Witam moich gości

dziękuję, że jesteście
Tereniu, cały czas coś kombinuję, ale nie zawsze wychodzi, więc zaczynam od początku i znowu plotę
Agatko ogródek to moje życie, w kąt na pewno nie pójdzie, a plotę sobie bo i tak w domu siedzę, to co robić
Krysiu masz rację, trochę fantazji, szczypta chęci i można cuda zdziałać z wikliną, ja próbuję, ciągle próbuję

, a jeśli o Fijołki chodzi to chyba nie ta Iwona, ja chętnie bym je hodowała, tylko nie mam gdzie niestety
Iwonuś, skrzacik z latarenką jest, tylko na zimę go schowałam, bo on gliniany
Grażynko dziękuję
Bestyjko sklepu nie będzie, bo jak wiosna przyjdzie to czasu na ploty nie będzie
Maryś widziałam skalniak, fajny, duży i roślin sporo, ja do swojego jeszcze kamolków potrzebuję, ale to już nie teraz, wiosną może
Jadziu i Ewo dziękuję, jesteście kochane
Dziś popełniłam kwiatka, ale na dworze, nie zrobiłam jeszcze zdjęcia, bo i kwiatek nie skończony, no więc na razie grzeję się w domu, a potem porobię zdjęcia
