Wiejsko-miejski kogel-mogel
- terlica
- 500p

- Posty: 761
- Od: 24 mar 2013, o 07:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Wiejsko-miejski kogel-mogel
anym perukowiec piękny,to prawda. Musze zrobić miejsce na róże,chce mieć więcej kwiatów,chce łazić między nimi i liczyć pąki i kwiaty
Niestety nie mogę już tworzyć kolejnych rabat gdyż grozi to rozwodem ;-P Mój ogród ,to nie jest moje marzenie,to kompromis między tym czego chciałby mój M a czego chciałabym ja 
Pozdrawiam-Ewa
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiejsko-miejski kogel-mogel
Niech M. dokupi tę drugą działkę, co to wiesz... Będzie sobie kosił i kosił i da Ci spokój. Nawet myślę, że mogłabyś mu sprezentować w formie rulonu całą darń, którą zerwałabyś pod nowe rabaty!
A hortensja to Anabelka
Moja też szaleje i jest ogromna.
A hortensja to Anabelka
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wiejsko-miejski kogel-mogel
Ewciu, pięknie kwitną u Ciebie jeszcze lilie i liliowce . U mnie są już tylko wspomnieniem.
W przyszłym roku muszę sprawić takie podpórki jak są u Ciebie . Po dzisiejszym upragnionym deszczyku zwłaszcza Vanilka kładzie kwiatostany ku ziemi.
W przyszłym roku muszę sprawić takie podpórki jak są u Ciebie . Po dzisiejszym upragnionym deszczyku zwłaszcza Vanilka kładzie kwiatostany ku ziemi.
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiejsko-miejski kogel-mogel
A u mnie dziś ostatni kwiat liliowca się pyszni...
Posadziłam dziś kurom floksy na wybiegu - jak myślicie, zeżrą je, czy będą chciały mieć w przyszłym roku ładny krzaczorek?
Posadziłam dziś kurom floksy na wybiegu - jak myślicie, zeżrą je, czy będą chciały mieć w przyszłym roku ładny krzaczorek?
Re: Wiejsko-miejski kogel-mogel
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wiejsko-miejski kogel-mogel
Ewuniu ładnie jest w twoim ogrodzie ,zwiedzilam go jeszcze raz od początku i chcę Ci pogratulować pracy i dobrego smaku .Z tego składa się Twój ogród .Widać w nim Twój charakter oraz uczucie ,jakim go darzysz

- terlica
- 500p

- Posty: 761
- Od: 24 mar 2013, o 07:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Wiejsko-miejski kogel-mogel
MaGorzatko M musiałby w totka wygrać, obiecuje mi już zresztą ze 3 lata (tę wygraną) W sprawie kurzęco-floksowej ... bladego pojęcia nie mam,możemy zakłady robić ;-P
slotys podpórki-obręcze również dziełem mojego M,ale mój projekt ;-P Bardzo się sprawdzają: podtrzymują kwiaty i chronią przed rozpędzonymi burkami
Mają je u mnie hortensje i piwonie.
maika a rzeczywiście,może to być wilczomlecz ... nie wiedziałam,że to jednoroczne,ale skoro mówisz,że chętnie się zadomawia ,to niech mu będzie. Bardzo podobają mi się te jego delikatne listki biało-zielone
ewa_rozalka ajajaj ,nie wiem co odpisać posiadaczce tak wspaniałego ogrodu , z taką ilością pięknych kwiatów ... trochę mnie zatkało
Jak oglądam forumowe ogrody,to wydaje mi się,że u mnie straszną nudą wieje. Dziękuję za miłe słowa,motywujące 
A dzisiaj? Dzisiaj mży cały dzień i zimno , i ponuro, i nic mi się nie chce. Dlatego zajmę się domowymi. Wysiałam trochę nasion. Część powschodziła pięknie,część wcale nie wzeszła.
Udały mi się Oncoba spinosa (100%-miałam 3 nasionka,trzecie właśnie się obudziło)



kufliki syberyjskie - nasion było dużo,drobnica trudna do policzenia

i ostatnio wrzuciłam tam jeszcze mimozę wstydliwą.

