Heliconia
Heliconia
Witajcie, mam zapytanie jak uprawia się Heliconia "Olympic Dream", pytam bo wyszukiwarka nic mi nie pomogła, a siostra potrzebuje wskazówek na temat tej rośliny. Ma ciemnozielone liście kształtem podobne do skrzydłokwiata i kwiaty dł. 3,5 do 4cm przypominają pazurki kury koloru pomarańczowego.
pozdrawiam i dzięki
pozdrawiam i dzięki
martuś
- patrykgiel
- 500p
- Posty: 581
- Od: 10 lut 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew / Miami Beach
Heliconia 'Olympic flame' - Helikonia
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Heliconia 'Olympic flame' - Helikonia
Czemu sam nie szukasz? Wystarczy wejść na Google, wpisać co szukasz- jeżeli obrazków to w grafice, a znajdziesz i tekst...
np
helikonia
http://www.ogrody-krzekowo.pl/index.php ... &Itemid=54
np
helikonia
http://www.ogrody-krzekowo.pl/index.php ... &Itemid=54
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Heliconia - co się z nią dzieje?
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów
Od ok 3 tyg posiadam helikonię. Podlewam ją średnio 1-2 razy w tyg i codziennie zraszam przegotowaną letnią wodą. Roślinka stoi przy wschodnim oknie ale z zewnątrz jest zadaszenie, więc słońce nie pada na nią bezpośrednio. Nie nawoziłam jej jeszcze, bo nie wiem w sumie jak się za to zabrać, jak często i jakim nawozem
Od paru dni zaobserwowałam kilka zmian na liściach:
końce przysychają
,
na niektórych liściach pojawiły się dziwne prążki - wgniecenia (nie mam pojęcia co to może być)
,
a jeden się zwija
.
Czy robię coś nie tak?
Niedawno mieliśmy małe przemeblowanie. Czy to mogło na nią źle wpłynąć? Słyszałam, że helikonia jest wrażliwą i trudną w uprawie roślinką.
A może to z powodu braku nawozu? Nie wiem co mam robić. Czy przestawić ją w bardziej zacienione miejsce?
Dziękuję z góry za pomoc

Od ok 3 tyg posiadam helikonię. Podlewam ją średnio 1-2 razy w tyg i codziennie zraszam przegotowaną letnią wodą. Roślinka stoi przy wschodnim oknie ale z zewnątrz jest zadaszenie, więc słońce nie pada na nią bezpośrednio. Nie nawoziłam jej jeszcze, bo nie wiem w sumie jak się za to zabrać, jak często i jakim nawozem

Od paru dni zaobserwowałam kilka zmian na liściach:
końce przysychają


na niektórych liściach pojawiły się dziwne prążki - wgniecenia (nie mam pojęcia co to może być)

a jeden się zwija

Czy robię coś nie tak?
Niedawno mieliśmy małe przemeblowanie. Czy to mogło na nią źle wpłynąć? Słyszałam, że helikonia jest wrażliwą i trudną w uprawie roślinką.
A może to z powodu braku nawozu? Nie wiem co mam robić. Czy przestawić ją w bardziej zacienione miejsce?
Dziękuję z góry za pomoc

Re: Heliconia - co się z nią dzieje?
To oznaki aklimatyzacji, roślina musi dostosować się do warunków jakie ma obecnie w porównaniu z tymi jakie miała wcześniej, schnące końcówki to objawy zbyt suchego powietrza a zwijanie się liści to ograniczanie poprzez roślinę fotosyntezy z uwagi na brak promieni słonecznych w wystarczającej ilości w ciągu dnia. Zwiększ wilgotność powietrza poprzez ustawienie doniczki z podstawkiem na dużo większym podstawku wypełnionym stale mokrym keramzytem, do tego przynajmniej raz dziennie zraszanie byle nie w pełnym słońcu bo poparzy liście. 

Re: Heliconia - co się z nią dzieje?
Bardzo dziękuję za pomoc
Fajny sposób z tym keramzytem
bo u mnie rzeczywiście jest dosyć suche powietrze, ale skrzydłokwiat i dzbaneczniki świetnie sobie w nim radzą - w zupełności wystarcza im codzienne spryskiwanie letnią wodą. Najwyraźniej helikonia jest trochę bardziej wymagająca pod tym względem
Rozumiem, że jak przeniosę moją roślinkę w nieco jaśniejsze miejsce to listeczki nie będą się zwijać
i ten co jest już zwinięty też się rozwinie?





Rozumiem, że jak przeniosę moją roślinkę w nieco jaśniejsze miejsce to listeczki nie będą się zwijać

Re: Heliconia - co się z nią dzieje?
Nie powinny się zwijać natomiast czy rozwinie się ten zwinięty trudno powiedzieć, powinien. 

