Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
wisia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1725
Od: 8 lut 2012, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jędrzejów

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Będę wysyłać nasiona na akcję , ale w tym roku planowałam wysłać tylko kwiaty, bo pomidorów co rok jest bardzo dużo i jak się zorientowałam dużo nasion zostaje , jeśli chcesz mogę Ci podesłać.
Wiesława.
Tu jestem szczęśliwa Część II- aktualna
Ogród z zapachem róż, część I.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4106
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Faktycznie Wisia, chyba dużo nasion pomidorów zostaje..

Kasencja Twój K/179 piękny a jak smakowo? poleży trochę? http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p4162634
On jest mieszanką czegoś z Copią?
Awatar użytkownika
GRANIA
500p
500p
Posty: 909
Od: 3 lut 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Monika, K 173 F3 , z jednego krzaczka a w przekroju każdy inny ale to zdarza się nawet w odmianie ustalonej.
Przy okazji jest i K 149 F3 ale już mniejszy od tych z niższych pięter ale nie aż tak, jaki wydaje się na fotce. To jest płaski, duży talerz.Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wisiu młóć te nasionka, plennych nam potrzeba a nie zieleniny.
Kasencja

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Monika, smakowo u mnie wyszedł średni, jak dla mnie ciut za kwaśny.


kozula pisze:
Żółta zebra K 179 (dzięki Winterek) F3 (zaraz zapytam jaki numer powinna mieć, bo nie pamiętam) - nowa kreacja zebrowatych. Pochodzi ze skrzyżowania malinowej zebry z dzióbkiem i malinowego nr 37. Celem tej krzyżówki było pocieńczenie skórki i poprawienie smaku, co się udało. Ideał byłby po wstecznym skrzyżowaniu z malinowym 37 i kolejnej selekcji zebrowatych. Jest to jeszcze młody materiał, wiec będą się w nim pojawiać różne dziwactwa (mogą być różne kolory), w tym niestety niesmaczne też.
Pomidor wysoki, o nietypowych kosmatych liściach, bez skłonności do wybiegania. Owoce duże i bardzo duże, mięsiste. Były prawdopodobnie smaczne, (kosztowałam na wpół zgniłe, bo nie wyrobiłam wcześniej). Dość łatwo wiązał owoce.


Pozdrawiam, kozula
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

GRANIA pisze: Wisiu młóć te nasionka, plennych nam potrzeba a nie zieleniny.
W pełni popieram koleżankę :D
Wisia młóć jak najwięcej, K 37 ma mało nasion, więc na pewno nie będzie ich na akcji za dużo.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4106
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Dzięki Kasencja. Czyli mieszanka z pomidorem 'Copia' mi wychodzi.
Czy malinowa zebra z dzióbkiem to K/133? na zdjęciu Kozuli to właśnie malinowa zebra z dzióbkiem (pewnie linia z rozszczepienia K/18 złotomalinowe zebry)
Obrazek
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3#p1669433
Nie wiesz czy K/179 = K/37 x K/133 czy odwrotnie?

Kasencja nie kusi Cię, żeby go ponownie skrzyżować z 37 jak sugeruje Kozula? Copia jak dla mnie cudem nie jest, a wszędzie wyłazi smakowo :cry:

I chyba o nim pisała Kozula
monika pisze:..A o jakim pisała Kozula 5 gru 2011 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p2655430
"..Ponieważ zebry wyszły piękne, ale niedostatecznie smaczne, przekrzyżowałam najładniejszą malinowym nr 37. Może za jakiś czas bedą poprawione zebry, bo materiał do dalszej hodowli wyszedł dobry.."
Nie wiem czy Was interesuje takie 'rozbieranie na części' i szukanie rodowodu, ale może kiedyś się przyda. Oczywiście mogę się mylić, jakbym porobiła byki, to usunę oczywiście.
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Jeśli Cię to zainteresuje, to ja mam nasiona tej krzyżówki-malinowa zebra z dziubkiem x malinowy37.
Jest to pokolenie F1, w tym roku miałam jeden krzak, ale i tylko jeden owoc dotychczas dojrzał. Szału nie ma, może wysieję więcej w przyszłym roku. Tak wygląda-ma może lekko malinowy kolor, ale nic z zebry. Nasion z niego nie będę zbierała, bo nie o taki efekt chodziło

