 
 

 Ja również posiałem w tym roku swoją kapustkę
  Ja również posiałem w tym roku swoją kapustkę   Nie miałem nadziei.. Kupiłem paczkę nasion, posiałem w lipcu do gruntu, a po jakimś czasie wyszły trzy roślinki.
  Nie miałem nadziei.. Kupiłem paczkę nasion, posiałem w lipcu do gruntu, a po jakimś czasie wyszły trzy roślinki.   Najpierw rosły powoli, a potem ruszyły
 Najpierw rosły powoli, a potem ruszyły   Dzisiaj zerwałem pierwszą
 Dzisiaj zerwałem pierwszą   Ważyła prawie 2 kg. Następnie, pokrojona i razem z kukurydzą, ogórkiem i pomidorem oraz sosem z majonezu i śmietany, została podana do obiadu.
  Ważyła prawie 2 kg. Następnie, pokrojona i razem z kukurydzą, ogórkiem i pomidorem oraz sosem z majonezu i śmietany, została podana do obiadu.   Pyszna. Myślę, że lepsza od tej ze sklepu. Za rok znowu trzeba posiać
  Pyszna. Myślę, że lepsza od tej ze sklepu. Za rok znowu trzeba posiać   
 

 
   czy główka jest mocno zbita?? Miała co jeść to rosła jak szalona
  czy główka jest mocno zbita?? Miała co jeść to rosła jak szalona 

 . Wysiałam  ponad 40 nasionek ,właściwie wszystkie wzeszły .Potem popikowałam czego kapusta nie lubi bo miałam je po 2 szt wysiane i "padła" dosłownie tylko 1 szt. A teraz  jemy surówki z kapusty a kury i  króliki też zajadają się wierzchnimi liśćmi
 . Wysiałam  ponad 40 nasionek ,właściwie wszystkie wzeszły .Potem popikowałam czego kapusta nie lubi bo miałam je po 2 szt wysiane i "padła" dosłownie tylko 1 szt. A teraz  jemy surówki z kapusty a kury i  króliki też zajadają się wierzchnimi liśćmi 


 
 
Ja posadziłem 28 główek i.....mam klęskę urodzaju. Noszę się z zamiarem zakiszenia części główek.Alyaa pisze:
W przyszłym roku może i ja posieję trochę pekińskiej, ale tak z 10-15 główek max. Niestety nigdy nie sadziłam, więc pewnie się nie uda ;)