Re: Heliconia 'Olympic flame' - Helikonia
Witam
Chciałbym zapytać jak się miewa Heliconia? Ja posiadam odmianę Olimpic dream, czyli tą mniejszą, mi jak na razie nie sprawia problemów. Dziś kwiaciarka podarowała mi odmianę tą którą posiadasz, jest w opłakanym stanie i jestem ciekawy czy uda się jej przeżyć? Z tego co wiem, pędy na których kwitła w naturalny sposób obumierają.
Pozdrawiam
Chciałbym zapytać jak się miewa Heliconia? Ja posiadam odmianę Olimpic dream, czyli tą mniejszą, mi jak na razie nie sprawia problemów. Dziś kwiaciarka podarowała mi odmianę tą którą posiadasz, jest w opłakanym stanie i jestem ciekawy czy uda się jej przeżyć? Z tego co wiem, pędy na których kwitła w naturalny sposób obumierają.
Pozdrawiam
Re: Heliconia 'Olympic flame' - Helikonia
Robercie mam nadzieję, że uda ci się ją odratować, helikonie mają kłącza, którymi się rozrastają w całej doniczce.Moja właśnie wypuszcza już 4 ,,odnogę" w ziemi.Moja skończyła kwitnienie, ale nie zauważyłem na razie, żeby te pędy obumierały.
Pozdrawiam
Może wstawisz zdjęcie swojej? Twoje spostrzeżenia też będą bardzo cenne, ponieważ mało kto ją posiada, a w internecie nie za wiele na jej temat jest napisane.
Mam pytanie: czy komuś udało się, doprowadzić Helikonię do powtórnego kwitnienia??


Może wstawisz zdjęcie swojej? Twoje spostrzeżenia też będą bardzo cenne, ponieważ mało kto ją posiada, a w internecie nie za wiele na jej temat jest napisane.

Mam pytanie: czy komuś udało się, doprowadzić Helikonię do powtórnego kwitnienia??

- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Heliconia 'Olympic flame' - Helikonia
Heliconia ... podobno trudna jest w uprawie w naszych warunkach klimatycznych a w mieszkaniach szczególnie.
Ponieważ często przewija się na forum jej nazwa i ja sama stałam się posiadczką kawałka jej kłącza,
chciałabym byście podzielili się swoimi doświadczeniami w jej uprawie.
Znalazłam dość szczegółowy przedruk warunków jej uprawy z tajlandzkiej firmy Heliconia Paradise? Bangkok,
ale jak wiemy teoria nigdy nie dorówna praktycznym doświadczeniom.
Chętnie więc poznam Wasze spostrzeżenia.
Ponieważ uprawiam juz kilka roślin z tej samej rodziny,mam nadzieję,że uda mi sie i z Heliconia ale na razie stoję raczej w obliczu wyzwania.
Czy faktycznie trudno się ją prowadzi w naszych warunkach?
Ponieważ często przewija się na forum jej nazwa i ja sama stałam się posiadczką kawałka jej kłącza,
chciałabym byście podzielili się swoimi doświadczeniami w jej uprawie.
Znalazłam dość szczegółowy przedruk warunków jej uprawy z tajlandzkiej firmy Heliconia Paradise? Bangkok,
ale jak wiemy teoria nigdy nie dorówna praktycznym doświadczeniom.
Chętnie więc poznam Wasze spostrzeżenia.
Ponieważ uprawiam juz kilka roślin z tej samej rodziny,mam nadzieję,że uda mi sie i z Heliconia ale na razie stoję raczej w obliczu wyzwania.

Czy faktycznie trudno się ją prowadzi w naszych warunkach?
- krysia1503
- 200p
- Posty: 248
- Od: 26 kwie 2010, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Myszków - śląskie
Re: Heliconia
Postanowiłam odświeżyć temat bo dziś stałam się szczęśliwą posiadaczką Helikonii OLYMPIC DREAM
. Nigdy nie miałam tej rośliny więc przede mną nowe wyzwanie. Nie wiem jak będzie nam się układać współpraca, ale mam nadzieję że sprostam jakoś jej wymaganiom.
Tak wygląda

Zastanawiam się czy przez te dwa lata od ostatniego wpisu coś się u was zmieniło w sprawie hodowli helikonii. Może ktoś wzbogacił swoją kolekcję o tą roślinkę i podzieli się spostrzeżeniami
.

Tak wygląda


Zastanawiam się czy przez te dwa lata od ostatniego wpisu coś się u was zmieniło w sprawie hodowli helikonii. Może ktoś wzbogacił swoją kolekcję o tą roślinkę i podzieli się spostrzeżeniami

Re: Heliconia
To trudna roślina w uprawie nie wolno jej przelać, a należy ją traktować prawie tak samo jak strelicję. 

- krysia1503
- 200p
- Posty: 248
- Od: 26 kwie 2010, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Myszków - śląskie
Re: Heliconia
To pewnie damy obie radę
. Mam strelicję i nie sprawia mi żadnych problemów.
