Małgoś gdybym tylko mogła podstawiłabym moją rynnę do Twojego ogrodu, bo u mnie cały dzień popaduje w tej chwili też pada. Trzym się kochana pozdrawiam i życzę obfitych opadów!
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka Moje wątki, Aktualny
Małgosiu, u schyłku lata, a Ty masz lenia?, no teraz kochana to do pracy w ogrodzie śmigaj, lenić się będziesz zimą
A tak w ogóle to śliczne te Twoje, śliczne, a tak sobie pomyślałam, że jak by Ci się znowu coś złamało z tych cukiereczków
Ewciu dziękuję kochana ...
Niestety przez suszę trudną sprawą jest uchwycić widoki z ogrodu tak aby były co najmniej ciekawe . Trawa jest tak sucha ,że skrzypi pod nogami . Podlewam hortensje , ale przy ich ilości niestety trawy już nie jestem w stanie podlewać ...,
Aniu kochana jesteś... w takim razie jutro montujemy węża ogrodowego - słusznej długości.
Wyobraź sobie ,że u nas nie dosyć że sucho to jeszcze cały dzień okropnie wiało . Rośliny dwukrotnie wymęczone ...
Iwonko aż wstyd się przyznać ale czasami przydałby się jakiś ogrodnik do pomocy w te leniwe dni . ..
Iwonko jakieś patyczki zawsze można skubnąć tylko daj znać co Cię interesuje . Tylko czy te patyczki przeżyją i będą nadawać się do ukorzenienia . Ja nie wiem bo nigdy tego nie próbowałam .
Faktycznie jest piękna , szczerze to moja ulubiona . Kolorki do schrupania....
Iwonko przypomnij mi się , dobrze >>> bo skleroza Ci u mnie galopująca ...
Przypomnę, oczywiście, tylko powiedz kiedy będzie ten moment dogodny, po deszczach?, jeśli tak to dmucham swoje chmury z deszczem do Ciebie jeszcze dziś
Tak myślę ,że jak je solidnie deszczyk podleje , bo teraz pomimo codziennego podlewania umęczone są . A takie to chyba po podróży do Ciebie będą miały mniejsze szanse na przeżycie . Więc dmuchaj , kochana , dmuchaj ...
Małgosiu ukorzeniałam kilka razy ze zdrewniałych patyczków - najlepsze efekty miałam w lutym w wodzie lub marzec, kwiecień - grunt.
No ale jak masz krzaczek mocno rozrośniety to możesz spróbować i Iwonce podesłać
Mam z czego odciąć , więc możemy spróbować ...
Nawiasem mówiąc "toś" mnie zaskoczyła tym lutowym sadzonkowaniem . Trzeba spróbować bo będę potrzebowała dużo sadzonek bukietowych...mam pomysła !!!