka nowości

Marysiu, uważnie się nie przyglądałam, ale w oko wpada...
Gosia, wszystko już Ci napisałam


Filip, ja je wszystkie sama rozpoznam, kiedy stanę z nimi twarzą w twarz


Ela, nie strasz mnie, jesienią zakupiłam pierwszego martagona i nie mam życzenia, żeby coś takiego się stało.
Jadziu, zaczynam się poważnie bać, że przemarzną na amen, wypuszczają świeże liście

Idealny obraz świecznicy psuje nieco dorodna pokrzywa, ale to ostatni raz. Brat zabrał całe sezonowane drzewo (zrobił ule) i koniec chwastów pod wiatą

Isabelle R. kilka razy kwitła.
Koniec września i dziki Bill MacKenzie.
Hamlet spędza większość czasu w takiej pozycji


Taki niepoważny kot musi nazywać się Pucucu

Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Kochane Pucucu, miło widzieć, jak śmiga po drzewie całe i zdrowe. A Hamlet jest niezwykłego koloru, śliczny!
Ten Bill MacKenzie rośnie Ci tak wysoko? Ile ma lat?
Ten Bill MacKenzie rośnie Ci tak wysoko? Ile ma lat?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Ewo,fajne masz lilie ja kupiłam na wiosnę tamtego roku dużo lilii ,ale chyba myszy mi zjadły muszę sadzić w doniczkach bo szkoda ich a bardzo lubię lilie,kotek super ,mój ciągle łowi myszy,ale i tak im nie da rady 

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Lineta, Bill ma przynajmniej 4 lata, dostałam od M kwiatek na urodziny
Marta, rada ciśnie się sama na usta-musisz mieć więcej kotów
Kocice są łowne i w końcu te myszy by przetrzebiły
Chopin za kratami
Zdjęcie od strony sąsiadów, bo kwiaty na nich patrzą.






Marta, rada ciśnie się sama na usta-musisz mieć więcej kotów


Chopin za kratami

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Piękna tygrysia lilia
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10614
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Ewo...bywam tu codziennie podglądam i zapisuje Twoje róże ...o rany już mam tyle zapisanych że teraz korekta musi być... 

Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Ta różowa lilia wygląda zjawiskowo. A Chopina znam, nawet miałam, ale zmarniał na skutek obsikiwania przez psy.
Następnym razem posadzę go na ogrodzonej rabacie. Ten Twój ma cudne kwiaty, szkoda tylko, że nie odwraca się buzią do Ciebie.
A ten prezent od M. bardzo udany. Jak to mówią, widać, że podarowany ze szczerego serca, bo rozrósł się niemożebnie.


A ten prezent od M. bardzo udany. Jak to mówią, widać, że podarowany ze szczerego serca, bo rozrósł się niemożebnie.

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Marta, już nie pamiętam, skąd się wzięła
Misiu, prościej zapytać o te najmniej męczące
Które Ci się spodobały najbardziej?
Lineta, trafił w dobre warunki i szaleje
W tym miejscu jest sporo gruzu. Chopin wydaje mi się dość wrażliwą różą, nie wiem, czy posadziłabym ją po raz drugi.
Zdjęcia z maja






Misiu, prościej zapytać o te najmniej męczące

Lineta, trafił w dobre warunki i szaleje

Zdjęcia z maja

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Ewciu witaj
Jakie ciekawe ujęcia kwiatów porobiłaś
Sasanki zawsze wywołują u mnie uśmiech. Bardzo miłe kwiatuszki.

Jakie ciekawe ujęcia kwiatów porobiłaś

Sasanki zawsze wywołują u mnie uśmiech. Bardzo miłe kwiatuszki.

- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6371
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Ewuś piękny ten mój Hamlet 

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- MariaWy
- 1000p
- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Ewcia piękne te Twoje kwiatuchy . 

Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Boskie masz sasanki i szachownice. Zachwycające są te szachownice białe, chociaż bez wzorku.
Sasanki u mnie jakoś nie mają długiego życia, są przez rok-dwa i znikają bez śladu. A jak jest u Ciebie? Natomiast szachownice mam od wielu lat i jeszcze się nie zdarzyło, żeby nie zakwitły.
