Fraszka_1 Natalio, ten duży fiołek to trailer uszczykiwałam mu boczne rozetki bo co chwilę ktoś chciał i on teraz się płoży, muszę uszczknąć mu główną koronę żeby trochę pełniejszy się zrobił

A patyki w hoyach to podpatrzone u kogoś
Arkadius121 Arku witaj

przyznam szczerze, że muchomorki zwłaszcza tak ładnie wybarwione to chyba jedne z piękniejszych grzybów
kubasia Kasiu, jak już napisałam od kogoś ten pomysł odgapiłam

i tu pojawił się dylemat czy lepiej żeby hoye wolniej rosły wówczas podpórki wystarczą na jakiś czas, czy lepiej żeby szybko rosły i były bez patyków
Czeresnia 
lacunosy to moja wielka miłość, chętnie rosną i kwitną i co najważniejsze ich zapach jest ....upajający, przynajmniej dla mnie
Malachitek Dorotko fiołki typu trailer nie należą do gigantów, rozmiar blaszki liściowej trailera standard jest od 3,8 do 5cm i właśnie dlatego też je bardzo lubię, a poza tym ten fiołek kwitnie nieprzerwanie już od grudnia, a końca nadal nie widać

A patyki to mam z torfu bo kupiłam w tym roku trochę większą ilość i co jakiś czas znajduję takie gałązki, patyczki, korzonki
olgierdyna Kingo dziękuję bardzo

hoje już zaczynają korzystać z tych podpórek i same się na nich zawijają
Filigranowa27 Pati my teraz o ile pogoda pozwala to co tydzień łazimy po lesie, bo to nie są jakieś ekstra wyjazdy tylko zwykłe spacery z psem. Teraz wyszliśmy po obiedzie i po dwóch godzinkach spacerku poi lesie przynieśliśmy 30 podgrzybków

A patyki to już z działki w czasie letnio-jesiennych prac nazbierane na " a przyda się chyba na coś, jeszcze pomyślę"

i właśnie wymyśliłam...
Pomomo jesieni za oknami na parapetach jeszcze coś tam się dzieje
tłustosz myśli, że ciągle jeszcze lato
zakwitła też kolejna episcia ale nie wiem co to za jedna
kupiony z myślą o przyszłym sezonie balkonowym skrętnik zwisający chwali się pierwszymi kwiatkami
a to moja nowość prezencik od Justyny

to było takie moje ciche marzenie odkładane ze względu na notoryczny brak miejsca na kiedyś tam.... a teraz mam

te cudowne łaciate listeczki

maleńka scilla violacea
na koniec coś zupełnie nie roślinnego ale muszę się pochwalić, no muszę mój nowy nabytek aniołek