Posiałam jeszcze storczykowce purpurowe i Michelia champaca- żadne nie wzeszło (wysiane około 5-6 tyg.temu) będę jeszcze czekała. Storczykowca mieć muszę,więc w razie niepowodzenia podejmę następną próbę.
Musze je przepikować,ale w związku z tym,że mi się nic nie chce,zrobię to jutro. Tym optymistycznym akcentem życzę miłego popołudnia i wieczoru
slotys podpórki-obręcze również dziełem mojego M,ale mój projekt ;-P Bardzo się sprawdzają: podtrzymują kwiaty i chronią przed rozpędzonymi burkami
maika a rzeczywiście,może to być wilczomlecz ... nie wiedziałam,że to jednoroczne,ale skoro mówisz,że chętnie się zadomawia ,to niech mu będzie. Bardzo podobają mi się te jego delikatne listki biało-zielone
ewa_rozalka ajajaj ,nie wiem co odpisać posiadaczce tak wspaniałego ogrodu , z taką ilością pięknych kwiatów ... trochę mnie zatkało
A dzisiaj? Dzisiaj mży cały dzień i zimno , i ponuro, i nic mi się nie chce. Dlatego zajmę się domowymi. Wysiałam trochę nasion. Część powschodziła pięknie,część wcale nie wzeszła.
Udały mi się Oncoba spinosa (100%-miałam 3 nasionka,trzecie właśnie się obudziło)



kufliki syberyjskie - nasion było dużo,drobnica trudna do policzenia

i ostatnio wrzuciłam tam jeszcze mimozę wstydliwą.

Posiałam jeszcze storczykowce purpurowe i Michelia champaca- żadne nie wzeszło (wysiane około 5-6 tyg.temu) będę jeszcze czekała. Storczykowca mieć muszę,więc w razie niepowodzenia podejmę następną próbę.
Musze je przepikować,ale w związku z tym,że mi się nic nie chce,zrobię to jutro. Tym optymistycznym akcentem życzę miłego popołudnia i wieczoru
Pozdrawiam-Ewa
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Wiejsko-miejski kogel-mogel
Bardzo mi pasuje ten kogel-mogel i te 'krasnoludki'
Chociaż jestem mało różana to wtrącę swoje 3 grosze
Mam drugi rok Aleksandra...Kwiatki miał ładne ale coś nie ma zamiaru powtarzać kwitnienia. Krzak też jakiś niezgrabny
Ale może musi mieć więcej czasu na aklimatyzację 
- doroteczkaa
- 100p

- Posty: 113
- Od: 11 lip 2013, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Otwock
Re: Wiejsko-miejski kogel-mogel
Bardzo piekny ogrod.
Gratulacje.
Podziwiam wlasnie zdjecia.
Gratulacje.
Podziwiam wlasnie zdjecia.
- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Wiejsko-miejski kogel-mogel
Ewka
napisz coś więcej o swoich zasiewach, mimozę znam, ale reszta...
bardzo mnie ciekawi co to za roślinki.. 
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiejsko-miejski kogel-mogel
Jaka śliczna mimoza 
- terlica
- 500p

- Posty: 761
- Od: 24 mar 2013, o 07:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Wiejsko-miejski kogel-mogel
Pisać będę później,teraz tylko napomknę,że wróciłam z zakupów. Nic ciekawego oprócz tego,że w spożywczym wydałam 116 zeta, a na cebule tulipanów i szachownic 140.
Pozdrawiam-Ewa
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiejsko-miejski kogel-mogel
A gdzie te cebule kupowałaś, Kobieto Rozrzutna?
- terlica
- 500p

- Posty: 761
- Od: 24 mar 2013, o 07:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Wiejsko-miejski kogel-mogel
izaziem witam Cię , grosz też pieniądz i się liczy ;) Poprosiłam Cię w Twoim wątku o zdjęcie Aleksanadra ,żebym się napatrzeć mogła i zdecydować ewentualnie 
doroteczkaa a rozglądaj się i podziwiaj do woli
Mam nadzieję,że gorzej nie będzie i się nie znudzisz 
Aniu to roślinki egzotyczne, u nas - do zimowania w domu. Oncoba spinosa ma duże białe kwiaty z mnóstwem żółtych pręcików ,a z owocostanów robi się grzechotki, takie afrykańskie ... Storczykowiec,to drzewo storczykowe, czyli drzewo a kwitnie jak storczyk- ha! ale to mądre jest,co piszę ;-P Pogooglaj ,piękne. A Michelia to z rodziny magnoliowatych,chyba,ale teraz mogę coś mylić- tyle,że w ogóle nie znosi temperatur ujemnych,ma żółty kwiat i podobno obłędnie pachnie. Najdroższe perfumy się z tego robi. Podobno wszystkie w uprawie domowej osiągają 2-3 m, więc u mnie spoko. Nie mogę zrobić buszu w ogrodzie,to zrobię busz w domu ;-) (jak mi coś wzejdzie z tych czy innych nasion)
MaGorzatko ano śliczna,ale jeszcze się nie wstydzi, bo nie mogłam się pohamować i spróbowałam
Ale widać to jak z dziewczynkami,jak małe to się nie mają czego wstydzić ;-P A cebule kupowałam w markecie na "O"
Oto moje dzisiejsze zakupy:


oraz dzwonek "Blue Planet" i niech mi ktoś mądry powie,czy on normalnie w gruncie zimuje?( dzwonek był na wyprzedaży ,kosztował 1,98 i kupiłam 3 szt.)

