Tosiu, kurcze, tak sobie myślę.... dobrze, że Ci tira tej ziemi nie dano.
Do wiosny by Cię tu nie było.
Biceps nie powiększył obwodu czasem?
Oj kobietko, kobietko, Ty ze stali jesteś czy co?
No bo że hartowana to i tak już widać.
Cud widoki ogrodowe.
Mi poprzedniej zimy zginęła moja różowa ostróżka niestety, to u Ciebie ją sobie chociaż pooglądam.
O reszcie kwiatuszków nawet nie wspomnę, zbyt długo by wymieniać co masz pięknego.
Nie ruszaj czasami do tych komórek.
Zostaw, niech je sami rozbiorą.
Kurczak, mycha mi pada.
Podwójnie całuję. ![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)