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
winterek
500p
500p
Posty: 915
Od: 8 lis 2010, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

A o jaki efekt chodziło ?
W F1, innego nie będzie. Jest, jaki jest. Paski są recesywne, Jest mała szansa, żeby w F1 się ujawniły. W tej krzyżówce, na razie się nie ujawniły.
Zabawa, tutaj, zacznie się od F2. W drugim pokoleniu, już będą.
Zbierz z tego nasiona i wysiej kilka w następnym sezonie. Im więcej, tym będziesz miała większą różnorodność.
Zobaczysz wtedy efekty.
F1, nie jest żadnym wyznacznikiem, ani wzorcem.
Jest tylko etapem.
Koniecznym, czasem niby nie udanym.
Ale, nie zwracaj na F1 uwagi.
Od F2, będziesz miała zupełnie co innego.
I o to chodzi w tej zabawie.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4106
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Yvona rozumiem, że piszesz o K/179 F1. Zrób tak jak pisze winterek, możesz coś ciekawego otrzymać.
Widzę, że tego pomidora ma też Agulka ale F3 i (szkoda, że o smaku Agulko nie napisałaś) i Kasencja, ale nie wiadomo jakie F, podejrzewam, że też F3, tak Kasencja? Kozula sama robiła selekcję do F3?
Kasencja

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Yvona pisze:Jeśli Cię to zainteresuje, to ja mam nasiona tej krzyżówki-malinowa zebra z dziubkiem x malinowy37. Jest to pokolenie F1
A jesteś pewna, że to pokolenie F1? Mam nasiona tej krzyżówki od kozuli. Podpisane jako: Zebra z dzióbkiem X malinowy 37, ale pokolenie F3.

Mam dwa krzaki i to by się zgadzało, bo dwa są różne.

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Tak, jestem pewna-chyba, że ktoś nie wskazał pokolenia :?: Nasiona pochodzą z dodatkowej puli, którą posiadała Comcia http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=924 .
Opakowanie z nasionkami wygląda tak

Obrazek
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Kasencja

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

monika pisze:Yvona rozumiem, że piszesz o K/179 F1. Zrób tak jak pisze winterek, możesz coś ciekawego otrzymać.
Widzę, że tego pomidora ma też Agulka ale F3 i (szkoda, że o smaku Agulko nie napisałaś) i Kasencja, ale nie wiadomo jakie F, podejrzewam, że też F3, tak Kasencja? Kozula sama robiła selekcję do F3?
Sorry Monika, ale dopiero dojrzałam Twój post :) . W cytacie, który podałam, kozula napisała, że to pokolenie F3 :!: . Pewnie Ania sama robiła selekcję, bo wcześniej o tym numerku nie było wzmianki.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Trzeba będzie ustalić jakiś sposób oznaczania.
Np K37/M, albo K37/C, trzeba się nad tym zastanowić.
Kasencja

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

monika pisze:Kasia , no ja widziałam co tam stoi, ale skąd ja mam wiedzieć czy Ty przypadkiem już F5 nie masz :D
Nie przesadzaj :lol: . Ania dała na akcję F3 i wszyscy mają F3, ja też :wink: .
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

A ja proponuję by choć kilka osób poprowadziło krzyżówki przez kilka sezonów i zebrało doświadczenia, zamiast wysiać raz i od razu rezygnować bo nie spełnia oczekiwań. Albo odwrotnie, zachwycić się odmianą nieustaloną i potem inni się rozczarują. Odmiany nieustalone płatają psikusy a jak się ma 2-3 krzaczki to ciężko coś wyselekcjonować.
Wiem jedno, na następny sezon mniej krzyżówek, za to każdą w większej ilości i spokojnie selekcjonować rok po roku.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”