MaGorzatko pamiętasz ,jak w maju powiedziałaś mi a propos rozmnażania róż : " a wiesz, bierzesz patyk,najlepiej w czerwcu,z pąkiem kwiatowym,wkładasz w ziemię,przykrywasz butelką plastikową ,no i wiesz ... rośnie" ? ( tak to beztrosko mniej więcej brzmiało)
Otóż ,kochanie, miałam okazję sprawdzić prawdziwość Twoich słów. Podczas pielenia nie zmieściłam się z moją szanowną i złamałam duży gruby pęd róży ( tak! zakuło! ),od razu przypomniały mi się Twoje słowa. Wsadziłam do inspektu i szczerze mówiąc zapomniałam,oto efekt i "matka"

w związku z tym,że ta róża to u mnie NN ,nazwę ją Twoim imieniem
doroteczkaa a rozglądaj się i podziwiaj do woli
Aniu to roślinki egzotyczne, u nas - do zimowania w domu. Oncoba spinosa ma duże białe kwiaty z mnóstwem żółtych pręcików ,a z owocostanów robi się grzechotki, takie afrykańskie ... Storczykowiec,to drzewo storczykowe, czyli drzewo a kwitnie jak storczyk- ha! ale to mądre jest,co piszę ;-P Pogooglaj ,piękne. A Michelia to z rodziny magnoliowatych,chyba,ale teraz mogę coś mylić- tyle,że w ogóle nie znosi temperatur ujemnych,ma żółty kwiat i podobno obłędnie pachnie. Najdroższe perfumy się z tego robi. Podobno wszystkie w uprawie domowej osiągają 2-3 m, więc u mnie spoko. Nie mogę zrobić buszu w ogrodzie,to zrobię busz w domu ;-) (jak mi coś wzejdzie z tych czy innych nasion)
MaGorzatko ano śliczna,ale jeszcze się nie wstydzi, bo nie mogłam się pohamować i spróbowałam
Oto moje dzisiejsze zakupy:


oraz dzwonek "Blue Planet" i niech mi ktoś mądry powie,czy on normalnie w gruncie zimuje?( dzwonek był na wyprzedaży ,kosztował 1,98 i kupiłam 3 szt.)

MaGorzatko pamiętasz ,jak w maju powiedziałaś mi a propos rozmnażania róż : " a wiesz, bierzesz patyk,najlepiej w czerwcu,z pąkiem kwiatowym,wkładasz w ziemię,przykrywasz butelką plastikową ,no i wiesz ... rośnie" ? ( tak to beztrosko mniej więcej brzmiało)
Otóż ,kochanie, miałam okazję sprawdzić prawdziwość Twoich słów. Podczas pielenia nie zmieściłam się z moją szanowną i złamałam duży gruby pęd róży ( tak! zakuło! ),od razu przypomniały mi się Twoje słowa. Wsadziłam do inspektu i szczerze mówiąc zapomniałam,oto efekt i "matka"

w związku z tym,że ta róża to u mnie NN ,nazwę ją Twoim imieniem
Pozdrawiam-Ewa
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiejsko-miejski kogel-mogel
Kochana, jak się ma areał w miarę do ogarnięcia, to i patyczek jest do upilnowania. Miło mi, że będę patronką takiej pięknej róży 
A czy Ty kupiłaś szachownicę kostkowatą? Chyba ją tam widzę... Po ile była? Czy to mieszanka białe/fioletowe? MUSZĘ ją mieć! Zaraz jutro chyba tam pojadę!
A jakie jeszcze były szachownice? Perska była?
(ale się zdenerwowałam...)
A czy Ty kupiłaś szachownicę kostkowatą? Chyba ją tam widzę... Po ile była? Czy to mieszanka białe/fioletowe? MUSZĘ ją mieć! Zaraz jutro chyba tam pojadę!
A jakie jeszcze były szachownice? Perska była?
(ale się zdenerwowałam...)

